Zawartość dodana przez Nezumi
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 292
-
AI i technologie przyszłości
Znowu wypadnie mi sie jedynie zgodzic. Osobicie zmeczylo mnie nawet wspolczucie innym. Zwlaszcza, ze u nas w wiadomosciach same morderstwa codziennie. Juz jak slysze ze Ukraina, ze Gaza, ze Syria, ze Trump, ze Srump... A niech sie wszyscy pozabijaja w koncu. Dosc mam tego wymuszanego na kazdym kroku wspolczucia bo ktos tam, gdzies tam, kogos morduje. Ja nikogo nie morduje, dajcie mi swiety spokoj. Mega zaluje ze nie bylem w zyciu bardziej nastawiony na kase, na tyle zeby kupic jakis teren, zbudowac chatke jakas, necik miec od Muska prawie wszedzie mozna i miec to wszystko gleboko w dupie. I tak mam, ale moglbym miec glebiej :D
-
Ile wziąć za robotę? Na ile to wycenić? Zarobki grafika?
Ja rozmowe zaczynalem od tego, ze nie pracuje na godzine bo wlasnie jest to idiotyczne. Czyli jak pocisne i skoncze szybciej to zarobie mniej? Super... A znowu mialem tak ze niektore projekty chcialem dopracowac i co - potem bedzie ze naciagam kaske bo bylo juz "good enough" a ja tu jeszcze wymyslam poprawki po nic. Nie, dzieki. Juz nawet nie mowie o instalowaniu jakiegos shitu i podgladaniu podczas pracy. Ja sobie nieraz podczas roboty skocze chocby tutaj zeby kilometrowy post wpisac - i co? Albo sobie bede przelaczal jakis podcast i akurat wtedy ktos bedzie sprawdzal i powie ze nic nie robie? Chore to wszystko. Ustalona stawka, termin i robimy. Co do weird story time - zdazylo mi sie, ze klient mega wyluzowany mowi "mozemy robic spokojnie jest czas...". Robie spokojnie, koles dzwoni nazajutrz czy juz mam. No to mowie ze nie, przeciez bylo mowione, ze na spokojnie i jest czas. Koles na to, ze ok. Wiec robie dalej, ale juz cisne z czasem bo czuje nerw w powietrzu. Wysylam prace koles na to, ze dal to juz komus innemu bo nie mogl na mnie czekac... Do dzis nie rozumiem, ale wyslal zaliczke bez problemu wiec nie moge az tak bardzo rozpamietywac ;) Glupio mi bylo bo to z polecenia kogos - nawet kogos kto tu jest na forum :P - ale co zrobisz. Takie klimaty mialem tylko z polskimi klientami niestety. Nie moze byc normalnie. Nawet jak placi ok, to cos sie wymysli zebys przypadkiem za bardzo sie nie wyluzowal :D
-
Ile wziąć za robotę? Na ile to wycenić? Zarobki grafika?
A jeszcze tym co lubia sprawdzac ile placa innym - banan przyklejony do sciany tasma jest wart ponad 6.2 miliona dolarow 😉 Tak ze jak traficie na dobrego klienta... Sky is the limit!
-
Ile wziąć za robotę? Na ile to wycenić? Zarobki grafika?
No tak - wlasnie o to chodzi. Nie pyta innych dentystow "a pan to ile bierze za to i za tamto" ani nie pyta na forach/grupach dentystycznych tylko sama dopasowuje swoje ceny do sytuacji. Nie mowie nie ogladaj sie na klientow tylko na innych tobie podobnych. Bo sa w innej sytuacji, w innym miejscu mieszkaja, inne koszty maja... Poza tym ludzie zwyczajnie klamia - jeden chce zablysnac jaki to on jest boss i ile to zarabia - wiec poda cene z kosmosu wysoka, inny znow lubi grac biedaczka co to ledwo koniec z koncem wiaze i pisac wszedzie jak mu zle i jaki pokrzywdzony - poda zatem cene z dupy zanizona. I jaka to ma wartosc konkretnie dla Ciebie? Tez kiedys szukalem punktow odniesienia a potem sobie dalem spokoj bo i tak te punkty nie pasowaly do mojej osobistej sytuacji. napisalem dwa porownania - ze albo za nisko albo za wysoko. Ludzie nie lubia niczego robic samodzielnie. Boja sie. Potrzebuja tej przynaleznosci do grupy bo tak latwiej i bezpieczniej. Ogladaja sie na to co robia inni i robia to samo - stad te wszystkie trendy gdzie powtarzaja bezmyslnie po sobie. To samo jest z cenami. Zobaczmy co robia inni. No i? Jeden zajebiscie zarabia, inny w tym samym zawodzie klepie biede. I co z tego wynika? Jak tu konkurowac z oboma? Mozna tak sie bawic, ja nie zabraniam. Po prostu mowie ze po latach takiej zabawy w sprawdzanie innych nic z tego nie wyniknelo dla mnie i to olalem w koncu :D
-
Ile wziąć za robotę? Na ile to wycenić? Zarobki grafika?
Co do stawek to tak jak nie wiedzialem dwadziescia lat temu ile brac za robote tak nie wiem do dzis :D Cale zycie pracuje tak zeby mnie sie mniej wiecej oplacilo zrobic, "na oko" wyceniam bez ogladania sie na innych. Bo i tak zwykle widze jakies sumy ktorych ni chu-chu nie wyciagne od klienta wiec po co mi to? Niedawno widzialem ze jacys tam wymiatacze zarabiaja niby w duzych studiach w DZIEN tyle co ja w miesiac... No i na co mi ta wiedza? Ani nie jestem takim wymiataczem ani nie pracuje w tym studio, ani nie wiem czy to w ogole jest prawda 🤣. Trzeba samemu dojsc do tego co nam sie oplaca i tyle. To wieczne ogladanie sie na innych najwyzej cie skonfunduje bo albo bedziesz sie scigal w dol do Hindusow i ejaja albo bedziesz chcial zarabiac jak jakis celebrity o ktorym cos przeczytales w necie i w ogole nie zarobisz nic. Zona pracuje jako dentystka u nas na zadupiu i w pobliskiej stolicy. Za te same rzeczy pobiera wieksza oplate w stolicy - bo mozna, bo sa ludzie z kasa i nie plakusiaja o kazde peso. U nas jest inaczej, nie schodzi ponizej pewnej kwoty ale nie moze zaspiewac tego samego co w stolicy bo ludzi nie stac by bylo na to. Z grafa to samo - patrzysz na ile moze byc kogos stac i zastanawiasz sie czy ci sie to oplaci. Nie dajesz sie dymac byle kolesiowi ktory zaczyna rozmowe od tego jak mu ciezko i jak to nie ma kasy, ale "cos sprobuje wykombinowac" na ten projekt, ale tez nie strzelasz z Grubej Berty cena jakbys byl art directorem w Hollywood. Delikatna rownowaga, taniec na linie, gra pozorow, walka z cieniem, negocjacje...
-
AI i technologie przyszłości
Nie chce mi sie. Czasem sie z kumplem smiejemy z tytulow bo sa "wybitne" czesto :D Jak taki z dzis: "Experci" tez od wszystkiego powymyslani :D Ciekawe czy to byla ekspertka od pisania maili czy od odpuszczania sobie?.. Z tego mozna sie juz tylko posmiac co sie pojawia na takim onecie. A tak ogolnie to popadam w apatie jak chodzi o doniesienia jakiekolwiek.
-
AI i technologie przyszłości
Trudno sobie nie przypomniec "miedzymordzia" jako tlumaczenia "interface" :D To prawda ze AI w fakapach dorownuje ludziom. Na przyklad tutaj ze stronki tlumaczy - jeden rzut okiem i takie kwiatki: I nie wiem czy ta troske o szczegoly przypisac AI czy ludziom ktorzy maja wszystko w dupie... ("why not both?" 😊). Jeszcze w tych bullet pointsach przecinki nie wiadomo po co, ale tez nie wszedzie bo wietnamski nie ma... Ogolna tragedia. A ile bykow i nonsensow sie teraz czyta na naszych wspanialych portalach informacyjnych gdzie panowie "redaktorzy" by nie dali rady dyktanda z podstawowki ogarnac bezblednie... Nie mowiac o tym jak sa formuowane zdania gdzie czesto przypomina to dawniejszy "humor zeszytow". I tez nie wiem czy to ejaj czy mlodzi, wyksztalconeni, z duzych miast...
-
W jakie gry gracie i jakie polecacie?? 2022 edition
Mega mi nie lezy to wizualnie. Takie troche artsy-fartsy miks Kojimy z Cyberpunkiem. Typografia kojarzy mi sie z okladka ksiazki Ziemianskiego "Cyberpunk": Nasrane motywikow na sile wszedzie, design postaci wyglada tak jakby ktos dodawal elementy dla samego ich dodawania, byle duzo. Wizualnie gryza mi sie elementy realizmu (trawa, otoczenie) z kolorowymi "budynkami" oraz bohaterami, ktorzy przypominaja mi plastikowe zabawki. Przez ta plastikowosc nie moge sie w zaden sposob utozsamic z bohaterami czy sprawic zeby mi jakos na nich zalezalo. Zabawki "sie strzelaja". Trailer ma fajne momenty, ale tez jest bardzo nierowny, wizualny zlepek nie do konca spojnych motywikow. Jak dla mnie odeszli za daleko w udziwnienie. Ale na pewno znajda sie tacy ktorym sie spodoba. I tacy ktorym nie :D A pewnie i jakas drama wyskoczy bo teraz to juz nie moze sie obyc bez dramy. Ale mnie sie osobiscie tez nie podobalo Halo a ludzie sie zachwycali, tak ze po prostu nie moje klimaty widocznie. Za to widze ze Marathon jest starenki :D I mozna sobie zagrac za free w stare Maratony. No, w te stare moze zagram :D https://alephone.lhowon.org/ Cala trylogia Marathon jest tez za free po prostu na Steamie.
-
AI i technologie przyszłości
ejaj... Ile trwala fascynacja udawaniem Studio Ghibli? Tydzien? Dwa? Czas na zmiane! Zdemokratyzowana kreatywnosc wpada na nowy pomysl. Oczywiscie kazdy teraz znowu musi robic to samo - kreatywnie! Tym razem generujemy laleczki! A czy TY juz wrzuciles na swoj profil laleczke, zeby pokazac jaki jestes na czasie i nie boisz sie szybko rozwijajacej sie technologii? Pospiesz sie bo za tydzien bedzie nowy trend! The VergeChatGPT is transforming LinkedIn users into really dull d...Nobody cares about your fake AI Barbie, Janet.A propos ejaja to rozbawil mnie ten artykul o firmie ktora mowi, zeby nie zatrudniac ludzi (bo ich zajebiste ejaj ich zastapi) a sama zatrudnia ludzi :D TechCrunchArtisan, the 'stop hiring humans' AI agent startup, raise...It’s been a tough but exciting few months for 24-year-old Jaspar Carmichael-Jack, founder and CEO of AI sales agent startup Artisan.A z prywatncyh spostrzezen na temat galopujacej w niesamowitym tempie technologii - do szalu mnie doprowadzaja generowane automatycznie subtitles (na platformie MAX od HBO w tym konkretnym przypadku). Jako ze super zajebiste ejaj jest bezmozgie tlumaczenia sa po prostu zenujacej jakosci (ale za to jak szybko i nie trzeba bylo placic tlumaczowi!!! 🙄). Ogladamy z zona po angielsku z napisami hiszpanskimi. I napisy maja po prostu MASE bledow. Panna w filmie cos mowi dosc niewyraznie ale ja slysze co mowi a automatyczny tlumacz, jako ze nie zrozumial w ogole, twierdzi ze ona "mowi w obcym jezyku". Co chwilke jest jakis idiotyzm. Jak ktos nie zna angielskiego i przeczyta to tlumaczenie tylko to film w polowie nie ma sensu... Z jakiejs przyczyny tlumacza sobie angielskie "dad" (tata) na hiszpankie "viejo" czyli "stary". Co totalnie zmienia wydzwiek wypowiedzi na negatywny. Albo aktor mowi "we are very close" - majac na mysli, ze sa bliscy ukonczenia projektu, a ejajowy tlumacz pisze "estamos muy unidos" co znaczy ze sa "sobie bliscy" jak na przyklad bracia moga byc sobie bliscy... Itd itp. I nie ma jak tego przeskoczyc bo ejaj nie mysli, nie widzi, nie rozumie, nie zna kontekstu. Ale pchamy to gowno wszedzie bo taniej i szybciej... Eh... Przypomina mi to tlumaczenia z czasow wymieniania sie kasetami VHS na "gieldach". Jedno konkretne ktore utkwilo mi w glowie do dzis. Koles mowil "Thats the spirit, soldier!" a jakis pan Janusz , domorosly tlumacz i lektor w jednym, obwieszczal "To jest spirytus, zolnierzu!". Teraz mamy szybkie i tanie JanuszAI™. Super...
- Xerxès likeness
-
Przyszłość VFX: Nadchodzi zagłada? - podcast i rozmowa ze Scott Rossem
- Teczka 3D: Mortom
Odlotowe te twoje obrazki, hue hue hue ;)- teczka3d: klicek art dump
FromSoftware ready ;) Dobre! Kolorki tez klasa.- AI i technologie przyszłości
Wincyj ejaja w fotoszopie: https://www.theverge.com/news/646205/adobe-photoshop-premiere-pro-ai-creative-agent-actions Ciekawe w ktorym momencie dodawania ejajowych rzeczy dojda do wniosku, ze w sumie lepiej przestac udawac i wygenerowac calosc XD- "Władca Pierścieni" w stylu Studia Ghibli - nowy model graficzny OpenAI: GPT-4o
Zaczalem czytac ten tekst ale jak doszedlem do "zdemokratyzowal" to mi sie ulalo sniadanie i musialem przestac. Cale to ejaj jest juz zwyczajnie nudne. Zwolennicy generowania obrazkow wypowiadajacy sie o sztuce i tworzeniu czegokolwiek sa jak prawiczki rozprawiajacy o seksie. Mantalna masturbacja, udawanie pod przymknietymi powiekami ze robimy cos czego nie robimy. Nie da sie "zdemokratyzowac" kreatywnosci. Podobnie jak nie da sie zdemokratyzowac inteligencji. Albo ktos jest osoba, ktora rozmysla, ktora dostrzega wartosci poza monetarna, ktora potrafi wzbic sie na pewien poziom abstrakcji - albo sie taka osoba nie jest. Nie ma na to rady, nie ma skrotu, nie ma "narzedzia". Co jest dosc przerazajace - a moze komiczne - to to, ze im wiecej czasu uplywa tym fani ejaja wiecej znajduja sposobow na to, zeby byc jeszcze mniej "kreatywni". Jeszcze niedawno wpisywali swoje pomysly (mniejsza o ich jakosc i oryginalnosc...) w prompty a teraz porzucili i to na rzecz "wez jedna rzecz stworzona przez kogos innego i pokaz jakby mogla wygladac jakby ja stowrzyl ktos inny". To jest tak, kurna zalosne... No, ale ostatnio dowiedzialem sie ze istnieja gry "idle" ktore same sie graja. Nie moglem uwierzyc w to. A jednak... Postep ku przepasci z kazdym dniem jest bardziej widoczny.- Przyszłość VFX: Nadchodzi zagłada? - podcast i rozmowa ze Scott Rossem
Jak masz psychike na tyle silna ze mozesz przejsc przez zycie robiac cos czego nie lubisz tylko po to zeby miec kase to luzik. Ja nie mam, niestety. A jak bedziesz juz robil cos innego to mysle ze marzenia o robieniu ambitnych projektow "po pracy" mozesz tez miedzy bajki wlozyc. Po pracy bedziesz zmeczony i nie bedziesz mial sily na ambitne projekty. No, ale moze Ty jestes inny akurat i po dniowce i uzeraniu sie z ludzmi w robocie ktorej nie lubisz rzucisz sie w wir tworczosci po powrocie do domu. Kto wie - tylko Ty znasz (badz poznasz) odpowiedzi na te pytania.- Summer is coming!
- AI i technologie przyszłości
Oj wiesz co "lubie" 😆 No tak, jakby nie byla uprzejma to by sie szat żipiti obrazil jeszcze... Boze drogi w niebiesiech... dlaczego..? Jak to mozliwe ze ludzie sa az tak glupi..?- Blender - NEWS oraz dyskusje
Tak mi sie podoba styl tej gierki ze az zakopuje topor wojenny z Blenderem i wrzucam filmik :) Widze ze jakas grubsza wspolpraca z Godotem tam odchodzi. Ale wszystkie sympatie i antypatie na bok - na prawde spoko wyglada ta gierka. Zwlaszcza ta pseudo stop motion animacja mi lezy. Fajne to. Pierwszy raz slysze o tej gierce i przypomina mi jak sie jaralem gierka na enginie Blendera jeszcze wtedy: "Yo! Frankie" 😃 Teraz sie az tak nie jaram ale mega mi sie spodobala ta animacja wiec sie dziele. GO BLENDER! 🤣 (teraz na podobienstwo politykow klamiacych w zywe oczy zaczne mowic "ja ZAWSZE kibicowalem Blenderowi!!!" 🤣)- Drobniejsze newsy, ciekawostki, misc
@Destroyer Chcesz mnie pchnac do samobojstwa tymi fimikami? 🫣 Juz i tak mam egzystencjonalny kryzys - wychowuje nastolatka... Jakby nie zona to juz bym pierdolnal wszystkim pojechal na jakies zadupie w Stanach typu Alaska i tam dozyl swoich dni polujac na jelenie. Zwazyszy ze nie umiem polowac to tych dni by tak duzo nie bylo :D A jakbym pojechal w zimie to pewnie kilka godzin... Tak czy siak byloby to fajniejsze do meczenia sie w tym nowoczesnym swiecie pelnym kompletnych kretynow poprzebieranych za ch*j wie co udajacych ze sa npc... Aaaanyways, dla odmiany filmik z nowosciami w Davinci Resolve 20 (na razie w becie). Jest syto dla odmiany. Sporo jakichs ejajowych narzedzi ale wygladajacych sensownie i pomocnie a nie jakis "asistant" czy inne "dzenerejtiw" co za ciebie zrobi. I sporo dobrego, fajne male zmiany przydatne. A nie jak w Zetce - trzy duperele, go fcuk yourselves, patrz jakie fane rzeczy na ajpadzie! Ugh...- ZBrush 2025 – wiosenna aktualizacja już dostępna!
Nie ma zadnej realnej konkurencji. Nawet jak nic nie zrobia przez nastepne dwa lata to nie pojawi sie magicznie soft ktory zastapi zetke w pelni. Smutne to. Wciaz czekam na Nomada w wersji na desktop. Nie zastapi Zetki w 100% ale fajnie sie w nim pracuje i praca przypomina zabawe. Ma byc wedlug developera w nastepnych tygodniach/miesiacach ale w tym roku.- Drobniejsze newsy, ciekawostki, misc
Niestety czasami legalny soft jest... z braku slowa powiem absurdalny. Jak to z Adobe co wylaczali ludziom stare, niby WIECZYSTE wersje... Sam sprzedales wieczyste wersje a teraz je wylaczasz? WTF? Przegiecie. Jak jest firma sensowna to wspieram, place. Tym bardziej jak jest tez sensowna cena - jak w przypadku Affinity. No wstydzilbym sie przed samym soba to spiracic. Ale tak zeby sobie sprawdzic tylko? Miesiac czasu na trial to niby duzo ale cos wyskoczy, miesiac minal, nie sprawdziles - trudno. Kupuj! Tutaj ogromne brawa dla 3DCoata. Jest 100% darmowa learning edition caly czas, mozna sie bawic kiedy sie chce bez problemu, bez stresu. Mozna kupic na wiele sposobow. Da sie. Pamietam do oryginalnego GTA IV na Steamie sciagalem ruskiego cracka bo oryginalna nie chodzila... Wiele razy musialem obchodzic te tam "games for windows" bzdury bo przestaly istniec a instalki oryginalne je mialy i gra oryginalna sie nie uruchamiala z tym. Fallout 3 tam mial na przyklad. Pozniej to naprawili ale mowiac pozniej nie mam na mysli tygodnia ani nawet miesiecy. Kilka lat pozniej. Inny gierkowy przyklad - u mnie nie mozna po prostu legalnie nabyc jedynki Max Payne'a. Nie ma na steamie. Jest dwojka i jest trojka. W niektorych krajach nie ma jedynki. Bo tak sie firmie zwidzialo. Jak tu nie piracic? Niedawno skonczylem Bloodborne'a na PC przez emulator. Nie mam w PC od wielu lat DVD wiec nawet jakbym chcial kupic gre to bym musial hardware dokupowac. Albo od razu moze cala konsole? Bo sie Sony nie chcialo zrobic portu na PC przez dziesiec lat. F that. Jakby byla na Steamie - kupilbym jak wszystkie inne Soulsowate gry. Nie ma? No sorki, ale sami pokazali ze nie chca pieniedzy. No jeszcze mozna zauwazyc ze ZBrush jest jedynie zamulany w nowych wersjach. Instalka nie ma redshifta ale ma materialy do niego upchane. Po co? Niechby sie to instalowalo razem z Redshiftem jak ktos chce. Fundamentalnie nowych rzeczy - jakichs gamechangerow czy chocby bardzo przydatnych rzeczy dodanych do Zetki nie ma. Sa duperelki jakies. Uwielbiam to w Zetce. Sie nawet ostatnio bawilem robiac wersje kolorow UI jakby byly na C64 i Amidze 🤣 Wlasne pop-upowe menusy, narzedzia powyciagane... Jak zmienia to na jakies tabletkowe UI to na prawde bedzie dla mnie dramat. Jedyne co mnie uspokaja teraz ze prawie nic nie robia przy desktopowej wersji wiec pewnie i UI szybko nie zmienia :D Z drugiej strony, znajac ich dziwne priorytety, moze zmienia UI zamiast cos naprawic/dodac... W komentarzach do nowej wersji widzialem ludzi - jak ZAWSZE - smedzacych o UI, pojawilo sie tez "nie dodali nic AI?!". Ta, jeszcze "AI" niech dodadza bo jeszcze w Zetce go brak a przeciez wiadomo ze WSZEDZIE MUSI BYC COS AI. Rzygac sie chce z nerwow.- Drobniejsze newsy, ciekawostki, misc
@Destroyer Ta no tej pani brakuje tylko nadwagi zeby miec wszystkie znaki firmowe nowoczesnych i postepowych... Cinema wyglada solidnie. Dawno chcialem sobie poprobowac przez sentyment do czasow amigowych. Ostatnio sie nawet troche bawilem na amigowej wersji :D Ale problem jest w cenie - dla za drogo niestety dla mnie. Zwlaszcza do "poprobowania sobie". Ale nie wykluczam... ewentualnosci zeby sie pobawic i sobie wyrobic zdanie. Naturalnie mowie o trialu, o czym innym moglbym mowic... I nie, nie dlatego ze byl slabszy update do Mayi ;) . Ot tak, dla zabawy zobaczyc. Aaaa, a propos tego softu co na tablety mieli to widze ze jak wyszedl ZBrush na ipada to tamten sofcik udupili - chyba bo nie ma go juz w cenniku.- Drobniejsze newsy, ciekawostki, misc
@Destroyer A to ma byc ten duzy update Maxonowy czy maly? Bo sie trudno domyslic. Gubie sie wogarnieciu wszystkich trzech opcji ;) Spring update... Poczekam moze cos fajnego dodadza w Solstice Night Update. A jak nie to juz na pewno Solar Eclipse Update bedzie fajny. Ta, no zyje juz wystarczajaco dlugo ale w ciaz nie wiem po co te klamstwa - realia sie nie zmieniaja od tego. Tez zagranie zrobili - zaloze sie ze przemyslane. Najpierw dali ten filmik z mega kiepskim updatem a dzien pozniej szybko "ZBrush Reel" zeby wszyscy mowili jaki ZBrush jest fajny i juz przestali narzekac na wczorajszy super-update...- Drobniejsze newsy, ciekawostki, misc
Obawiam sie ze na to za pozno - przynajmniej na bycie starym ;) Maja soft do pracy na kompie. Zamiast go rozwijac to poswiecaja czas na zrobienie wersji na tablecik (mimo ze kupili wczesniej soft do rzezbienia na tablecie wlasnie). Teraz rozwijaja wersje na tablecik, zeby miala to co ma wersja na kompa. Pozniej beda zmieniac wersje na kompie, zeby wygladala jak ta wersja na tableciku. W miedzyczasie glupiej dziury sie nie da wyciac nozem nadal 🤣 Jeszcze jak wpadna na pomysl ubogacic zetke ejajem to bedzie komplet. Najbardziej mnie wkurza to pieprzenie marketingowe: "ZBrush get MMMAJOR updates!". Nawet nie jeden update ale wiele updatow! I wszystkie znaczace! A potem pokazuja ze dodali trzy male opcje do jednego brusha... Dobrze ze przynajmniej nikt nie powiedzial ze sa "EXCITED!!!"... I co to z tym "Spring update"? Teraz beda updaty na pory roku podzielone?.. Udziwnianie, cudowanie, wymyslanie jak tu przedstawic marny update jako cos zajebistego. Kiedys mowili ze inny team sie zajmie wersja na i-pada i ze to nie powstrzyma rozwoju desktopa. Klamali po prostu. Po co? Co to zmienia? Popieprzone wszystko niepotrzebnie.- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 292
- Teczka 3D: Mortom
Powiadomienie o plikach cookie
Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności