Musisz bardziej przybrudzić mecha jak ma to być forgoten:) Poza tym fajnie. Bardzo mi się podoba ujęcie z DOF. Może to wykorzystasz w ostatecznym ujęciu:)
Coś przekombinowałeś z tylnymi łapami. Chodzi mi o te wałki skóry na górze uda. Tam to się chyba jednak powinna wygładzać, a nie marszczyć. Co do wielkości pimpusia to się nie wypowiadam. Wyobraźnia wszystko wytłumaczy:)
Marcoos, to nie jest dla Amigi (nie tylko). Chodzi o to, że ma to być render dla wszystkich platform. Marcoos czy ty w ogóle widziałeś kiedyś działającą Amigę, tylko naprawdę wykorzystaną a nie gry???
Mam nadzieję, że to był taki (joke).
Gąsienice mają takie wystające gruntozaczepy. To jest po to żeby się gąsienica po podłożu nie przemieszczała. A poza tym to gąsienice powinny być bardziej rozczłonkowane, tak żeby było widać poszczególne ogniwa. Bo inaczej to będzie wyglądać jakby były z gumy.
Sami tego chcieliście. Czołgami się troszeczkę interesowałe, więc wolałbym nie oceniać. Ale tak:
-rolki podtrzymujące powinny być bardziej rozstawione;
- tylne koło napędowe ma za małe zęby:);
- gąsiennica jest za cienka i nie widać szpilek:).
A ogólnie to fajny ten czołg. Coś mnie się zdaję, że to z AMX pochodzi :)
Tylko pamiętaj, że ma być coś z Sci-fi.
Może byłem za ostry. Co do światła to cię rozumiem:) Ostatnio robiłem kuchnie. I niestety. Podstawowy zarzut to szarość. Więc miało być kolorowo:) Nie ma się co denerwować. A co do moich pracek to przejdź do wipa albo bitwy. Zobacz mojego avatara. Nie jestem żadną wyrocznią. Wiem, że scanline nie jest szczytem mażeń. Ale w związku z brakiem mocy przerobowej procesora nie mogę sobie pozwolić na GI (zwłaszcza w animacjach, a te najbardziej mnie pociągają), więc i tak robię w scanline.
Z gowy wszystko idzie. Najpierw sobie obmyślę a potem siup na monitor. Czasami spojrzę na zdjęcia z praktyk jak to w realnym świecie zrobili. Tylko, że T-72 do mojego hovertrucka nie można całkiem porównać:) Jak wracam do domu z pracy jadę a 1 godzinę autobusem. Mam czas na przemyślenia:)
W mojej bitwie z tyłu transportowca są takie dwa zbiorniki. Ten drugi zawieszony jest na takim łańcuchu zrobionym za pomocą displace i mapy gradient ramp.
Pilota nie będę modelował, ale myślałem nad ludkiem pakującym zapasy do środka. Wysięgnik z górnego włazu. Ogólnie myślałem nad ujęciem na którym widać tego jednego ze szczegółami podczas załadunku i w tle cały korowód transporterów gdzieś zmierzających. Muszę jeszcze popracować nad przodem i tyłem. Siatkę podrzucę jutro dzisiaj nie mam przy sobie:) Ale odrazu ostrzegam. Wszystkie wystające bzdurki są oddzielnymi siatkami. To nie jest jedna całość:) I jeszcze jeden widoczek
W robocie to mi się główka nie bardzo podoba. Mam jakieś dziwne skojarzenia. Nie będę ich dokładnie opisywał;) A co do bipeda. To proponuję zrobić to na zwykłym bipedzie nie modyfikowanym z tym, że po dołączeniu physica będziesz musiał pokombinować z envelopami i zachaczyć te przewody. Trochę to potrwa zanim dobierzesz odpowiednie parametry, żeby się przewody nie załamywały:) Ale da się.
P.S. Jakby się nie dało to dołącz kilka boxów symulujących przewody i połącz je chierarchicznie:)
Pozdrawiam Bacry
Fajnie to wygląda, tylko na pancerzu ostrza jest za duży specular (chyba). A krew za bardzo rozmyta. Ale fajnie wyszedł efekt ostrzenia (te zadrapania)
Ale powiedzmy sobie szczerze. O czymś świadcz, że procesor o zegarze 16 MHz miał taką wydajność jak intel ze 100MHz. Tylko i wyłącznie odpowiednia promocja PC i windozy spowodował, że gorszy sprzęt uzyskał przewagę na rynku. Amiga miała lepszą wydajność i stabilniejszy system. Ale cóź nie pora ronić łez tylko odpalmy maxa :D
Jeżeli chodzi z twardego a z cd się zacina to wina CD. Albo błąd przy nagrywaniu, albo odtwarzacz płytki nie ciągnie. Sprawdź na innych napędach. Jak się powtórzy efekt to płytka została źle wypalona. Nie koniecznie z twojej winy:D
Po mirrorze musisz połączyć vertexy z obu połówek w miejscu szwu. Inaczej zawsze będzie widoczne miejsce mirroru. Nawet jak jest idelanie połączone to będzie widać przy cieniowaniu:)
pozdrawiam Bacry
Te dysze z przodu to do antygrawitacji. Aż mie kusi, żeby wykoszystać to w moi hoovertrucku. Ale muszę coś innego wykombinować bo mnie zjedzą:) Fajnie teraz wygląda. Owiele lepiej. Klimat trzymaj.
Powodzenia Bacry
Nie strzelałem z czegoś takiego:) Ale w kałasznikowie z grnatnikiem robi się tak, że zakłada się na nakładkę na lufę z granatem, ładuje specjalną amunicję, która wystrzelona uruchamia ładunek miotający w granatniku. Wtedy nie trzeba dodatkowego spustu:) Ach ta rosyjska wojskowa myśl techniczna:)