peter_f

Bardzo smakowne rendery, fajny budyn, super ujęcia i niesamowita dbałość o detale (trawa i teren perfekcyjne). Jakby się trzeba było czegoś uczepić to przesadzone flary na lampach (powinny być subtelniejsze IMO, zwłaszcza rozchodzące się promienie), DOF na 3 wygląda dość sztucznie jednak, szyby mogłyby mieć jakąś nierówność bo wszystkie odbijają identycznie (widoczne najlepiej na pierwszym i ostatnim), troszkę sztuczny ten motion blur na 4 dodany w postpro. Glow za duży w ostatnim jak zauważył Freedom Fighter. Mimo tych rzeczy które napisałem i tak ogromne brawa, że przy tak dużej scenie zadbałeś o te elementy, które często umykają, jak DOF, blury, glowy, flary. Dobra robota.

To już ostatni mój post w tym wątku, co pewnie wielu z Was ucieszy bo nikt Wam więcej zabawy psuł nie będzie. Nie jestem sztywniakiem (makko) i ktoś kto choć trochę mnie poznał wie o tym dobrze. Nie jestem też martyrologistą (Quadysz) bo dość mam przedstawiania Polski (i nie tylko) jako biednej ofiary złożonej na ołtarzu historii, a o co tak chętnie sięgają politycy z naczelnym wodzem na czele. Czy ten film to rzeczywiście TYLKO pokazywanie wtykania pilnika w tyłek/oko. Dla mnie - nie. Kontekst mówi co innego. Powtarzam: daj dwóch kretynów z "jack ass'a" dla jaj wtykających sobie narzędzia w różne części ciała i będziesz miał kreskówkę a la jetix czy coś tam. Zrób instytut medycyny (wypisany cyrylicą), przed nim postaw pomnik z chłopem z sierpem (pewnie region rolniczy stąd ten atrybut), dodaj do tego aulę pełną "lekarzy" (ubranych dość typowo jak w szpitalach na wschodzie), potem pobitego woźnego (bo chyba nie jest dobrowolnym "królikiem doświadczalnym" , jak dla mnie to się nazywa torturą) a otrzymasz kontekst wielce niepokojący i kontrowersyjny. Traitor: odpowiedz sobie samemu: czemu miejsce akcji wygląda tak, a nie inaczej (po co ten sierp, cyrylica itd.), czemu ten facet jest pobity itd. Jak dla mnie to coś chciałeś już przez to powiedzieć. A tak w ogóle to w poście #33 przytaczasz ten kawał tak: W poście #108 natomiast piszesz tak: Więc jak w końcu to brzmi? Zrozum, mnie nie chodzi o pastwienie się nad Twoim dziełem, nie zamierzam udowadniać, że Twoje intencje były złe (bo nie były to wiem na pewno). Nie zamierzam krytykować tych, którzy się śmieją (każdy ma inne poczucie humoru), sam się śmiałem z Mr Eat'a. Zrobiłeś coś co w innym kontekście byłoby dla wielu świetną rozrywką. Dla mnie osobiście jednak Twój film jest kontrowersyjny i proszę wszystkich o uszanowanie moich odczuć. Nawet jeśli totalitaryzm to za dużo powiedziane (choć brak poszanowania praw człowieka jak w tym przypadku, to jedna z cech tego ustroju - to przecież woźny prawda ?, który się nawinął, żeby "dobrowolnie" potwierdzić tezę słynnego naukowca), to dla mnie tortura to nie jest coś wartego śmiechu. Jestem jajcarzem, ale są rzeczy z których jaj się robić nie powinno IMO. Uncle: wkurzają Cię skojarzenia typu nie mówimy kawałów o murzynach bo są rasistowskie, o Żydach bo antysemickie? To się nazywa cywilizacja. Wiadomo, często to jest hipokryzja, wymuszona grzeczność, ale gdyby nie normy cywilizacyjne to każdy mógłby wymierzać sprawiedliwość na ulicy za pomocą siekierki a stąd niedaleko do lepianek i braku papieru toaletowego. Fajnie gadać, kiedy nasza rzeczywistość to ciepły domek i kompek, przez który załatwiamy wszystko. Normy to podwaliny cywilizacji. Bez tego, kto wie, może siedzielibyśmy w jaskiniach i na obiad wciągali koty ze śrutami. Kawał kawałem, ale ciekawe jak Ty byś się czuł gdybyś w gronie np. amerykanów słuchał siermiężnych kawałów o Polaks'ach. I nie generalizuj. Nie wszystkim podniety jakie wymieniasz są potrzebne do życia, żeby je oglądać z własnej, nieprzymuszonej woli. lucek91: myślę, że porównanie "Tezy" do "Pianisty" nie bardzo jest trafne. Tańczący przed Niemcami Żyd miał służyć pokazaniu poniżenia jednostki a nie śmieszyć. Wiem, że o to Ci chodziło. Ale w "Tezie" nie ma tego komentarza. Kończy się tylko poniżeniem. I mówię: gdyby w "Tezie" wszystko to służyło czemuś innemu niż robieniu sobie jaj z tortury, byłby to film wybitny. Możesz zrobić film, w którym "dodajesz" swój komentarz lub zrobić paradokument, który nie ocenia niczego. Ale robić z tego jaja? I na koniec, to nie zgadzam się z twierdzeniem, że aby zrobić film wybitny trzeba mieć w cholerę środków, ludzi itd. Już w dziale "animacje" jest masa dowodów na to. Wasz film, Traitor, wizualnie jest prawie bez zarzutu, a zrobiliście go we dwóch, co ma do tego fabuła? Gdyby Was było dwudziestu to mielibyście oskara? Bez pomysłu, myślę, niekoniecznie.

Tomek, dwie rzeczy: - nietrafiona analogia do hitlerowskich niemiec? Sprawdź w encyklopedii pojęcia: totalitaryzm (charakterystyka i jakie kraje się tu wymienia), doświadczenia pseudomedyczne itp. Przy okazji ciekaw jestem bardzo jak Ty opisałbyś to co się dzieje w "Tezie", począwszy od miejsca akcji, poprzez bohaterów (kim są itp.) i samą akcję? Co widzisz? - po drugie: co masz na myśli pisząc "ciężkie kompleksy"? Takie hasło niewiele mówi poza tym, że odczytuję to jako Twoją chęć obrażenia mnie. Chodzi Ci o to, że pastwię się nad fabułą filmu, a sam swojego nigdy nie zrobiłem? Doceniam wysiłek włożony w ten projekt. Strona wizualna, poza tym co wspomniałem jest bardzo dobra. Fabuła jednak mnie gorszy i zdecydowanie nie boję się tego powiedzieć. Wiem, że takie komenty jak moje to walka z wiatrakami bo ludzkość od dawna stacza się po równi pochyłej, karmiąc się rzeziami serwowanymi przez popkulturę w grach lub kinach gdzie filmy typu "piła", "hostel", "sadysta" itp, mają za fabułę często tylko możliwość pokazania najbardziej okrutnych wytworów ludzkiej psyche. Obok gadki o "oczyszczających" walorach tego typu rozrywki istnieje wielki minus jaką ona posiada: systematyczne tępienie ludzkiej wrażliwości. Mamy XXI wiek, a rozrywamy się jak ludzie starożytni, którzy oglądali rzezie na arenach. Co będzie dalej, a raczej co się już dzieje? Oglądasz w wiadomościach jak facetowi obcinają głowę, albo jakiś nieszczęśnik wpada pod pociąg? Kiedyś takie rzeczy były dostępne pod ladą dla ludzi mocno niezaspokojonych. Dziś to norma do której się przyzwyczajamy... Nie wiem, może następnym krokiem naprawdę będą areny i walki na śmierć i życie, albo już tylko oglądanie prawdziwej śmierci dla rozrywki. Staram się być odpowiedzialny za świat w którym żyję i w którym żyje moje dziecko/dzieci. Dlatego właśnie zabieram głos. Wiem, że nie jestem w stanie uchronić nikogo przed złem, ale przynajmniej będę się starał uświadamiać co jest złe, a co, jak widać, nie jest w tych czasach już tak całkiem jednoznaczne. Pardon Traitor za te off - dyskusje.

Ja jeszcze dorzucę od siebie jako dialog z Klickiem. Zaznaczam, że to moje bardzo osobiste odczucie. Mi nie chodzi o usilne szukanie sensu w filmie. Nie jestem miłośnikiem półtoragodzinnego oglądania chłopa moczącego nogi w misce i doszukiwania się tym prawd życiowych. Wiadomo, są przecież filmy rozrywkowe, gdzie prawdy ostateczne nie odgrywają większej roli. I gdyby bohaterami "Tezy" byli kretyni pokroju "jack ass" słowem bym się nie odezwał. Ot filmik z niezbyt górnolotnym humorem. Ale... Filmik ubrany został w dość konkretne ramy dość konkretnego totalitaryzmu. W tym momencie chcę się doszukać głębszego sensu, bo samo robienie jaj z tortur nad skatowanym facetem dość daleko odbiega od stanowiska, jakie zajmują cywilizowane kraje względem tych bardzo prawdziwych horrorów. Żeby może być bardziej zrozumianym: wyobraźcie sobie że miejsce dr Miednicova zajmuje "doktor" mengele, widownia to banda esesmańskich sukinsynów - "doktorów", a skatowany facet to skatowany więzień obozu. Czy w dalszym ciągu jest to śmieszne? Tutaj właśnie ważne jest to przesłanie. Bez tego to po prostu BARDZO niesmaczny żart. Mimo tego "Teza" oprócz wartości wizualnej (fajne kadry, bardzo dobra kolorystyka, oświetlenie i montaż) ma jeszcze jeden plus. Myślę, że nierówna ocena fabuły to znak, że film wzbudza różne emocje i skłania do myślenia, nawet jeśli nie do końca takie były intencje twórców. makko: każdy rozpatruje ten film na swój sposób. Warto czasem spojrzeć na temat nieco innym okiem. A z tym sztywniakiem to sobie wypraszam

Oświetlenie i kadry bardzo ładne. Ludki, stylizacja (czyli design) - raczej słabe. Fabuła, cóż, może stary już jestem, ale nie wzbudziło to we mnie śmiechu ani nawet uśmiechu. Jakoś nie czuć tutaj jakiegoś głębszego przesłania. Trochę makabry i niesmaczne zakończenie. Sztuka Spadania poprzez makabrę pokazała niesamowite przesłanie i sens (albo raczej bezsens). Czemuś to służyło. Tutaj nie czuć czegoś takiego. Być może dla Was to żart ale gdy uświadomię sobie, że tego typu rzeczy dzieją się na świecie także w tym momencie (np. w Korei Północnej) to przestaje być śmieszne. Myślę, że lepiej jest zająć stanowisko, które uświadomi to ludziom niż robić sobie z tego typu rzeczy żarty. Ale, rozumiem, że Wasze intencje były inne. Chcieliście tylko zobrazować stary dowcip. Warto jednak czasem się zastanowić, czy nie włożyć całego wysiłku w coś co ma głębszy sens. Co by nie mówić o fabule to i tak gratuluję ukończenia i wytrwałości. Kawał ciężkiej pracy w to włożyliście. I za to Wam brawa. Pozdrawiam

Nie znam się na v-rayu, ale kiedyś notorycznie wywalał mi się mental przy dość prostej scenie i powodem okazała się zdublowany polygon w schodach. Wykryłem to przez ukrywanie po kolei elementów sceny. Usunąłem to i render strzelił jak rakieta... Nie wiem czy v-ray jest wrażliwy na takie rzeczy ale jakby Ci się wywalało dalej to spróbuj... Może by pomogło...

Gratki fronta Grześ :) Bardzo zasłużenie :)

Graty fronta Pit :)

Walisz z nóg Piterku. Po raz kolejny! Śliczny model, pięknie zrobione studio i MEGA jakość. Do tego wszystkiego wysmakowana kolorystyka. Z całą odpowiedzialnością 5 stars!

Świetna robota! Jeśli to jest Twój pierwszy interior to jesteś WIELKI! Pozdrawiam

Gruuubo! Gratki Nord świetnego zlecenia, a Grześkowi pomysłu :) Zapowiada się bardzo ciekawie. Nord robiłeś wszystkie matte?

dzięki :) bbandi: ja też tak myślałem jak widziałem kiedyś pewnego Lancastera, ale co tam. W sumie nie jestem pewien czy to będzie wszystko widać, ale jak już zacząłem ten detal to trzeba go skończyć :) mpta: zabijacz (:) ? hmm, mnie hardcore'y tylko motywują :) hcpiter: dzięki Piterku bardzo :) RA: normalnie pewnie też bym nie chciał, ale ten model będzie chodził po ludziach więc trza się przyłożyć :) Hynol: co do takiego ujęcia to na razie nie, bo kabinę będę robił w drugiej kolejności. Ale model na razie wytrzymuje dość niezłe zbliżenia :) Eddy__: oj jest co krytykować. Jak patrzę czase na referki to widze mase niedociągnięć Loozack: dzięki Piterku, ale podwozie już dawno jest zrobione :) brak tylko mocowania z płatem, poniżej kółka, niestety fajny bieżnik wywaliłem bo w czasie wojny używali łysych opon.

Świetny projekt i pomysł :) Gorąco kibicuję! Idzie super! Piękne te rzeźbienia drewna, ubranie, włosy. Super detalik!

zgadzam się z i-riss'em :) Piękny modeling, łapka - czad i świetne koncepty Tomciu!

Dzięki za komenty chłopcy :) Kliment Woroszyłow: bez obaw Wojciu :) nawet jeśli diffuse trochę przykryje bump to nocne rendery mają to do siebie że przy odrobinie światła diffuse ma najmniejsze znaczenie a bump najważniejszy :) Poza tym ja się tam nie boję, priorytetem jest obrazek a nie model :) Eden-3d: ciągle do przodu, nie poddaję się ;) Topek: dzięki Nvidia: ja to skontroluję i poprawię ;) Loozack: dzięki Piter :) Hynol: dzięki Stary, ten Lancaster jest ważny bo potrzebny do masy obrazków, a pozostałe (Halifax i Wimpy) to planuję ale już bez takiej przesady jak Lancaster mrys: o kurka, dziś za karę nie zjem kolacji :) gdzie ja miałem oczy że zabrakło tych nitów?? Zylak: dzięki bardzo :) cojots: oj kawał i to życia kawał :) Jonasz_Real: dzięki Tomciu, póki żyję będę go dłubał :D Matchias: dzięki Maciek :) Rozdziałki będą i to bardzo duże (myślę że około 8000px jak Bóg da), dlatego ten detal jest taki...detaliczny :) poniżej mały up. RR Merlin. Bardzo ciężko jest zrobić subtelne linie wgłębne. Nie zwracajcie uwagi na rury wydechowe bo na nich będą tłumiki. Widać że na krawędzi natarcia tekstura się rozjechała ale to będę poprawiał: Wymieniam zdjęcia na aktualne, poniżej też małe "how?" (może komuś się przyda)

Śliczniutko :) Można by się czepić kamyków na ostatnim bo te z lewej wyglądają jakby były rozciągnięte i troszkę ogólnej czystości, ale w sumie po co. Niesamowicie smakowne rendery, aż ślina cieknie. Fajne kolory i ten compositing babeczki na czwartym - rewelacyjny! Dla klienta chyba idealne wizualizacje. Gratki pięknych wizek :) 5*****

czuję się osłabiony... pasiorek wymiata!

Dzięki chłopaki, ale nie jestem jeszcze zadowolony z tego gięcia :) Araiel: dzięki bardzo :) staram się ale do zadowolenia to lata świetlne jeszcze :) bbandi: dzięki i sorki ale upy muszą być bo kilka osób mi wjedzie na chatę jak nie będzie postępów z Klimczurkiem na czele :) Hynol: dzięki Mistrzu :) Co do nitów to liczba pewnie się nie zgadza, ale linie co do jednej :) Jeszcze nie zwariowałem żeby liczyć nity :) co to, to nie :) .... Przy czwartym lancasterze policzę ;) Freedom Fighter: dzięki Stary :D Ale ciągle czuję się graficznym kompleksem, ale grafika to niesamowita frajda :) A co do prac innych użytkowników to nigdy się nie silę na oceny, ale zawsze komentuję to co mi się podoba lub coś w czym mogę pomóc (i wiem że się na tym jakoś znam). Poza tym praca każdego ma jakąś wartość :) Klimet woroszyłow: Wojciu na razie jeszcze dłubię na rzęchu ale dzis może z szampanem w ręku odpalę Twoją maszynę :D Dzięki przyjacielu za pomoc. Loozack: trochę to dłubię ale to frajda :) i mały up: rozłożone nity na górnej części płata i panele. Teraz przechodzę do silników :)

Prześliczna robota. Wszystko pasuje poza symetrią tych drzew w środkowej części. Może spróbuj lekko je obrócić, żeby nie było tego tak widać. Poza tym rewelacja!

Gratki Michał! Niesamowita robota! Szczególnie ten fragment zrobiony pod Panią Ulę Dudziak! Rewelacja!!! No i śledź! Czad!

Żeby nie było że znowu wpadłem pod motorynkę. Serial trwa nadal. Skończyłem nitowanie kadłuba, chociaż blachy jeszcze nie gną się jak powinny. Zacząłem nitować skrzydła. Up wkrótce. Kochany Klimek wspomógł mnie super sprzętem więc będzie na pewno sprawniej :) Dzięki Wojciu :)

Prześliczna robota Marku. Jesteś kurcze MISTRZEM! 5*****

Najpierw skrytykuję chrom :P Za czysty. A poza tym kopara na podłodze się wala. Ten detal (pasek skórzany, śrubeczki i te panele !!!!!!!!!!!!!!!! no i geometria tych otworów w masce, nawet korbka poraża!!!!). Piękne te przetarcia i brud!!!!!!! Oj dziś dam na ofiarę coś na Twój ołtarzyk! Mistrz!!!!!!

Jak ci cholerni bohaterowie przeżyją na końcu to pójdę do kasy z reklamacją (pewnie więc obejrzę film za friko :P ) Transformersi mnie już rozwalili głupotą i stężeniem patosu na centymetrze klatki filmowej. Tutaj zanosi się na to samo. Ale efekty mniam.

Gratki filmu! Niesamowita robota! Super animacja i dopickanie detalu. Oby więcej takich!!! Naprawdę gratulacje dla zespołu. BTW, kto wymyślał choreografię do walki? Super wyszła!