sly

Przypominam o minibitwie... Koniec Wielkiej TV-Bitwy zbliża się... więc pora przygotować się do misji pod kryptonimem "METEORYT"... pozwoliłem sobie zadzwonić do Andrzeja Kramera, poprosiłem o tutorial na ten temat... :) :D Jak zwykle pomocna strona Videocopilot.net - pojawił się na niej kilka dni temu nowy Tutek - polecam uwadze.... może przydać się w naszej mini-bitwie. Pozdrawiam.

przed chwilą robiłem - 3 punkty niestety tylko.. hihi... fajny test. pozdrawiam.

miałem na myśli taki obiekt w kształcie diamencika... wewnątrz Miednicy... pozdrawiam.

Anno - ja nic nie wiem.. ale fajny wątek odkopałaś... i jeszcze tylko chciałem napisać że uważałbym bardziej przy wyborze "nicka"... hihihi... :) powodzenia. pozdrawiam.

plutko - racja, przepraszam... mój błąd... To się więcej nie powtórzy. pozdrawiam.

eee... Królu...Bólu... poszerz choryzonty... znajdź w domu kasetę VHS (taka pokaźna - czarna) z wesela rodziców... może zrozumiesz czym dla nas jest MYDEŁKO FA... bo słowami tego się nie opisze.. :D Animacja nie wgniata w fotel, ale fajna galaretka jest...hihi... lektor udany. pozdrawiam.

Ha.. wiedziałem... że taki ruch się nie spodoba w tym przypadku.. ale specjalnie nawet rigowałem model tak żeby się ładnie wyginał... może to błąd.. ale od początku tak miało być.:) No ale ta zajawka to przesadzony, ziomuś... w animacji robot będzie miał skromniutkie ruchy... pozdrawiam. P.S. nie bardzo wiem co to jest Mocapu... ale ostatnio myję się regularnie... P.S.2. Autorski patent na ruch juz mam... podpatrzyłem go w jakimś filmie... P.S.3. tak serio... ruch będzie jaki będzie... na razie planuję spokojny, ludzki ruch...

Dziś pobawiłem się - pouczyłem - animować bipeda... nauka trwała 25 minut. owoc dostępny jest tu (80klatek): http://www.vimeo.com/1791743 dzięki czemu zniknie problem z niedziałającymi linkami. dłonie do wymiany... oderwanie stopy umknęło mi gdzieś... czekam na komentsy... :) pozdrawiam.

Grobowiec świetlików - jeśli już jesteśmy przy japońskiej animacji... polecam.. ale przygnębiający.... pozdrawiam.

chwyć za mały obiekt w środku miednicy - domyślnie nazywa się "Bip01". pozdrawiam.

coś tam robię... poprzednio próbowałem dodawać Volume Light w AE, ale tak wygląda prosto z 3D i mnie zadowala, dodam jeszcze zdeformowaną mgłę... i całość pokoloruję. a to poprawione oczy robota i nowa textura. opis jest błędny... powinno być: Wall-e + Terminator + H.A.L. + kotek ze Shrek'a... pozdrawiam

Nie chcę wchodzić w temat "obyczajowy"... ale temu Dawidowi "czegoś" brakuje...;) brakuje oczywiście śmieci i otyłych turystów na wózkach... pozdrawiam.

Super. (dlaczego Dżdżownica nie wygrała..?) pozdrawiam.

Knysha - rządzi Akira(1988)... pozdrawiam.

z większym formatem będzie ciężko... ale da radę... szkoda naczyń do chemii... koreksu nadal brak...hihi... (polsport produkuje kuwety) pozdrawiam.

Hellboy II - hmm.. zawiodłem się... wspomniana scena z piwem, jak i wszystkie inne sceny... "typowe"... film jest przykładem realizacji szablonu o nazwie "kinowy hit".. ale zrealizowany miernie (główna przyczyna - gra aktorska)... animacja zrobiona na dobrym poziomie... 5,5/10... ironman - lepszy od Hellboy'a... ale mało akcji... no i sceny mocno naciągane jeśli chodzi o realizm... reakcje ludzi itd.. a o to chodziło chyba...(no i też macie "scenę z piwem", tyle że w samolocie)... 6,5/10 pozdrawiam.

You don't have 3 PS3's...:P http://pl.youtube.com/watch?v=uh1jB4hVJRg pozdrawiam

dziś grają w Fosie...!! ha.. chyba się kopsnę...(w sensie na miotle polecę) pozdrawiam.

dziewczyna... i do tego z PS'a...hihihi. fajny boczek. pozdrawiam.

Bardzo fajna animacja: http://pl.youtube.com/watch?v=zssd-3NjW7M pozdrawiam

Lao Che - Gospel... słucham już 10 raz i nie mogę... praktycznie wszystkie utwory są w dechę... aranż i słowa... - ciekawostka - na końcu ostatniego tracka (po 2 minutach ciszy) znajduje się jeszcze Requiem... pozdrawiam.

a jeśli po wywaleniu pliku, coś ci zjada miejsce na dysku to może być plik stronicowania, który do tej pory był mniejszy niż by chciał system... pozdrawiam.

pamietam że jak już odzyskiwalem dane to wyswietlał mi tylko nazwy Folderow, wewnatrz nich niektóre pliki byly niezidentyfikowane z nazwy... rowniez po przywróceniu... nazwy były typu RecoveryFile_00001/jpg,mp3... najciekawsze były te najstarsze pliki odzyskane... - były to empetrojki... skasowane... po przywróceniu pliki mialy nazwy jak kiedys tylko bez polskich znakow, ale najciekawsza byla ich zawartosc.. w niektorych mp3 poczatek i koniec pliku był OK... ale w środku piski jak podczas ładowania danych w Commodore64...:)... lub inna piosenka.. czyli w jednym pliku mp3 mieliśmy efekt przeszukiwania radiostacji...hehe.. pozdrawiam.

Easy File Recovery... mi pomogło jakieś 4 lata temu... podstawą jest Nie-zapisywanie na dysk na którym masz "stracone" dane. szczegóły znajdziesz w opisie programu. - usunięcie pliku oznacza "udostępnienie" tego miejsca dla następnych danych.. i do czasu zapełnienia tego "wolnego" miejsca, poprzednie dane są nienaruszone. jeśli chodzi o osiołki i inne prgrmy... to jak zauważysz... program Rezerwuje sobie miejsce na Ściągany plik... czyli Plik ma już wirtualnie 700MB choć ściągniętych masz dopiero 5%... (całkiem to logiczne... - bo nikt nie chciałby w 99% procencie zobaczyć - "brak miejsca na dysku") pozdrawiam.powodzenia.

nie kotek a Kotka... kotki kochają takie rzeczy Cyklicznie...:) pozdrawiam.:D