8 godzin temu, wujek_kane napisał(a):

Ja pamiętam, że fabuła wciągnęła mnie tak, że grałem do świtu :)

no za gowniaka to sie tak gralo :D

Po zaledwie stu milionach lat czekania pieśń o jedwabne zostaje wydana... 4 września :)

11 minut temu, Destroyer napisał:

Po zaledwie stu milionach lat czekania pieśń o jedwabne zostaje wydana... 4 września :)

W pierwszą część tak dobrze mi się grało.. Mam ponad 20h, dwa podejścia. Dwa bo za pierwszym razem przerwałem granie i potem nie mogłem się odnaleźć - gdzie? co? po co?

No i wiem ze doszedłem dalej grając od nowa.. ale znowu porzuciłem.. prawie 2 lata już będą :P

Nie wiem czemu tak robię. Jestem chorym człowiekiem ;( a taka dobra ta gra :c

5 minutes ago, michalo said:

W pierwszą część tak dobrze mi się grało.. Mam ponad 20h, dwa podejścia. Dwa bo za pierwszym razem przerwałem granie i potem nie mogłem się odnaleźć - gdzie? co? po co?

No i wiem ze doszedłem dalej grając od nowa.. ale znowu porzuciłem.. prawie 2 lata już będą :P

Nie wiem czemu tak robię. Jestem chorym człowiekiem ;( a taka dobra ta gra :c

Ja ukończyłem ale ciężko było, teraz chyba się nie będę nawet na to porywał, wypadłem z obiegu grania ale pierwszą cześć wspominam bardzo ciepło, bardzo dopracowana mechanika, feeling i ciekawy świat, oby po tylu latach z tą było podobnie :)

Teraz tylko czekać aż RR Marin też wyda książkę z cyklu lodu i ognia :P