Skocz do zawartości

NewTek Core


G.P

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 124
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Gość e=mc^2

heh to ładnie się przygotowali;)

 

cholera off air jest

Edytowane przez e=mc^2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Serwery siadły. No minus dla NewTek'a. W pewnym sensie mozna bylo przewidziec, ze jesli jest taka akcja, jest odliczanie to w momencie "zero" wszyscy zainteresowani beda chcieli wejsc i odkryc tajemnice.

 

No ale nic ... byc moze dopiero jutro bedzie mi pisane napisac cos o tym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość e=mc^2

to pewnie autodesk spękał i shakował newteka ;)

 

idę spać, nie chce mi się czekać, i tak pewnie dzisiaj nie wystartują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslalem ze pokaza dzis calosc a nie podziela na czesci. No nic, w kazdym razie jesli chodzi o modeling, LW dorobil sie history stack, instancji, pythona, interaktywnych, animowanych deformerow i Workplane-a. Nie jest zle ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porazka... nie pokazali nic, czego nie mialaby konkurencja juz od kilku wersji wstecz. Jak na produkt, ktory byl pisany od paru lat to chlopcy niestety sa w lesie i chyba potrzebuja jeszcze duzo czasu na dopracowanie wszystkiego.

A poza tym skad NewTek bierze tych gosci do prezentacji? Lepiej byloby, gdyby ktos mlodszy to prowadzil, bo ten emeryt w o dwa rozmiary za duzej bluzie zdawal sie caly czas myslec "co ja tu robie"? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobalo mi sie to co zobaczylem w prezentacji, a niekoniecznie to jak ta prezentacja zostala przeprowadzona. Z tym ze to ostatnie mnie malo obeszlo. Natomiast byla krotka, i niekompletna. Po tylu dniach czekania mogli sobie dzielenie jej na czesci darowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie siadl net dokladnie na czas tej prezentacji :D

Ale cztajac i tutaj i na CGtalk widze ze taka z tego rewolucja jak z BinLadena porzadny chrzescijanin...

OK, jak ktos siedzial na LW wczesniej to na pewno mu sie te zmiany spodobaja, ale tak poza tym... dogonili konkurencje?

Cenowo tez jak widze.

 

Pozostaje czekac na Blendera 2.5 LOL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość e=mc^2

nie widziałem tej prezentacji ale na stronie prawie nic nie ma, tyle szumu było a nawet na stronie newteka niewiele jest, w dodatku model tego pana mogliby zastąpic jakimś lepszym , ten modelik raczej nie zachęca do kupna nowego softu, kurde zawiodłem się troszkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie zmiany w nowym lw sa naprawde spore i nie chodzi mi o nowe toole tylko o to co jest niewidoczne dla zwyklego uzytkownika - nowe jadro napisane praktycznie od poczatku, nowy interfejs oparty na qt pozwalajacy bez ograniczen konfigurowac wyglad, sdk oparte na c++ oraz dodanie pythona(poprzedni lwscipt tez nie byl taki zly). No i jeszcze ta unifikacja lay i modelera :) Jezeli wszystko dobrze rozplanowali to czekaja nas narzedzia o ktorych w poprzednich wersjach moglismy tylko pomarzyc . Cena jest ok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.newtek.com/core/techfaq.php

 

Jeżeli to zadziała, jak jest tam napisane, to myślę będzie to świetny system, i raczej

przed konkurencją, także pod względem ceny.

Od strony marketingu, finalnie wyszło 'tak sobie', ale ogólnie głośno było.

Z drugiej strony finalny produkt pojawi się w Q4, to pewnie 'światełka i cukiereczki',

co zdaje się wszyscy uwielbiają, będą w okolicach Siggraph.

Ogólnie kusząca propozycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze kupujesz program oceniajac obrazki w galerii, a nie to co on naprawde zawiera?

 

Nie, ale doceniam starania tworcow wlozone w promocje swojego dziecka. Widzialem juz hiperrealistyczne prace smigniete w LW, a mimo to jego nowa odslone reklamuje jakis maszkarek :D

Jesli podam ci twoja ulubiona potrawe na kawalku gazety to przyznasz chyba ze odbierze jej to nieco uroku a i ten ktos kto ci to podaje jakis dziwny ci sie wyda zapewne.

Nie umniejszam softu, czepiam sie formy i poziomu reklamy. Nic wiecej.

 

Odbijajac pileczke - a ty zawsze kupujesz program czytajac tylko techniczna specyfikacje i majac sobie za nic jak wyglada interface oraz ignorujac przykladoweprace?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze mówiąc to ostatnio komercyjne programy wypadają wręcz blado w porównaniu do projektów Open Source- oczywiście w tym wypadku chodzi mi o Blendera- nie ma programu o lepszym współczynniku jakość/cena...bo jaka cena hehe -poza tym upgrade'y sa szybsze a najważniejsze to to że idea open source jest warta wspierania- gadanie o profesjonalizmie twórców programów komercyjnych to między bajki można sobie włożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niby masz rację :)

Ale nigdy np. Blender nie doszedłby do takiego poziomu, gdyby nie rozwój komercyjnych aplikacji. Poza tym, jeżeli masz już jakiś program np. maya itp. to trudno ciągle podnosić poprzeczkę wyżej i wyżej. Łatwiej jest podnieść poziom czegoś prostszego. Do tego dochodzi jeszcze kwestia komercyjna. Po co coś ulepszać jak się jeszcze sprzedaje. Ulepszymy jak spadnie sprzedaż, albo konkurencja za mocno się wychyli - taka moim zdaniem było zawsze i tak będzie z komerycyjnymi produktami :) Co do współczynnika ceny do jakości, hmm .. zaproponuj zawodowemy grafikowi zrobienie zaawansowanego projektu na Blenderze ?

Produkty Opensourcowe są OK, ale dla ludzi rozpoczynających zabawę z grafiką. Poza tym i tak wszyscy "bawią" się piratami, a jak stają się zawodowcami (nieliczni) opensourca idą na bok.

- Pozdrawiam -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blender jest ok i mozna z niego duzo wykrzesac ale tez spojrzmy obiektywnie na sprawe - jeszcze wiele lat uplynie zanim stanie sie on (jesli w ogole) realna konkurencja dla softow komercyjnych, ktore tez nie beda czekac na niego az je dogoni. Wiecej - kryzys i niechec ludzi do zakupu nowych wersji - jesli te nie beda oferowaly wystarczajaco duzo - napedzac moze calkiem skutecznie solidne updaty softu komercyjnego i tym samym powiekszac przepasc pomiedzy nim a Blenderem.

A co do szumnych idei open source - juz widze gdzie znalazlyby sie te idee gdyby trzeba za takiego firefoxa czy blendera zaplacic. W wiekszosci caly ten szum o otwartosci sprowadza sie do tego ze ten soft jest darmowy po prostu - nie oszukujmy sie - ile z osob korzystajacych z Blendera umialoby cokolwiek zmienic w jego kodzie? I jaki procent z tego odsetka w ogole zabralby sie za to?

Zdanie "gadanie o profesjonalizmie twórców programów komercyjnych to między bajki można sobie włożyć" przemilcze bo mnie smutek zdjal nagly :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed blenderem jeszcze długa droga. Przede wszystkim: obsługa. Według mnie, równie dobrze do grafiki 3D, nadaje się kompilator C. Druga sprawa: dokumentacja. Wiadomo, że do pirata nie dają instrukcji - podobnie do darmowego blendera. Zamiast dodawać nowe funkcje może ktoś z developerów napisałby prosty podręcznik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że problem z Blenderem polega na czymś innym, niż przejrzystość interfacu.

 

Dobry program komputerowy to naprawdę nie jest coś, co można zlecić inżynierom czy studentom. Może nie wszyscy sobie z tego zdają sprawę, ale dobra aplikacja to bardziej dzieło, niż produkt. Za każdym z dużych programów w tej branży stoją bardzo wybitni ludzie, którzy włożyli w swój program nie tylko techniczną wiedzę, ale przede wszystkim *wizję*. Dzieło rodzi się i dojrzewa w twórczej atmosferze, wymaga odrobiny geniuszu i mnóstwa czasu. Zdaję sobie sprawę, że brzmi to dziwnie. Zwróćcie jednak uwagę, że wielkie aplikacje powstają w małych firmach pisane latami przez tych samych ludzi, którzy nadają im kształt, a nie po prostu wpisują oczekiwane linijki kodu. Programy się tworzy, a nie implementuje. Programy bez swych twórców, skazane są na porażkę· Muszę podawać przykłady?

 

Jakkolwiek mogłoby się wydawać, że opensourcowy projekt sprzyja takiej działalności, obawiam się, że jest dokładnie przeciwnie. Blendera czy Gimpa piszą studenci i pasjonaci w wolnym czasie. Ośrodek decyzyjny jest niespójny i rozproszony, developerzy zmieniają się z roku na rok i nie ma jednej będź dwóch osób, które od początku do końca tworzą projekt według swojego wyobrażenia. Właśnie wyobrażenia, a nie tylko planu, bo plan to za mało.

 

Oczywiście projekt projektowi nie równy. Wingsa tworzy, zdaje się, jedna osoba. Jest też wiele opensourcowych projektów prowadzonych przez duże firmy z tradycjami, jak Novel czy Sun Mircosystems. To jest zupełnie inna para kaloszy. Opensource jest tu po prostu innym modelem biznesowym, a nie ideą wolnego oprogramowania (która kręci mnie średnio jak widać).

 

Wiedza jest ogólnie dostępna, większość algorytmów grafiki komputerowej fruwa w internecie otwarcie opublikowana a średnio zdolny informatyk potrafi je zaimplementować. Problemem jest czas i spójna wizja tego, do czego się zmierza. 2 wybitnych ludzi zrobi więcej od 100 przeciętnych (ideałem jest oczywiście kombinacja tychże).

 

pozdr.,

skk.

 

PS Za Mayą, Houdinim, Softimage'm, Photoshopem, Shakiem, PRManem, 3delightem, 3dequlizerem (ale też Luxology, Worley Labs i pewnie tuzinem innych!) stoją ludzie, którzy faktycznie stworzyli to, co nazywacie dzisiaj CGI. Dostali za to doktoraty, Oscary i trochę pieniędzy. To naprawdę nie jest to samo, co "Google Summer of Code"...

Edytowane przez SYmek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SYmek - i to jest sedno sprawy - zgadzam się w 100%.

......

Denerwuje mnie jedno, że wyśmiewają się z tych gostków z NewTek co prowadzili prezentację. Fakt, że prezentacja nie była zbyt wciągająca, ale wysmiewać się z ich wyglądu itp.

Jestem ciekaw, ile ci panowie mają doktoratów. To dzięki takim pasjonatom (z siwymi czuprynami, zbyt dużymy bluzami ... ) oprogramowanie w jakiś sposób się rozwija.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za architekturą blendera stoi ton rosendal (jakkolwiej jego nazwiska by się nie pisało), a program jak większość komercyjnych softów powstawał najpierw jako inhouse software.

Faktem jest, że do wersji 2.45 bodajże był rozwijany na maksa chaotycznie i niespójnie, ale w chwili obecnej dzięki projektom orange, peach, kajimba, apricot czy plumiferos rozwijane i tworzone są narzędzia, które naprawdę się do czegoś przydają. Z nowoprojektowaną 2.50 ma byc to jeszcze usystematyzowane.

Blender z programów opensource do grafiki rozwijany jest chyba najstabilniej, ma stałe grono programistów, plus okazjonalny wkład nowych rzeczy z "community", działa to mniej więcej tak samo jak softy komercyjne, czyli stała grupa ludzi programuje trzpień programu i zaplanowane rzeczy, a inni ludzie z doskoku programują potrzebne im funkcje, tak jak normalnie pluginy i skrypty dla maxa czy mayi.

Nie jestem blenderowym czy opensourceowym fanatykiem i widzę wiele projektów, które po pierwszej fazie hura optymizmu właściwie stanęły (np. K3d, jahshaka, synfig i cała masa innych), ale jak się nei ma co się lubi to się lubi co się ma :-)

 

z postscriptum SYmka zgadzam się w 100%

 

P.S. chyba trochę za bardzo odbiegamy od tematu ;p na temat lightwave się nie wypowiem, bo nie używałem, ale wiadomo że dobrze jak na rynku jest konkurencja, bo to mobilizuje do usprawniania softu :-)

Edytowane przez sanki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności