Skocz do zawartości

Tworzenie animacji 3d - co i jak ?


matthew-b

Rekomendowane odpowiedzi

Najpierw sie przywitam bo to moj pierwszy post na forum.... wiec czesc wam : ).

 

Od razu zaznacze ze jestem zupelnie nowy jesli chodzi o grafike 3d, ale ostatnio bardzo sie nia zainteresowalem. A dokladniej chodzi mi kwestie tworzenia animacji czy filmikow.

 

Obejrzalem ta o to animacje

http://www.youtube.com/watch?v=4nnOr523VaY

 

I teraz mam proste pytanie... jak takie rzeczy sie robi? Jakie narzedzia sa potrzebne? Pamietam ze kupe lat temu w jakims prostym programiku 3d cos tam wymodelowalem, ale jak ze tak powiem "krecic filmy", animacje, ruchy postaci, praca kamery itd.

 

Oczywiscie nie oczekuje od was kursu co i jak krok po kroku, ale chodzi mi zebyscie mi dali taki zarys, jakich narzedzi sie uzywa (z tego co wiem to do modelowania 3ds max np, ale co z praca kamery, efektami jak deszcz itd?).

 

Licze ze rozjasnicie mi troche ta sprawe, z gory dziekuje.

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Heh spokojnie. Po czesci specjalnie wrzucilem animacje, ktora nie jest jakims dzielem sztuki, zeby uniknac zbednych komentarzy ze wiele lat pracy przede mna, ze nie dam rady itd, bo tego ze przy takich animacjach jest duzo pracy jestem swiadom. Najpierw chcialbym dojsc chociaz do takiego poziomu jaki prezentuje ten filmik, a pozniej doskonalic umiejetnosci. Bo wiadomo ze takich animacji jak np Bagiński to nie bede robil pewnie nigdy... chociaz chcialbym : ).

 

Motin Builder, Maya hmm... A 3d Max Studio do takich rzeczy sie nie nadaje ? : )

 

Zakladajac ze modelowalbym obiekty (ludzie, budynki itd) w 3ds max, to czy potrzebne sa jakies inne programy, pluginy etc? Czy wszystko (praca kamery, efekty, np mimika twarzy ludzi) robi sie w 3ds maxie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chrupek - jak masz pisać kretynizmy, to lepiej zamilcz... ciebie nawet nie stać na napisanie konstruktywnego posta...

 

matthew-b - praktycznie każdy duży soft (3ds max, maya, xsi, cinema4d, lightwave, houdini, blender - poprawcie jeśli o czymś zapomniałem ;) ) umożliwi ci zrobienie wszystkiego o czym pisałeś swoim wbudowanym toolsetem, przy czym oczywiście jeden może spisywać się (lub tobie bardziej pasować) w jednych dziedzinach lepiej, a w innych gorzej. A pluginy ? Oczywiście ułatwiają (czasem bardzo) pracę, ale koniecznie niezbędnie potrzebne nie są... zresztą jak weźmiesz się za naukę i pracę to sam zrozumiesz kiedy jest ci jakiś plugin potrzebny. Są również plugi, które rozszerzają możliwości o programu, o te których pierwotnie nie miał (jak np. fume fx do maxa) ale zazwyczaj są to na tyle zaawansowane rzeczy, że na razie nie będą cię interesować ;)

 

I jeszcze co do cen softu, to primo - masz darmowego blendera, secondo - chyba każdy z wymienionych programów posiada wersje edukacyjną/studencką w relatywnie niskiej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ilę się nie mylę...(poprawcie mnie jeśłi gadam głupoty) to przewaznie każdy z tych programów, mimo swoich uniwerslanych możliwości, jest stosowany w innej dziedzinie. 3ds Maxa lubią ludzie od Game-Devu i zajmujący sie cząsteczkami, parę razy zdażało mi się słyszec pochwały dla LightWave'a za jego narzędzia do modelowania...z kolei do animacji najczęsciej stosuje się XSI oraz Maya...

Warto więc zapoznać się z profilami tych programów pod tym względem. Może się to okazać pomocne.

Jednak w twoim przypadku....gdy zaczynasz...To najlepiej byłoby wystartować od 3DsMaxa ze względu na dużą ilość tutoriali na sieci. Nie uzależniaj się jednak od jednego programu...to marny nawyk :D

Edytowane przez CzAk1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To najlepiej byłoby wystartować od 3DsMaxa ze względu na dużą ilość tutoriali na sieci.

CzAk1 - mimo całej mojej sympatii i szacunku do twojej osoby - pitolicie ziemowicie xD

 

i dwa szybkie przykłady dla potwierdzenia:

Maya: http://www.smashingmagazine.com/2009/08/27/the-ultimate-collection-of-maya-3d-tutorials/

XSI: http://www.redi-vivus.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...(poprawcie mnie jeśłi gadam głupoty)

 

]:->

 

Tutki są do wszystkiego...ale moim zdaniem do maxa chyba najwięcej.

Cięzko powiedzieć, który program jest najlepszy. Raczej nie dojdzie się w tej kwestii do porozumienia. To temat na inną dyskusję...a raczje kłótnię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość User190

Nie wiem skąd u was przeświadczenie, że animację da się zrobić w maxie, czy mayce? To tylko etap produkcji i to niekoniecznie najdłuższy. Na przygotowanie animacji (3d) składa się cały pipeline - od narysowania konceptów, przez wymodelowanie w jakimś sofcie, sculpt w innym, animacje pewnie w jeszcze innym, dodanie roznych symulacji i efektow czasteczkowych w kolejnym, kompozycje, postprodukcje, motion design i korekcje kolorow w nastepnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość User190

Ano zapomniałem o najważniejszych rzeczach an początku, ale dlatego, że myślałem już o samym procesie produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie sprawe z tego ze kazdy wiekszy projekt nalezy

dokladnie zaplanowac itd, zreszta zajmuje sie programowaniem i

tam podobnie, jak pisze sie jakis wiekszy program to nie da sie

tego zrobic bez uprzedniego zaplanowania co i jak ma dzialac : ).

Takze bardziej chodzi mi o techniczne aspekty

animacji/modelowania 3d.

 

Mam narazie 2 pytania, choc napewno nie ostatnie : ).

 

1. W animacji chcialbym aby jakis budynek sie np palil, albo np

lecial dym z komina, o albo np padal deszcz, czy to tez zrobic w

3dsmax? Bo wiem ze stosuje sie tez Adobe After FX, takze w

czym lepiej robic takie efekty?

 

2. Gdzies na youtube widzialem animacje jak budynek rozpada sie

caly na pojedyncze cegly, czy aby cos takiego zrobic, trzeba

zaanimowac kazda cegle po koleji, rysujac jej tor, czy 3d max ma

jakas opcje (hmm cos w rodzaju silnika fizyki) ze sam "rozwali"

budynek a cegly beda spadac z uwzglednieniem np ich wagi, grawitacji itd?

 

Edit: 3.

Co to jest reactor i do czego sluzy? Bo znalazlem kilka interesujacych

filmikow jak np ten z czolgiem gdzie jest co cos uzyte, domyslam sie ze

np te fajnie pracujace kola i gasienice maja jakis zwiazek z reactorem : ).

 

PS. 3d Max wersja trial juz sie sciaga, wszystkie tutoriale z podstawami

na youtube obejrzane, takze zaraz zabieram sie za tworzenie

szescianow, cylindrow, trojkatow itd bo od tego chyba wypadaloby zaczac : D.

Edytowane przez matthew-b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać kolega zdaje sobie sprawę z istnienia softu do 2d i post-produkcji, dlatego cały wątek poboczny o konieczności wykorzystania ton innego oprogramowania uznajemy za zbędny i skupiamy się na sofcie 3d :)

 

1. i tak, i tak można - zależy w czym ci będzie wygodniej, jaką technikę zastosujesz i czy będziesz zadowolony z uzyskanych efektów, możesz próbować particlami i odpowiednimi volumerycznymi materiałami, możesz użyć wyspecjalizowanych w tego typu rzeczach pluginów (afterburn, fumefx) - tutaj pozostajesz cięgle w obrębie softu 3d i tylko dołączasz wynik działania w AE, ale możesz też nakładać video kręcone kamerą na wyrenderowany obraz, użyć nakręconych fragmentów z ogniem jako teksturę na particle stosowane w sofcie postprodukcyjnym (tu przypomina mi się balrog z władcy pierścieni) - technik i sposobów jest mnóstwo, ty musisz zdecydować którego użyć :)

 

2. reactor ;)

 

3. patrz punkt dwa ;) reactor to najogólniej mówiąc silnik dynamiki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straker mnie wyprzedził.. cóż..

 

1. Ogień i dym, pluginy fumefx i afterburn do maxa. Padanie deszczu - particle.

Takie efekty można też w afterku dodać, oczywiście, gorzej jak następuje interakcja z otoczeniem, np ogień w tunelu.

 

2.Silniki fizyczne. Reactor, physx (z którego korzysta choćby rayfire, plug do destrukcji i precuttingu obiektów, np ściany na kawałki, którą się później rozsypuje właśnie jakimś silnikiem fizycznym, cegły analogicznie)

 

3. Na reactorze sie nie znam:p Ale to do fizyki by było chyba:D

 

 

Tak ,właśnie od cylidrów należy zaczynać:) Albo lepiej od boxów, jak sięrobi animacje, dojdziesz do tego jeszcze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zanim zaczniesz, sprawdz cene 3D Maxa... o czym pisałem w pierwszym poście.

Proponowałbym zacząć od czegoś prostszego jak chociażby SILO, następnie 3D-Coat i ewentualnie Animation Master.

Obejrzyj tę stronę:

http://www.videocopilot.net/

 

i zostaw tego Maxa, bo jego nauka zajmie Ci 100 lat, a i tak nie będziesz nic umiał, bo kto uczy się wszystkiego, nie umie nic - wyspecjalizuj się w jednej dziedzinie.

To mówiłem ja... Chrupek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matthew-b >> Zanim weźmiesz się za rozwalanie budynków i FX dobrze będzie ogarnąć podstawy modelowania, teksturowania i renderowania. Jak będziesz miał trochę większe rozeznanie to może okazać się że ciebie interesuje zupełnie inna dziedzina grafiki 3d a zdobyta wiedza nie zaszkodzi.

 

PS: Nie popełniaj moich błędów i nie zaczynaj od modelowania samochodów i organiki bo w cholerę narobisz się a i tak nic fajnego z tego nie wyjdzie :P

Edytowane przez jaras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawy wszystkich dziedzin jest ważna w dzisiejszych czasach bo tworzenie animacji to zadanie dla drużyny...czym bardziej zgrana tym lepsza. A aby zgrac się z innymi trzeba rozumieć ich miejsce w projekcie- wiedzieć czego nalezy wymagać, czego cozekiwac i jak to się robi. Warto więc liznąć co nieco o teksturach, modelowaniu i takie tam.

 

Chrupek...

...

...

Kapujesz? Trochę więcej pokory...Bo będziemy musieli cie nauczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawy wszystkich dziedzin jest ważna w dzisiejszych czasach bo tworzenie animacji to zadanie dla drużyny...czym bardziej zgrana tym lepsza. A aby zgrac się z innymi trzeba rozumieć ich miejsce w projekcie- wiedzieć czego nalezy wymagać, czego cozekiwac i jak to się robi. Warto więc liznąć co nieco o teksturach, modelowaniu i takie tam.

 

Chrupek...

...

...

Kapujesz? Trochę więcej pokory...Bo będziemy musieli cie nauczyć...

 

 

 

Dokładnie o tym samym napisałem, co innego "lizanie" Silo, gdzie opcji jest zaledwie kilkanaście, a inną sprawą jest przechodzenie kilkuset stronnicowego manuala do maxa - co w konsekwencji daje stracony czas, który mógłby być wykorzystany znacznie wydajniej. Jeśli kolega skupiłby się na mniejszym programie do modelingu, po czym stwierdził, że to nie jego "konik", następnie przesiadłby się na coś równie małego, ale specjalistycznego, jak Animation Master, z pewnością odniósłby większą korzyść, bo przy mniejszym nakładzie pracy mógłby szybciej określić co go tak naprawdę kręci.

Poza tym, wspomniany Max kosztuje od groma pieniędzy, wątpie też, czy przez 30 dni pozna choć 1/10 jego możliwości.

 

To tyle, biore się za projekt, bo tu widze nie ma sensu pisać czegokolwiek... mądrzy milczą... a reszta to wiadomo co.

 

ps. gdzie leżą Łędziny?

 

aha, koło tychuf

 

:-)

Edytowane przez Aspirin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sensu zwracac uwagi na takich jak ten zbanowany juz frustrat. Nauka wszystkiego trwa - nawet jazdy na rowerze, pisania czy korzystania z toalety badz wiazania sobie butow. Nie powinno to nikogo powstrzymac przed probowaniem ;)

Roznica pomiedzy softami najbardziej odczuwalna jest w roznej filozofii pracy, podejsciu prowadzacemu do osiagniecia danego efektu, wygodzie (bo animowac mozesz w kazdym i zawsze bedzie cos w jednym czego nie ma w drugim). Jednemu odpowiada Softimage a inny za nic nie zamienilby Maxa. Mysle ze warto zobaczyc chocby pobieznie demka softow zeby przyjrzec sie jaki ci odpowiada najbardziej. W razie gdybys chcial kiedys pracowac w tym zawodzie proponuje sprawdzic na poczatek takie "pewniaki" jak Max i Maya. Zobacz czym sie roznia, jakie jest podejscie do pracy na kazdej z tych aplikacji, jaki UI ci bardziej odpowiada i zacznij prace w jednym z nich. Nie zniechecaj sie, kiedy na poczatku rezultaty nie beda przypominac twoich wyobrazen - to tylko brak doswiadczenia. Napieraj. Powodzenia.

 

PS. Polecam tutoriale Digital Tutors - sa co prawda platne ale wyjasniaja wszystko tak dokladnie i powoli za nawet szympans by zrozumial. Zakladajac ze znalby angielski oczywiscie ;)

 

-----------

 

Aspirin (AKA Chrupek...) - ty takiego pojecia jak "generalist" nie slyszales? Nie widziales nigdy jak budowane sa ksiazki do softow - ze wprowadzaja cie delikatnie w kazdy aspekt aplikacji (a ty sam mozesz juz sobie wybrac czy kreci cie najbardziej modelowanie czy animacja czy efekty, symulacje - cokolwiek...) Gosc chce robic animacje - jakim cudem na Silo pozna cokolwiek zwiazanego z animacja? Wlasnie jak sie zabierze za 15 softow na raz to sam nie bedzie wiedzial juz o co chodzi i sie zniecheci. Zeby moc wybrac co nas kreci najbardziej trzeba sprobowac wszystkiego i najlepiej zrobic to w jednym pakiecie zamiast probowac opanowac kilka roznych. On mowi o animacji a ty dajesz przyklady modelerow jako punkt wyjscia... Nikt nigdy i nigdzie nie zaczyna od specjalizacji - ta sie klaruje po latach. Wiedzialbys to gdybys skonczyl jakies studia na przyklad albo zastanowil sie nad szeroko stosowana zasada "od ogolu do szczegolu"...

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widzisz, nie zrozumiałeś mnie, a naskakujesz i z gracją obrzucasz wyzwiskami.

Po pierwsze ustalmy, że nikogo nie obchodzi tak naprawdę, czego on będzie uzywał. Ja piszę wyłącznie z własnego doświadczenia, że porywanie się na Maye/Maxa nie ma sensu, bo i tak w konsekwencji, będzie się szukało tańszego zamiennika.

Dlatego pisałem, że łatwiej jest zrezygnować z Silo, na rzecz Animation Mastera, niż przechodzić cały manual Maxa tylko po to, żeby po 3 tygodniach dotarcia do tutoriala z animacją nogi, stwierdzić, że po jasną cholere uczyłem się tego wszystkiego, skoro tak naprawdę to kocham animować :/

Niech spróbuje SILO, później Animation Mastera itd. są o wiele mniejsze i prostrze w obsłudze. Maye czy Maxa zawsze zdąży poznać.

Ty mówisz z punktu widzenia człowieka, który zna ten soft na wylot... przypomnij sobie ile lat zajęło Ci sprawne posługiwanie się Maxem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

PS: Nie popełniaj moich błędów i nie zaczynaj od modelowania samochodów i organiki bo w cholerę narobisz się a i tak nic fajnego z tego nie wyjdzie :P

 

Czołem.

 

Dlaczego nazywasz to błędami?

Przecież przy animacji powinno się liznąć tak samo modelowania jak i organiki. Ba, dodałbym jeszcze teksturowanie jak i oświetlenie, a przede wszystkim riggowanie i animacje :).

 

Pytam czysto z ciekawości bo chyba popełniam te same "błędy" co Ty a baaardzo w przyszłości chciałbym zajmować się VFX i animacjami, a błędy to błędy :D.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Marshall
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwus :)

matthew - bierz sie za maxa śmiało . nie zajmuj sie softmi typu Animation master, bo potem nie dasz rady pracowac w zadnym zespole. Dzisiaj w maxie sa gotowe rigi i dodatki do animowania :)

 

A odnośnie osób banowanych to mam pytanie - po jaką cholere sie ich banuje , skoro w ciągu trzech minut zakładają nowe konto i jeszcze sie bezczelnie do tego przyznają ?

Pytanie nie jest o sens banowania ( bo zakładam ze pewnie są jakies powody), tylko o to , jak to powinno byc rozwiazane. Jak ktoś ma bana to ma milczeć . To troche jak z jezdzeniem autem po pijaku. zlapana osoba traci prawo jazdy i....dalej jezdzi po pijaku, tylko że bez prawa :D

 

Matthew - napierdzielaj do przodu i testuj sobie rozne rogramy, a polecam zebys zaczął od maxa. Uzywajac maxa wchodzisz w krag oprogramowania giganta na rynku ( autodesk) ,- mają teraz połowe rynku . Mi tez sie to czasem nie podoba, ale pewnie cos dobrego sie uda z tego wyciągnac dla userów ( choćby to , ze coraz lepiej sie wymienia dane ponmiedzy majką maxem , motionbuilderem itp). Zaczynaj od maxa - na maxie pracuje wiekszosc studiow w polsce.

 

 

 

pozdrawiam i zycze powodznia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kannu ma rację. Wybierz sobie maxa lub mayę tudzież XSI, kazdy z nich jest dobry i dużo może. Max jest najbardziej popularny w Polsce. Jak juz jakis program wybierzesz to się na nim skup, kazdy jego aspekt poznawaj po kolei coraz lepiej az będziesz w nim śmigał. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanu: bo ty się spotykasz z chłopakami na zlotach i możesz "napierdzielać" śmiało, a ja dostaję bany za sam fakt że żyje.

 

Mam tylko nadzieje chłopaku, który założyłeś ten wątek, że gra warta była świeczki i zostaniesz w przyszłości wielkim znawcą programów za 30 tys. złotych.

Koledzy namawiają Ciebie jawnie do piractwa - tylko jeszcze tego nie wiedzą - bo już widzę jak po 30 dniach usuwasz triala, ewentualnie kupujesz orginał :-)

Miłego dnia.

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż mi kogoś, kto nauczył się maxa w 30 dni, Aspirin? przeciez to oczywiste, że kazdy zawodowiec najpierw sie musi go nauczyć, potem dostać pracę ktra mu zapewni zarobki umozliwiające kupienie legalnego maxa, którego nawiasem mówiąc mozna wziąć w leasing.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie o tym samym napisałem, co innego "lizanie" Silo, gdzie opcji jest zaledwie kilkanaście, a inną sprawą jest przechodzenie kilkuset stronnicowego manuala do maxa

A zdajesz ty sobie sprawę, że taki max ma mniej narzędzi do modelowania niż soft stricte w modelowaniu wyspecjalizowany ? Nikt nie każe jednocześnie uczyć się modelowania, teksturowania, przygotowania materiałów, oświetlania, animacji etc. ? A dodatkowo opanowawszy dana umiejętność w konkretnym środowisku ma się ułatwiony start przy następnych zagadnieniach, np. gdy zachce swój model wyrenderować - nie musi się na nowo uczyć poruszania po programie.

 

ps. gdzie leżą Łędziny?

 

aha, koło tychuf

Widzę, że jak się kończą argumenty merytoryczne (jakieś w ogóle były ?) to przechodzimy na argumenty ad personam... Po prostu żenujące

 

PS. już tłumaczę, co to argumenty ad personam, masz tu misiu odpowiedni ustęp z wikipedi:

Widząc, że przeciwnik jest mocniejszy atakować go osobiście, obrażać lub w jakikolwiek sposób, porzucając prawdziwy przedmiot sporu.

 

Kanu: bo ty się spotykasz z chłopakami na zlotach i możesz "napierdzielać" śmiało, a ja dostaję bany za sam fakt że żyje.

To chyba dość oczywiste, że ten ban jest za obrażanie happy-angel, chociaż właściwie powinieneś go dostać za swoją czystą i nieskrępowaną głupotę...

 

Mam tylko nadzieje chłopaku, który założyłeś ten wątek, że gra warta była świeczki i zostaniesz w przyszłości wielkim znawcą programów za 30 tys. złotych.

Koledzy namawiają Ciebie jawnie do piractwa - tylko jeszcze tego nie wiedzą - bo już widzę jak po 30 dniach usuwasz triala, ewentualnie kupujesz orginał :-)

Gratuluję przelicznika, jeśli wyszło ci, że max kosztuje 30tyś zł.

I powtórzę się, bo chyba trzeba: o wersjach edukacyjnych i studenckich ty słyszał ?

 

 

Z mojej strony EOT, na takim poziomie rozmawiać dalej nie będziemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem.

 

Dlaczego nazywasz to błędami?

Przecież przy animacji powinno się liznąć tak samo modelowania jak i organiki. Ba, dodałbym jeszcze teksturowanie jak i oświetlenie, a przede wszystkim riggowanie i animacje :).

 

Pytam czysto z ciekawości bo chyba popełniam te same "błędy" co Ty a baaardzo w przyszłości chciałbym zajmować się VFX i animacjami, a błędy to błędy :D.

 

Pozdrawiam.

 

Jak zaczynałem to wydawało mi się ze jak chce zrobić fotorealistyczne Porsche to wystarczy poświęcić 10h na tutorial "Photo-realistic Modeling and Rendering" i kilka godzin na modelowanie i zrobię lepiej niż w tutorialu a po zderzeniu z rzeczywistością okazało się zupełnie inaczej. Tutorial musiałem obejrzeć 5 razy, tyle samo podejść do modelowania, zeszło mi na to kilka miesięcy w miedzy czasie przerobiłem 10 innych tutoriali a jak "skończyłem" to i tak nie byłem zadowolony. Dla tego zanim zaczniesz modelować bardzo skomplikowane obiekty wypada zrobić coś prostszego z otoczenia np. kubki, długopis, proste meble bo inaczej można szybko zniechęcić.

 

ehh.. przypomniały mi się stare dobre czasy i wyciągnąłem z mojego pierwszego portfolio porszaka który ma juz prawie 3 lata :D

94807944.jpg

 

matthew-b >> Tak jak mówiłem nie zwracaj uwagę na ludzi którzy mówią że jeżeli potrzebujesz prawko kategorii E to powinieneś na początku zrobić A bo tak jest łatwiej :D (apropo softu)

Edytowane przez happy-angel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokażcie mi kogoś kto uczył się maxa czy innego softu 3D na jego orginalnej wersji...o_O

Nie mówie tu o sytuacji gdy tata jest grafikiem i syn szpera mu po kompie gdy rodzic nie widzi...

Ani o sytuacjach sponsoringu w młodą krew -_-

Chyba każdy zaczynał od "triali"

 

...no ale to nie jest temat dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwus :)

 

dajcie sobie siana z tym straszeniem nowego grafika nielegalem. jest cos takiego jak studenckie licencje. to naprawde szczyt hipokryzji gadac o nielegalach. po prostu ręce opadaja. wielu grafikow znalem zaczynajacych NAUKE w domu na maxach, ktorzy po kilku latach szli pracowac do firm, a tam byly tworzone dla nich nowe stanowiska pracy i bylo kupowane legalne oprogramowanie - i chyba o to wlasnie autodeskowi chodzi.

I nie jest tu problemem narybek grafików UCZACY sie w domu . Problem pewnie byloby gdyby wszystkie firmy jechały na nielegalach.

Nie straszcie Go . Niech siedzi i sie uczy. I niech bedzie bardzo dobry, a potem zalozy firme i kupi kilka licencji.

 

I widze naokoło ludzi uzywajacych tych darmowych programikow do 3D, a ucza sie ze sciagnietych z netu kursow , i w miedzyczasie graja w gierki z rapidshare.

Ludzie, dajcie sobie spokoj z takimi wjazdami .

 

 

pozdrawam i zycze powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za pomoc, chociaz te klotnie tu niepotrzebne heh : ).

Piszcie jeszcze, ale jesli moge prosic skupiajcie sie bardziej na temacie tworzenia animacji itd, a nie kwesti legalnosci maxa itd : ).

 

PS: Nie moge wytrzymac i musze sie pochwalic efektami ostatniej nocy, maxa zainstalowalem kolo 22 a skonczylem w nim grzebac po 5 rano ; d

takie tam zabawy z reactorem i szescianami ;d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ladnie:)

Ja jak się dorwałam do MAXa to przez kilka długich miesięcy siedziałam non stop, dzień mi się mylił z noca i zapominałam jeść;) Szkoda, ze teraz nie mam już tego zapału:P

 

Animacje są fajne, imo nauczyc sie tego to "najmniejszy" problem. Potrzebny jest dobry sprzęt, zeby to wszystko wyrenderować. Moje "animacje" po 3 tys klatek (takie tam proste przeloty kamerą + parę ruchomych obiektów) z GI renderują się na dobrym sprzęcie klika dni non stop, a nawet w porywach do tygodnia - dwóch jak zapodam nie daj Boże jakiś "wypaśny" materiał;) Plus jest taki, że mozna sobie wtedy zrobic urlop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś czytałem artykuł który powinien Cię zainteresować, Jednak nie mogę nigdzie go znaleść.

 

Znalazłem za to znany skądinąd pipeline Pixara.

http://www.pixar.com/howwedoit/index.html#

 

jest też:

http://kylepower.wordpress.com/3d-animation-pipeline/

 

Myślę że dla programisty język angielski nie będzie problemem.

 

powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widzę, że jak się kończą argumenty merytoryczne (jakieś w ogóle były ?) to przechodzimy na argumenty ad personam... Po prostu żenujące

 

PS. już tłumaczę, co to argumenty ad personam, masz tu misiu odpowiedni ustęp z wikipedi:

 

To chyba dość oczywiste, że ten ban jest za obrażanie happy-angel, chociaż właściwie powinieneś go dostać za swoją czystą i nieskrępowaną głupotę...

 

 

Gratuluję przelicznika, jeśli wyszło ci, że max kosztuje 30tyś zł.

I powtórzę się, bo chyba trzeba: o wersjach edukacyjnych i studenckich ty słyszał ?

 

Z mojej strony EOT, na takim poziomie rozmawiać dalej nie będziemy.

 

ani to frapujące było, ani też bystre umysłowo.

Ze zwrotami typu "misio" polecam wrócić się do przedszkola lub ewentualnie poprosić psychiatrę o lepsze ułożenie podczaszki.

Jaki ty pozom reprezentujesz, weź ty się nie ośmieszaj tutaj przynajmniej ludku nieskromny i pozwól mi odpocząć od swojej intelektualnie upośledzonej istoty.

To tyle odnośnie zawracania sobie sfery myślącej, o kant nieociosanego taboretu.

 

Co do ojca założyciela (wątku)... oczywiście życzę chłopakowi jak najlepiej, niech się rozwija w Maxie i czym tam chce. Ja też zaczynałem od Mayki, ale na dzień dzisiejszy, będąc bardziej doświadczonym, wybrałbym coś mniejszego i tańszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sly: dorośnij... i napisz coś na temat, bo jak na razie robisz wycieczki personalne, aż dziwne, że cie kolega po fachu nie zbanował... widać tutaj również obowiązuje prawo: koleś kolesiowi oka nie wykole. Przypomnij może temat wątku i się zresetuj kolego sympatyczny.

SMFD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwus :)

Aspirin vel chrupek - ja Ci nigdy nic niefajnego nie powiedzialem , ale to jak sie zachowujesz tu ( a nie widze tu zadnej potencjalnej plaszczyzny sporu ), jest po prostu

przykre. To jak wskoczyles w swojim pierwszym poście ( ktory dziwnym trafem zniknal) i to jak potem piszesz do SLY-ego jest po prostu przykre i niefajne. Zeby tu jeszcze była

mowa o jakichś kontrowersyjnych kwestiach.... Ale przecie nie jest.

Bardzo niefajnie sie to czyta, i zwroć uwage prosze, ze wykazując sie tak niestabilną psychiką nie podnosisz wiarygodnosci głoszonych orzez siebie opini .

Naprawde no-ofens , ale to jest po prostu przykre. Przyjedz na zlot (robimy we wrocku), siadziemy, napijemy sie , i bedziemy gadac o 3d , o technologiach itp, i bedzie spoko, ale to co tutaj robisz jest zadziwiające.

 

pozdrawm i zycze powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinieneś go dostać za swoją czystą i nieskrępowaną głupotę...

 

Keanu: skończmy ten temat, bo ja nie potrzebuję analizy.

Powyżej dałem Ci przykład, czegoś za co powinien polecieć ban... oczywiśćie nie widzisz w tym niczego niestosownego i właśnie to jest w tym momencie najbardziej przykre...

Nie zamierzam z wami dyskutować, bo wiem kim jestem i co sobą reprezentuje, a to, że wy widziecie co chcecie zobaczyć to już nie moja broszka.

Serwus.

 

aha i zobacz jak kolesie dopisuja negatywne repy... nawet juz tego nie sprawdzam, bo po co, niech sie dzieciaki ciesza ze swojej mądrości... ciagle te same twarze, niepokalane intelektem :-)

Jeden dał negatywa i podpisał "bo cie jakos nie lubie"... i jak bys go nazwał... cymbał czy jakoś podobnie?

Siemka.

Edytowane przez Aspirin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności