2012 - zagłada Los Angeles - fragment filmu!

[peter_f]

Pod tym adresem możecie obejrzeć 5 minutowy fragment filmu "2012" ukazujący sekwencję zagłady Los Angeles. Amerykański banał wygrywa, ale efekty zrywają buty.

[tweety]

Hehe, przejazd limuzyną przez walący się budynek to skucha nr 1.

Skucha nr.2 to mina bohatera. Najbardziej się wystraszył kiedy szambo zalało mu przednią szybę. Good job hollywood :)

[OmeN2501]

Eeeeh... mam wrazenie ze to jakas dziesiate wersja tego samego filmu tylko aktorzy i kataklizmy sie zmieniaja, dialogi z grubsza te same "No no no!" "Oh my god!" "Take the kids and ruuuunnn!" :P

Ale efekciarstwo w kinie bedzie sie fajnie ogladac

[Lucek]

Matko Boska co za banał. Taki przejazd przez tunel strachu. Fabuła nadzwyczaj zagmatwana i ambitna. Ale czego się spodziewać po amerykanach:)

[Reanimator]

Oh tak, nie ma jak popieprzyc sobie na glupich amerykanow.

[ttaaddeekk]

a to będzie w imaxie ?

[Morbid Karbid]

No ładnie... to po ch** my te stadiony budujemy?

A tak serio. W tej chwili można wiarygodnie pokazać już chyba wszystko. Oprócz animacji postaci.

[Lucek]

Reanimotor: Relaksuje mnie to:) Musisz przyznać że ani to oryginalne ani ciekawe. Ale ludzie widać lubią, skoro robi się coraz więcej takich filmów.

[Gość ant-3d]

miny takie to na rollercoaster ludzie maja :D Ciekawe czy tym samolotem jakos wczesniej nie mogli sie wzbic w powietrze zamiast tak dzielnie leciec nad ziemia omijajac to i owo :) Efekty mistrzowskie, ciekawe tylko ile filmu bedzie w tym filmie ;) Bo np w transformiakach fimu to tam bylo prawie zero.

[CzAk1]

Szykuje sie durnawy film....ale wypchany przemasakryczznymi dynamicznymi fajowskimi sekwencjami z bajeranckimi FXami...

Czyli SUPER ROZRYWKA :D

[dzudzu]

Przyznam, że trochę się lękałem o los głównych bohaterów. Na szczęście w ostatniej chwili udało im się uciec z opresji!

 

Uff...

[OmeN2501]

Ale tak ogolnie to mnie zastanawia ze oni nie moga takiego efekciarstwa z jakims dobrym scenariuszem polaczyc. Przeciez takie zasoby jakimi dysponuje Hollywood na pewno pozwalaja na napisanie jakiesgos sensownego scenariusza nawet do najwiekszej rozpierduchy. Wezmy te Transformersy ostatnie czy G.I. Joe - masa kasy, masa pracy, efekciarstwo na niezlym poziomie... i naprawde nie mozna tego w lepsza fabule ubrac? Nie mowie wybitna, gleboka czy egzystencjalna - solidna, logiczna z sensem i jakims chocby jednym zwrotem akcji... Naprawde za te tryliony dolarow jakie ida na jedna produkcje sie nie da?

[peter_f]

Jak ci cholerni bohaterowie przeżyją na końcu to pójdę do kasy z reklamacją (pewnie więc obejrzę film za friko :P ) Transformersi mnie już rozwalili głupotą i stężeniem patosu na centymetrze klatki filmowej. Tutaj zanosi się na to samo. Ale efekty mniam.

Edytowane 2 Październik 2009 przez peter_f

[Reanimator]

Naprawde, stare konie, a jeszcze zycia nie znaja;)

 

Takie filmy nie robi sie dla myslicieli i fanow moralnego niepokoju, tylko dla ludzi, ktorzy chca sie po prostu zabawic. Czy naprawde to rodzaj filmu, jaki wychodzi z hollywood?:)

 

Jest masa rewelacyjnych produkcji, a za kazdym razem, jak wyjdzie jakas taka kupa, ludzie wieszcza upadek kina ;)

[wizz]

ja piernicze , miałem nadzieje ze to bedzie powaznie zrealizowane :P a tu jakis durne zarty w amerykanskim stylu :| , napchane efektami i fajnie :D i tak tylko dla nich chce mi sie poderwac tyłek z fotela i isc do kina :P

[OmeN2501]

No ale tej kupy wiecej ostatnio i prestiżowa jakas :P Indiana, Terminator, Transformersi coby wymienić tylko pierwszoligowe tytuly. I ponownie podkreslam - nie szukam glebszej mysli w takim filmie ale niech bedzie JAKAS mysl. Ludzie chyba bawili by sie o wiele lepiej gdyby nie wstydzili ze byli na czyms takim w kinie :P

 

Dla mnie taka klasyka kina akcji zawsze bedzie "Bez Twarzy" - niby lubudubu jak kazde inne, ma swoje bledy i smieszne momenty, ale jest i pomysl i realizaja i mysl... Naprawde nie pamietam kiedy ostatnio ogladalem takie kino rozrywkowe... Z checia jakies propozycje przyjme :P

[La R]

Eeeejjjjmen Reanimator.

I tak wszyscy pójdziecie na to do kina :)

[kamil.ochel]

chcialbym tylko zobaczyc taki licznik w rogu ile w danym momencie jest polygonow na ekranie O_O. pojde do kina tylko dla FX bo takie filmy NAJLEPIEJ oglada sie w kinie, w koncu chodzi tylko o obraz (przynajmniej nam :p)

 

no myśle że z tego LA ucieklyby nawet teletubisie (z ich gabarytami) jezeli by tylko graly glowna role

[Gość i-riss]

amerykanie opanowali do perfekcji robienie gniotów, które bardzo chcę zobaczyc ;)

 

Patryyyyk (Geryl) ratuuuuj !!!!1

[bartolomeo]

Naprawde, stare konie, a jeszcze zycia nie znaja;)

 

Takie filmy nie robi sie dla myslicieli i fanow moralnego niepokoju, tylko dla ludzi, ktorzy chca sie po prostu zabawic. Czy naprawde to rodzaj filmu, jaki wychodzi z hollywood?:)

 

Jest masa rewelacyjnych produkcji, a za kazdym razem, jak wyjdzie jakas taka kupa, ludzie wieszcza upadek kina ;)

 

 

dobrze jest jednak pracowac w VFXach, bo mozesz znajomym mówić, ze byłeś na 2012. No bo trzeba być na bieżąco z trendami w branży, że trzeba ogladać take produkcje, zeby kształcić się, że się oglądało mejking offyy... No bo kto normalny niezajmujący się efektami specjalnymi może jarać sie takim szitem ?!! ;)

jak dla mnie tylko zboczeni 3d. ;)

[the_fgdf]

Rolanda Emmerich = no no (to angielskie). Poza tym animacje pojazdu wyglądają bardzo sztucznie ala samochody na radyjka

[kamil.ochel]

w ogole to ujecie z donatem randiego wyglada jak cinematic z gry jakiejs :D

 

btw to nie wiem czemu ale jak widze te zaplakane dzieci to mam wrazenie ze zaraz tatus powie "spokojnie to tylko kilka miliardow finkin partiklów, trochę ragdolli i odrobina rialfloł"

[Kris_R]

Nie no.. co jak co.. ale skoro to film o końcu świata, to happy endu nie będzie, hm?! Ależ jestem naiwny :D Pewno przeżyją i odbudują cywilizajcę... heh. No ciekaw jestem.

[Gość Gosc]

Nie no.. co jak co.. ale skoro to film o końcu świata, to happy endu nie będzie, hm?! Ależ jestem naiwny :D Pewno przeżyją i odbudują cywilizajcę... heh. No ciekaw jestem.

 

no naiwny jestes :D

zakonczenie bedzie przy zachodzacym sloncu, z jednym wielkim niedomowieniem,

bo pomyslu na zakonczenie jak zwykle zabraknie... a i sequel mozna zrobic :P

[pressenter]

No bo kto normalny niezajmujący się efektami specjalnymi może jarać sie takim szitem ?!! ;)

jak dla mnie tylko zboczeni 3d. ;)

 

I uderzył w sedno. Pójdę na ten film obejrzeć efekty specjalne, ale już na trailerze śmiałem się do rozpuku, bo musicie przyznać, że nawet ta ogólna "jakość" jest jak z filmów z Leslie Nielsenem.

[CzAk1]

Ja tam pójde na ten film dla zabawy...i obczaić fajne Efekty. Tak zwyczajnie. Przesadnej głębi nie oczekuję, bo i nie jest mi to potrzebne. Napewno fajnie będzie jednak z jakąś miłą koleżanką spędzić te 2-2,5 godzinki w kinie i sobie pooglądać ładnie zrobiony koniec świata. Nie wiem skąd u was zawsze takie oczekiwanie jakiegoś filozoficznego przesłania. Jak chcecie jakąś głębie to polecam filmy z Korei, albo jakieś węgierskie kino niszowe. Tam robią cudowne produkcje, takie o narkomanach, o zyciu i śmierci. W sam raz by się dobić po cięzkim dniu pracy.

 

Jesli chodiz o happy end...to chyba nię bedzie spoilerem jak powiem, że ziemia ulegnie zagładzie...a bohaterowie i tak przeżyją...Tak?

 

btw. vhyba warto jeszcze zwrócić uwagę, że kino inteligentne, czy nie...świetnie się sprzedaje (patrz Transformers). Zwłaszcza w czasie "kryzysu".

[Shogun 3D]

Wyrażenie "amerykańskie głębokie kino sensacyjne" brzmi dla mnie podobnie jak "myśl radziecka". Nawet gdyby jankesom dać zadanie zrobienia takiego filmu, to co im wyjdzie?

- "Return of Edi",

- "M16 in water"

- "Red", "Green", "Blue"

- "F-16 flight over AA* nest"

- "Transformer Orange"

- "Lost in teleportation"

 

*Anty Aircraft

[mrkrzysiek]

mały making of fali

 

http://movies.yahoo.com/feature/2012.html?showVideo=1

[Gość i-riss]

czy były kręcone zdjęcia w Polsce ? :) w końcu to katastrofa globalna!

[yoozco]

u nas i bez filmu jest katastrofa ;)