The Wither Fan Film

[kotisded]

Edytowane 12 Czerwiec 2012 przez kotisded

[imprecis]

Całkiem dobre, choć ruch postaci trochę kuleje, modele i enviro b. fajne. Co było tutaj live action ? (jak dla mnie wszystko wygląda na animację). Oby więcej takich fanowskich inicjatyw :)

 

P.S W tytule jest błąd (Wither).

[gof]

Jest jeszcze making of

 

 

chyba wszystko było live action :D

[adek]

Całkiem niezły pokaz techniczny od Alverni. Liczę na więcej. Większość filmów stara się naśladować rzeczywistość, być jak najbliższa filmowi, a tutaj miałem wrażenie momentami, że jest odwrotnie. Ciekawy efekt. Bardzo krótkie, ale niezłe.

[Finemaker]

Troche to trakowanie tej rany kuleje no ale moze mi tu tylko cos skacze..... Pozdrawiam Mikolaja

[dziadek3D]

to już teraz wiem co znaczy "fanowski".... Boszeeeee!!!!...:))))

[Traitor]

Moje pierwsze wrazenie, to brak rezysera przy tej produkcji.

Edytowane 12 Czerwiec 2012 przez Traitor

[Gość ant-3d]

WOO ale klimat bardzo bardzo dobry

 

[plasti]

mocno srednie, praca kamer mi sie nie podoba, nic niepokazuje

[kontur]

Gratuluję realizacji.

Widać bardzo dużo pracy i starania.

W moim odczuciu w tej historii brak historii.

Wizualnie bardzo fajnie całość wygląda - wysoki poziom. Ale zgadzam się z Traitorem - wrażenie braku reżyserii mocno wpływa na odbiór całości.

[WYROCZNIA]

Moje odczucia są takie, jak na taką ekipe, na takie studio to straszna słabizna, z czym do ludzi? Efekt końcowy? Amatorka pełna, płakać się chce. Jeśli byłaby to praca wykonana przez dwóch studentów to byłoby dobrze, ale wtedy i tak byłby pojazd po tym. Jakiś klimat jest... zepsuty przez to sztuczne oświetlenie... nie wiem czy kluczem do "suckesu" jest "przyniebieszczenie" na chama i "włożenie" sztucznych mgiełek na siłe... hello, ale gratulacje za poczucie "zero żenady i do przodu"

[Reanimator]

Hih...........

Edytowane 13 Czerwiec 2012 przez Reanimator

[OMAM]

Moje odczucia są takie, jak na taką ekipe, na takie studio to straszna słabizna, z czym do ludzi? Efekt końcowy? Amatorka pełna, płakać się chce. Jeśli byłaby to praca wykonana przez dwóch studentów to byłoby dobrze, ale wtedy i tak byłby pojazd po tym. Jakiś klimat jest... zepsuty przez to sztuczne oświetlenie... nie wiem czy kluczem do "suckesu" jest "przyniebieszczenie" na chama i "włożenie" sztucznych mgiełek na siłe... hello, ale gratulacje za poczucie "zero żenady i do przodu"

 

Dokładnie nic ująć co najwyżej dodać. Kupę kosztownego sprzętu popracowało sobie bez sensu.

[Reanimator]

BTW przydalaby sie wersja z plynaca krwia w tych przejazdach ;)

[Grave]

Wygląda jakby sporo wysiłku było włożone na darmo...

[Gość User190]

Panowie, filmik robiony był ponad dwa lata temu, a dopiero teraz padła decyzja, żeby go pokazać. Nie ma co się napinać z komentarzami :)

[OMAM]

Wiem że to złośliwość z mojej strony, ale nie mogłem się powstrzymać. Odnosząc się do mojej wypowiedzi- "Kupę kosztownego sprzętu popracowało sobie bez sensu". Takie skojarzenie

Edytowane 13 Czerwiec 2012 przez OMAM

[Turisma]

@ Synuś

 

Przecież to było nagrywane z aktorami, a nie modelami 3D to o jakich animacjach postaci mówisz :) :lol:

[Gość User190]

@Turisma

Prawie nic z nagranych postaci tam nie zostało :)

[gonre]

IMHO filmy fanowskie są robione z wdzięczności, bez intencji zysku, co jest wątpliwe w przypadku komercyjnego studia, które wkłada spore środki w produkcję.

 

Jeśli studio wrzuca swoje logo na dzień dobry, to w moich oczach to jest reklama studia.

 

Informacja o tym że to powstało ponad 2 lata temu jest bardzo ważna. Jestem ciekaw z jakich powodów film nie był udostępniony wtedy, a jeszcze bardziej ciekaw jestem dlaczego został udostępniony teraz.

[Traitor]

Nawet jak na robote zrobiona dwa lata temu, wyglada to po prostu slabo.

Dwa lata temu, to chlopaki z PI zrobili spoty na Grunwald ktore kopaly w plecy.

[ApaczoS]

Wygląda jak "teatr telewizji":)

[wiciowy]

Fajnie, że ludzie robią takie rzeczy, ale po obejrzeniu materiału making of zupełnie nie mam poczucia, że to film zrealizowany w duchu fanowskim.

Swoją drogą ten materiał making of jest lepszy niz sam efekt końcowy... patrząc na to jak duże środki zostały w to wszystko zaangażowane, a jak przeciętny jest efekt końcowy, to się zastanawiam czy alvernia chciała sobie zrobić reklamę, czy antyreklamę...

Za to muzyczka zacna :)

[norden]

58 sekund to chyba nawet za malo by to nazwac dluga reklama...

 

"Jak się dowiedziałem największym wyzwaniem technicznym było połączenie realnego świata filmowego z animacją, co udało się się dzięki wykorzystaniu w trakcie zdjęć kranu motion control."

Osoba ktora to pisala byla pijana, albo z komentarzy na wp przerzucila sie tutaj.

[OMAM]

To nie tutaj ktoś był pijany http://www.alvernia.com/pl/news/fan_film/

[Nezumi]

"Alvernia Studios w koprodukcji z Film Polska Productions"

 

Polskie Kielbasos Amerikanos with Czosnek.

[uncle]

"Jak się dowiedziałem największym wyzwaniem technicznym było połączenie realnego świata filmowego z animacją, co udało się się dzięki wykorzystaniu w trakcie zdjęć kranu motion control."

 

a do czego tu byl uzyty motion control?

[Papa Pio]

Inicjatywa cieszy i za to należy się pochwała... ale widząc tę armie ludzi i sprzęt na który przez całe życie pewnie nie zarobię... a potem te parę sekund końcowego efektu... jestem leko zniesmaczony...

 

PS: po kiego grzybka robili aktorowi blizny na twarzy skoro i tak nie ma ujęcia na którym byłoby je widać?... Profesjonalizm??

[Traitor]

Mnie sie wydaje, ze materialu bylo znacznie wiecej, a to co widzimy to tylko wycinek.

[pikok]

Zgadzam się z Wyrocznią i innymi głosami, że jak na taką ekipę (30 osób!!!!) Jest bardzo słabo. Epic, technokran, "pion scenograficzny" a efekt naprawdę mierny. Poświecone to jest jak teatr telewizji. Z całego klipu najlepsze domalówki. Pozdrawiam

[OMAM]

Inicjatywa cieszy i za to należy się pochwała...

 

Mówiąc kolokwialnie, to za coś takiego należy się skopanie dupska, a pochwały zostawmy dla ludzi którzy przy pomocy Camera obscura robią podobne rzeczy.

[Persh]

Spoko całkiem fajne. Ale postać aktora to chyba została zmieniona w postprodukcji...

http://i.imgur.com/cP0fj.jpg

[MaRCuSZ]

Na każdym ujęciu oprócz zbliżenia na oczy aktor został w całości podmieniony na model CG. Efekt końcowy jest jaki jest ponieważ przez bardzo długi okres czasu, z różnych produkcyjnych względów, projekt leżał na półce. Po jakimś czasie wróciliśmy do niego, ale nałożony deadline nie pozwalał na stworzenie czegoś lepszego. Szczególnie, że byliśmy zawaleni innymi projektami. Na początku potencjał był ogromny, ale później niestety ratowaliśmy co się dało, skracaliśmy jak się tylko dało, upraszczaliśmy itd. Jak dla mnie końcowy rezultat jako samodzielny twór jest mocno taki sobie, ale cała praca związana z postprodukcją, compositing, 3d itd - są bardzo dobre. Szczególnie, że w filmie znacznie większa ilość rzeczy jest wygenerowana w postprodukcji niż to by się wydawało na początku, ale tego niestety making of nie pokazuje...

[WYROCZNIA]

Do MaRCuSZ: to wygląda jak budowanie epickiej opowieści ma czymś słabym, nie widziałem jeszcze studia, w którym nie ma nałożonego deadline'u, który nie pozwala na coś tam... czas to pierwsza wymówka ever, później się okazuje, że w tym samym czasie ktoś inny może...

Wyprowadzając Cie z błędu, postprodukcja, compositing, a zwłaszcza compositing, jest bardzo słaby, wiele rzeczy mogliście załatwić porządną kolor korekcją, przy ustawieniu światła zabrakło wyczucia plastycznego, przy złożeniu całości zabrakło świadomości, itd. Na początku masz look stylizowany na mocno gierkowy, później słabe światło, oczy wystylizowane na dosadne CG, później spadający żywy Pan, karykaturalne ruchy postaci przy wyskoku i karykaturalna walka cieni, na koniec gierkowy look. Nazwałbym to "kolażem", jeśli się ze mną zgodzisz to wtedy możemy uznać, że kolaż wam się udał :) PS. Wiedzmin w 3D? Ta czarna sylwetka poświecona niebieskim z prawej strony? Słabe. Wyszło słabo, warto się zastanowić dlaczego, aby móc się "poprawić", "podszkolić", "podciągnąć" swój poziom na level wyżej i nie stać w miejscu z niskim skill'em.