NEBULA-Grafika Napisano 22 Lipiec 2014 Napisano 22 Lipiec 2014 (edytowane) Witam Chciałbym przedstawić kolejny projekt opracowany w Maxwell 3. Tym razem jest to zabawa z makietowym ujęciem jednego z projektów pracowni BLM Architekci, który robiliśmy komercyjnie. Potem, po godzinach wrzuciłem bryłę do Maxwella, z zamiarem wykonania relistycznych widoków w różnym oświetleniu. Dodatkowo w jednym z widokówm zasymulowałem poruszenie zdjęcia z ręki, bezpośrednio w renderingu, animując odpowiednio kamerę i włączając opcję, kamera motion blur. Zapraszam do oglądania i dziękuję za odwiedziny! Cinema 4D R15, Maxwell 3, Photoshop, Red Giant Looks, Lightroom Pozdrawiam Neb Edytowane 22 Lipiec 2014 przez NEBULA-Grafika
pionix Napisano 22 Lipiec 2014 Napisano 22 Lipiec 2014 Szczękoopad i pupourywacz! Mam pytanie z czystej technicznej ciekawości co było robione w Lightroomie? Ile liczy się średnio jeden taki obrazek w Maxwell'u?
2013 Napisano 22 Lipiec 2014 Napisano 22 Lipiec 2014 Wizka w wizce, robi wrażenie, no i jakość powalająca!
Pionier Napisano 22 Lipiec 2014 Napisano 22 Lipiec 2014 Kolejne fajne rendery od Ciebie. O samych obrazach nie ma co pisać bo są bardzo dobre, pewno już masz dosyć takich pytań ale - jak się pracuje z maxwellem, jakie są czasy na sensowne prevki i później na finalne rendery? p.
Nash23 Napisano 23 Lipiec 2014 Napisano 23 Lipiec 2014 Bardzo mocne prace i ciekawe podejście. Przyłączam się do pytania o czasy renderowanie i charakterystykę pracy z Maxwellem. Dobrze byłoby gdybyś dodał na jakim sprzęcie liczone.
NEBULA-Grafika Napisano 23 Lipiec 2014 Autor Napisano 23 Lipiec 2014 Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze i fronta! Pionix - lightrooma używam do tonowania, jeśli to można tak nazwać, selektywnej pracy na kolorach ( nasycenie, przebarwienie, jasność ), kontrastowanie itp. Moim zdaniem Lightroom ma bardzo dobre algorytmy do subtelnej edycji tego typu rzeczy. Ponadto w odróżnieniu od camera raw ma maski. Czasy podaję poniżej. Pionier - nie mam problemu z żadnymi pytaniami :) Prewki w maxwell idą dosyć sprawnie. Są na to dwa sposoby. Pierwszy to moduł fire, zagnieżdżony bezpośrednio w Cinemie lub innym programie pod, którym chodzi Maxwell. To jest podgląd na żywo i wstępny rendering sceny. Po jego odpaleniu, podgląd jest odświeżany i wszelkie zmiany wykonywane w tym czasie w scenie, są na bieżąco wyświetlane. Jest to sprawne narzędzie. Można również liczyć sprawnie zaznaczone fragmenty obrazu z funkcją 1:1 oraz funkcją blow up. Wtedy taki zaznaczony fragment jest powiększany na całą zdefiniowaną rozdzielczość obrazu. Ja pracuję na 12-sto wątkowym Intelu z 32 giga ramu i nie narzekam. Gdy scena jest bardzo zaawansowana i ciężka, korzystam z modułu sieciowego, który jest rewelacyjny. Kupując Maxwella otrzymujemy w pakiecie podstawowym 10 dodatkowych nodów renderujących. Działa to tak, że na nodach odpalamy moduł renderujący, na głównym kompie monitor do zarządzania i komputery same się odnajdują po LANie. Nie trzeba nic samemu grzebać w tym. Bezpośrednio można scenę wypuścić na sieć i program zarządzający sam rozsyła bardzo szybko scenę na wszystkie dostępne komputery. Na komputerze głównym, w każdej chwili możemy wysłać żądanie podglądu renderingu, wtedy nody wysyłają swoje pliki do komputera głównego, nie przerywając pracy, komputer główny składa to w jeden plik i podgląd gotowy. Wszystkie te operacje renderu na sieci, są nieznacznie wolniejsze od pracy bezpośrednio na głównym komputerze. Czasy renderingów finalnych scen sąróżne. Najbardziej obciążający jest displacement oraz efekty wolumetryczne. Bez wolumetryki render w okolicach 4000 pokseli dłuższy bok, można wyliczyć w jedną noc ( exterior z zielenią ) kompie klasy i7. Czasami taki render powinien trwać dobę. Ja standardowo puszczam finalne rendery na 3-4 takich komputerach. Przy scenach jak House O, gdzie jest wolumetryka, duża ilość materiałów z displacement, rendery puszczałem na weekend. Nash23 - thx!
gnacik Napisano 23 Lipiec 2014 Napisano 23 Lipiec 2014 Ok, jest napisane ale muszę jeszcze raz dla pewności. Robiliście wizkę w taki sposób aby wyglądało, że zrobiliście makietę? Czy jest w tej pracy coś z "ręcznych robótek"?:-)
alex3d Napisano 23 Lipiec 2014 Napisano 23 Lipiec 2014 No tak, wychodzi na to, że już w kolejnym wątku zmuszasz mnie do komentarza :) Materiały, oświetlenie, porażający realizm, kompozycja. Dawno nie widziałem tak dobrych renderów - do takiego realizmu powinno się dążyć w grafice. Przez Ciebie prace Marka Denko przestały mi się już podobać :) Jakoś nie miałem okazji poznać lepiej maxwella. Mówisz, że displacement i wolumetryka go spowalniają, ale to dotyczy każdego silnika. Masz jakieś doświadczenia jak sobie radzi z wydajnością i realizmem/szumem ze scenami gdzie trzeba użyć bardziej złożonych shaderów wody/oceanu ( bo widzę że ma dobrą integrację z realflowem) i jak sie sprawdza w animacji - da się jakoś czasy zoptymalizować/fejkowac czy trzeba iść w sprzęt i renderfarmy? Twoje prace, wersja maxwella na linuxa (w tym demo), które można odpalić na maya, a nawet na blenderze (bo jakiś zapaleniec zrobił nieoficjalny exporter do 2.71), nie ma wyjścia jak potestować :) Jeśli chodzi o ten pierwszy obrazek z lampą błyskową to wygrałeś, nie wiem czy to foto czy 3D :) High class :)
NEBULA-Grafika Napisano 24 Lipiec 2014 Autor Napisano 24 Lipiec 2014 gnacik - tak dokładnie było. Po wykonaniu widoku komercyjnego, wymyśliłem sobie, że zrobię tak dla siebie widoki wystylizowane na makietę. Jakie "ręczne robótki" masz na myśli ? :) alex3d - dziękuję za kolejny wyczerpujący komentarz i miłe słowa. Uwaga o Marku Denko jest bluźnierstwem :) . Denko robi fantastyczne prace i cenię go osobiście za to, że zawsze szuka nowych rozwiązań, próbuje czegoś nowego. Co do Maxwella to tak jak i w innych softach, obciąża go to co skomplikowane. Może dysproporcje w różnicy czasów są nieco mniejsze niż np. w Vray, ponieważ Maxwell od początku liczy wszystko bardzo dokładnie. W animacji to samo, albo sprzęt to udźwignie albo nie. Optymalizacja pracy w Maxwell i tym podobnych programach polega, przynajmniej na początku na optymalizacji swoich działań i to co na wstępie idzie opornie nagle da się wykonać bardzo sprawnie. Nie da się tego programu ocenić po jednym, kilku dniach pracy. Maxwell na Blendera to dobry pomysł.
MichalNowak Napisano 24 Lipiec 2014 Napisano 24 Lipiec 2014 Delicje! Bardzo lubię oglądać takie prace. Wizki/Architektura to moja praca, a zarazem hobby i cieszy fakt, że innym też jeszcze sprawia to radochę :) Świetna jakość i dbałość o detale. Sam często odpuszczam, więc wiem ile czasu pewne rzeczy wymagają, a jest to poniekąd praca do "szuflady". Gratuluję ogromnego warsztatu. Małe pytanie. Neb realizujesz komercyjne tematy w oparciu o Maxwel-a? Szczerze, jestem zielony w M, ale każdy mniej lub bardziej wspomina o tych czasach więc coś w tym musi być i chyba w codziennej pracy byłby to dla mnie problem. Ewentualnie sama świadomość, że można to zrobić szybciej, też by mnie ciągnęła jednak do VRay-a. Pozdrawiam Michał
DrRambo Napisano 24 Lipiec 2014 Napisano 24 Lipiec 2014 po prostu genialne najlepszym komentarzem jest oczywiście to, że wszystko wygląda jak prawdziwa makieta, a to foto rozmazane miazga pokazałbyś widok z viewportu?
NEBULA-Grafika Napisano 25 Lipiec 2014 Autor Napisano 25 Lipiec 2014 MichalNowak - dziękuję! Z tą szybkością działania to nie jest tak niestety jednoznacznie. Bardzo mało firm na rynku, zlecających wizualizacje ma sprecyzowane oczekiwania i z góry określoną estetykę i wytyczne co do wyglądu wizualizacji, czyli wizji ich produktu. Duża cześć klientów, przychodzi do nas i na początku, podaje jako przykład naszej pracy, który im się podoba, bardziej odjechane wizki jakie robimy do szuflady, jak Matsubara w deszczu itp. Finalnie kończy się na tym, że ludzie nie mający o tym pojęcia, kadrują wszystkie widoki, a finalne wizualizacje są takie jak tysiące innych. Dodatkowo jeżeli chodzi o czasy renderingów, to pytanie brzmi: czy Vray jest szybszy od Maxwella lub innego sofyu, w kontekście przesuwania jednego krzaka, wymiany ławek w projekcie zagospodarowania terenu, usuwania jednego okna lub dwóch w projekcie budynku i tym podobna zabawa przez np. dwa miesiące, dla projektu, który można zamknąć w tydzień, dwa ? Rynek nasz nie dorósł do technologii, którą dysponujemy, my graficy. Takie mam zdanie. Nie wykorzystuję w ostatnim czasie Maxwella komercyjnie z tego tylko powodu. W przypadku pewnych i szybkich projektów, na pewno Vray jest bezkonkurencyjny. DrRambo - dziękuję bardzo, poniżej screeny z viewportów :)
Mulholland Napisano 25 Lipiec 2014 Napisano 25 Lipiec 2014 No dałem się nabrać, myślałem że to prawdziwa makieta. :)
bolitic Napisano 26 Lipiec 2014 Napisano 26 Lipiec 2014 Brawo! Wspaniale rendery. Dla tych co nie maja doswiadczenia z maxwellem powiem po wielu latach uzywania ze mimo ze mozliwosci sa takie jakie NEBULA pokazuje - nie jest to takie latwe, moze jedynie poza oswietleniem - swiatlo zawsze jest realistyczne - reszta to praca z shaderami i modelami. Gratki super projektu!
MaxymilianMax Napisano 27 Lipiec 2014 Napisano 27 Lipiec 2014 A mam pytanie.. Jak wyglada obciążenie nodów przez maxwella? Leci ciągłe 100% na wszystkich rdzeniach każdego z nodów?
Rekomendowane odpowiedzi