szczuro

ikkiz: może masz za mała wyobraźnie :P niektórzy wolą wpisywać, inny snapować. Niektórzy transformują za pomocą G,R,S inni manipulatorami. Dlaczego musi być "jedyna słuszna droga"? Ludzie mają swoje nawyki więc nie zabraniaj im ich używać. Ciekawostka, którą dziś odkryłem: Podczas przesuwania manipulatorem, można wpisać wartość z palca, albo strzałkami przesuwać kursor myszy ;) nie wiem czy komuś to się przyda ale jakby się znalazł choć jeden chętny taki to zawsze może :)

no chyba się nie da. sam jestem zaskoczony bo wydawało mi się że jest i że to zmieniałem, ale może to było w inkscape. moja metodologia jest taka: trzymasz, ctrl ustawiasz zgrubnie np 95, potem dociskasz shift i robisz np 97, a potem puszczasz ctrl i robisz 97,34, ale z ręki wygodniej chyba :)

dokładniej to sam shift ale wtedy bez snapowania

lepiej do png, tga albo innego bezstratnego formatu. Złożyć można w samym blenderze w Video sequence editor. Można też w jakimś zewnętrznym programie np.: VirtualDub albo innym znalezionym w google po wpisaniu png to avi itp ;).

ja tam to uwielbiam Automerga ;P za czasów jak nie było tej ikonki, to sobie robiłem przycisk na toolshelfie.

można też F6, po zrobieniu remove doubles :)

aby automatycznie przy przesuwnaniu mergował to w nagłówku w edit mode trzecia ikonka od prawej (takie dwie strzałki)->Automaticaly merge vertices a odległość ustawia się w panelu po lewej w "mesh options" -> "double threshold" można też z zaznaczone wierzchołki scalić za pomocą W -> remove doubles i dostosować merge distance edit:\\ ale byka strzeliłem "przesównaniu":)

ciekawy patent z dziurką na plane ;) od siebie dodam że można by jeszcze zmniejszyć "relative offset" aby następny obiekt z arraya wchodził na poprzedni. I zamiast obracać sam obiekt szwów aby dopasować do mesha, można w edit mode obracać poszczególne albo wszystkie wierzchołki krzywej ctrl+T. Ale przy tej skali i tak tego nie widać.

Wydawało mi się że w blenderze w texture paint dało się szybko pobrać kolor spod myszy. Chyba nie pamiętam skrótu, a może nie da się tak, pomoże ktoś?

kolejna pracka do kolekcji:

ikkiz: jeśli nic się nie zmieniło w nowszych wersjach, to nie jest rozdzielone, http://www.youtube.com/watch?v=EaAjWd9V-C8. W PS (w blenderze niestety też) nie ma tak fajnie jak w gimpie, że wpisujesz sobie nazwa_pliku.jpg lub klikasz na plik JPG i zapisuje ci w formacie z rozszerzenia. W PS każdorazowo musisz wybrać z listy rozszerzenie JPG aby wyświetliło/zapisało Ci pliki *.jpg :) dlatego ludzie zapisują do PSD bo samo ctrl+S jest szybsze ;) i mały tip: przy dużych plikach export do png w gimpie jest strasznie wolny, szybciej leci do tga :) widzę że społeczność ps zrobiła obejścia :) http://felixschlitter.com/snippets/quick-save-maps http://www.polycount.com/forum/showthread.php?p=1041838 http://home.insightbb.com/~jamestaylor/

nakładasz proste różnokolorowe materiały na hires i przy bake wybierasz textures :)

ikkiz: po prostu szybciej jest wcisnąć ctrl+S w photoshopie a potem alt+R w blenderze i często chodzi o to aby obraz był spłaszczony. Obsługa xcf też jest durna w blenderze, bo nie ma jak odświerzać :) gryzon: nie wiem czy to możliwe ale może w PS da sie nagrać makro, czy jak to się tam zwie, aby zapisywał Ci szybko do tego TGA ;) który będziesz otwierał sobie w blenderze. w gimpie jest tak: ctlr+S zapisuje ci tylko do xcf (co mnie wkurzało na początku), ale jest też ctrl+Shift+E eksport do innych formatów z oknem wyboru pliku, i ctrl+E szybkie nadpisanie ostatnio eksportowanego pliku (bez żadnych wyskakujących okienek). Do przesiadki na gimpa nie zachęcam, bo nie o to chodzi, ale jakbyś był w stanie odtworzyć ten workflow w shopie to by było chyba najbardziej znośnie :)

obawiam się że może nie być. do wersji 2.57 można było zainstalować quicktime i dzieki niemu mieć wparcie psd, z 2.58 porzucili qt. Nie wiem czy od tamtej pory coś się zmieniło, spróbuj zaintalować quicktime może się uda. :) http://www.blendernation.com/2011/07/13/interview-nathan-letwory-on-the-drop-of-quicktime-in-2-58-2/

include normals przy eksporcie wystarczyło, dodaje też teksturki orginalnie 2K:

floo dzieki, tego sposobu nie znałem, ale seam jest widoczny jeszcze przed dodaniem normal mapy czy innej tekstury. Popłudniu pokombinuje jeszcze z opcjami exportu

pewnie rozcina, ale nie wiem dlaczego. Eksportuje z blendera do obj, jak wczytuje do blendera ten obj to jest gładko, jak wczytuję do marmoseta to jest seam.

dzięki za rady i tipy, teraz poprawiona beczka. Wiem że to są oklepane do bólu tematy, ale chcę skupić się na jednym materiale na raz, a potem zrobić jakieś większe combo. Mam mały problem, seam w miejscu rozcięcia UV widoczny w marmoset'cie nawet bez żadnej tekstury. wie ktoś jak temu zaradzić?

dzieki za krytykę i proszę o jeszcze ;) tak dużo tego było, że zrobiłem od początku, tekstury 1K diff i normal

Nezumi: jest w addonach ale z tego co się orientowałem konfiguracja tego pod siebie to grzebanie w skryptach

kolejna próba pociśnięcia tekstur, na początek proste obiekty

w pierwszej chwili myślałem że to Twój demoreel :P

wczoraj było późno i nie chciało mi się szukać boniowania ;) zrobiłem mały filmik mam nadzieję że wyjaśni wszyrko

ja bym zaznaczył krawędzie które chcesz "boniować"(nie znam tego słowa i nie wiem czy o to ci chodzi) w trybie edge select mode użył ctrl+B (bevel) a potem E (Extrude)

bo nie ma za bardzo czym spamować niezainteresowanych blenderem ;)