Paweł Kaczmarczyk

Tak na szybko Ci napiszę, bo jeszcze jestem zaspany ;) Po pierwsze polecam lekturę Bridgmana, on bardzo ładnie pokazuję sposób w jaki można zrozumieć upraszczając strukturę ciała. (Jeśli nie znajdziesz czy nie masz dostępu to daj znać np do mnie na gg). Teraz odnosząc się do tego co piszesz: co jest najważniejsze w takich szybkich szkicach? Ano podstawa to złapanie odpowiednich proporcji, relacji pomiędzy poszczególnymi częściami ciała. Ja rysując taką postać zawsze zaczynam od linii pionowej wyznaczającej w jaki sposób układa się kręgosłup - to on jest filarem ciała i jest najważniejszą częśćią układu. Potem szukam szerokości i kierunku klatki piersiowej, ramion, bioder, dalej juz prosta droga ustawić nogi i ręce, gdzieś w między czasie podkreślam elipsą głowę i jeszcze jak mam czas to zagłębiam się z grubsza w niuanse czy bardziej definiuję kształty. Mam nadzieję, że teraz w Twojej teczce zaczniemy oglądać ludzi, rysowanych szybko, wolno ze zdjęć z natury a nie stworki. :d I przydałby się skaner coby się lepiej oglądało - to też ważne. Nie tylko co pokazujesz ale i w jaki sposób nam to pokazujesz. Pozdrawiam

Z kolesia jakiś narcystyczny bufon, na samym toporze umieścił 3 swoje podobizny a jedną nawet w skali 1:1 :D Ładnie oddałeś metal i skórę, ogólnie bardzo na plus, tylko większość Twoich postaci wydaje mi się być jakaś kurduplowata, to zamierzone?

Ło, widzę, że abstrakcje się szykują ;) ale mam nadzieję, że nie tylko.

To forum co podał Coyote warte uwagi odnośnie akwareli, sam tam zaglądam od jakiegoś czasu. Co do papieru i farbek nie wydaje mi się to najlepszy zestaw. Lepiej zaopatrzyć się w sklepie plastycznym, Karmański to bardzo dobry wybór, szczególnie na początek. Papier dobrze gdy ma jak najmniejszą fakturę a jak największą gramaturę, wtedy dobrze się kontroluje plamy. No i panuje zasada - sprzęt ma znaczenie, zwykle im droższy tym lepszy. Pędzle, miękkie z włosia naturalnego. Ja używam wiewiórki i to moje najlepsze pędzle w całym zbiorze.

Jeśli ćwiczysz kompozycję to pokusiłem się o mały over. Po pierwsze - układ, żeby pokazać monumentalność góry i dynamikę sceny lepiej dać pionowy kard. Kolejna rzecz która się niestety powtarza u Ciebie (u mnie zresztą też i staram się to naprawiać) to, że te elementy są zwykle od siebie odseparowane. Tutaj dobrze to widać i działa to na niekorzyść, sprawia wrażenie dwóch oddzielnych obrazków. Dobrze gdyby czasem elementy na siebie zachodziły. Kolejna rzecz perspektywa powietrzna. No i co za tym idzie natężenie światła i detalu. Przygasiłem górę żeby głównym i najjaśniejszym elementem była postać, następnie wzrok kieruje się w stronę góry bo tam dodałem więcej detalu. Można by zniwelować więcej tych detali na pierwszym planie, lub rozmyć tą ziemię pale itd. wtedy wzrok skupił by się jeszcze bardziej na tych dwóch głównych elementach - postać, góra. Dosyć chaotycznie napisałem, ale mam nadzieję, że wiesz o co mi idzie. Jabłuszko z poprzedniej strony jak zdjęcie. Malowane trochę jak z video D. Rapozy. Jednym słowem bardzo ładne, tylko teraz weź namaluj cały koszyk, albo ciężarówkę jabłek. ;)

Ta nudna martwa wcale nie taka nudna. Jedne z lepszych jakie ostatnio pojawiły się na forum. Ołóweczek nie przypadł mi specjalnie do gustu, chyba nie przepadam za takimi klimatami. Thumby wpadają w oko.

Chetnie bym zobaczył na początek coś z tych technik które masz opanowane. ;) Jeśli wykształcenie jest to pewnie rysunek, malarstwo, filmy też chętnie zobaczę. Pozdrawiam

Przeginasz. To, że wyrażam swoją opinię daje Ci prawo do obrażania mnie? Widocznie nie potrzebujesz uwag tylko poklasków, może warto zmienić portal w takim razie?

sicksicksick płasko, płasko płasko.

Tonic, rewelacja! Chętnie bym coś takiego zobaczył też w swojej teczce, to strasznie rozjaśnia umysł. :D

EC o czym zapomniałeś? Bo ja patrzę w kalendarz i nie widzę niczego o czym nalezy pamiętać. ;] Chyba, że chodzi Ci o to, że Nikaragua wystąpiła ze Zjednoczonych Prowincji Ameryki Środkowej. Albo o premierę Rozbójnika Rumcajsa. ;] Tylko, że ani to ani to nie pasuje do pana w kapeluszu.

Rotcore gdzie się edukujesz? Liceum plastyczne? Robotnik fajny kolorystycznie. Generalnie proponuję opanować plamę, zacząć mocniej nią konstruować i zwracać uwagę na krawędzie. Póki co wszystko pływa.

Swego czasu tak, ale słabo mi idzie z wykreślaniem tych perspektyw. ;) Prędzej czy później i tak to do mnie wróci.

Widze, że Scott Robertson pomógł w wiedzy która zaowocuje w czasach postnuklearnych. ;) Jeszcze kilkanaście takich rysunków i pewnie zatęsknisz za studiowaniem gipsowej ręki. :D PS. Rybka wymiata

Na miniaturce wygląda jak kufel piwa wyłaniający się zza krzaków. Szkoda, że już finisz, w pierwszym szkicu dawało nadzieję na więcej tej mechaniki i botaniki. ;)

Kurcze, ta ostatnia przypomina mi trochę efekt taki jak uzyskany akwarelą. Szczególnie kolory i wrażenie drobnych liści. Świetnie się rozkręciłeś z teksturami. Kojot dobrze radzi, może przy brzegu daj ciemne kontury jakiś krzaków, machnij jakieś chabyzie na bliższym planie. A za ołówek się bierz bo warto. ;)

Na pierwszych dwóch mogło by się skończyc - świetne, z pomysłem. Gdyby graficznie jeszcze było ciekawiej to by było coś.

Tej kobitce ostatniej przy takiej minie (3) nos by się chyba trochę zmarszczył. Poprzednie tego typu ćwiczenia z tego co pamiętam lepiej Ci wyszły, tzn z tuczeniem itp.

U mnie nie jest za ciemne. Generalnie bardzo ładny mech, może spróbuj zagrać innym kolorem jako focus, np czerwone światełko/a na środku "twarzy" zamiast białego. No i źle, że krawędź czoła zlewa się z tłem, daj tam jaśniejszy rim light albo przyciemnij żeby zaznaczyć granicę. Pozdrawiam

Cukierek albo psikus!!! Na kolor zabrakło odrobiny czasu.

Rewelacja, co tu dużo pisać. Mam nadzieję, że animacja się doczeka swojej chwili bo te krajobrazy robią wrażenie, szczególnie wnętrze.

Wynik zabawy texturami i lassem.

W tych z wyobraźni brakuje miejscami wyczucia skali. W bałwanku lekko szwankuje przestrzeń i marchewka ma miejscami nie ten odcień, zwróć uwagę na światło odbite od śniegowych kul. :D Rączka super, zazdroszcze odlewu. ;) Hm.. co do kadrów... Jericho? Wybrańcy Obcych?

Rozdzielczość do druku to 300 dpi. Rozmiar dokumentu do A2 to bodaj 7016 x 9922 px. Ale myślę, że jak będzie mniejsze, np o połowę czyli 3508 x 4961 px to nie powinieneś wiele stracić na jakości. Piszę z wiedzy teoretycznej bo z A2 nie miałem jeszcze do czynienia, więc jak się mylę to niech ktoś mnie poprawi.

Ogólnie o kopiowaniu przez artystów koncepcyjnych masz rację, chodź od czasu do czasu zmienia się kierunek, powstanie coś nowego i przez pewien okres jest powielane. Tak działa moda. Ale co do tego ostatniego przykładu muszę sprostować. To reklama simplusa, z tym, że cała idea opiera się na konwencji filmowej, już od jakiegoś czasu ich reklamy są stylizowane na filmy. Jak dla mnie rewelacja, zarzucam kilka przykładów. ;) Das Boot zimna wojna