Skocz do zawartości

Paweł Kaczmarczyk

Members
  • Liczba zawartości

    747
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Paweł Kaczmarczyk

  1. Z każdym jednym przechodzisz samego siebie. W tym ostatnim kolorek jest naprawdę mega. A to jak pokazujesz fakturę, mistrzostwo. No i oczywiście prostota rządzi nic dodać nic ująć.
  2. Hm, rejon za oparciem krzesła... perspektywa powietrzna? mgiełka światła bijąca zza okien? Jak nie bardzo sobie możesz wyobrazić daj znać to zrobię over, ale coś takiego zrobiłeś za krzesłem i nogami na dole. ;) Poza tym to fajny pomysł, podłoga wyszła super. Koleś walorowo się trochę zlewa i twarz ma złe kolory przez co wydaje się wklejona. Jeszcze się czepie niepewnej kompozycji, lepiej było dać po prostu na środku niż tak nie wiadomo jak. Ogólnie na plus ale wiem, że możesz dużo lepiej.
  3. To ja też się przyłączam do głosów mówiących "chce do rosji!" nauczyli mnie rysować krzywe linie w plastyku i za nic im tego nie wybaczę bo się teraz nie mogę nauczyć rysować prosto. Stawiam za dużo niepotrzebnych linii, już wyłazi mi bokiem taka swoboda którą mi wpojono.
  4. Druidka ma świetną kieckę. Ale mordka tego truposza na jej głowie już nie taka super, śjakaś koślawa taka. I kolor skóry bruudny. Wilk to się przyłącze do głosów, kox w ryj dobre.
  5. Jeśli chodzi o mnie oczywiście będę, z terminami nie powinno być kłopotów, wpisujcie się kto i kiedy i marzec jest nasz! :D
  6. Wiem że z Lublina i okolic jest parę aktywnych osób na forum, a także nasz znamienity Omen. Może uda nam się zebrać i także przyłączyć się do tego pospolitego ruszenia. ;) Przy okazji super by było zrobić mini plener ze szkicownikami ]:-> ale to już bardziej w moich marzeniach. ;) Dajcie znać kto by się wstępnie pisał a jak się zbierze kilka osób założymy Lubelski wątek.
  7. Wszystko super, odpicowane do ostatniego piksela. Kolorki rozsadzają łepetynę. Ale pierwsze co mi się rzuca w oczy to prawie w każdym obrazku zaburzona skala - w pierwszym ten mostek jakiś taki mizerny, w piątym ta lawa niby gdzieś daleko (taka mała) a zaraz pod jej nogami, w ósmym zaburzona odległość statku od panienki, w trzynastym (tym z feniksem) ręka tej pani sprawia wrażenie bardzo odległej i małej, w ostatnim panienka w porównaniu do tego mecha jakaś wielgaśna się wydaje. Wg mnie tylko przez to (i to co koledzy wyżej wspomnieli) Twoje prace tracą.
  8. Nadal wykończenie i kolor trzyma poziom, jest o niebo czytelniej niż w poprzednich. Ale te wieże w tle wydają się płaskie, to chyba jedyny mankament jaki zdołałem zauważyć. Odrobina pracy nad bryłą i perspektywą i będzie rewelacyjnie.
  9. W tym pierwszym poleciała perspektywa nóg i rury. Biegną w innym kierunku. Dodatkowo ręka jakoś tak nienaturalnie położona. Fajnie czuć bryłkę, kolorki świetne. Sam design też fajny, taki śmiechowy. ;] W drugim te same plusy. Wrzucaj więcej częściej i gęściej. ;)
  10. Paweł Kaczmarczyk

    ZiN

    To może ja? Anatomia kuleje, perspektywa kuleje, kolor na postaci i na tle niespójny i nie ciekawy - niebieskie niebo jest niebieskie żółty piasek jest żółty, czerwony płaszcz czerwony. I gdzie te zależności i oddziaływanie kolorów na siebie które wyniosłeś ze skrupulatnych obserwacji mistrzów? Poza tym chyba za mało wyniosłeś z tego malowania w plenerze. Dodatkowo zmniejszasz pędzel i dłubiesz detal w miejscach gdzie sypie się nadal konstrukcja. Ten efekt gorącego powietrza poprzez użycie jakiegoś filtru słabiutko wygląda. Do tego dochodzi kadr - mało przemyślany, lewa strona pusta, a na prawej wszystko. To tyle, podzielę się z Tobą Joelowską maksymą MALUJ JAPKA! Mam nadzieję, że jasno się wyrażam i określam błędy. Dodam, że czytając Twoje rozmyślania przypominają mi się czasy plastyka (z którego uciekłem) też więcej filozofii niż konkretów, podejmowanie tematu od tyłka strony bez ładu i składu. Dobrze się domyślam? Plastyk lub inne ustrojstwo?
  11. Wow, świetna bitwa się szykuje, aż sam mam wątpliwości czy w ogóle startować ;]
  12. Straciłeś bryłę na włosach, przez to wygląda jak by jej ktoś odgryzł pół głowy. :P Pij mniej! :D Ogólnie to super eksperymentujesz, "lubieto" :D
  13. Dzięki wszystkim. Swiezy nic nowego poza tutkiem Omena Ci nie polecę, sam bazuję głównie na tym - w przypadku panienki z tą różnicą, że nie tylko walor ale też kolor mam na uwadze. konrad11 dzięki, słusznie zauważone. Dziś z cyklu nocnego mazania. Nie wiedziałem, że malowanie podwodnych scenerii może tak bardzo odprężać i oczyszczać umysł. Jedyny minus to, że takie prace są mało oryginalne i ja też tego nie uniknąłem. Dwie wersje kolorków - glonowa i źródlana. ;)
  14. och i ach jak zwykle zresztą, mistrzowsko. ;) W 3 coś mi nie gra z postaciami, ale za nic nie jestem w stanie powiedzieć co... może sam fakt, że patrzą tępo gdzieś a ja nie wiem gdzie co sprawia dziwne wrażenie albo jakoś za mało detalu w porównaniu z innymi. No i czegoś innego niż fantastyka sobie w Twoim wykonaniu nie przypominam, może to też ma znaczenie.
  15. Momentami bardzo interesująco, ale niektóre za mało czytelne, przekombinowane. Generalnie teraz jest taka moda chyba, że zabawa typo polega na ułożeniu tekstu w ciekawe wężyki. Mi już takie zabiegi się trochę przejadły. U Ciebie przez to w dodatku łatwo się zgubić w kolejności czytania. Może po kolei: W tej filharmonii okej, są informacje ale nie są najważniejsze, wybijają się jakieś zawijasy z literek - pierwsze co to próbuję je odczytać i nic nie idzie. Muszę chwilę poszukać zanim znajdę, co gdzie jak. (walor też jest istotny i wartościuje). Metropolis chyba najlepszy z takich układanek, czytelny i jest pomysł. Ale starsze wersje lepsze, bardziej czytelne bo jest mniej faktur, ta 3 ze starszych najfajniejsza kolorystycznie i jakościowo. Plakat z postacią w masce: podobny problem co w filharmonii. Gdy czytam gubię się w zawijasach informacji. Szczegónie w momencie "Wjazd za... (i tu odczytuje 20 jako 20 zł) a potem gdzieś tam FREE mi umyka" Tytuł/nazwę VENETIAN też ciężko mi odczytać muszę chwilę na to poświęcić. Ten z typograficznej twarzy też bardzo na plus, przyjemna faktura, dobrze ułożony tekst. Jeden minus to jakieś takie rozpadające się F. Jeszcze ze starszych filharmonii fajne działanie kaligraficzne w tym 3. przypomina ambigram. Logo fryzjera chyba najprzyjemniejsze, przejrzyste i jasne w odbiorze. To AS już nie jest tak przejrzyste, jego problem to że niczego nie przedstawia (może nie tyle niczego co trzeba się długo doszukiwać), a ma jednocześnie dużo szczegółów. To chyba tyle, wybacz że trochę chaotycznie pisałem, ale może coś tam wyłapiesz. Sam nie jestem żadnym autorytetem od projektowania, bo uczyłem się zaledwie 2 lata samych podstaw, a teraz bardzo okazjonalnie się tym bawię.
  16. Pierwszy! :P Wahałem się mocno między lordem a chudkiem i tenże drugi mnie bardziej przekonał za surowy klimat. Pomimo, że fotka muru chamsko widoczna, ale w ogólnym odbiorze nie przeszkadza. Lordbiernac podejrzewam, że i tak zgarnie dużą pulę głosów. ;P Generalnie w tej edycji nie ma szału z ilością, ale poziom wysoki.
  17. Dalsza rozkminka z dziś i już widzę, że wasze sugestie w pełni uzasadnione - jest dynamika, napięcie. Wielkie dzięki! Teraz zaczynam powoli myśleć konkretnie o designie i tu ukłony do Coyote za help stuff! Bardzo przydatny link z Thumb War który w tym przypadku bardzo się przyda. Jak zwykle liczę na wszelkie uwagi i sugestie.
  18. Rewelka. Mocno się wysilałem żeby znaleźć co Ci tam mogło nie odpowiadać i nie wiele wyciągnąłem. W pierwszym brakuje mi momentami blików światła - przy takim klimacie aż się prosi, na metalowym słoniu, spoconej twarzy czy języku lwa. W drugim kompozycja twarzy mnie lekko zawodzi, ale to drobnostka bo są charakterne i to się kupuje. Jak widać kosmetyczne poprawki, wszelkie podstawy kompozycja, kolor, walor, opanowane i zastosowane jak trzeba. ;)
  19. to logo po lewej jak rozumiem to obecne a po prawej po re-designie, tak? Teraz to mi przypomina reklame mc-donalda, z jednej strony to dobra myśl i na czasie, ale z drugiej strony mało oryginalna i chyba nie oddaje ducha kebabów który jest (jak mi się wydaje) zdrowszy niż "macsy", o ile o fast foodach można mówić zdrowe. Na plus że jest estetycznie - a jak wiadomo to ważne w przypadku sprzedaży tego typu produktów.
  20. Jeszcze taka próba poratowania takiej kompozycji i perspektywy którą zmalowałem wcześniej. Ale zaraz się zabiorę za przemalowanie bo chyba macie rację, a jak nie to i tak lepiej się przekonać.
  21. Prawdę mówiąc ja też tak robię - staram się kopiować kapkę w kapkę obrazy digitalowych mistrzów, szukając rozwiązań zastosowanych w pracach. Polecam każdemu takie ćwiczenie, ale myślę, że nie ma dużego sensu pokazywać ich na forum, bo to tak jakbyś pokazywał nam notatki z wykładu, my chcemy zobaczyć co się z takiego wykładu wyniosło. Ogólnie fajnie się dzieje. Poobserwuj biele - które nie są tak na prawdę nigdy zupełnie białe, tyczy się to tej pierwszej pracy. Draperia bardzo fajna chociaż reprodukcja mało czytelna. Warto przefotoszopować przed wrzuceniem. Pzdr
  22. Hahaha, no i ICE strzelił focha, no niee, co tu sie ostatnio dzieje. :D Icecoldzie, wydaje mi się, że tak samo jak Ty masz prawo się wypowiadać tak i noiprox też, nie widzę żadnego problemu. A lizanie tyłków na tym i innych forach graficznych to norma, trzeba się przyzwyczaić albo olać. Żeby zaraz nie rozpętać burzy nie mówię o żadnej konkretnej sytuacji tylko ogólnie o specyfice tego fachu. Co do pracy, miałem wcześniej coś napisać, ale zbierałem szczękę. Wszystkie uwagi już były ja dodam tylko, że strasznie mi się podoba, zarówno idea jak i wykonanie, twarzyczka miodzio. Wielki krok i życzę więcej czasu na większe scenki w podobnym wykonaniu. ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności