Paweł Kaczmarczyk

O a jak dla mnie super temat, trochę się ostatnio bawilem w pinupowe laski ale niczego nie wykończyłem, więc będzie okazja. :)

Fajne fajne, też po zgaduję, ale pewnie większość to pudła. Mann na pewno, chyba Korwin Mikke, może Kazik, Javier Bardem i jeszcze paru aktorów których nie pamiętam nazwisk. Ale mogę się mylić. :D

Też, też uwielbiam te filmy i ten obrazek! :D Jeśli chcesz coś jeszcze w nim pogrzebać to mógłbyś pobrudzić mu twarzyczkę - jak obejrzysz polecane wyżej filmy to będziesz wiedział o co chodzi. ;) Od siebie polecam jeden z pierwszych spaghetti westernów - Django, motyw faceta ciągnącego ze sobą trumnę - mistrzostwo! :D EDIT: Zachowałeś może jakieś stepy? Chętnie bym podejrzał ;]

Tylko tyłek i tłów wg mnie źle się czyta. Reszta jest na prawdę super. Przeszkadza mi, że wszędzie dajesz ten łańcuch z pędzla i tą samą broń. (Widzę już któryś z kolei raz bardzo to odstaje od wydetalowanej reszty). Dla pokazania, że to koń jest duży a jeździec rozmiarów człowieka przydałby się jeszcze jakiś element w tle czy obok sugerujący nam to. Najlepiej jakieś inne zwierze (z roślinami może być różnie). Ogólnie to już osiągnąłeś naprawdę wysooooki poziom i to czego się czepiam (i inni) to takie pierdółki.

Fajnie mu uszy prześwitują. Brakuje mi trochę zróżnicowania kolorów, praktycznie wszędzie pocisnąłeś niebieskim.

Sam szkic super, ale reszta już nie bardzo i tak jakby zabrakło stepów. Zacienione miejsca masz za słabo i przez to nie ma wydobytej bryły. Dawaj więcej samych szkicorów. ;)

Ale fajna magia się w tym przejawia. Zimne kolorki - to lubię. Czernie jak na moje oko i mój monitor wydają się spoko. No może poza tym samym nasyceniem drzewek po lewej i prawej co postaci na pierwszym planie.

Trudne początki jak widzę. Polecam przejrzeć tutoriale (są na forum) i zabrać się za proste ćwiczenia - najlepsza jest martwa do zaobserwowania brył i kolorów.

Te digitalowe całkiem fajne, pierwszy najlepszy, tylko nie wiem ile w nim fotki a ile malarstwa. ;]

emmilius nie grałem w diablo więc nie wiem. ;] Z okiem dobrze spostrzegłeś, no ale detal. :D Swiezy u mnie się wyświetla jak należy, spróbuj odświeżyć, albo otworzyć w innej przeglądarce. Sam nie wiem. ;)

Dzięki za rady i komentarze, jak zwykle macie dużo racji. ;) Status w większości pracowałem oglądając pracę z pewnej odległości - i tak oglądana wydaje mi się spójna. Różnice są powodowane przez to, że każdy element był malowany różnymi twardościami, od zupełnie miękkich na twarzy po zupełnie twarde na dłoni i wachlarzu. Można to jeszcze chyba uratować. :) A gdzie jest czysta czerń na skórze? ;] Trochę się zabrałem tak jak wspominałem za design. Tu concept stroju to tej panienki z postu nr #338 i brief inspiracji. ;)

Ehehe, to za nim to jest aureola? :D Fajnie nogi wymodelowane i kolorki fajne tylko lekko brudnawe przy twarzy. - okolice oczu, nosa, głównie cień.

Dzieję się. Można się przyczepić do wąskiego kadru ale pewnie takie wytyczne. Ta katedra w tle była wspierana jakąś fotką czy tak całkiem od zera? Fajnie światłocień się z niej wydobywa.

Pierwszy plan - nic dodać nic odjąć, rewelacja. Jeszcze kilka takich i blizzard zapuka, ale jak zobaczą te jaskrawe kolorki i design smoka z drugiego planu to uciekną w popłochu, bynajmniej nie ze strachu. :D Czyli to co koledzy i koleżanki wyżej, ale sam pomysł - te pazury czy zmiażdżone krwawe coś fajnie zostawić, tylko dałbym więcej tych zadrapań i zostawił jakieś ślady krwi na ściance. Będą z tego ludzie.

Dzięki za komentarze, faktycznie dach nie złapał perspektywy. Klatki są okej. ;) Dziś machnąłem master copy, ćwiczyłem operowanie soft brushem i kolorem.

fajną ma maczugę, tylko jak dwie głowy to też powinna być podwójna. ;)

Dawno nic nie wrzucałem, ale tak na dobrą sprawę to nie mam za bardzo czego pokazywać bo większość nie jest skończona. Mimo to jakoś się zachęciłem i wrzucam kila rzeczy, wszelkie rady jak dalej pociągnąć te rzeczy mile widziane. Na początek taka ilustracja w XIX wiecznych klimatach. Próbowałem wejść z tym w kolor (na różne sposoby ale jakoś nie potrafię, nawet nie wiem czy w tym momencie powinno się wejść z kolorem czy ustalić więcej detali) obszerne tutki w tym temacie mile widziane. Dalej panienka bez rąk, nawet do tak prostej pozy nie miałem referek i jakoś odpuściłem może kiedyś pyknę fotkę i do tego wrócę. No i ćwiczyć ręce - bo są daleko w tyle. W dodatku design jest fatalny. ;) Teraz coś w kolorze (jak zwykle ręce FAIL) No i przyjemniejsze - bo skończone praca na aktualny digartowy CAB Obserwacja chmurek zza okna Ćwiczenia anatomii - (szkielety budowane na fotkach) Zaczynam powoli bawić się w concept-art tutaj fragment czegoś większego co jeszcze będzie miało ciąg dalszy Póki co chyba tyle jak znajdę jeszcze coś fajnego to podeślę. ;)

Też o tym myślałem, pogoda niesamowicie zachęca. ;)

Ależ wszyscy tu ostatnio progres trzaskają aż miło popatrzeć, ale i smutno bo widzę jak ja w miejscu stoję. :(

Wygląda jak zdjęcie, dużo referek? czy raczej z głowy? No i idą gwiazdki bo idziesz jak burza. ;)

"Hello partner" ;) Była inspiracja w new vegas w tej twarzyczce? :D Kolorki jak zwykle przybrudzone czernią, a linie grube (np łączenia) przez co psują wrażenie, ale ogólnie na duży plus. Fajnie, że udało się skończyć.

Swiezy nie ma tutaj tej foty ;]

300 czy Watchmen też wiało kiczem, ale wiadomo nie od dziś, że Snyder lubi komiksowe klimaty w swoich filmach. Przy zapowiedziach avatara nie przypominam sobie takich opisów tutaj na forum, że "obawiamy się o fabułę". Tam dopiero był hollywoodzki kicz. Tutaj mimo takiej stylistyki zabieg wydaje się celowy - co już kiczem nie jest. Podobnie jak filmy Rodrigueza czy Tarantino. Animacje świetnie - ta muzyka szczególnie w pierwszym i ostatnim jest rewelacyjna. Już nie mogę się doczekać filmu.

Czy ten wątek jest jeszcze aktualny? Bo nie widzię aktualizacji. Jeśli tak to tutaj są fotki z Lubelskiego spotkania (19.03.2011) http://www.max3d.pl/forum/showpost.php?p=1020123&postcount=49

Czekałem aż Adrien odpisze czy możemy wrzucić foty ale już tydzień prawie nie odpisuje więc pozwolę sobie je wrzucić. Ewentualnie potem się usunie. ;) Większość zdjęć jest rozmyta, ale to nic - klimat uchwycony. ;) Slida nie ma co prawda na pierwszym zdjęciu ale jest na drugim po prawej stronie.