i znowu to samo, pseudokrytycy filmowi, gosh....
film jak film, tzw film akcji z bajerami, ktore w naszych kinach goszcza od parunastu dobrych lat, nic mnie nie dziwi ze co roku jest ich wysyp, to normalne, to czysta rozrywka, tylko nie rozumiem tych wszystkich wywodow za kazdym co nowy film wychodzi....
ja powiem tyle ze zapowiada sie jedna z ciekawszych czesci x-men'ow
ps wie ktos ktora firma robi efekty do tego filmu?