-
Liczba zawartości
11 040 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
News
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez olaf
-
Sam jestem rezydentem podatkowym w uk i mam z tego oszczednosci ale przed wyborem analizowalem rozne opcje. Okazalo sie, ze to ma sens dopiero gdy mocno szorujesz po progach podatkowych w polsce i zdecydujesz sie przeniesc. Inaczej mozesz skonczyc z drobńymi korzysciami, masa niewiadomych i problemami z ubezp. Spolecznym czy emerytura. Osobiscie nie oszczedzam wiele, ale byla to inwestycja w brytyjska emeryture na starosc.
-
Ogolna uwaga - jak ktos chce oszczedzic na zusie to niech sobie odpusci. Firmy za granica maja sens jezeli optymalizujemy koszta ale powyzej pewnej sumy, lub sie tam przenosimy na stale. Zadne uk czy inne sie nie oplaca osobie fizycznej na dluzsza mete. Za duzo jest komplikacji by oplacało sie kombinowac dla ogolnej puli 12tys pln z ktorej oszczedzi sie moze ze 4tys dokladajac sporo niewiadomych. Zasada jest taka, ze biednemu wiatr w oczy i chu wdu a bogaty niech spyta swojego ksiegowego, ten na pewno doradzi dobrze.
-
Co masz na mysli przez firme. Spolki pewne koszta i zalozenie sa nizsze, ale to jezeli potrzebujesz spolke. Majac dzialalnosc gosp jako osoba fizyczna twoj koszt to glownie zus. Cit jest na chyba tym samym poziomie, wiec mozesz myslec raczej o kosztach dzial. Gospodarczej. Zatem musialbys byc tam rezydentem i policzyc ile taniej jest sie przeniesc do czech i tam odkladac na emeryture od poczatku.
-
No tak, mam na liscie poprawic teksture tam bo robilem ja na oko, by pozniej poprawic ale miec juz model do wystroju.
-
Kompendium porad prawnych dla artystów - propozycja
olaf odpowiedział olaf → na temat → Komentarze, propozycje ...
Polka mysle, ze nadinterpretowales mocno moje intencje, wiec nie widze sensu sie odnosic, bo nawet nie wiem Skad mogloby sie to wziac. dzieki za porady, po testowym nagraniu zobacze ile jest do poprawy. Tu jest bardzo zyciowa odpowiedz dlaczego nie jutube tyko wlasny hosting: http://www.richmond.com/business/ap/article_0d668281-df7b-5a19-b97e-6b71c53e40ca.html -
Jeszcze jestem na etapie produkcji budynkow - ale kończe w sumie dziś. Wrzucam dwie prevki, w sumie tylko po to, by podzielić się innym doświadczeniem. Miaionwicie próbowałem ogarnć sprawę ze stażystami. Nie szukałem pracownika, bo już poprzednie lata pokazały, ze to sie nie sprawdzi. Przy stażyście wyszło w sumie to samo - zbyt wyspecjalizowana jest moje praca i niestety - jak też pewnie wielu z Was - za bardzo opiera sie na indywidualnym zestawie skilli. A zlecanie mega prostych rzeczy nie miało sensu - taniej wyszło zrobić software do tego, bo produkcja się mieści w czasie jaki bym poświęcił na koordynację pracy. Skoro już miałem pewność, że dalej nie pójdę z outsourcingiem postanowiłem przyciąć czas potrzebny na sprawy poza pracą - lepsza organizację róznych prywatnych procesów i czase wręcz podzlecanie tego komu innemu i tu jak narazie wybór okazał się trafiony. Wydajność nie wzrosła dwukrotnie ale szpokojnie moge powiedzieć, że oszczędzam 10-12h w tygodniu. To taka alternatywa dla tych, ktorzy tak jak ja mają już sufit tego co mogą wycisnąć z produktywności tuż nad głową.
-
Bo wlasnie im idzie coraz lepiej ale to pewnie przez okres po ktorym stare pudelka przestaja byc wystarczajace. Swoja droga ktos kto wystartuje z biznesem, gdzie stare modele i materialy przerzucac bedzie studiom na blendka maxa i innych z zachowaniem poufnosci i bezp. Plikow zrobi tyle ile dla ekologii zrobil format pdf ;)
-
To. W kazdej rozdzialce odwala? Moze 150% byloby bez artefaktow? Moze faktycznie najwygodniej bedzie przelaczyc kamere na innego ptaka jak mowisz, ze inny ustaw nie generuje tego. Chyba ze ta skala ma tak caly czas.
-
Scenka gamespotu traktujaca o assasnis creed, mozna rzucic okiem na wstep przed intro i ostatnie 20sek. Idealny przyklad czym rozni sie material robiony w europie od tego z usa
-
Dzieki Ci. Chcialem go wyprobowac bo kupilem jak wielu ale nigdy nie sciagnalem i nie moglem sobie przypomniec nazwy ;)
-
Pana z portretu juz widzialem. Wiec podobienstwo jest niezle oddane. Portretowanie to trudna sprawa.
-
Kompendium porad prawnych dla artystów - propozycja
olaf odpowiedział olaf → na temat → Komentarze, propozycje ...
Starałem się uniknąć podstawowego błędu grafików - branie się za trudny projekt i zaczynanie od projektowania logo czy www (zależy w czym się specjalizują). Ale przyszedł czas. Obraz łatwiej będzie się oceniało i tu jest projekt. Jak widać nie ma wielu opcji, pewnie dojdą jakieś sociale, typu tweeter (musiałem to przemyśleć i tylko tam dam radę monitorować projekt, bo nie bedzie duzo do czytania). Logotyp olałem - może kiedyś. Nazwa jest jaka jest - wygodnie mi się nią posługuje w skryptach odcinków i jest dwuznaczna, co ułatwi zapamiętanie. Pomyślałem, ze warto skupić się na dobrej szukarce. bo to może być główny ficzers portalu dla odwiedzających. Jakaś wersja beta strony powstanie przed piątym listopada, kiedy mam krótki wyjazd. Zaraz po tym rozpoczynam testy z pierwszym epizodem, ale to takie badziewia techniczne jak tło, światło, dzwięk więc jak ktokolwiek zna sztuczki jak brzmieć niczym Morgan Freeman to na pewno się przydadzą ;) Pisanie materiałów do pobrania to dosyć pracochłonna sprawa. Na wzór umowy o dzieło mający 1.5 strony wyszło dodatkowo 8.5 strony komentarzy i wyjaśnień. A nie dotknąłem nawet materii samych pól eksploatacji, które dojdą w drugiej części. Gdybym miał bazować na kilku wzorach pewnie musiałbym wydać e-booka ;) Niemniej będzie to myślę najkompletniej zapisany zestaw informacji co oznaczają określone zapisy w umowach; które są istotne i co oznaczają w praktyce dla twórcy. Od razu powiem, że nie były to rzeczy typu kopiuj-wklej z internetu, bo takie materiały często nie odnoszą sie do praktyki opisując jedynie zagadnienie jako zjawisko. -
Faktycznie wydajność ssie straszliwie do momentu w ktorym nie użyjesz profesjonalnego frameworku - a takich aktualnie dostępnych nie ma - albo nie zaczniesz pracować z webGL. Ja ostatnio przerzuciłem się na własne narzędzia i wydajność zbliża sie do flashowej - niestety nie moge pokazać beta gameplayu. Jedyne czego brakuje to profesjonalne narzędzie WYSIWYG do projektowania animacji i efektow. Do tego można uzyc flasha z eksportem do html5 lub mieć własne narzędzie. Ale jak tylko upowszechnią się frameworki uzywające do renderingu ramki webGL'a wydajność będzie porównywalna z flashem. W kwestii kodu. To mnie też mocno martwiło. Dlatego zacząłem uzywać własnych tooli, ktore obrabiają kod na tablice. W rezultacie jedynie ogolne funkcje sa do skopiowania ale bardzo ciężko użyć ponownie samego silnika np. podmieniając grafiki. Cała reszta jest podobnie łatwa do skopiowania jak flashowe rzeczy. Reszta to kwestia biznesowa - nawet jak ktoś sklonuje Twoją grę to może być problemem tylko na początku kariery, pozniej to nie ma większego znaczenia, bo o popularności i monetyzacji decyduje kanał dystrybucji i zarządzanie marką. Najlepszym przykładem jest miliardowy klon crush the castle czyli angry birds.
-
Nie zajarzylem powiem szczerze. Pomyslalem o zupelnie czy innym ;)
-
Obecne beda tylko standardowe elementy prania mozgu jak hotdogi do jedzenia, elficzki w kuchni itp.
-
No super, bedzie moze dalo sie wyestymowac wartosc rynku. Cykl zycia bedzie wygladal tak, zacznie naplywac spolecznosc z kasa do wydania i rynek bedzie chaotycznie odpowiadal na potrzby. Nastepnie ruch zostanie dostrzezońy i powstana sekcje na wiekszych gieldach/sklepach z licencjami poswiecone dodatkom do blendera. Ludzie ktorzy byli early adopters i zarobili dobrze zaczna przejmowac rynek i zaczna powstawac wyspecjalizowane firmy produkujace dodatki. Tak mniej wiecej wyglada kazdy zbior oddzialywujacych na siebie obiektow. W tym momencie przyjdzie pierwszy kryzys stagnacyjny. Jezeli uda sie wyestymowac fajna kwote np po ilosci userow roznych softow, mozna spokojnie zaczac planowac kariere biznesowa oparta o blendera. Czyli niedlugo sie zacznie i mysle ze mamy okolo 2lat by zaczelo sie dziac na powaznie i mozna wyprzedzic kroki innych. Zeby nie bylo - to znany z algorytmow przewidywan rynkowych model bazujacy na wzorcach behawioralnych wiec nie ma w tym fantazjji tylko prekalkulacja zdarzen.
-
Nie twierdze ze wszyscy. Platny i drogi soft zawsze ma cieple legowisko u specjalistow. Ale rzesze freelancerow sa do odebrania. Tylko musi byc troche pluginow przez te dwa latka, by byla alternatywa w blendku + 200-300 dolkow za dodatki. Teraz nie ma budzetu w spolecznosci za bardzo, za dwa lata ysle ze bedzie tam calkiem sporo.
-
Pocwiczylem nieco Benda - nie wiezdiałem ze takie fajne narzedzie sie kryje w menu. Nie ma tu postpro wiec wyglada surowo ale mysle ze stylizacja sie zbliżam do moich idoli z Dofusa. testy 'bendowanego' dachu
-
no ten kod getUrl to as2 wiec coś kręcą. Nie bardzo moge pomoc, bo ja pracuje we wlasnym frameworku i nie bardzo juz uzywam czystego AS3 wiec nie pamietam jak sie przywoluje funkcje js'owe z flasha, a nie mam czasu poszukać.
-
Zeby nie było, ze w jendym poscie chwale popyt na flasha, a w drugim mowie ze nie warto sie go uczyc. Na rynku zostali duzi klienci i maja swoje wymagania. Sa nieco inne niż na rynku gdzie jest sporo mniejszych graczy. Teraz ciezko jest sprzedać grę za tysiaka, ale relatywnie łatwo sprzedać taką za 20tys dolarów. Oni po prostu nie potrzebują tanich gier lub maja od tego inhouse team. Dla przyklady tą grę z rycerzem koniem i tłami jako grafik miałem robić za 7.5tys usd wiec na bank miala budzet okolo 20k ale to robi ktos, kto ma achievement unlocked na takie budzety (renome, zaufanie, hity na koncie). Finalnie odmowilem wspolpracy po pierwszym etapie, bo mimo, ze cena zachecala w praktyce mocno sie rozwodniła przez brak przygotowania produkcyjnego moich partnerów. To znaczy mozliwe ze wszystko bylo profesjonalne, ale pracując sam inaczej zarządzam każda godziną czasu, w teamie robiły się z tego trzy godziny. Dlatego nie warto sie uczyc, bo dojście do wyzszych budzetów jest - jak wszędzie - czasochłonne, a flash nie jest technologią do inwestowania - bardziej do odcinania kuponów z jego znajomości oraz znajomości rynku.
-
ok mam, na dsktopie. Zmien getUrl, bo to kod z as2 (nie uzywany od okolo 13lat) na navigateToUrl z poprawną składnią - tak jak masz wyzej. Wywalenie mouseButton powinno pomoc też, czyli linia 5 zakomenuj, bo 6 i 7 są ok.
-
No nie wkleiles tego get'a. Geturl to stary kod pewnie z as2 jeszcze i pewnie trzeba wymienic z navigatetourl. Ten btn pcode pewnie nie jest guzkiem albo jest guzkiem, a mouseChildren nie jest wspierane dla guzika, co mialoby sens, bo ten parametr definiuje czy cos ma byc interaktywne, a guziki z zasady sa. Wklej ta linie z geturlem - - - Połączono posty - - - A moze wjleiles ale na ipadzie widze tylko poczatkoe ze 30linii
-
Nie wydaje mi sie by byl teraz dobry moment by uczyc sie actionscriptu. Na pewno flash jest i bedzie jakis czas. Ma tez wiele zalet. Ale lepiej zaczac od javascriptu. Niemniej do nauki AS3 nie znam lepszej strony niz Emanuela.
-
Pytasz o emanuela ferronato? Mysle ze spoko, Na pewno sie stara i jest tam sporo rzeczy by zaczac przygode chocby z javascriptem. Ale to nie moj etap wiec nie jestem do konca rozeznany.
-
Nie odpowiedzialem ile zeszlo. To bylo tak. Pierwszego dnia zrobilem inna i posciagalem sporo refek, zrobilem liste budynkow i zalozenia architektoniczne dla wioski. Cos jak koncepty ale pracujac sam nie potrzebuje konceptow. Na drugi dzien usiadlem i zrobilem ten domek, poprzedni poszedl do kosza. Dodatkowo kilkanascie mniejszych assetow do innych domkow. Troche czasu zeszlo na pierdoly typu - ile kominow powinno byc na metr szescienny takiej chaty na biegunie polnocnym. Dzis skonczylem prace wieczorem z kompletem assetow do kilkunastu budowli, szczeogolowym opisem tych nie wykonanych jeszcze i szescioma nowymi budynkami poza tymi dwoma. W weekend pewnie skoncze wioske. Wiec odp. Pierwszy domek skonczylem w trzecim dniu, cala wioske skoncze na koniec piatego pewnie. Licz dzien jako 13h, bo tyle mam na glowny projekt w ciagu dnia aktualnie. - - - Połączono posty - - - Nie. Starling jest fajny jak ktos nie ma swojego frameworku. Ja mam i wygodnie mi sie w nim pracuje. Nie lubie cudzych bo pozniej przestaja wspierac i konczysz jako niepelnosprawny grafik ktory potrzebuje kolejnej protezy by cos dobrego zrobic. Tak mialem kilka razy juz z technologiami.