MariushO

Alez Ty bzdury opowiadasz! Zmiany sa na lepsze, ale obawiam się, ze "moherowe berety" i uparcie zagorzali entuzjaści "reszty swiata" nie zdaja sobie sprawy z tego. Softy, które atakujecie, to fundament produkcji 3d. Może nowe szaleją z nowinkami, może zaczynają się zblizac z możliwościami technologicznymi, ale jek Modo był dopiero pomysłem, to Maya, czy Max już szalały na polu walki i to więcej ich konkurencja ma do nadrobienia niż one same nowości do zaoferowania.

Nie będę tutaj zaczynal dyskusji o Autodesk kontra reszta swiata. Skoro bardziej odpowiada Ci modo to pracuj w modo! Nie zaprzeczam, ze Autodesk muli upgrady swoich softow i konkurencja dotrzymuje mu kroku. Jednak tak jak np. Maya jest daleko do przodu od Modo pod wzgledem uniwersalności softu i takie pierdu pierdu o wyzszosci jednego nad drugim to tylko bezsensowna prowokacja do głupich dyskusji, które nie raz już się ciagnely tutaj na forum. Każdy robi w tym co lubi!

Zapoznalem się z sekcja dla Maya. Dlaczego milaby to być zart? Bo nie bardzo rozumiem sens Twojego posta. Wydaje się, ze w Maya zintegrowano NEX'a do modelingu, to raczej bardziej wartościowe niż nowe ikonki!

snoo tez zainteresowany bylbym recenzja. Swoja droga odważny jesteś, osobiście poczekałbym trochę czasu od premiery. Jak przetestujesz daj znac. Osobiscie zainteresowałbym się wersja z multitouch. Po dobrych opiniach sprzedaje swojego Intuosa 4 i kupuje ten model.Cena może odstraszać, ale wygoda pokonuje strach.

Nie używa być może dlatego, ze to stosunkowo nowy produkt w wersji z takimi możliwościami i panujące przekonanie, ze silnikiem z gry można zrobić tylko gre! Crytek być może przeniosl to przekonanie na inne tory stosunkowo nie dawno, informując odbiorcow o wersji Cinema swojego silnika, która ma być przeznaczona wyłącznie do robienia shortow, cinematicow i prezentacji Real-time. A co najlepsze wersja darmowa ma prawie te same funkcje. Być może, na przykładzie wlasnie Motherlandu, zacznie powstawać więcej podobnych filmow. Jest dużo w sieci produkcji na tym silniku, ale to zazwyczaj testy możliwości i animacyjki uczących się na wcześniej wspomnianych presetach i gotowych obiektach w programie. Sam się przyznam, ze do momentu obejrzenia Motherlandu, nawet przez myśl mi nie przszlo, ze można wykorzystać ten soft w taki sposób. Poczytalem, poogladalem więcej materiałów i widze w tym wielki potencjal.

To tak ostatni raz dziadku, żeby już nie smiecic w tym watku. Podejrzewam, ze swoje zdanie opierasz na przejrzanych materiałach instruktazowych, w których operowano gotowymi presetami i obiektami dolaczonymi do programu, w celach ułatwienia nauki softu. Tworzenie czegokolwiek w CryE jest podobne do maxa, mayi...itd. Poczawszy od modelowania i texturowania(to robisz w sofcie 3d), po oświetlenie, animacje kamer, symulacje, efekty specjalne . Nie ma tam pojęcia rendering(w rozumieniu pakietu 3d), bo wszystko dzieje się w czasie rzeczywistym. To co robisz na ekranie, od razu jest gotowym produktem, który od razu możesz exportowac jako film albo sekwencje klatek to programu postprodukcji. Bez renderingu z finalnymi ustawieniami widzisz na bierzaco, co i jak będzie wygladac.

imago10 dobre... hhehe, ale jak poznasz to wtedy inne będą Cry...Podobnie jak z ZBrushem...

http://freesdk.crydev.net/display/SDKDOC2/Home Tam jest cala wiedza na temat tego silnika. Innych bezpłatnych niestety nie znalazłem. Jest trochę na Utube ale przegrzebac smieci, jakie tam sa to syzyfowe prace. Jedyny jaki wartoscowy udało mi się znalesc, na szybko, to ten

Co do pisania shaderow to się nie zgodze z Toba. Np. CryEngine ma swój wlasny silnik shaderow i korzystasz z niego podobnie jak w maxie czy maya. Oczywiście jak chcesz mieć fajerwerki mentalowo vrey'owe to musisz napisac shadera, ale po co??? - - - Połączono posty - - - dziadku pisales,ze masz pomysl na krajobraz. Przedstaw mi go a ja sprobuje, na tyle na ile posiadam wiedze do tej pory, pokazac Ci go jak on będzie wygladal w CryEngine.

to jest za friko do zastosowan niekomercyjnych. Nie zarabiasz na tym kasy to działasz do woli.

Zaczynam się uczyc i przesada jest, ze miesiące. Modelowanie i texturowanie masz opanowane to wystarczy dostosować do wymagan. Animacja podobnie, robisz w ulubionym programie 3d a potem tylko dostosowujesz do potrzeb silnika. Nie jest zle, ta "zabawa" w cryengine zaczyna mi się podobać!

Pokaz możliwości silnika, nie w grze! Wiecej można znalesc na gogle. Dla mnie potencjal jest wielki.

Milosz3ds z tego co się orienuje to nie ma render passow, bo silnik nie renderuje w sposób taki sam jak mental ray czy vray. Wiekszosc ustawiasz w silniku a to czego się nie da ustawić robisz w post. Jeśli chodzi o GI to masz linka http://mycryengine.com/index.php?conid=8 A do tego pelna kontrola w ustawieniach. Z karta graficzna obslugujaca Direct 11 dodatkowe wspomaganie displacement, AO i wiele innych. Przy dobrze ustawionym oświetleniu nie potrzeba render passow.

Praktycznie lwia czesc postprodukcji możesz zrobić w samym silniku. Dof, motion blur, bockech i wszystko w real time bez jakos znaczącego spadku jakości. Tego, czego się nie da można zrobić w jakim kolwielk programie po exportowaniu filmu z silnika. A jeśli chodzi o krajobrazy to CryEngine jest do tego swietny.

Wszystko robisz w programie w jakim pracowales wcześniej. 3dsmax i maya maja bezpośrednie wsparcie do silnika w pluginach. Trzeba tylko trochę zmodyfikować workflow.

Proponuje zacząć wszystko od początku. Zalozyc nowy watek, bo pisząc tutaj przeniesiemy wartość Twojego filmu na inne sprawy. Na początek puscic temat w siec i dowiedzieć się ilu będzie chętnych dolaczyc. Potem razem uzgodnimy scenariusz i zacznie się bajka. Nie wiem być może to tylko moje czcze marzenia ale mysle, ze temu forum potrzeba takiej inicjatywy. Po 1 pomoze skonfrontować pokolenia, po 2 wszystkich chętnych nauczy czegos nowego. No i co najważniejsze pomoze wspolpracowac i razem dochodzić do kompromisow. Nie musi to być ograniczone czasem, wiadomo każdy ma prace i musi zaspokoić podstawowe potrzeby. I wcale nie musisz zaczynać wszystkiego od nowa. Ty podzielisz się swoim doświadczeniem, inny swoim, a razem czegos się nauczymy od siebie. Ja proponuje zrealizowanie filmu wlasnie w real time. W zaleznosci od chętnych, podzielimy się obowiązkami.

Dziadku mam taka propozycje. Podobnie jak ArekZawada zaczynam się uczyc twozenia obrazu w sposób jaki opisałem wcześniej. Jestem na etapie poznawania softu i jego możliwości oraz techniki współpracy z innymi programami. Wiec czemu nie stworzyć czegos co mogloby polaczyc nowoczesne medium z klasycznym podejściem. Sam pisales, ze masz wiele pomyslow na nowe filmy. Wiec proponuje wspolprace. Polaczmy sily nowego i starego pokolenia, zbierzmy ludzi chętnych do zrobienia czegos nowego. Nie dla kasy i poklasku. Tylko po to, by udowodnić, ze możemy się dogadać i zrobić cos wartościowego!

Z tego co się orientuje to na razie wyszla wersja beta dostepna po zaakceptowaniu Ciebie jako potencjalnego klienta przez zespol CryDev i wogole watpie, żeby wyszla wersja ogolnie dostepna dla pojedynczego użytkownika. Jednak sam darmowy CryEngine, ma wystarczające zaplecze narzedzi. Film z linku wlasnie robiony był w CryEngine 3.4.3. Darmowa wersja do sciagniecia na Crydev.net(obecnie wersja 3.4.5). Jednak nie wprowadzajmy zamieszania w watku dziadka. Jak cos to pisz na PW do mnie.

Brawo dziadku za kreatywność. Koncze dyskusje! Nie chce zaognienia atmosfery tego watku, bo nijak się mu nie przysłuży.

No naprawdę ciężko się tu zrobilo. Te porównania "lysych" dzieci, niesmaczne aluzje i wulgaryzmy!!! Chyba przeciwnicy tego spotu zapomnieli o tej wrazliwosci, której tak mocno się domagają! A pomyslal, którykolwiek z Was, ze ta "łysa" osoba być może ma dość tego współczucia i litości? ze może potrzeba jej dystansu i zapomnienia o beznadziejności sytuacji w jakiej się znalazła? Tkwiac w chorobie i karmiąc się smutkiem to idealne rozwiązanie? Ten spot to inne spojrzenie na problem, to odskocznia dla chorego i potencjalnego pomagającego. Ciekawe, ilu ludzi ogladajac smutny film o raku zdecyduje się na pomoc a ilu pusci łezke z oka, pozaluje beznadziejności losu...i wroci do SWOJEJ rzeczywistości!

Tak masz racje, ze nie ważne czym tylko o czym. Podalem tego linka tylko w odniesieniu do efektywności pracy w real time i możliwościach. Nie bez kozery Niemiecka Szkola Filmowa wykorzystala ten silnik, bo on sam jest "niemieckim dzieckiem". Kreatywnie podeszli do sprawy a w polaczeniu ze swietnym scenariuszem, dalo to konkretne efekty. Dzieki mozliwosciom RT zaoszczędzili mnóstwo czasu na renderach, skupiając się na treści. Jeśli chodzi o statystyki to calkiem inna bajka. Diskopolowemu głupkowi "nabija" ogladalnosc banda nastolatkow, która przechodzi kryzys wieku mlodzienczego. Jak z niego wyrośnie być może zacznie ogladac Motherland'a i podobne. Jak pisałem wcześniej, czasy sa takie, ze przekaz niejako determinowany jest jakoscia obrazu, do jakiego przyzwyczail nas rozwój technologiczny. I jak widać na przykładzie tego filmu nie koliduje on z trescia.

Da rade, spokojnie...ale koniec pouczania. Czekam na narracje. Pozdrawiam.

Wbrew pozorom dziadku przejście na real-time nie byłoby takim złym pomysłem. -wtym linku jest film, który gdzies tutaj na forum już się przewina, nawet chyba Ty go tutaj wrzucales, już nie pamiętam. Ale co ważniejsze, 66% ujec zrobione zostało w CryEngine3, silniku do gier. Zgodzisz się chyba ze mna, ze ogladajac ten film, nie ubylo mu przekazu, dlatego, ze robiony był real-time. Ale to tylko taka mala dygresja. Wracajac do Stefci. Jak dla mnie, teraz poziom niejasności jest idealny. Ogladajac film, mamy myslec, zastanawiać się i snuc w glowach watki niedopowiedziane. To wlasnie dlatego obejrzałem Stefanie drugi raz w calosci i mysle, ze te niedopowiedzenia to kolejny atut. Dlatego robiąc ta narracje dziadku, przemysl dobrze jej tresc. Nie wyjaśniaj wszystkiego, daj widzowi pomyslec.

dziadek czytając wypowiedzi podobnych do Chrupka3d, zaczynam doceniać Twoja dzialalnosc i blagam POLSKICH artystow o pokazanie się!!!Bo niedługo to noworodki w Polsce będą dostawac imiona John i Eva!!!

Chrupek3d intryguje mnie ta Twoja fascynacja "zagranicą". Polska tak Ci dopiekla, ze nie widzisz w niej pozytywow? Jeśli tak, to nie oceniaj na podstawie swoich zakompleksionych przekonan, a jeśli nie, to zapewne jesteś pozerem ze zranionym ego, chcącym być "cool" w jamerykansko-ojropejski sposób.