Skocz do zawartości

Rotomonks

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Rotomonks

  1. Rotomonks odpowiedział odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    To w sumie bardziej przypomina styl Ghibli niż Anime. Miyazaki by Cię przyjął z otwartymi rękoma :) Jest to w sumie dość wtórne, ale mimo wszystko bardzo fajne i dopracowane. Szacun.
  2. Nie wiem czy Adobe idzie za trendem czy raczej chce współtworzyć trendy. Mając doświadczenie flashowe mogą i chcą dużo wnieść, a przy okazji odkroić sobie kawał tego tortu. Poza tym ja bym tak nie gloryfikował Flasha. Ma swoje dobre strony, ma i swoje złe strony. I też ewoluował. Wystarczy sobie przypomnieć AS 2. Albo czasy zanim pojawiły się jakiekolwiek debuggery. Wydaje mi się, że w Adobe rozumieją, że być może w pewnym momencie trzeba będzie się pożegnać z flashem, więc szacun za szybkie przewidywanie przyszłych potrzeb rynku i nie przywiązywanie się nadmierne do własnych technologii. No ale my tu sobie o Flashu, a wątek jest o Web Designerze. :) Ktoś widział jakieś fajne przykłady na tym zrobione?
  3. Ja też mam taką nadzieję, bo dzięki temu mogę rozliczać PIT-y przez sieć :)
  4. Toteż właśnie pisałem o narzędziach Edge, nad którymi prace nie tyle się rozpoczęły, co trwają już w najlepsze. Web Designer jest tylko odpowiedzią na Edge Animate. Będzie dobrze, Panowie.
  5. Pewnie, że nie to samo, ale skutek ten sam -- gimnastykowanie się, żeby Twój produkt działał wszędzie identycznie. Z punktu widzenia autora obie sytuacje są dokładnie tak samo upierdliwe. :) Ja nie twierdzę, że HTML5 jest już super. Nie jest. Ale ogólną tendencję na rynku uważam za właściwą. Zainwestowałem masę czasu we Flasha/Flexa, więc powinienem bronić tej technologii do upadłego, ale jakieś dwa lata temu porzuciłem ją kompletnie, uznając za ślepą uliczkę. Troszkę się pomyliłem co do timingu, flash jeszcze żyje i pewnie nie umrze tak całkowicie jeszcze długo, ale odjedzie gdzieś na boczny tor. Pozdr.
  6. Mówiąc o problemach z kompatybilnością masz na myśli też to, że flash nie działa na wielu urządzeniach mobilnych a HTML5 na wszystkich + na wszystkich nowych przeglądarkach? W wypadku obu technologii akurat te problemy występują i niestety nie doczekamy się chyba jednego spójnego standardu nigdy. Zresztą, skoro świat się nie może dogadać co do formatu gniazdek elektrycznych, to co tu gadać o standardach w sieci :) Oczywiście, póki co obie technologie będą sobie istniały obok siebie, skoro jest jeszcze masa użytkowników np. IE 6.0, a pewnie jakieś 70% video w sieci jest we flashu, ale Google "z jakiegoś powodu chce wpakować pieniądze w promocję HTML5", Adobe nie rozwija flasha na mobile, itd. itp. Kierunek wydaje się już ustalony.
  7. Flash może jeszcze się utrzyma jako technologia powiązana z AIR, ale ogólnie do sieci? Nie widzę powodów dla których HTML5 miałby nie zastąpić Flasha i stać się ogólnym standardem. Nawet Adobe bardziej się teraz skupia na narzędziach Edge niż nad rozwojem Flasha. Mógłbyś rozwinąć, gdzie musiałaby nastąpić ta rewolucja? Bo na mój gust to wystarczy już tylko ewolucja HTML5. :) Pozdr
  8. @Monio Dopóki jesteś względnie zdrowy i wynajmujesz studenckie mieszkanie, to tak. Wszystko zależy od sytuacji. Ale ja kartę wymieniam za 20 zł i sprawy nie było, poza tym używam takiej, która ma osobne saldo i zasilam ją do kwoty, która jest mi w danej chwili potrzebna. Nie ufam bezgranicznie płatnościom internetowym bez względu na to czy to Adobe czy sklep wujka Zbyszka. Mam CC i jestem wśród tych trzech milionów i cieszę się, że ujawniono zagrożenie, zanim mi się coś stało. Nic mi z konta nie zniknęło i nie zniknie bez mojej wiedzy. A nawet gdyby, to po to mam ubezpieczenie. Historii przebytych chorób i danych teleadresowych nie zmienię za 20 zł i szczerze to milion razy bardziej boję się kiepskich zabezpieczeń w eWUŚ NFZ-u niż włamań do Adobe. :D Widły z igły dla paranoików.
  9. Adobe to nie znowu taka duża wpadka, możecie porównać: http://www.informationisbeautiful.net/visualizations/worlds-biggest-data-breaches-hacks/
  10. Tu jest w miarę sensowne podsumowanie: http://arstechnica.com/security/2013/10/adobe-source-code-and-customer-data-stolen-in-sustained-network-hack/
  11. Libreri pokazuje to od ponad roku na różnych konferencjach i opowiada te same historie. To w sumie wygląda nawet przekonująco, ale imo sprawdzi się tylko w niektórych produkcjach, np. telewizyjnych serialach sf, w których jest z grubsza ten sam set i nie ma czasu na post. W filmach będzie raczej tylko jako narzędzie previzowe i choć*funkcje tegoż i rola w pipelinie trochę się rozwinęła w ciągu ostatnich lat, to jakoś ostatnio temat przyhamował. Nawet w The Third Floor przycichło, ale może coś tam dłubią... :)
  12. Rotomonks odpowiedział adek → na temat → Aktualności (mam newsa)
    To proste, część zespołu ICE stanowi teraz Fabric Engine, a druga część w Autodesku połączyła się z zespołem Naiada i razem pracują nad Bifröst.
  13. Masz małe studio i chcesz rendering w klastrach? Klaster na każdą osobę? :) Render engine z AE można zainstalować w trybie tzw. non-royalty-bearing mode, bez licencji, na dowolnej liczbie komputerów. Jest tam wprawdzie ograniczenie dot. niektórych kodeków, ale te ograniczenia nie muszą być nawet zauważalne, w zależności od tego, co się robi. Ciekawych rozwiązań renderingowych, skryptów itp dla AE jest całkiem sporo. O Mambę pytałem tylko dlatego, że jesteś na IBC. To trochę offtop: http://www.liftgammagain.com/forum/index.php?threads/sgo-unleashes-mamba-fx-accelerating-compositing-to-new-levels.1797/ Pozdrawiam
  14. @ZelvaBOi Renderowanie w klastrach załatwia qube (http://pipelinefx.com) Nie wchodzę w dyskusję o CC. Mi pasuje. I nie oglądaj już prezentacji Levine'a, idź na supermeet i gadaj z normalnymi ludźmi. :) A widziałeś Mamba FX? Pozdr
  15. Tak z ciekawości, co wg Ciebie powinno się znaleźć w updacie AE?
  16. Czy ktoś może powiedzieć coś więcej o tym wireless kit? W jaki sposób się tego używa, jak się ładuje, jak często i czy powoduje raka :D
  17. Świetne zmiany, niektóre genialne jak direct link między Premiere i Speedgrade + efekty Lumetri. Tego się nie da przecenić. Say goodbye to reconforming. Ostatnie zmiany w montażu po gradingu, proszę bardzo. Adobe Anywhere też genialne, ale to było wiadomo już*wcześniej. Media Encoder zaczyna być faktycznie przydatnym pipelinowym narzędziem. Możliwość wrzucenia speedgrade'owego .look-a, dodania napisów w overlayu albo zaimportowania sekwencji FCP XML bez otwierania Premierki... itd itp, to już zaczyna się robić przydatne, szczególnie że ten ostatni łatwo wygenerować, co de facto daje możliwość skryptowego wykorzystania tego softu. No i masa optymalizacji. IMO małe studia dostaną niezłego powera.
  18. Powiedziałbym, że to opóźnienie wcale nie jest takie duże. Jest pewna bezwładność wynikająca z tego, że te prace naukowe są*za trudne matematycznie dla ludzi wdrażających rozwiązania w softach komercyjnych. Badacze mają po prostu o wiele większego skilla, a zwykle też są tak wkręceni w swoją robotę, że nie są zupełnie zainteresowani spieniężaniem tych pomysłów. Mają stabilną pracę na uczelni, za którą dostają sensowne wynagrodzenie i fajne projekty. Prezentują swoje osiągnięcia na siggraphie i w necie, często opatrując prostym demonstracyjnym programem, jak ten z filmiku. I brną dalej w badania. Żeby napisać soft komercyjny trzeba już się bawić w produkcję oprogramowania, obsługę klienta, sprzedaż, marketing, a te zyski wcale nie są jakieś kosmiczne. Niektórzy się na to decydują, ale większość wybiera wygodę i badania. Trochę czasu mija zanim przez te prace naukowe przedrze się reszta. I tak dzieje się to teraz znacznie szybciej niż 10 czy 20 lat temu. :)
  19. Gitez majonez Zmieniłbym tylko dialog z „młotka mi daj!” na „daj kamjeńja!”. Gratulacje dla całej ekipy.
  20. Rotomonks odpowiedział adek → na temat → Aktualności (mam newsa)
    Ten film jest o niebieskim neurotycznym olbrzymie kradnącym jednostki pływające na których odbywa się impreza. Ale o samotności tam nic nie było, chyba że w odniesieniu do cipowatego gościa, który przebrał się za robota. A tak w ogóle o miłości jednym słowem jest ten film. I o starzeniu się. I w ogóle o sensie życia.
  21. nie wiem czemu to zdanie zrozumiałem dokładnie na odwrót... :) Sorry Olaf.
  22. @olaf Nic nie rozumiem, account manager to nie księgowy przecież. :) http://en.wikipedia.org/wiki/Account_manager
  23. Chodzi Ci o Adobe Aprobat? Twój tok myślenia jest dla mnie trochę zbyt zawiły, nie wiem jak doszedłeś*od ceny CC do początkujących chcących pracować za darmo. Jeśli możesz rozjaśnić tę kwestię, będę wdzięczny, bo to też może być ciekawy temat. Natomiast co do ceny, czy masz może jakieś sprawdzone informacje o planowanych za parę miechów podwyżkach CC? Chętnie się dowiem, o ile oczywiście możesz się podzielić jakimiś*źródłami. Pozdrawiam
  24. Narzekania na świecie jakoś przycichły. Obecnie jest 700 tys. abonentów CC, w ciągu ostatniego miesiąca przybyło 200 tys. osób. Plan jest taki, że do 2015 ma ich być 4 mln, a Adobe nie kwapi się do wielkich modyfikacji nowego modelu, to będą raczej drobne poprawki. Tak wynika z ostatniej wypowiedzi CEO Adobe. Nota bene Adobe "olewa" 6 mln z 10 mln użytkowników CS. Dosyć odważne. Ja osobiście wierzę we w miarę dobre intencje Adobe, podoba mi się ten ruch i liczę na to,*że będzie coraz więcej wartości w narzędziach cloudowych. Adobe pewnie ma gdzieś piratów, bo wie, że sam skrackowany soft może się nawet przyczynić do zakupu CC, gdy użytkownik spostrzeże co traci. To dopiero początek, trochę miejsca na serwerach i integracja z Behance, skądinąd bardzo dobra, to są na razie śmieszne zachęty. Ale myślę, że będzie lepiej. Szczególnie jeśli to będzie szło w kierunku Adobe Anywhere, a to już jest coś fantastycznego. W Adobe pracują nie tylko ludzie, którym zależy na wypchaniu kieszeni. Jest tam masa zdolnych specjalistów, którzy chcą sprawiać, aby soft i usługi były coraz lepsze. Nowy model jest też ukłonem w ich stronę, gdyż dotychczasowy, z licencjami wieczystymi, według paru interpretacji z prawnego punktu widzenia uniemożliwiał swobodne wypuszczanie uaktualnień i nowych funkcji, bo rozdawanie czegoś użytkownikom za darmo było działaniem wbrew interesom udziałowców. Obecnie, przy opłatach abonamentowych rzeczywiście Adobe może wypuszczać aktualizacje kiedy tylko chce, uwalniając twórcze siły od 18-miesięcznego cyklu wydań i innych sprzedażowych historii, którymi byli związani. Oczywiście różnice cenowe są wkurzające, mam nadzieję, że Adobe ma to na uwadze i w Europie będą niższe niż obecnie.
  25. Koncepty i trailer wyglądają znakomicie. Widać rękę Allaha. Swoją drogą trochę szkoda, że odzew internetowy ogranicza się do kilku arabskich komentarzy.

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności