Zawartość dodana przez Baggins
-
Platige Image Show Reel
Happy-angel : to był dziwny projekt, ale wyszło tam sporo fajnych scen, więc nam tutaj to też się nie podoba. Niestety wszystkie prawa emisyjne są przy TVP , a jednocześnie nie jest to towar na tyle gorący, żeby się piratom chciało to ripować. hyhy. salut t.
-
Ostatnio obejrzane filmy, polecane filmy
"Rzym" też moim zdaniem jest dość przeciętny. Fabularnie to zwykły obyczajowy serial dla kucharek. Ratują go fajnie momentami pokazane realia samego Rzymu, ale generalnie jest średnio, taka mocna druga liga. No dobra, 11 odcinek pierwszej serii był naprawdę spoko, ale już drugiego sezonu nie zmęczyłem do końca. Sam na nowo jadę przez jeden z najlepszych seriali policyjnych, jeżeli nie najlepszy ( u mnie konkuruje może tylko z "The Wire" ) czyli "The Shield". Tydzień temu przyszła do mnie paczuszka, wszystkie siedem sezonów wydane w formie policyjnej kartoteki. Piękne pudełeczko, ale mniejsza o to. To zawartość ustawia ten serial tak wysoko. Oglądanie drugi raz ( zwłaszcza, że w swoim czasie widziałem to z naprawdę słabej jakości avików ) jest nawet lepsze niż pierwsze. Aktorstwo, fabuła, realizm - totalny wypas. U mnie jeden z elementów serialowego panteonu - obok wspomnianego "The Wire", "Deadwood" i "Sopranos". Kawał kina. salut t.
-
"Kołysanka" - kilka słów o efektach specjalnych w filmie
Jak dla mnie wyglada to spoko. Znajac warunki na polskich planach filmowych i timingi i budzety, to jest kawalek przyzwoitej roboty i nie ma co tu specjalnie krecic nosem. Wszystko pasuje do filmu , nie ma zgrzytu, jest OK. Fajne tez jest to, ze pokazujecie makingofa, bo to nie jest tak jak sie niektorym wydaje, ze makingof rodzi sie sam z niczego - to tez jest jakas robota do wlozenia, zazwyczaj po godzinach i za friko, i w czasie kiedy jest sie juz totalnie zmeczonym projektem. Na przyszlosc pewnie bym sugerowal mocniejsze przemyslenie tego co sie mowi pod katem targetu - bo teraz tak troche jest pomiedzy. Ani do branzowcow, ani do prostej publiki - i tu jest troche racji w tym zarzucie, ale ejj, wazne, ze jest. salut t.
-
Ostatnio obejrzane filmy, polecane filmy
Nezumi , Salute of the Jugger - obejrzany po latach jest oczywiscie dosc zabawny momentami, ale generalnie daje rade i sie trzyma niezle. Takie retro sf.
-
Ostatnio obejrzane filmy, polecane filmy
The Road. Spoilery. Na film się nie wybieram, za bardzo lubię książkę. Mam ją za sobą, także przeczytaną w oryginale - świetnie napisana, klimatyczna rzecz. Anyway. W książce dworkek pełny żarcia i ubrań był pułapką na wędrowców, a naszym bohaterom udaje się z niej wyjść tylko przypadkiem. W piwnicy dworku jest magazyn żywności jego właścicieli, a konkretnie uwięzieni ludzie, poprzedni wędrowcy którzy skusili się pozornym spokojem tego miejsca i trafili do spiżarni ludożerców . Dość twarda scena w każdym razie. Aha, w książce syn jest młodszy. Ma bodaj 7 lat czy jakoś tak. salut t.
- Oskary 2010 - Nominacje
-
Oskary 2010 - Nominacje
Levus - "gust raczej masowy" u mnie oznacza, że nie czuje katuszy jak muszę zrobić coś pod bardziej uśrednione gusta. Jeżeli w produkcji są potrzebne kompromisy to są to kompromisy wymuszone warunkami, finansami, timingiem, ale nie naginaniem treści . Tak naprawdę "Kinematograf" jest jak na obieg festiwalowy dosyć ryzykownym przedsięwzieciem - to jest właściwie film a-festiwalowy. Nie porusza żadnych problemów obyczajowych, nie jest żartem, nie jest awangardą. Ot prosta historia w ładnym settingu, ale nie poradzę, że mi się bardzo spodobała. Gdybym rzeczywiście chciał robić coś wyłącznie pod festiwale to bym robił kolejne mutacje "FA" , ale to też ślepa ścieżka. breja - Dalej to podtrzymuję. Historia "Kinematografu" przy użyciu filmu aktorskiego nie miałaby szans. Tak jak w przypadku FA - zagranie FA z aktorami sprawiłoby, że powstałby film niesmaczny, tak i tutaj, zrobienie Kinematografu z aktorami byłoby niestrawne, bo zbyt dosłowne. To jednak mimo wszystko rodzaj alegrorii o ważeniu we własnym życiu między pasją i życiem osobistym, o cenie za perfekcjonizm. Nie wyobrażam sobie tego z aktorami, spłaszczyłoby się strasznie. No i byłoby parę razy droższe w realizacji. W dyskusji na temat tego czy Baggins jest dobrym reżyserem, czy też Uwe Bollem shortów pozwole sobie głosu nie zabrać. Raz, że nie byłbym obiektywny, hyhy, a dwa dyskusja ta miałaby więcej sensu gdyby w kraju, rzeczywiście powstawało dużo produkcji i była szersza skala porównawcza. salut t.
-
Oskary 2010 - Nominacje
Ej no, to ze fajniej jest dostawać nagrody niż ich nie dostawać to jest oczywiste. Kolejna sprawa, która jest dość jasna dla wszystkich, którzy trochę śledzą moje wypowiedzi jest to, że mam gust raczej masowy i zależy mi na tym, żeby filmy docierały do jak największej liczby widzów. Shorty mają szanse na widzów głownie na festiwalach. Przykraja się więc je trochę pod festiwale. Co do wrażeń po wszystkim to jestem już festiwalowym weteranem. "Kinematograf" to nasz trzeci film który był na oskarowej shortliście i nie podchodzę już do tego tak emocjonalnie jak kiedyś. Było trochę stresu przed ogłoszeniem i tyle. Konkursy mają w sobie wiele z loterii i mieliśmy z tym filmem szanse fifty-fifty. Tym razem się nie udało. Może uda się innym. Za rok mamy nadzieję zgłosić film Damiana Nenowa na przykład. Nagrody, a zwłaszcza o takim prestiżu jak Oskar w tej chwili traktuję nie jako cel, ale środek do celu. Łatwiej jest o pieniądze i dobre warunki dla kolejnych projektów kiedy ma się coś takiego na koncie, ale brak tego oznacza tylko tyle, że trzeba będzie się trochę bardziej napracować i tyle. Kinematograf tak naprawdę dopiero zaczyna obieg festiwalowy, pewnie jeszcze coś zwinie. Szkoda nominacji, miał duże szanse, ale hej, Pixarowi też się nie udało, warto spojrzeć na to z właściwej perspektywy. Shortlista to już jest coś. ;-) salut t.
-
Wplyw filmow na zmiany spoleczne
Pulpa - czyli miazga drzewna, albo przerobiona makulatura. Okreslenie slangowe ( chociaz w Polsce nabyte z zachodu i niezbyt rozpowszechnione ) na masowke literacka i filmowa. Masowka owa moze byc roznej jakosci - mieszcza sie w tym i solidne Grishamy, i najgorszego sortu Harlequiny . W moim swiecie rownie wazna czesc kultury co najdonoslejsze dziela filozoficzne ;-) Czlowiek nie moze zywic sie wylacznie kawiorem. Czasem trzeba zjesc mieloniaka z ogorkami. Pulpa to taki mieloniak dla mozgu. t.
-
Wplyw filmow na zmiany spoleczne
dac77 - no dobrze, ale Twoje zdanie mojego nie wyklucza. Jasne jest, ze dobra rozrywka, musi nas jako widzow jakos obchodzic, to musi odnosic sie do naszego zycia lub naszych marzen, musi w jakis sposob byc w dialogu z widzami. Wlasnie wtedy ma szanse byc rozrywka. Obchodzic widza. Chodzi mi o to po prostu, ze sam nie widze specjalnej roznicy w roli spolecznej takich "Galerianek" i dla kontrastu takiego chocby "Iron Mana" . Jeden porusza "powazne" tematy w ciekawy sposob, a drugi to po prostu dobra pulpa, ale my jako ludzie, a na pewno wiekszosc ludzi potrzebujemy takze takiej czy innej pulpy zeby jakos funkcjonowac. To tez jest wazne po prostu. Nie kazdy film, nie kazda ksiazka musi zaraz zmieniac nam zycie. Wystarczy, ze dostarczy paru bodzcow naszym glowom. salut t.
-
Wplyw filmow na zmiany spoleczne
Dodam cos jeszcze lekko idac w bok ( takze dlatego, ze ciagle nie wiem co jest glownym motywem tej dyskusji , wiec wyglada na to ze bedzie o wszystkim i o niczym ;). Wartosci niewazne, wartosci wazne - dla kazdego bedzie to cos innego. Mnie ciekawi, czy naprawde Waszym zdaniem samo to, ze dany film jest rozrywka nie jest wystarczajacym usprawiedliwieniem dla jego istnienia ? Rozrywka to jest jedna z najwazniejszych galezi ludzkiej aktywnosci, jest koniecznym elementem kazdej cywilizacji. Jest jedna z podstawowych potrzeb czlowieka. To juz jest wystarczajaco wazne. Filmy, ksiazki - nie musza zaraz przemeblowywac nam zycia. Czasem, w jednostkowych przypadkach, w dobrym momencie tak sie moze oczywiscie stac, ale to nie jest cel ich istnienia. salut t.
-
Wplyw filmow na zmiany spoleczne
Dla mnie ciagle w postawieniu zapytania brakuje konkretu. To oczywiscie i tak zaowocuje dyskusja, ale na forum owocuje dyskusja byle filmik o pierdzeniu, wiec nie wiem czy jest sie z czego cieszyc ;-) Dla mnie na przyklad wplywy w rodzaju "Zobaczylem Matrixa i zaczalem cwiczyc kung fu" , czy " Zobaczylem Gwiezdne Wojny i zaczalem interesowac sie astronomia" , "Obejrzalem Sopranos i nie bede pozyczal kasy od lewych typow" - to bardzo namacalne rzeczy w moim rozumieniu zaliczajace sie rowniez do wplywow spolecznych. Znowu rozbijamy sie o brak jednej definicji. W ogole dotykamy tu mega szerokiego tematu i bedzie jak z komisjami sledczymi. Jak dotycza zbyt wielkiej ilosci kwestii to nie dojda do niczego. Juz bym wolal ograniczanie sie chociazby do filmu "Galerianki" i proby opisu jednego problemu i zapytania czy film ma szanse cos zmienic. Filmow, tematow, problemow spolecznych, dowodow na poparcie obu tez jest tyle, ze tego nie da sie zamknac w racjonalnej dyskusji, podsumowac jakimikolwiek ogolnymi wnioskami i moze troche szkoda pradu? salut t.
-
Wplyw filmow na zmiany spoleczne
A ja zapytam a niby dlaczego nie bierzemy pod uwage sytuacji w rodzaju "po obejrzeniu Wejscia Smoka zaczalem cwiczyc Kickboxing" ? Gdzie wyznaczasz granice kiedy zaczyna sie relacja spoleczna? Bo dla mnie w przypadku tak postawionych pytan i w moim rozumieniu dosc jednak wydumanych kwestii kluczowa jest kwestia wybrania odpowiednich definicji. Bez dokladnego okreslenia tego mozna udowodnic dowolne, nawet zupelnie przeciwne tezy i bedzie sie mialo racje. Film jest rozrywka, i ma taki wplyw na zycie spoleczne jaki ma rozrywka jako taka. Kopanie glebiej troche mija sie z celem. Trzeba by pojedyncze filmy rozpatrywac. salut t.
-
25 XII 2009 - AVATAR - Nadeszła Rewolucja
Tak nawiasem mówiac, okuliści się wypowiadają, że seanse 3D to genialne przesiewowe badanie wzroku. W 9 przypadkach na 10 obserwowane kłopoty z widzeniem 3D , brak efektu, słaby efekt, bóle głowy i tak dalej oznaczają po prostu nieuświadomioną wadę wzroku jednego lub obojga oczu. Ot taka ciekawostka. t.
-
Apple iPad - nowy tablet od Apple
Ja tego nie kupie i mysle, ze szybko pojawia sie bardziej funkcjonalne i lepsze produkty konkurencji. Przy czym moja opinia w tej chwili nie jest obiektywna. Mam do appla wyjatkowego pecha. W moim towarzystwie w kosmiczny sposob i bez powodu wysiadaja produkty z jabluszkiem i tyle. Iphone dal rade pare miesiecy i ktoregos dnia po prostu przestal dzialac. Laptop troche dluzej, ale od ostatniej wymiany dysku minely 2 miechy i wczoraj wlasnie poszedl znowu w diably. ( Apple ma poczucie humoru. Kiedy pada Ci dysk po restarcie pokazuje Ci sie piekny znaczek zakaz wjazdu, czyz to nie urocze? ;-) . Anyway. Wczorajsza historia przewazyla szale. W moim domu apple is going bye bye. Bede znowu hetero. ;-) salut t.
-
Wywiad z Piotrem Wysockim
Probowalem z Foxa wycisnac jakis czas temu jakies smaczki na temat Avatara, ale maja zabojcze NDA i nie ma szans na zadne konkrety niestety. A juz w publicznym wywiadzie to w ogole. Ale radzi sobie tam facet bardzo dobrze. Znalazl swoje miejsce.
-
Ulubione dania/przepisy kulinarne i cukiernicze ;)
25 dag maki przennej , 1,5 dag swiezych drozdzy, pol lyzeczki soli, lyzka oliwy z oliwek, 60ml cieplej ( ale nie goracej ) wody, maka przenna do posypywania. 1. W miseczce przygotowujemy rozczyn: drozdze rozpuszczamy w cieplej wodzie, dodajemy 3 lyzki maki, mieszamy, przykrywamy miske sciereczka i odstawiamy w cieple miejsce na 30 minut. 2.Reszte maki przesiewamy, dodajemy do niej gotowy rozczyn, sol, oliwe z oliwek i starannie wyrabiamy przynajmniej 10 minut ( mi zajmuje okolo 15-20 , widac po ciescie kiedy jest juz dobre ) - oczywiscie w trakcie wyrabiania moze sie przydac troche maki dodatkowej i wody zeby uzyskac dobra konsystencje. 3. Z ciasta formujemy kule, posypujemy maka odstwiamy w cieple miejsce na 2 godziny do wyrosniecia. Potem juz w zaleznosci od dodatkow. Ciasto trzeba cienko rozwalkowac ( tak conajmniej na 5 mm , ja zazwyczaj jeszcze cieniej ) , polozyc dodatki i do pieca na 15-20 minut. Piec na 250 stopni. Zima polecam dodawac troche wiecej wody do ciasta bo strasznie wysycha - potem jest klopot z walkowaniem. salut ;-) t.
-
10 powodów dla których Twój render ssie
Ooo, Star Warsy sa bardzo a propos "Big Bang Theory" . Geeki i Nerdy to grupy o wielu cechach wspolnych. Wypada znac kanon ;-) Sheldon Cooper takich dziur w wiedzy by nie wybaczyl ;-) salut ;-) t.
-
Ulubione dania/przepisy kulinarne i cukiernicze ;)
No tez nie powiem, ze za kazdym razem jak sie ma ochote na pizze to meczyc sie pol dnia. Po prostu raz na jakis czas warto. Na codzien lepiej wylapac dobra pizzerie w okolicy i zamawiac - i tez czasem jest git. Robienie jedzenia, zwlaszcza takiego bardziej wymagajacego to jest niezly fun po prostu. Kiedys tego nie docenialem, ale od kiedy w ogole mam kuchnie w mieszkaniu ( i zmywarke ), to zrobienie czegos dobrego od czasu do czasu jest zwyczajnie niezlym sposobem spedzania czasu. Oczywiscie plus wino. t.
-
10 powodów dla których Twój render ssie
dac77 - http://starwars.wikia.com/wiki/Padawan - wypada znac podstawy na forum dla nerdow. ;-) t.
-
Ulubione dania/przepisy kulinarne i cukiernicze ;)
dac77 - no to ze wyszedl zakalec to najwyzej dowod, ze nie zrobiles tego dobrze. Spody do pizzy za pare zlotych to kicha, standard telepizzy. Troche nie ma sensu kupowac spodow jak mozesz sobie zamowic cala pizze tej jakosci za pare zlociszy wiecej ;-). W robieniu zarcia samemu sobie chodzi wlasnie o to zeby miec cos troszke lepszego niz standard. Porzadne ciasto do Pizzy robi sie 3 godziny niestety - ale raz na jakis czas naprawde warto. t.
-
Ulubione dania/przepisy kulinarne i cukiernicze ;)
Ja polece wszystkim zrobienie samemu zwyklej pizzy, lacznie z ciastem ( na prawdziwych drozdzach, nie na tym szajsie instant ). Schodzi na to w sumie dluzsza chwila, pare godzinek, bo ciasto musi urosnac - ale roznica w smaku z taka dowozona ( zwlaszcza, ze sie tez samemu dobiera skladniki porzadnej jakosci ) jest ogromna. Do tego dobre wino i jest pieknie. t. PS. Wolne dyskusje polegaja na tym, ze sie tu smieci. Nie czaje problemu.
-
Platige Image Show Reel
matizlob: Reel nie moze byc dlugi, 2-3 minuty i szlus , wieksza dlugosc nic nie daje. Zastanawiamy sie czasem czy na tym etapie nie pojsc z reelami w jakims kompletnie innym kierunku, w oryginalnosc jakas ( w koncu wiekszosc klientow dostaje od nas na zamowienie reele tematyczne, albo zestawy klipow z dzialki ktora ich interesuje - glowne reele nie maja juz takiego znaczenia ) , ale coz, robienie reela nie jest wysoko na liscie priorytetow w sytuacji kiedy generalnie jest co robic, wiec i na rozwijanie jakichs bardzo oryginalnych koncepcji nie ma wiele mocy. Zostaje montaz. Mi sie akurat ten frenetyczny styl montazu podoba , no ale to kwestia gustu. Pawel Lipka - No bo my jestesmy sami smutni chlopcy wiec i shorty depresyjne ;-) salut t.
-
Platige Image Show Reel
plasti - No to by bylo pewnie piekne, ale nie jest prawdziwe. Akurat w reklamie konkurencja jest spora, my po prostu glosniej trabimy. t.
-
Platige Image Show Reel
Chwastek - Dinozaury to Pysio muzeum - http://community.platige.com/news/196?lng=pl, a rycerz jest z wiedzmina - http://community.platige.com/news/82?lng=pl Antini - dwa pierwsze timecody to "Lekcja Nieskonczonosci" Kuby Jablonskiego i Bartka Kika: http://community.platige.com/news/14?lng=pl, a trzeci timecode to koncowka koncertu "Siedem Bram Jerozolimy" - http://community.platige.com/news/108?lng=pl happy-angel - TVP miala to sprzedawac na blurayu ale sie rozlazlo po kosciach po tych wszystkich tasowaniach prezesowych, wiec nie ma porzadnie zmasterowanych komercyjnych kopii. Krazy po polsce kilkaset egzemplarzy dvd rozdanych przez TVP no i czasem mozna zobaczyc to w TVP Kultura. Ciekawostka w sumie, ale zawsze to nominacja do Emmy wiec spoko. Mayk - montowala Magda Mikolajczyk, i ona tez dobierala muze- potem to idzie przez produkcje. Generalnie to scinki takie. W ciagu ostatnich 6 lat od kiedy w ogole mamy system zliczania projektow zrobilismy prawie 1800 projektow i grubo ponad 1000 minut materialu, wiec zaden reel nie bedzie pokazywal wszystkiego co warto pokazac. Lepiej zagladac od czasu do czasu na community. t.