Zawartość dodana przez Baggins
-
Animowany "Wroniec" narzędziem edukacji
mpta: stoi za tym dobrych pare lat pracy u podstaw, tlumaczenia oczywistosci roznym smutnym panom no i szatanski talent iwmara. Tak w skrocie. salut t.
-
Kinematograf w gazecie?
Ja nic nie wiem. Plotka. Nie wykluczam, ze tak bedzie, ale na razie na taki pomysl nie wpadlismy. t.
- Animacja 3d/2d - Seasons
-
Ciekawy artykuł...
Nezumi - ale nie masz wrazenia, ze Twoja postawa tez jest ciut skrajna? Ja tu widzisz, nie pisze, ze ta pani ma racje. Jednym sie udalo, innym sie nie udalo, PRL to tylko jeden ze skladnikow ukladanki. Przeczytalem sobie ten artykul, nie bardzo widze tam to co Ty. Pani sie troche rozczula nad soba, i plecie banialuki momentami, ale wiesz, dawac za kontrprzyklad biedne meksykanskie dzieci, albo moze od razu kopalnie w Sierra Leone to strzelanie z armaty do muchy. Mam wrazenie, ze ciutke przesadzasz w tym punkcie . Pani mowi w kontekscie tego kraju i nigdzie tam sie nie stawia obok beznogich ofiar min przeciwpiechotnych. No nie ten kaliber. A juz nawiasem mowiac, jak sie troche oddalic od miast, jak sie udac na Warmie i Mazury, na Podkarpacie, w rejony po pegeerowskie, to z dziecmi tez sie tam nikt nie patyczkuje, patologie znajdziesz, a i malych bohaterow cisnacych do przodu. Nie trzeba zaraz podawac za przyklad Meksyku. Tylko to tez bedzie strzelanie z armaty do muchy, bo pani tam opisuje jakis tam swoj prywatny i pewnie srodowiska, w ktorym sie obraca zestaw wrazen - i ja tylko tak to odbieram. No biadolenia tam troche jest, ale to tez jest dla mnie ciekawe, bo jak wspomnialem znam takich ludzi, wiec to co tam jest napisane nie wydaje mi sie zupelnie od czapy. Jest to jakis tam zapis stanu umyslu pewnej grupy, z ktorym moge sie nie zgadzac, ale ktory moze warto znac. salut t.
-
Ciekawy artykuł...
Hynol - podejzewam, ze jak wszedzie mialo znaczenie miejsce i indywidualne doswiadczenia. Dla mnie, z perspektywy ludka ze sciany wschodniej, owa roznica kulturalna, wysyp ameryki, zmiana stylu zycia - no to sa rzeczy dosc trudne do podwazenia. Wokol mnie zmienilo sie bardzo duzo, stad moje porownanie z przeprowadzka do innego kraju. Kraju o podobnym jezyku, podobnej historii, ale innego. Z mojego punktu widzenia sprowadzanie transformacji do faktu, ze nagle w sklepach bylo wiecej produktow to jakies skrajne uproszczenie. I jak to uproszczenie - dalekie od prawdy. Przynajmniej dla mnie i dla srodowiska w ktorym sie wychowalem. salut t.
-
Ciekawy artykuł...
Nezumi, aj tam. To dlugi artykul wiec mozna powyciagac z kontekstu dowolne zdania i udowodnic co sie chce. Zeby bylo jasne - nie uwazam ze ta pani ma racje, nie zgadzam sie z wieloma rzeczami, ktore napisala, ale jednoczesnie artykul przypomnial mi pare rzeczy, ktore sam tez pamietam. Spoko mi sie to czytalo. Znam tez ludzi, ktorzy gdzies na podobnym etapie sie zatrzymali, wiec te spostrzezenia z artykulu nie sa zupelnie od czapy. Czy dziecinstwo w PRL ma na ludzi jakis tam wplyw? Moim zdaniem, ma na pewno, ja to widze tak, ze to nasze wesole pokolenie, dziecinstwo spedzilo po prostu w innym kraju. Ty jako czlowiek jak sadze lubiacy podrozowac zniosles to widac dobrze, ale dla niektorych owa "przeprowadzka" do innego kraju mogla zostawic jakies slady. I tyle. Warto znac oba punkty widzenia zeby wyrobic sobie swoj. salut t.
-
Ciekawy artykuł...
Nezumi - ja tego artykulu jakos "na smutno" nie odebralem. Juz bardziej "nostalgicznie" hehe. Artykul , jak artykul - im barwniejsze okreslenie, tym bardziej upraszcza i rozjezdza sie z prawda, ale az tak bym sie nie czepial. Jest tam tez pare niezlych tekstow. Ja tez pamietam te akcje z McDonaldem, czy swoja pierwsza wizyte w PizzaHut. Dla mnie to okazja do dosc zabawnych wspomnien po prostu. salut t.
-
Realistyczne chmury
Zalezy od sytuacji. Poza tym co napisal Traitor, w mniej wiecej polowie przypadkow swietnie sprawdzaja sie materialy zdjeciowe, stockowe, nakrecone dymy dorzucane w postprodukcji. No i warto sie przyjzec Fume - jezeli chodzi po pojedyncze chmury, zwlaszcza jesli musza miec skomplikowany wewnetrzny ruch to sprawdza sie wysmienicie no i ladnie wyglada. Z mojego punktu widzenia najlepsze efekty uzyskuje sie mieszajac te wszystkie techniki. t.
-
Co czytacie?
Reanimator - no ja to pyknalem w moze 4 dni. Bardzo dobry tom. Moze nawet najlepszy z serii. t.
-
The passenger - short
Bardzo fajne. Przemyslane, super opowiedziane, dobry pomysl. Jezeli teraz facet nie zawali spraw produkcyjnych to pare konkursikow zgarnie. No a co do 8 lat - to raczej praca po godzinach i zrywami, wiec nie brzmi az tak absurdalnie. Podejzewam, ze w ciagu tego czasu skill goscia tez niezle wzrosl i pare razy cofal sie dopracowac wczesniej zrobione sceny. salut t.
-
Ostatnio obejrzane filmy, polecane filmy
"Mary and Max" - troche przypadkiem zobaczylem przy okazji festiwalu. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo inteligentne literacko, momentami mega smieszne w stylu, ktory bardzo lubie. Masa czarnego humoru. Z drugiej strony, rozumiem konwencje i w ogole, ale formacie pelnometrazowym nie kupuje tej plastyki. Brzydkie to jest po prostu i juz. W krotkim metrazu moze dalbym rade, ale jak sie patrzy na te koszmarne, brudne, szare plastelinki przez ponad godzine to sie lapie dola. Pod koniec blagalem niebiosa zeby ukatrupily bohaterow, zeby juz sie przestali sie meczyc. Cala empatie, ktora udalo sie wypracowac wczesniej diabli wzieli. Stad - mam mieszane uczucia. Rzecz warta zobaczenia, zeby sobie zdanie wyrobic, ale mnie nie zabila tak jak niektorych tutaj. salut t.
-
KINEMATOGRAF na shortliście do nominacji do OSCARA
"K" nie startowal w Annecy w tym roku. Wyslemy w przyszlym. Zostal ukonczony juz po deadlinie do Annecy. Tak samo z Siggraphem i jeszcze kilkoma miejscami. No ale w Annecy celuje sie w inny rodzaj animacji, wiec tam sie wiele nie spodziewam. t.
-
rozdzielczość renderingu a taśma filmowa
Dwie rzeczy z glowy - czyli HD i 2K . HD jest bardzo zblizone do 1,85 :1 , roznica rozdzielczosci minimalna. Niby mozna liczyc z tych samych powodow 2K, ale generalnie w tych dniach wygodniej jest miec wyjsciowa kopie w HD. Mozna zapisac na becieHD, sa standardowe kodeki do kompresowania i tak dalej. Co do pytan o festiwale. Tak - mozna. Zazwyczaj pierwszy przeglad festiwale robia z dvd, dopiero do selekcji musisz wyslac albo kopie cyfrowe, albo kopie tradycyjne, albo pliki ( rzadko ) , albo beteHD ( tez rzadko ) albo dvd ( jak festiwal badziewny i nie maja innej opcji wyswietlenia ). Na powazne festiwale wysyla sie albo tasme 35 albo kopie cyfrowa. t.
-
KINEMATOGRAF na shortliście do nominacji do OSCARA
To loteria troche. Nie rozgryzlem i nie rozgryze raczej zasad wg. ktorych sa przydzielane nominacje i Oskary. Bedzie co ma byc. Niespecjalnie sie tym klopocze na razie. Druga nominacja by sie przydala w kontekscie Hardkoru 44, ale Fallen Art tez byl na shortliscie, nominacji nie dostal, a w sumie ugral dla mnie w swiatku profesjonalnym wiecej niz Katedra. Oskary sa niesamowicie medialne, ale jak przychodzi do konkretnych profitow - to jest troche na swiecie porownywalnych nagrod i festiwali. "Kinematograf" zrobil program minimum jak sie dostal do Wenecji. Teraz kazda nagroda to juz swietny bonus. t.
-
KINEMATOGRAF na shortliście do nominacji do OSCARA
Dokladne dane sa na oscars.org, ale w skrocie - film musi wygrac jeden z glownych swiatowych festiwali ( jest lista dokladna ) , albo musi byc wyswietlany przez 3 dni na obszarze Los Angeles na pokazach biletowanych. Sa oprocz tego oczywiscie wymogi techniczne. Musi byc na tasmie, albo w containerze cyfrowym. Musi to byc film z ostatnich dwoch lat, nie zglaszany wczesniej do oskarow. Troche pomniejszych warunkow. Nie jest to takie znowu trudne do spelnienia. Samo zgloszenie do oskarow jest dostepne dla kazdego, schody zaczynaja sie pozniej. t.
-
KINEMATOGRAF na shortliście do nominacji do OSCARA
mamoulian - boskie.
-
rozdzielczość renderingu a taśma filmowa
Oj to wieksza pisanina. Sprobuje po lebkach i na szybko : - renderuj w ktoryms ze standardow HD , bedziesz mial z glowy dwie rzeczy od razu. 1080p to minimalnie mniej niz 2K, ale roznica jest wlasciwie zadna. - filmy na tasme 35 mm standardowo i tak naswietla sie w mniejszej rozdzielczosci ( cos kolo 1.7 K , 1.8 K w poziomie, bo reszte zajmuje dzwiek - zasadniczo juz 1.5 K daje jakosc na tyle dobra zeby to wygladalo niemal dokladnie tak jak samo jak 2K po naswietleniu. Wyrazniej roznice widac przy nowych projektorach cyfrowych ( co przemawia za renderowaniem duzego HD ), ale jesli chodzi o sama kopie 35 tak wszystko ziarnuje i nieostrzy, ze nie ma problemu. - kwestia plikow. Dlugo by mowic. Zasadniczo idealnie byloby nagrywac material do naswietlenia przynajmniej w 16 bitach co uniemozliwia uzycie jpg i klatki sa wielgachne. ale..., jesli material to czysta animacja, nie kombinowana ze zdjeciami live action, to tak naprawde 100 procentowy jpg wystarcza. Poniewaz przy 8 bitach jest duze ryzyko wystapienia bandingu na gradientach to warto zwrocic uwage na dwie rzeczy. Po pierwsze dodac minimalne ziarno, nawet zwyklym noisem. Odrobine doslownie, na krawedzi widocznosci. Po drugie przeliczac wynikowe kompozycje zawsze 16bitowo. Wtedy nawet jezeli przeliczamy do pliku 8 bitow to banding nie powinien sie pojawic. salut t. PS. Kup wiekszy dysk. Niezaleznie od tego jakie beda pliki wynikowe, to zrodla warto renderowac w formatach bezstratnych, a jak sie uda to chociaz w 16 bitach. Inaczej odcinasz sobie droge od kolor korekcji w postprodukcji. Kolor korekcja na pliku 8 bitowym, zawsze wyciagnie banding na gladkich powierzchniach.
-
KINEMATOGRAF na shortliście do nominacji do OSCARA
hehe, w tym problem , ze na tym levelu wszystkie animacje sa juz bardzo fajne. No latwo nie bedzie, trzymajcie kciuki.
-
Ostatnio obejrzane filmy, polecane filmy
Ja poki co kupuje dvd. Oferta blu jest skromniuchna, na sprzecie z dobrym upscalerem roznica nie jest znowu taka wielka. Anyway. Jak na razie dla mnie topowa jest wlasnie ta trojka. Dwuplytowe Transformersy, Hellboy 2 i Piraci z Karaibow 3 . Znakomite makingofy. Ciekawsze niz same filmy. Niezle jest z Benjaminem Buttonem, ze starszych rzeczy Matrix reaktywacja. Oczywiscie Wladca Pierscieni ( chociaz mi sie ciezko brnelo, bo sie wynudzilem na filmie i w sumie mnie nie interesowala kuchnia ) . Tak w okolicach poziomu Star Trek sa Watchmeni. Bardzo zawiodlem sie makingofami do Mrocznego Rycerza. Druga plytka mozna zawiesic sobie przy lusterku w samochodzie przy tej konkurencji. Tylko pare slabych materialow. Rozczarowujace. Calkiem fajne byly materialy do Bourne'a ale nie pamietam czy to bylo dwuplytowe wydanie czy jednoplytowe. t.
-
Animacja 2D WIP: Bombel Ad
Mi sie stylistyka bardzo podoba. Popracujcie jeszcze nad kolorami. Przy takich prostych stylistkach mega wazne jest swiatlo i kolory. No i juz po tym krociutkim filmiku z ujecia widac jednak srednie kadrowanie, i niedobra dynamike pojazdu - warto brac pod uwage od samego poczatku. Stille fajniejsze. Znowu, przy tak prostej stylistyce, cala reszta musi byc mega dobrze wykonczona, zeby to zagralo. t.
-
Ostatnio obejrzane filmy, polecane filmy
Lis - ja jestem jednak troche zawiedziony dodatkami. Film spoko, ale dodatki to taka srednia. Dwuplytowe wydanie transformersow, piratow z karaibow 3, czy hellboya 2 bije na glowe wydanie Star Treka.
-
W jakie gry gracie i jakie polecacie??
Freedom - w CODzie 4 w na dobrze ustawionych serwerach balansuje OK w trakcie gry. Poza tym jak jest jakas mega bieda to mozna przejsc miedzy zespolami - chodzi w koncu o fun, wiekszosc tych lepszych graczy nie czuje znowu takiej zabawy z punktowania samych frajerow. Tutaj opcji zmiany nie ma. Glosowan w trakcie gry nie ma. Kickowania przeszkadzaczy nie ma. Nic nie ma. Iw-net jest pomylka i nie ma sensu tego bronic. Taka forma gry sprawdza sie moze jedynie we Free for all i to wszystko. Gra wymagajaca jakiejkolwiek wspolpracy odpada. To jest tym bardziej bolesne, ze cala reszta jest swietna. Wywazenie, mapki, dynamika samej gry - super. t.
-
W jakie gry gracie i jakie polecacie??
Po paru dniach grania w MW2 Ciagle nie przeszedlem singla, bo naprawde jest smiertelnie nudny i zwyczajnie mi sie nie chce. Multi jest fajny, mapki bardzo dobre, ale brak dedicated servers i z tym zwiazanych mozliwosci to ogromny minus. Ogromny. Wywalanie sie hostow, rzucanie po serwerach, brak mozliwosci przejzenia paru serwerow, wybrania sobie mapki, wybrania czegokolwiek psuje zabawe. Pocieszajace, ze ludzie juz pracuja nad tym zeby to durne, nijak nie broniace sie ograniczenie zlikwidowac. Samo granie przez steama mi akurat nie przeszkadza ( tweety - mi w przypadku problemow z przepieciem sie miedzy kompami wystarczy wywalic steama task managerem i zalogowac jeszcze raz, w najgorszym wypadku zalogowac sie przez strone steampowered ) - ale caly ten iw-net , nie potrafie go polubic. Jezeli tak wlasnie wyglada sieciowe granie na konsoli, to juz wiem czemu nie mam konsoli. Hehe. salut t.
-
W jakie gry gracie i jakie polecacie??
MW2 - popykalem troche w singla, ale mam podobnie jak bartolomeo. Nudy. Niby powinno sie to przejsc, bo to tylko pare godzinek, ale utykam co chwile, bo zwyczajnie nie chce mi sie brnac przez te monotonne misje. Wole odpalac od razu multi. Multi jest gitny. Troszke inny niz w MW1, bardziej zabawowy, troche irytuje to cale losowanie i tasowanie przeciwnikow, trzeba sie przestawic, ale generalnie jest spoko. salut t.
-
"Hardkor 44" - Powstanie Warszawskie w wersji SF
hehe. no to niezle. A ja zobacz, jestem optymista niepoprawny. ;-) salut t.