mirach

co to są okopcie?

Przedewszystkim to pytanie co za scene robisz i jak to bedziesz renderowal. Jesli obiekt ktory chcesz texturowac bedzie np na drugim planie i nie zajmie na finalnym renderze wiecej niz powiedzmy 500x500 pixeli, to walenie na niego textur 8k to spory overkill. Swego czasu znalazlem gdzies ladny wzor w ktorym mozna bylo obliczyc ile pamieci zje textura, ale nie moge go znalesc teraz. Z tego co pamietam to zalezalo tez od metody filtrowania i textura 4k brala pareset mega. Co do punktu nr 2 to tak, polega to na tym co opisales. Oczywiscie technika leci do przodu i mozna tez malowac textury w programach do 3d i sculptingu. pozdrawiam

chyba to nie bylo twoim celem, ale mam wrazenie ze wlasnie idealnie opisales wiekszosc komentarzy jakie Dziadek pisal na max3d.pl pozdrawiam

jak juz na samym poczatku ci napisali, sa rozne nazwy w roznych programach.

moze mapą kontrolującą kolor obiektu ?

Color mapa zdecydowanie nie jest mapą AO, glownie przez to ze AO jest czarno biale ;)

wyglada jak nie wystarczajaco dokladne GI

Jako czlowiek dorastajacy przed erą Google, jak slysze takie pytanie to dostaje drgawek...

whut? co za geniusz wywalil to z Maxa i dlaczego? O,o

moze pokaz jakies konkrety, bo na "cos tam probowalem ale cos tam lipa wychodzi" to jedyne co mozna powiedziec to "sproboj cos tam innego".

sprawdz czy masz sterowniki do grafy aktualne i service packi do maxa. Max to kaprysna bestia, swego czasu na 2010 nie moglem uzywac DirectXa tylko musialem pracowac na OpenGLu bo max gubil vertexy. Ja pracuje na kartach nvidii wiec nie kojaze dokladnie modeli Radeona, ale inna mozliwosc jest taka ze nitrous potrzebuje obslugi jakis nowszych bajerow ktorych ta karta nie ma.

?? kazdy render ma opcje pracowania w gammie 2.2, co jest w tym dawaniem dupy?

gamma ?

o toto mi chodzilo :)

Pamietam jak sie bawilem w modo 401, gosc od 3d-garage mial bardzo fajny tutek wprowadzajacy. Teraz tez ma do modo 6 i 7, mialem okazje obejzec kawalek tego do 601 i jest... hmm... takie sobie, moze ci podpadnie a moze nie, rzucic okiem warto. Jesli chcesz dokladnie poznac silnik renderujacy modo, bardzo polecam te dwa tutki: http://www.luxology.com/store/rendering/interiors/ http://www.luxology.com/store/rendering/studio/ gosc wchodzi w detale takie jak sampling, filtry aa i tak dalej. Wg mnie duzo dobrego. pozdrawiam

ponoc na ukąszenie pszczoly dobrze jest przylozyc cebule. Hymmm... po co ci uczyc sie 4 programów ktore pi-razy-drzwi robią to samo ? Bez angielskiego bedzie ci ciezko w swiecie grafiki, jesli chcesz inwestowac w nauke to uzytkowa znajomosc angielskiego to cos na co naprawde warto poswiecic troche czasu. Co do tutkow z textem, od jakiegos czasu Digital Tutors mają opcje wyswietlania textu na ich video tutorialach. pozdrawiam

bez tego zebys pokazal konkretną oferte to ciezko bedzie o konkretna odpowiedz.

Mhm, przyznam ze nie mam doswiadczenia w tym bo bralem prosto od Adobe na promocji, to by tlumaczylo czemu taniej jest.

to brzmi dziwnie w tej aukcji trzeba przyznac.

Do animowanych ludzi: https://secure.axyz-design.com/anima-crowd-simulation-software-home Do animowania ruchu ulicznego: http://rendering.ru/ru_en/plugins/citytraffic.html pozdrawiam

Ja do tej grubosci szkla dodam jeszcze ze na oko to brakuje mi tu efektu fresnela troche, jakos bardzo rowno to szklo odbija. Nazywanie tego "sceną" to pewna przesada, narazie masz przedmiot na czarnym tle, ciezko zeby to wygladalo realnie. Porada to, dobra jest.

torm.... co ci sie... stalo?.... zaraziles sie.... wielokropkowatoscią wypowiedzi...... ?

a nie no, to zupelnie inna sprawa. Jak sie robi dla siebie to trzeba sie liczyc z kosztami wypijania tony kawy i nie przespanymi nocami ;)

Z tego co wiem, to na poczatku BBC wymagalo zeby wszyscy prezeterzy, aktorzy itp w publicznej telewizji i radiu mowili poprawną angielszczyzną bez akcentu. Z tego sie wzielo wlasnie powiedzenie BBC english, teraz to nie jest juz wymog i mozna uslyszec całą game akcentow. to jest sport narodowy w angielskich mediach. Tytuly bardzo czesto maja gre slow (zwaną tutaj "pun") ktore do tego bardzo czesto mają odniesienia do jakis starszych wydazen/osob. Wiec jak nie siedzi sie tutaj to cholernie ciezko zalapac o co biega.

to jest chyba najlepsza rada. Ja sie uczylem anglika grając w stare textowe przygodowki ze slownikiem w reku i czytajac ksiazki po angielsku. Efekt w sumie byl taki ze jak przyjechalem do UK to niby znalem angielski, ale komunikacja byla dosc toporna bo nie mialem wypraktykowanego za dobrze wypowiadania sie. A, angielski w UK ma mase lokalnych akcentow, Jak 2 anglikow z tego samego regionu rozmawia miedzy sobą i nie uzywają tzw "BBC english" to masakra zanim czlowiek sie nie przyzwyczai :)