masater

ale to tak jak z zabezpieczeniami guer na ps3 na płytach blue-ray, w tydzień złamano wszytkie wymyślone :), nie ma zabezpieczenia nie do złamania, nawet rsa i dsa złamano ... inna sprawa, ze trochę więcej czasu to zajeło :)

jeżeli nie stać cię na komercyjną licencję to zostaje ci blender i inne open-source, lub bajery typu Maja PLE czy Houdini aprentice ale przy tych dwuch ostatnich nie ma mowy o komercyjnym użytkowaniu, także jeżeli chcesz mieć dobry soft, i możliwosć zarobku przy jego użyciu bier blendera, chyba że jesteś zasobny wówczas cokolwiek do modelowania i houdini do animacji :) co ciekawe, jak poznasz blendera to stwierdzisz, że praca w programie z interface pokroju 3dstudio to porażka, zato na takie XSI czy houdiniego przejdziesz bez większych trudności. (oczywiście przez cały post zakładam, ze chcesz legalnie użytkować soft)

a blemder też ma niejeden algorytm do unwrapa także jakby tym pierwszym ci źle wychodzilo to masz jeszcze drugi oraz LSCM

jeden szczęśliwy poza RP mieszkający :P

Nie chodzi o patenty, ale o system ograniczania praw konsumentów, który w naszym pięknym kraju chcą uznać za legalny a wszelkie praktyki łamania drm sotsowane przez nas jako userów wolnych systemów zdelegalizować, rzekomo dostosowując nasze prawo do wymogów unii. Rzecz w tym, że unia wcale tego nie narzuca, nasi politycy upierają się, że jednak tak, no i jeżeli to przeforsują, to bedziesz sobie mógł nosić do sklepów, a oni to będą mieli w nosie. Niektóre kraje w unii już się wypieły na drm, inne wprowadziły restrykcje. I prawdę powiedziawszy mnie to frytki te wszystkie Dx10, niezgodny sprzęt, dopuki właśnie polityka drm mikrosoftu nie upadnie, bo wówczas skoczą ceny sprzętu który będzie musial być zaakceptowany przez MS, a więc mniejsze firmy proponujące tańszy sprzęt typu palit czy inne nieznane mogą paść, albo strasznie podnieść ceny. Nie mówię już o sprzęcie muzycznym, który w zasadzie zostanie ograniczony do roli przetwornika C/A gdyż cały dzwięk w viście bazuje tylko na Direct Sound, a co za tym idzie niemożliwe jest używanie w windowsie choćby sprzętowego dopalania openAL choćby creative psioczyło na MS. Więc albo powstanie rynek sprzętu dedykowanego pod alternatywne systemy operacyjne, albo skończy się tak, że nowe karty graficzne nie będą obsługiwały Opengl bo wista nie pozwala na używanie sterowników implementujacych opengl. A jeżeli taka vista nie pozwoli, to nie opłaca się implementować takich funkcjonalności do sprzętu, wiec pogarsza się jego jakość, a dopalanie OpenGL czy OpenAL będę miał tylko w najdroższym sprzęcie profesjonalnym na który mnie nie stać. Także jeżeli skończy się to tak jak się teraz zapowiada, to może być nieciekawie dla mnie jako usera systemów typu linux czy solaris, mam nadzieję, ze ludzie zoriętują się co jest grane

Nie czytałem wątku całego więc jak było, można usunąć tego posta, ale głównym problemem z wistą nie jest stabilność, czybkość czy obsługa sprzętu. Największym problemem jest wszystko co dzieje się dookoła DRM. Jeżeli system taki jaki proponuje M$ wejdzie w życie i producenci mediów oraz sprzętu wejdą w układ z M$ to będzie to wygladać mniej więcej tak - kupujemy sobie w sklepie film, ale moment nie możemy go obejżeć gdyż nasz sprzęt nie ejst firmy X z którą m$ ma umowę, więc vista nie pozwoli nam go obejżeć albo pozwoli obejżeć w tragicznej jakości po downsamplowaniu, podobnie z muzyką i innymi mediami. I tutaj DRM udeża również w inne systemy, gdzie nie mając licencji od ms żeby z takich mediów zkożystać trzeba łamać zabezpieczenia. Tak dla przykładu jest już z filmami DVD, tyle że drm na dvd jest na tyle proste, że starczy do tego jedna biblioteka libdvdcss2 i możemy w ten sposób jak narazie legalnie łamać zabezpieczenia, narazie, gdyż nasz rząd chce wprowadzić ustawę, dzięki której nie będzie to legalne ale nad tym się nie będę rozwodził tylko dam link do listu otwartego przeciw DRM http://list.7thguard.net/ . I myślę, że to jest główną przyczyną psioczenia na wistę, przedstawiłem to poglądowo i strasznie powierzchownie ale zachęcam do przejżenia archiwów np na slashdot czy jakichś polskich servisach o tematyce IT. No i fakt, że chcą patentować rozwiązania istniejace w świecie Open Source niemalże od samych początków linuxa, a nie wiem czy nawet nie wcześnie, kiedy to MS jeszcze nie bylo, szkoda słów...

Nie można zacząć od plane i z tego samego powodu nie można zrobić dziury w siatce

a to różnica, czy włosy są opisane cząsteczkami czy krzywymi? to przecie wciąż zbiór punktów. a sam rendering sieciowy :) kto powiedział, że trzeba używać verse :) ? swoją drogą verse ma też kilka innych zastosowań ale to już dla zainteresowanych... A rendering sieciowy: zaczynając od prostych skryptów i renderngu pojedynczej kaltki na pojedynczej maszynie, do czego wystarczy że plik .blend jest gdzieś w sieci, przejdziemy przez wysztkie programy robiace to samo co te skrypty, a zkończymy na zewnętrzynch rendererach, jak np 3Delight czy inne rendermany :)

ten twój lakier wygląda jak "Flat Mirror" :P

Trochę się pan myli, gpl do 3 włącznie pozwala na rozpowszechnianie kodu samego w sobie, jego modyfikacji, bądź owego kodu razem z własnym kodem, pod warunkiem zapewnienia wolnego dostępu do owego kodu, oraz nie wolno zań pobierać opłat. Sprzedać mógłby swoje oprogramowanie zawierające np wbudowanego blendera gdyby była to licencja lgpl, ale wówczas też mógłby dostać wynagrodzenie za modyfikacje/dodatki które sam by wprowadził, gdyż za oryginalny kod na licencji lgpl też nie można pobierać opłat (LGPL pozwala jedynie na rozpowszechcnianie takiego kodu jako część oprogramowania komercyjnego), oraz również trzeba zapewnić możliwość dostępu do oryginalnego kodu na owej licencji. Jeżeli o sceny, rendery, czy cokolwiek pan w blenderze wyprodukuje, ma pan do tego pelne prawa, więc może pan spokojnie za to pobierać opłaty, sprzedawać, i co tam jescze chciałby pan robić. Licencja gnu gpl, ani lgpl nie zabrania też "używania owego oprogramowania w celach komercyjnych". W skrócie - może pan zarabiać przy użyciu blendera, sprzedając wszystko co pan stworzy, ale nie może pan sprzedać samego blendera, czy np skryptów rozpowszechnianych razem z blenderem dopuki licencja danego przykładowego skryptu czy innej części pakietu nie stanowi inaczej. :)

hmm, mam nadzieję, że następny temat to będzie jakiś klasyczny speedowy temat i czas w granicach 45-60 minut a nie to co teraz :)

no już bez przesady, 6 wątków jeszcze spokojnie może siedzieć przyklejonych, (aczkolwiek zupelnie nie rozumiem tego czegoś z miniaturką z napisem "bryly"), a też siedzę na 1280x1024, i nie maksymalizuję okien do tego. Prawda też taka, że z racji dobrego wzroku font w rozmiarze 8 czasem 7 stosuję, więc naraz widzę 3/4 tematów. Innymi słowy - mnie to nie przeszkadza :)

patry, daj renderek tyłu z kamerki z perspektywy nie z ortho i z jakimś normalnym fov, bo to co teraz pokazujesz dość dziwnie wygląda

ale znaczy co, rozwiązania przesyłać tutaj w formie digital assetów, zapisanych scen czy samo właśnie making of, czy też tylko pochwalić się efektem? :)

hmm, a ja używam houdiniego na linuxie, na ati, i nie mam większych problemów

wyrenderuj to do jakiegoś formatu hdr, nie wiem np openexr czy właśnie radiance hdr, czy inne pic i sprawdź czy dalej będzie błąd, swoją drogą, to są tylko ostrzeżenia a nie błędy, więc jak wygląda tak jak ma wyglądać, znaczy tekstury są etc, to nie masz się czym przejmować.

Jak przygotujesz sceny do 3d studio maxa, houdini, Mayi, XSI, lightwave, cinema4d, blendera, wingsa, modo, k3d, ... (kilkaset nazw później) etc gdyż nie wystarczy jakiś prosty obj czy 3ds do przechowania tego, gdyż rózne pakiety róznią się pod względem choćby rodzajów świateł czy też parametrów kamery, to myślę, że można takie coś zastosować ;)

hmm, na tym obrazku, na którym jest efekt co to go chcesz osiagnąć, jak na moje nie ma żadnego odbicia, radzę się przypatrzeć, ---edit--- mhm sory nie doczytałem, że to machnięte w ps. mój błąd, jak ma stopniowo zanikać, to faktycznie najłatwiej jakiś fallof czy fresnell

a ja myślę, że jak ludzie chcą rzeźbić to można im zrobić osobne sesje. Osobiście uwielbiam patrzeć na dobre siatki, a jak widzę tą papkę z tzw detalami pchanymi na siłę to aż mi się odechciewa patrzeć, i zniechęca do wzięcia udziału.

heh miał być speed modeling a zrobili speed sculpting :( szkoda

standartowo na konsoli używa się bodajże 16x8 pkt fonty, tylko to nie jest obrazek z konsoli. Może coś z tego http://sourceforge.net/search/?type_of_search=soft&words=ascii+generator ciekawostka - gimp exportuje standarotwo grafikę do kolorowanego xhtmla http://83.19.189.62/~pieter/test19.jpg

Każdy widok 3d może mieć jeden obrazek tła, ale widoczny on jest tylko w widokach typu top, bottom, left, right, front, back i bodajże jeszcze z kamer. W każdym widoku 3d masz menu View, a w nim background image, wyskoczy okeinko, z wybraniem obrazu, suwakami do przesunięcia, i chyba suwakiem od "mieszania" obrazu (przezroczystości po polskiemu :) ). Jak już sobie ustawisz to pobaw się numpadem: numpad7 numpad1 numpad5 i pokręc myszą trochę to załapiesz o co chodziło mi na początku posta.

maczuga:w cvs'ie już dawno są, i multires i sculpting. Jeżeli nie chcesz budować samemu ani kożystać z testowych buildów to w następnej stabilnej bedą.

a ja polecam motorolle te z linuxe, nie pamiętam konkretnie numerów, ale coraz wiecej takich jest, przy linuxie symbian to okrojone gówno :)

mp3 jest to poprostu skompresowany danym algorytmem plik pcm (np wav i inne takie jakby ktos nie wiedział) który tylko nagłówek i daną ilość kanałów (np dla stereo będą to 2 kanały) i w każdym kanale zapisane próbki opisujące zmiany amplitudy i długości fali, teraz, jako że gitara elektryczna, wokal i perkusja, to dane częstotliwości pokrywające się niestety w sporej mierze w środkowej części pasma słyszalnego można co najwyżej wyciszyć dane częstotliwości z utworu, np wyciszenie odpowieniego zakresu, zlikwiduje nam wolka w całości bądź w pewnym stopniu, ale tym samym usuniesz np środek pasma gitary, którą będziesz dalej słyszeć gdyż zostaną dzwięki wydawane przez gitarę o częstotliwościach niższych i wyższych od wyciszonych, ale chyba każdy usłyszy różnicę :). Podsumowując: mając utwór w formacie mp3, nie zrobisz nic, chyba, że satysfakcjonuje właśnie takie wywalania części częstotliwości, którego bez problemu dokonasz w pierwszym lepszym edytorze audio.