Mortom

Cycki są? Są. Skill jest? Jest. Like jest? Jest 🙂 Podsumowanie: 3x Jest 😜

Muzyka robi robotę ale ujęcia jak najbardziej filmowe. Mega klimat.

Nie weim czy to tu powinienem pisać o tym ale co tam, jak co moderator mnie zabanuje i będzie gitez 😉 Coraz bliżej, już tuż tuż a foto realizm w grach to nie będzie tylko i wyłącznie przenośnia. No i po za tym że zastąpią nas roboty to już pewnik 😜 Piękne i przerażające, cieszące oko i budzące terror, przedstawiam wam przyszłość... 😄 Szlak już ktoś to wklepał 😉 sorka tak to jest na na pierszej stronie sie tworzy posta xD

Taki Predator Fitness Edition 😄 Miły koleżka na wypad w góry czy do dżungli, jak kto woli 😄 Jednym słowem (no dobra nie jednym) urywa głowę 🙂

@Pawelkos - po primo THX 🙂 Po drugie primo - no tak, obmyślam jeszcze scene 🙂 albo jakieś Alpy lub bramka na lotnisku. Jeszcze kombinuję 🙂 A teraz mini update 🙂 śmigło dodane zapięcia na skrzydłach dodane i to już chyba tyle jeśli chodzi o model samolotu 🙂 teraz ta trudniejsza część czyli piloci i scena 🙂 Nie wiem czy nie pokuszę się o jakąś mikro animację - ale do tego jeszcze daleko 🙂 Pozdr i zdrówka wszystkim! 🙂

Ja dodam od siebie, że brak u ciebie ostrych cieni i bliżej niesprecyzowanego światła (niepotrzebnie oświetlasz to bardzo miękkim jednostajnym światłem które rozświetla całą bryłę 🙂 ) I na twoich digitalach za mało IMO widać pracy "pędzla" a za bardzo jest zblurowane cieniowanie. No i walor - dlaczego rezygnujesz z białego i czarnego? Niepotrzebnie się ograniczasz 🙂 Zerknij na to: P.S. Proponuję ci jeszcze zapoznać się z tym kanałem YT - w sumie nie maluje 2D ale lubie kolesia posłuchać. Często gęsto chłopisko daje dobre tipy jak malować cyfrowo - polecam 🙂

Koszmarne ale wykonane z godnym kunsztem starego wyjadacza 3D 🙂

Mini updete 🙂 Ciepnołem detal na skrzydła - jestem w trakcie dodawania zastrzałów pod nie 🙂 Już nie długo koniec modelowania samolotu i lecę z pilotami 🙂 Pozdr i trzymajcie się ciepło 🙂

Wybaczcie wulgaryzmy ale pani to wygląda na taką co jak by jej powiedzieć: cześć mała - to w odpowiedzi za***wi z laczka i poprawi z kopyta 😉 Znaczy się spoko modelik lecisz dalej 🙂

Brain bracie... nie wiem jak u ciebie ale u mnie na spamie to same okazje: a to dostaje Bitcoiny których nie kopałem, a to propozycje szybkiego wzbogacenia lub wszelakiego rodzaju maści/piguły na powiększenie tego i tamtego, no i wisienka na torcie wciąż jakaś Pani Monika dopomina się abym wskoczył jej do łóżka. I tylko wrodzony marazm i brak chęci zatrzymują mnie przed zostaniem milionerem z parówą na 10m 😜 Tak więc mistrzu, miliony tylko czekają aż uchylisz drzwi i z uśmiechem na ustach wpuścisz ich rwący strumień do swojego portfela 🙂 P.S. Great content like always !

Klimatycznie się to zapowiada panie Pawlito!

Dobra dobra... każdy TYber tak mówi a w garażu stoi Lambo. No a do sklepu helicopter bo na nogach to już passé! 😉 23k subskrybentów * 400 zł za jednego... łooo panie! Miliony jak nic! 😉 No i nie wspominam już o sponsorach wysyłających najnowsze zabawki komputerowe co tydzień!

O to pan brain to widzę sławny Youtuber! No no... Przyznaj się, jesteś robotem/SI ?! A sen to nazwa czynności która jest ci całkowicie obca?! 😄

Ulalaa... ładne cacuszko 😄 aż prosi się o druk 3D 🙂

Dzięki 🙂 A teraz malusieńki update. Dodałem skrzela i "popychacze" do lotek na skrzydłach. To tyle, trzymajcie się zdrowo! 🙂

Bardzo fajny ten wilczek - ma (jak na moje oko) bardziej wyrazistą bryłę (taką trójwymiarowość), niestety twarz pani po prawej trochę płaska 🙂 i nie mówię o klatce piersiowej - której notabene nie widać 😉 Nie chce cię demotywować bo widać że jest w tobie potencjał. Myślę że problem leży w tym że malujesz prosto z głowy, to raczej błąd. Z refką IMO jest bezpieczniej i prościej - nawet jeśli wynik będzie różny od referencyjnej twarzy to sama twarz wyjdzie bardziej wiarygodnie. No i osobiście sądzę że takie rozbicie na prostsze "bryły" twarzy jest mega pomocne w cieniowaniu - bo po primo, łatwiej poprawić prosty trójkąt/kwadrat niż skomplikowany wzór cienia. po drugie primo 😉 szybciej łapiesz przestrzenność kształtu.

@Nezumi Mam te same uczucia jak patrzę na rzeźbę Smoka Wawelskiego... szkarada bez ładu i składu 🙂 Wolałbym aby smokiem promującym Kraków był ten z Nowej Huty, bo i kształtem i charakterem nawiązuje do legendy. (choć nogi to pan artysta skopał)

Człowiek w chmurach głową to i samolot mi tam pofrunął 😉 Wiem, mało zrobione ale co poradzić 🙂 człowiek wraca do zdrowia to i się rehabilitować musi 🙂 Pozdr. i zdróweczka !

Smokowi chyba wykręciłeś przednie łapy bo o ile się orentuję częśto smoki mają przednie łapy zbudowane jak gady - czyli staw, nazwijmy go łokciowy, będzie wygięty do tyłu itd.... No ale to może kwestia designu więc sie nie czepiam. P.S. Ten autochton z maczugą fajnie ci wyszedł 🙂

Wygląda jak jeden z tych kolesi których nie chciało by się spotkać gdzieś w mrocznej uliczce 🙂 Kozacki detal 🙂

Przymiarka nieskończonych skrzydeł... wiem wiem ale nie mogłem sie oprzeć 😛 (za to dałem UHD rozdzielczość)

Jak dla mnie bomba 🙂 dawaj kolor 😄

Ten zielony troll z grzybkiem całkiem fajnie ci wyszedł 🙂 brakuje tylko grubszego konturu. Nie wiem czy kupiłeś sobie tablet graficzny czy nie - trudno poznać po kolorze. Osobiście ja radziłem sobie z tym zagadnieniem tak: Jak miałem już ołówek skończony skanowałem go do kompa i obrabiałem kontury w programie wektorowym - mój ulubiony w tamtych czasach to Xara X. Obecnie możesz zainwestować np. w Affinity Designer'a - mają nawet teraz promocje na 50%, czyli za nieco powyżej 100 zł masz bardzo dobry program do takich zabaw. Nie wiem czy to dobra droga dla grafika 2D (niech się wypowiedzą fachowcy) bo sam przyznam nie machałem ołówkiem od dobrego roku a prace 2D to nie mój konik. Mi osobiście pomogło osiągnąć pewność w pracach 2D. A eksperymenty na line arcie pomogły mi ogarnąć temat w photoshopie. To tyle ode mnie pozr.

brian przystopuj trochę chłopie bo od samego oglądania dostaje oczopląsu 😉 i depresji że tak mało contentu z siebie wypuszczam w porównaniu z tobą 🙂

Siemaneczko 🙂 Zgadnijcie kto pomalował kadłub i stery? 😄 Waham się czy trochę nie podniszczyć farby bo jeszcze nie obmyśliłem kiedy dokładnie chce go przedstawić na kalendarzu. Czy pod koniec wyścigu i to już by coś podniszczyć (Poniżej zamieszczam zdjęcie historyczne chyba już z lotniska w Warszawie sądząc po po ludziach na 2gim planie). Czy może w trakcie przelotu nad bramką gdzie maszynka jest w sunie nówka sztuka 🙂 Pozdr i zdrówka jak zwykle życzę 🙂