Kroopson

Da się to zrobić ale trochę niestety będzie przy tym programowania. Co klatkę musisz iterować sobie cząstki i na podstawie ich położenia przekazywać parametry do określonych komórek fluida. Napewno z automatu tego nie dostaniesz.

najbliżej właśnie Mayowym fluidom do tego

True true... Popieram. Aczkolwiek żeby wiedzieć do czego NURBS się przydają trzeba mieć nieco szersze horyzonty niż przestawianie wielokątów w viewporcie. Z drugiej strony jeśli się tych horyzontów nie ma to lepiej nie używać Maya.

Eh Metale - w ub. roku przeszedłem wszystkie odcinki. Najpierw 4 a później od 1 do 4 (czwartego 2 razy łącznie, zacząłem trzeci raz ale zatrzymałem się w połowie). Jedna z najlepszych serii gier w jakie dane mi było zagrać. Na emeryturze planuję sobie odświeżyć wszystkie Baldur's Gate'y :) A co do Uncharted 2 to nawet niezłe to jest.

Dziś przyszedł Uncharted 2 :) będzie słodko :P

Znaczy wiesz Waldi to jest tak ze po prostu widzialem w tym filmie i tej stylistyce gigantyczny potencjal ktory zostal nie wiadomo dlaczego zmarnowany. Taka wspaniala obsada, rewelacyjne scenografie i warsztat filmowy. I nie wiedziec czemu to sie rozlazlo bo w polowie rezyser postanowil sobie zazartowac. Szkoda. Ale tylowka faktycznie sliczna

C albo F. E jest nudne ;)

Robin hood - aż mi się chciało wyjść z kina. Po pierwszej w miarę znośnej godzinie zaczęły się ględzenia o kartach praw, wolności etc. Jak zobaczyłem średniowieczne barki desantowe to mnie pusty śmiech ogarnął. Wersja z Kevinem Costnerem lepsza tak o 10 razy. Szkoda czasu i szkoda pieniędzy.

daje rade daje :)

A ja to bym ją ustawił tak jak jest w viewporcie tylko coby się patrzała w stronę kamery :) Ale wszyscy wiemy jak to jest z opinią. Poza tym model całkiem ok, światełka też niczego sobie.

Zacznij jeszcze raz. Wez te modele bez rigow zadnych i nie animuj odnozy tylko zrob sobie taka "animacje pacynkowa". Pozwoli ci to wyczuc timing i zaplanowac cale ujecie. Co do mechaniki poruszania sie; ladujesz buga w osobna zupelnie scene i animujesz go idacego kilka metrow. Robisz to tak dlugo az ci sie bedzie podobac jego charakter i zachowanie. Dopiero wtedy zabierasz sie za animowanie go w scenie finalnej.

uszy faktycznie dziwne i te zmarszczki też jakieś nienaturalne na łukach brwiowych. No i gdzie są brwi? :) :>

Generalnie całość trochę taka jakby sprzed 10 lat.

wizualnie bomba.

Co do szkodliwości współczesnych używek: "Mówi jeden jaskiniowiec do drugiego: -ty powiedz mi jak to jest. Pijemy tylko czystą wodę, jemy tylko ekologiczne jedzenie, nie wdychamy spalin, nie pijemy wódki, nie gadamy przez komórki to dlaczego żyjemy tylko po 35 lat?" Samo życie jest niezdrowe jak ktoś już tu kiedyś powiedział i są gorsze rzeczy które może ci ono zrobić niż kawa, piwo albo herbata. PS. Polecam kawkę z tych ekspresów ciśnieniowych Krups co taką ładną reklamę miały. Pysi.

Mnie się niesamowicie podobało przerysowanie w kick-ass. Chociaż tam to był z jednej strony naturalizm w postaci "byle komuś dać czymś w mordę" i kilku kolesi przewracających się na siebie, świetna scena na parkingu gdzie kick-ass "zalicza kosę", bardzo brutalne zagrywki Big Daddy a na koniec absolutnie nierealistyczna ale za to bajecznie finezyjna Hit Girl :) Niezły miksik. Tak pozatym to dzikie akrobacje w filmach które usiłują opowiadać prawdziwą historię już nie przejdą. Może jakoś ładnie wyreżyserowany combat albo mma bo w tym też bywa sporo finezji. Aczkolwiek też łatwo tu o śmieszność (kiedyś w jakimś polskim serialu Bohater złapał w celi bandziora za głowę, tak ot, stojąc do niego przodem, wsadził mu kciuki w oczy i ze śmiertelną powagą do drugiego rzekł "pod ścianę bo mu załatwię oczy". No i oba bandziory wymiękły i się poddały :) ) Swoją drogą zauważyliście powracającą brutalizację społeczeństw? Skończyła się Wielka Wojna, zimna wojna, bieda, głód, strach przed zagładą świata i znów ludzie domagają się więcej krwi i przemocy.

-jeśli masz jakąkolwiek świadomość jak należy używać komputera to winda się nie sypie. -Maya na Linuxie działa chyba od zawsze, zwykle lepiej niż gdzie indziej. Działa też na Mac'ach ale nie polecam -jeśli nie wiesz jak używać linuxa to też się "zamuli" po jakimś czasie aczkolwiek dłuższym nieco niż winda. -na 64bitowych linuxach softy do 3d chodzą wzorowo o ile nie masz karty ATI -duże zachodnie studia (np. Dreamworks) swoje pipeline'y opierają właśnie na linuxie (od czasu Shrek'a pierwsego). Wynika to z konfigurowalności i skalowalności tego systemu. Windows nie ma nawet normalnej powłoki. -jeśli jesteś zielony w temacie i nie masz zapędów informatycznych to zostań przy windzie, oszczędzisz sobie czasu. Znacznie więcej byś go stracił ucząc się jak skonfigurować Linuxa do pracy. Aczkolwiek do mniejszych rzeczy Ubuntu + Blender + GIMP działają "out of the box".

Grupy w XSI nie działają tak jak w Maya. W Maya to co nazywamy grupą jest tylko pustym transform node'm który staje się parentem kilku obiektów. Najbliższym odpowiednikiem tego w XSI byłoby stworzenie Nulla i ustawienie mu ikony na "none" po czym sparentowanie do niego wybranych przez siebie obiektów. Grupy w XSI przypominają raczej selection set z Maya. Funkcjonalność podobną do grupowania z Maya rozwiązuje ten skrypt: sel = Application.Selection selected = [] for s in sel: selected.append(s) firstParent = selected[0].Parent group = Application.GetPrim("Null", "Group", "") group.Parameters("primary_icon").SetValue(0) for s in selected: Application.ParentObj(group, s) PS. To jest w pythonie

"skanner darkly" - mocne kino chociaz forma realizacji troszke utrudnia odbiór. Aczkolwiek bardzo polecam, znakomite kino na podstawie powieści Dick'a

Gotowanie odstresowuje ;)

studio fatalne a model jak to model. Dość poprawny ale bryła sama w sobie jest akurat do bólu prosta.

chylę czoła i biję pokłony.

eee - czad :)

Hih - przyszło i na mnie, postanowiłem spróbować wyzibraszować główkę. Dość luźno nawiązuje do mordki Józefa.

no tak, ale zawsze możesz się przejść do samej firmy i poznać ludzi. W innych miastach tego nie mają :P