Skocz do zawartości

WWWoj

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez WWWoj

  1. takie łokulary jak ma ta babka po lewej to bym chciał :) Więcej rysunów poprosze :)
  2. WWWoj odpowiedział dziadek3D → na odpowiedź w temacie → Animacje
    Oczywiście ogólnie masz rację, nie chcę na Ciebie najeżdżać, jak najbardziej masz prawo do krytyki wyrażenia swojego zdania. Jak mówił Voltaire "mogę nie zgadzać się z tym co mówisz, ale oddam życie, abyś miał prawo to powiedzieć" ;) i mamy wszyscy tą możliwość. Jednak pozwól, że uzasadnię, dlaczego popieram postawę Dziadka3d, który przecież nie musi być miły i pokorny dla wszystkich. Wynika to z mojego doświadczenia (także zawodowego), każdy ma prawo do krytykowania i to jest ok, ale niestety autorytety też budowane są na krytykowaniu innych, gadaniu i polityce. Odczułem to osobiście, że o wiele więcej szacunku zdobywa się umiejętnym gadaniem, krytykowaniem kogo trzeba, niż ciężką pracą, nad sobą, nad swoimi słabościami, swoimi osiągnięciami i możliwościami. A ludzie bez siły przebicia, wyrachowania i z większą empatią, mając szacunek do czyjejś ciężkiej pracy,nie potrafiący kogoś po prostu zbesztać, mimo iż często bardzo zdolni i pracowici, wykonują polecenia tych wygadanych. Pieniądze i gadanie.. i tania siła robocza, w takich czasach żyjemy...! , a ja będę starał się to zmienić na miarę swoich możliwości. Pozdr Edit: Niestety jeden komentarz Miyazakiego, Baggińskiego, Dziadka3d czy kogokolwiek, kto coś zrobił, zawsze będzie miał dla mnie większe znaczenie niż sto milionów lajków na facebooku czy czymś innym, co nie znaczy, że ktoś kto nic nie zrobił jest kimś gorszym, poprostu jeszcze nie zrobił, a jak zrobi to będzie. Oczywiście i tak największy wpływ na moją pracę ma moja dziewczyna i niektóre bliskie mi osoby, które nie mają związku żadnego z grafiką, ale nie możesz wymagać, żebym słuchał tak samo wszystkich anonimowych ludzi których nawet nie znam i nie znam ani ich doświadczeń ani gustu. Ja nie wejdę na forum o pieczeniu chleba i nie będę się wymądrzał jak się chleb powinno piec, bo przecież całe życie go jadłem i mi nie smakował, bo wolę bułki.
  3. WWWoj odpowiedział Coyote → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    hehhe nic oryginalnego nie napisze, git pomysł!!
  4. WWWoj odpowiedział biglebowsky → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Jacenty: To nie konfesjonał, żebyś się tu musiał spowiadać ze swoich problemów z homoseksualizmem ;)
  5. WWWoj odpowiedział 88grzes → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Wow dziewczyna ruda z poprzednich stron przewypaśna !
  6. WWWoj odpowiedział CUKIERASS → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    heheh obrońca w pyte :), chociaż wyglada trochę jakby miał drugie śniadanie na szyi i przekaskę w gnieździe :] Przydałby się jakiś zwierzak (może ptaszek) swobodnie, żeby było widać że się go nie boi.
  7. WWWoj odpowiedział biglebowsky → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    jacenty: Cóż inteligentny też nie musisz ;) No dobra przesadziłem przepraszam, ale z drugiej strony też nie muszę być tolerancyjny :]
  8. WWWoj odpowiedział CzAk1 → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    Ten odcinek akurat słaby, ale Genndy Tartakovsky wymiata, stworzył „Laboratorium Dextera”, „Dwa głupie psy”, „Atomówki” i co najważniejsze dla mnie „Samuraja Jacka” :D A ostatnio reżyserował "Hotel Transylwania". Jego specyficzne podejście czuć we wszystkich tych bajkach i bardzo lubię ten poziom abstrakcji :)))
  9. WWWoj odpowiedział biglebowsky → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    biglebowsky: ehehehe, jak to nie wiesz? Jak namalujesz rycerskiego silnego rycerza to znaczy, że jesteś silny i rycerski. Jak gołą babe będąc facetem to znaczy, że jesteś hetero itp. itd. wyobraźnia nie powinna wykraczać poza standardy, co gorsza jeżeli wyobrazisz sobie coś, to od razu znaczy, że taki właśnie jesteś więc uważajcie co sobie myślicie ;) jacenty: Zastanów się nad sobą, skoro wzbudza to w tobie takie emocje ;) może nie masz pewności?
  10. WWWoj odpowiedział albinoski1989 → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    O papryka! Do papryki mam sentyment, jem codziennie ostatnio :D
  11. WWWoj odpowiedział bartolomeo → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    O k.. jacy oni są wszyscy wspaniali blyszczący i sprawni fizycznie. Historia warta każdej ceny, talentu i czasu :D
  12. WWWoj odpowiedział zvirek → na odpowiedź w temacie → Animacje
    swietne! skłania do myślenia. Jeden na końcu mógłby mieć jeszcze napis jestem taki sam :P
  13. WWWoj odpowiedział dziadek3D → na odpowiedź w temacie → Animacje
    Ach dzięki Ci! o Kardynale Richelieu ;) Powodzenia to ja życzę Tobie i artystom żyjącym dla historii, albo legendy! Szukaj sensu dalej... Oby historia nie przeinaczyła za bardzo, później będą pisali, o tym czego nie chcesz, zamiast o tym co stworzyłeś. No, ale jakie czasy taka historia. Opowiadasz tu swój sen? Czy insynuujesz, że indywidualizm i samodzielne myślenie, ma jakiś związek z samouwielbieniem, bo jeżeli tak to się nie zgadzam niestety. Zawsze wygodniej jest bezpiecznie przytulić się do tłumu ;)
  14. WWWoj odpowiedział dziadek3D → na odpowiedź w temacie → Animacje
    Czyli wszyscy artyści to zapatrzeni w siebie egoiści, nie dostrzegający że, nie ma czegoś takiego jak doskonałość, jest tylko urojenie, które sobie obierasz za cel, a jest też zło... i jest ignorancja... i nie ma nas. Dziadek3D: Dorzucam do pieca, żebyś się nie nudził podczas renderowania za bardzo :)
  15. WWWoj odpowiedział Blank → na odpowiedź w temacie → Animacje
    extra te animki fajnie się to ogląda, jestem za tym żebyś dodawał im jednak trochę nawet prostej estetyki, jakieś kolory, bo aż szkoda że takie szare :p
  16. oj jak ja bym chciał się tym karnąć piękny :)
  17. WWWoj odpowiedział lezion → na odpowiedź w temacie → Animacje
    nigdy nie wiadomo ile komu zostało, nie maco tym żonglować, bo nieraz młodzi odchodzą wcześniej. http://pl.wikisource.org/wiki/Niech_nikt_nad_grobem_mi_nie_p%C5%82acze
  18. WWWoj odpowiedział Urbanboogie → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Hehhe wypasik!
  19. WWWoj odpowiedział maciekG → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Super krecha jaram sie tymi owocami morza! Miło bedzie znowu poobserwować.
  20. WWWoj odpowiedział lezion → na odpowiedź w temacie → Animacje
    taa..., bo kiedyś ludzie byli głupi, a my jesteśmy już tacy mądrzy. ....A może potrafimy tylko korzystać z dorobku przodków? to zmierza do bezsensownej i długiej dyskusji ja się wycofuję ;)
  21. WWWoj odpowiedział lezion → na odpowiedź w temacie → Animacje
    Chrupek3D: Żeby nie było, ja nie mam nic do Pixara i tego stylu, sam się jaram prawie każdą bajką od nich, ale poprostu sam się do nich nie mam nawet zamiaru porównywać, bo ja to ja.. Styl to styl, środek wyrazu, zależy od wielu rzeczy również kasy i czasów, za parę lat będzie się robiło jeszcze lepsze cuda łatwiej i z lepszą technologią. A w ogóle to robię w przestarzałym 2d poklatkowo wiekszość na papierze (ciężko jest :/), ale to lubię i mam sentyment i zdaję sobie sprawę, że robię to w dodatku dość pokracznie i że nie będę mógł raczej konkurować z animacjami 3d za bardzo, gdzie teraz jeszcze wszystko jest na telewizory 3d, ale ktoś kto jara się tym samym może doceni :] A poza tym Hayao Miyazaki robi tradycyjnie, więc nie mogłem inaczej ;p Oczywiście 3d podziwiam też, również tu obecnych na forum jak i samego pixara, żeby nie było :) :)
  22. WWWoj odpowiedział lezion → na odpowiedź w temacie → Animacje
    Nie napisalem, ze odbiorca nie jest wazny, jest bardzo wazny, ja odnosiłem sie do zdania, że każdy artysta z założenia chce dotrzeć do ja najszerszego grona odbiorców, a przecierz istnieją wartosci, które mogą docenic, poczuć, węższe grona osób. Przez szacunek do odbiorcy właśnie warto zrobić coś dla konkretnego odbiorcy, a nie dla wszystkich. Jak robiłem kiedyś gry na komórki, to w tej samej firmie wyparły nas pornosy, bo cieszyły sie większym zainteresowaniem i sprzedażą, wiem ze to skrajny przykład, ale o to mi mniejwięcej chodzi. Muzyka poważna nie cieszy się taką popularnością jak popularna, a jednak jest uważana za sztukę, nie z powodu ilości odbiorców. Niezależność to dla mnie niezależność od wpływu pieniędzy i osób trzecich na to co robię i co chcę zrobić i nawet jeśli z tego powodu będzie to gorszej jakości to w mojej opini niesie to ze sobą konkretną wartość dla odbiorcy. Nie biorąc przy tym udziału w żadnych zawodach, o czapkę pałkę czy kalesony. dziadek3D: tez bym sie chętnie podzielił swoimi wypocinami, ale podpisałem ze sobą bardzo niewygodne i rygorystyczne NDA i nie mogę nic pokazać dopuki nie skończę. Mogę zdradzić, ze mam już 4minuty i zostały mi jakieś dwie do końca :), a potem jeszcze czas dla muzyka.
  23. WWWoj odpowiedział lezion → na odpowiedź w temacie → Animacje
    Jakby co ja z samym sobą też niejednokrotnie już wygrałem i jestem tego absolutnie świadomy ;), ale nie mam potrzeby porównywania się do kogoś w związku z tym.
  24. WWWoj odpowiedział lezion → na odpowiedź w temacie → Animacje
    Chyba artysta komercyjny, populistyczny. Szczególnie jeżeli to jest założeniem czyjegoś działania. To widać bardzo i bardzo częste jest, że ktoś nie ma nic do powiedzenia, ale bardzo chce uwagi i oklasków i robią to co jest popularne, dobrze się sprzedaje i później tandeta płynie wierzchem a sztuka na dnie. Kiedyś poszedłem do kina w jakieś galerii handlowej, bo miałem ochotę na popkorn i cole, tandeta tak bardzo wypływała z plakatów i opisów filmów, że wziąłem popkorn i cole i poszedłem do domu. Nie napisałem, że wolność i niezależność oznacza robienie czegoś byle jak, tylko, że nie ma z tym związku. Perfekcjonizm nie ma związku z niezależnością, wynika z charakteru, a czasem może wręcz zniewalać ;) Ja osobiście (dla swojej własnej osoby) uważam,że konkurencja zabija indywidualizm, co nie jest złe w zawodach sportowych i bardzo lubię gry, piłę nożną, koszykówkę, pracę zespołową itp. itd. Ale w konkurencji celem jest zwycięstwo. Grając w kosza zawsze wolałem zrobić bardziej nietypową akcję niż wygrać, bo satysfakcję czerpię z przygody (odkrycia czegoś) dla samego siebie, a nie z otoczenia, nie jest mi potrzebny podziw szerokiej publiczności. Gdy celem staje się zwycięstwo, automatycznie myśli i działania są skierowane na to co zrobic żeby wygrać. Wtedy nie zrobię tego na co mam ochotę, tego co naprawdę lubię, bo zrobię to co trzeba żeby wygrać, bo w istocie lubię wygrywać, bo wtedy zyskuję podziw i akceptację otoczenia... i jestem jego niewolnikiem.
  25. WWWoj odpowiedział lezion → na odpowiedź w temacie → Animacje
    Niezalezność i wolność nie ma nic wspolnego z byciem doskonalym i perfekcyjnym, a poszukiwanie własnej scieżki patrząc na tych przed sobą mija się z celem. Inna sprawa, że nawet super wysmyranym ładniejszym i płynniejszym animacjom często brakuje dużo do starszych już produkcji bez najnowszych fajerwerków.

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności