Grave

Zależy w jakim kontekście to ująć. Ja akurat chciałem porównać pracę od podstaw do pracy na gotowcach w sensie umiejętności i czasu jakie są do tego potrzebne, a tutaj autentycznie jest przepaść. Oczywiście nie oznacza to, że praca z gotowcami to jakiś banał... Moim zdaniem do autentycznego trzepania kasy potrzebne jest wiele rzeczy - między innymi umiejętność podpierania się gotowcami, ale to tylko jeden z kluczy i dlatego takie oczywiste to nie jest... Samo "trzepanie kasy" można też różnie zrozumieć, ja akurat miałem głównie na myśli podejście którego celem co prawda jest uzyskanie ładnego efektu, ale z przymrużeniem oka jeśli chodzi o unikatowość, inwencję, jakość detali itp... (bez cyckania się w szczegóły - najprostszą drogą ma być ogólnie ładnie i tyle, bo to zazwyczaj wystarczy aby zadowolić przeciętnego klienta).

Zrobić w 2 dni to zawsze większy wysiłek niż zrobić w 4 dni - w tym wypadku raczej nie było mowy o luzackim tempie, no i doświadczenie i wprawa też są w cenie. Oczywiście zupełnie inna sprawa, to umiejętność jechania na gotowcach i zżynania - do tego niewiele trzeba i to chyba podstawowy krok do trzepania kasy (zwłaszcza na mniej wymagającym rynku). Żeby zrobić coś ładnego nie potrzeba wiele umiejętności, ale żeby zrobić coś "świerzego" i ładnego już tak - w zależności od tego jak kto sobie wyobrazi balans gotowiec/powtarzalność/inwencja/samodzielna praca, może na to samo zlecenie patrzeć zupełnie inaczej.

@deemes - jasne że cena za szybkość wykonania i nieprzespane noce wzrasta. Ja dla tych co twierdzą że im się spieszy daję dwie wyceny i wierzcie lub nie, ale często okazuje się, że jednak im się aż tak nie spieszy... Nie dajcie się wykorzystywać.

Jeśli chcesz to zrobić bez kombinowania z pluginami, to użyj mentalray którego Max ma w standardzie i mateirału mentalowskiego z wbudowanej obszernej biblioteki (no chyba że masz starego maxa kilka wersji wstecz, to wtedy nie będziesz miał takiej biblioteki materiałów).

Maska Zdrajcy miała super klimat :D

Prawdopodobnie flasha dobrze zastąpić może wyłącznie inny player, albo brak różnych przeglądarek - inaczej to zawsze będzie droższe, cięższe i mniej stabilne. Na razie na pewno Flasha będzie się zastępować przy jakichś prostych rzeczach, ewentualnie pojawią się jakieś nienaturalnie drogie eksperymenty, a to już i tak bardzo dużo... Mam wrażenie, że ludzie jakoś się zawzięli na flasha jakby to jakieś zdzieranie kasy było, a tymczasem flashowe rzeczy można robić totalnie za free - kompilator jest free, a grafikę wektorową można sobie przygotować choćby w darmowym Inkscape.

Ja chciałem tylko powiedzieć że uwielbiam Zergi i jestem podjarany :D

Jakość tutoriali na digitaltutors jest różna, choć nigdy kiepska, więc jest w miarę bezpiecznie, zwłaszcza jeśli chodzi o jakieś podstawy... (ogólnie chodzi o pokazywanie nie najlepszych rozwiązań, lub tylko jednego rozwiązania i niewspominanie nawet słowem np. o 10 innych, które by były lepsze w trochę innych sytuacjach). Też bym doradził wykupić digital-tutki, ale również to, żeby nie opierać się tylko na nich - one będą dobre jako baza do porównań z innymi materiałami.

@le_chu - źle do tego podchodzisz. Max jest wystarczająco dobry aby robić w nim świetne rzeczy i tyle... Każdy soft ma swoje wady i zalety, i to jest indywidualną kwestią co kto uzna za lepsze (tak najlepiej przyjąć, inaczej można się wymieniać argumentami w nieskończoność i prowadzić bezdenną kłótnię). W Maxsie jest odczuwalny wzrost wydajności i jakości ale nie tak jak byśmy tego chcieli... Ja mam nadzieję że Blender da ostro popalić Autodeskowi i w końcu zacznie coś się zmieniać.

Dokładnie Lucek... Dowodów na to, że w Maxsie da się pracować i to nie tylko nad architekturą jest mnóstwo i to jest fakt nad którym nie ma dyskusji. Jest na co narzekać, no ale bez jaj...

@jacenty - masz pecha. Ja nigdy nie miałem takich motywów mimo wielu lat wyciskania z Maxa siódmych potów na różnych komputerach. Nie raz czytałem o takich motywach jak piszesz, nie tylko pod adresem Maxa i zawsze się zastanawiałem skąd się biorą u niektórych takie ekstremalne problemy... Jedno jednak trzeba przyznać - na kiepskie działania Maxa narzeka się więcej, a to o czymś świadczy.

Też nie mam takich ambicji, ale na chwilę jednak bym się zamienił - tak z ciekawości, aby nabyć jakieś nowe doświadczenia ;)

Taaaaa jaaaaasne :)

Sztywne może i jest a nudne to chyba dla kogoś kogo bardziej interesuje strzelanie niż fabuła i sposób jej prowadzenia (nie każdy czuje takie klimaty). Ostatnio patos w grach wcale nie jest taki popularny więc to kwestia gustu - ja nie widzę w tym nic złego, szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie żeby takie coś w ogóle mogło wpłynąć na moją ocenę gry... W ME3 jeszcze nie grałem - ciągle mi się to odkłada (w dużej mierze przez DLC). Skoro już mowa o grach cisnących na fabułę, to mogę polecić Neverwinter Nights - Maska Zdrajcy, a obecnie czeszę w Far Cry 3 i muszę powiedzieć, że jest naprawdę spoko - zwłaszcza jak się człowiek próbuje skradać i maczetą wymiata ;)

@Zed - działa wiele razy szybciej, ale nie jest to tak łatwo zauważyć (zwłaszcza jeśli nie miało się okazji widzieć Maxa na słabszym sprzęcie). Najłatwiej to odczuć przechodząc do Customize User Interface. Mają zwiększyć stabilność i wdrożyć wykorzystywanie wielu rdzeni, ale bym się nie zdziwił gdyby skończyło się na tym, że stabilność jest tylko odrobinę lepsza (że się prawie nie da tego odczuć), a wiele rdzeni zaczęła obsługiwać tylko jakaś jedna operacja - to by było w ich stylu... Prawda jest jednak taka, że z takim podejściem w końcu zaczną kopać sobie grób. Po tylu latach ciężko uwierzyć, że są w stanie się do czegoś zmobilizować, no ale teraz to się robi kwestia zatrzymania przy sobie ludzi...

Adek - dokładnie. Do projektu excalibur należy np. odświeżony UI (działa wielokrotnie szybciej). Czytałem że dopiero w następnym Maxsie mają być bardziej odczuwalne dla nas wszystkich zmiany ale kto ich tam wie. Projekt ma za zadanie zmienić całego Maxa i chcą do tego wykorzystać doświadczenie zdobyte przy Maya i XSI. Jeśli Autodek nie przyspieszy trochę, to w końcu Blender ich dogoni i padną całkiem, więc jakaś tam nadzieja jest że się wezmą w garść...

@pressenter: krótkie zdanie napisałem - że zaprojektował i nic więcej a ty zaraz musisz próbować z kogoś głupiego robić? To że projekt musi być zatwierdzony chyba jest oczywiste (takie są przepisy)! Czemu sądzisz że nikt tego nie sprawdził? No weź daj spokój... pressenter cię nie wyprzedził, bo nie napisał że piszę fanaberie, tylko że człowieka który to zrobił trzeba podziwiać, i ma rację bo latami nad tym siedział. Nie wiem czemu, ale niektórzy lubią po czymś bez sensu zjechać opierając się na jakichś własnych domysłach nie wiadomo skąd - to jakąś satysfakcję chorą przynosi czy co? No nie rozumiem tego. Sorry za offtop

Znajomy bez dyplomów zaprojektował sobie hotel więc wszystko można, ale męczarnia jest że szok - zwłaszcza w przypadku hotelu, bo przepisów jest zatrzęsienie...

1. Jeśli startujesz z Dreamweaverem to trochę materiałów znajdziesz na Adobe TV np. http://tv.adobe.com/watch/classroom-basic-site-layout-and-navigation-in-dreamweaver-cs5/part-02-creating-your-1st-web-page/ 2. Flash kiedyś był na topie, ale teraz sytuacja się odwraca przez mocne promowanie html5 i jakiś dziwny hejt Flasha (mimo że na na zdrowy rozsądek to nie ma sensu - im więcej różnych narzędzi tym lepiej, a na razie nie ma porządnej alternatywy dla Flasha) 3. Do naprawdę bajeranckich rzeczy Flash jest świetny. Roboty Google już od dosyć dawna potrafią odczytać treść z plików flashowych, ale nie w każdej sytuacji więc nie ma tu porównania do htmla. Flasha i tak pozycjonuje się inaczej - zazwyczaj poprzez bardzo prostą alternatywną stronę html, która się odpala kiedy ktoś flasha nie posiada (to działanie w pełni akceptowalne przez robota). Jeśli chcesz aby każdy miał dostęp do twojej strony to i tak musiałbyś takie coś zrobić. Aby wyeliminować problem aktualizowania dwóch stron jednocześnie mona np. stworzyć prosty mechanizm, dzięki któremu strona flashowa będzie się aktualizowała na podstawie treści strony HTML. Jeśli gdzieś słyszysz że Flash to totalne dno (bo za chiny go nie wypozycjonujesz i same z nim problemy), to wiedz że jest to zwykły łańcuszek hejtu (być może wynikający z niewiedzy), który do mnie też dotarł nie raz i to od naprawdę poważnych osób. Za każdym razem ludzie potem ze skruchą przyznawali mi, że po prostu powtarzali to co gdzieś wyczytali, albo usłyszeli od swoich mentorów. Zrobienie bardzo prostej htmlowej strony jest naprawdę łatwe, ale zrobienie czegoś trochę bardziej skomplikowanego to potrafi być naprawdę piekło, zwłaszcza jak klient jeszcze się uprze np. żeby to działało wszędzie tak samo - np. nawet na starym IE. Do tego ludzie często myślą że to wszystko jest banalnie proste, a więc również szybkie i tanie, i żeby w ogóle móc się normalnie targować, to czasem musisz się napocić i natłumaczyć że szkoda gadać... HTML + jQuery nie ma porównania do Flasha, ale to podstawa dla webmastera i spokojnie wystarczy do robienia fajnych stronek. Jeśli interesuje cię tylko tworzenie stronek, ale tak na poważnie, to na twoim miejscu z wielu powodów Flasha odstawiłbym na drugi plan - patrz raczej na to wszystko co jest wymagane od typowego webmastera. 4. Problem stary jak świat. Do tego nie raz spotkałem się z sytuacją, że możliwość edycji musiała być możliwa bez połączenia z internetem. 5. Zobaczysz, będziesz używał wszystkiego co dostępne żeby ci się strony nie rozjeżdżały 6. Kiedyś chodziłem po różnych forach, ale zapamiętało mi się tylko http://webhelp.pl jako dosyć dobre, no i jeszcze jedno, ale takie które lepiej omijać szerokim łukiem.

@beny - w pełni się z tobą zgadzam. Większość ludzi biorących w tym udział na pewno płakała nad jakością, ale inaczej się nie dało. Toć sami wiedzą jak to wygląda - raczej nie są ślepi i wielce dumni z efektu, ale z nabytego doświadczenia i tego że w takim czymś wytrwali powinni być. Rozumiem narzekania na efekty, ale wieszania psów na ludziach którzy je robili lepiej unikajmy. Oczywiste jest, że ktoś to musiał zaakceptować i komuś najwidoczniej taka jakość w stosunku do ceny i czasu pracy odpowiadała. Nie brałem udziału przy tej produkcji jak coś, ale pracowałem przy naprawdę różnych projektach - o skrajnie różnych warunkach i podejściu klienta i mogę potwierdzić, że od tego zależy najwięcej.

Nitrous Set Texture Size Limit - http://www.scriptspot.com/3ds-max/scripts/nitrous-set-texture-size-limit Widziałem jak Max 2013 (ze wszystkimi łatkami) chodzi na Nitro na Radku i GF i nigdzie nie było problemów, ale wiem że ludzie mają różne sytuacje.

Rozumiem SYmek że nie próbujesz powiedzieć, że komputery potrafią na poziomie człowieka rozróżniać materiały/przedmioty itd, a chyba właśnie o to chodzi nordenowi - że komputery coś tam mogą, ale są w tym słabe. W sumie to jedni mogą stwierdzić że obecne komputery potrafią niewiele, a inni że bardzo dużo ale to po prostu podejście z różnym nastawieniem i rzeczywiście na takim podłożu to nie ma sensu prowadzić dyskusji.

Sądzę że to może was zainteresować:

Przecież nie musisz sama tego składać. Planujesz grać na tym sprzęcie w nowe gry, albo solidniej wykorzystywać kartę graficzną w renderingu?

Jako dodatek nie ma znaczenia. Jeśli już tak patrzeć, to papierek będzie miał większe znaczenie im mniejsze będziesz miał portfolio. Najlepiej w ogóle papier mieć gdzieś, najbardziej się liczy to na ile ci pomoże samo szkolenie.