Nezumi

Pozniej sie okaze czy bylo warto :D Jak bedziesz kiepski to nie bylo a jak bedziesz wymiatal to bylo warto. Jedno jest pewne - jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz.

Pomoc non-profit :D Bo "zrobcie mi za darmoche" nie brzmi juz tak dobrze :D

Bialy czy rozowy - to bez znaczenia. Ale jesli juz wybierac pomiedzy zwyklym a nawilzonym to tutaj obiektywnie lepiej nie rozcierac na sucho tylko porzadnie sie wyczyscic XD

Dzieki za spokojne odpowiedzi w temacie ;)

Ale ja nie pytam o to co ktos chce. Ludzie co uzywali XSI tez nie chcieli sie przesiadac. Zastanawiam sie tylko co niby mialoby powstrzymac Autodesk przed utraceniem maxa, co jest wyjatkowego w tym sofcie poza tym ze ktos w nim pracuje i nie chce zmian. Modo ma fajne modelowanie, Houdini ma proceduralne rzeczy kapitalne, Maya jest znana ze swietnej animacji, Cinema4D chyba najbardziej z motion graphic. A max z czego jest znany? W czym jest tak dobry ze nie mozna by go zastapic Maya? I jakie sa racjonalne przeslanki ku temu ze Autodesk bedzie maxa wspieral. Update ikonek chyba nie konecznie na to wskazuje. Maya ma nawet wersje LT a max co ma? Dla tych delikatnych, co sie obrazaja zaraz bo wesza "atak" ;) - tak pytam, luzno. Jakby toczyla sie tu dyskusja na temat nowych featuresow to bym sobie poczytal o tym jak swietny jest max. Ale jesli o to chodzi chyba nie bardzo jest o czym gadac...

Pytanie do maxowcow - na serio zupelnie. Co ma takiego max, czego nie ma maya i jak myslicie, dlaczego Autodeskowi ma sie oplacac nadal rozwijanie dwoch tak podobnych softow (zwazywszy ze ukatrupili kapitalne XSI).

Ja na serio o te szczegoly pytalem :) Swietnie idzie.

To tak dla odmiany w temacie - wpadlem na taki... przeciek co do nowego maxa. Zostawie bez komentarza bo jestem ohydnym Blenderowco-ZBrushowcem co sie nie zna na pro-pajplajnach. Ale tak na moje amatorskie oko, to ni cholery bym nie placil za to worka pieniedzy co roku. Moze jednak sie komus przyda info: http://polycount.com/discussion/167469/3dsmax-2017

Kurde skad czerpiesz wiedze na temat szczegolow konstrukcji? Bo przeciez nie z dwoch, trzech rzutow jakie zwykle sa na blue printach. Co tu duzo gadac, jest dobrze!

Wszystkiego dobrego! Dzieki za te wszystkie wspolne lata XD

Rewelka. Nie wiem dlaczego kojarzy mi sie z Tarzanem Disneya. No i strasznie ciekawym jak jest Borzymir po angielsku. Godspeace? :D Innych to nawet sie nie podejme :D Mam nadzieje ze bedzie hit! Trzymam kciuki!

To sa filtry do jakiegos softu czy standalone?

Jak chodzi o motywacje - Max Puliero ( https://www.youtube.com/user/Fu3r82 ) uzywal sporo Blendera przy pracy nad Dark Souls III. I nie bylo to "raz rozlozylem sobie UVke" - mowil mi ze gdzie tylko sie da uzywa Blendera bo mu jest latwiej po prostu. Na jego kanale znajdziecie swietna serie filmikow The Beast. Jeszcze jakby ktos szukal motywacji w sculpcie to http://www.kfirmerlaubart.com/ . Wiekszosc to czysty Blender.

Illustrator stoi w miejscu. Updaty sa minimalne - dodaja jakas duperelke do czcionek i robia 20 minutowy filmek reklamowy o tym, niezmiennie na zakonczenie mowiac "AND MUCH MORE!" mimo, ze nie tylko nie ma MUCH more ale nie ma juz niczego innego nowego... W Illustratorze nie ma nawet takiego banalnego narzedzia jak "inner shadow". A inner glow to nie to samo. Nawet Inkscape ma to pod jednym klikiem. Wysylaja mi z Adobe co jakis czas ankiete zeby powiedziec czego mi w sofcie brakuje. I od lat powtarzam w kolko te same rzeczy - nic z tego nie wchodzi. Ostatnie updaty do Photoshopa sa delikatnie mowiac malo satysfakcjonujace ale jak chodzi o illustratora to jakis dramat. Splashscreen jest nowy i ze dwie rzeczy. Koniec. A w tym Affinity widze chociazby cos takiego jak Live Boolean. I juz sie robi ciekawie. W Affinity Photo mozna latwo porownac przed i po zmianach zrobionych na zdjeciu, nie musze zmieniac fotki do smart object zeby przy skalowaniu nie tracila jakosci a nawet moge sobie w pliku zapisac historie :) Podczas gdy w Photoshopie nie mam juz nawet podgladu pliku otwieranego, w Affinity jest wbudowany fajny Media Browser. I tak dalej. Nie wiem jak to bedzie na windzie dzialac i jak sie prawdzi w praktyce. Wiem ze alternatywa za $50 z update'ami za darmo w mojej opinii smialo moze przebic zastale, coraz dziwaczniej rozwijane softy od Adobe. Mam do shopka mega sentyment ale do Adobe juz zdecydowanie mniejszy. Coraz mniejszy wraz z ich durnowatymi update'ami, ta cala chmura i dojeniem kaski. Kiedys nie moglem sie doczekac updatow PSa. Teraz tylko z coraz wiekszym smutkiem patrze co dodaja. No bo niby dlaczego mieliby sie starac jak maja uzytkownikow na smyczy CC? Podobnie mialem z tworzeniem bardziej rozbudowanych PDFow - Acrobat moze i ma milion funkcji ale tworzenie w nim jest zwyczajnie niewygodne i niepotrzebnie skomplikowane nawet pomijajac cene $450. Foxit Phantom PDF za cene $90 pozwala mi tworzyc PDFy mega wygodnie. Dla mnie starczy. I cos mi sie wydaje ze ten pakiecik Affinity tez mi bedzie wystarczal, jesli tylko port na winde bedzie solidny. A jak nie to bedzie trzeba dalej siedziec na Adobowym sofcie i zastanawiac sie co teraz zbednego dodadza do PS i dlaczego kolejny raz nie zmienia niczego konkretnego w AI :P

Czekam niecierpliwie na testowanie bety. Bo na filmikach to wszystko wyglada swietnie, ale jak przychodzi do testow na realnym projekcie to roznie bywa. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze. Mimo przekiepskich updatow i niezrozumialej polityki Adobe (dodajmy zbedne drukowanie 3D do Photoshopa ale unikajmy jak ognia dodania czegos oczywistego jak symetrii, ktora jest juz wszedzie po prostu) wciaz nie znalazlem softu, ktory bylby w stanie go zastapic. W kazdym razie nie w wygodny sposob umozliwiajacy rownie szybka, codzienna prace. Licze na Affinity bo zmeczylo mnie ogladanie Adobowych filmikow o updatach w ktorych dodali zaokraglanie rogow + 15 rzeczy do chmury, przydatnych tylko wtedy jak na sile wymyslisz sytuacje, ktora by usprawiedliwiala ich istnienie. Albo o tym jak to znowu do Illustratora nie dodali w zasadzie nic. Go Affinity! ;)

Nie wiem czy ogladalismy ten sam filmik ale blenderowy render mega trudno porowac do tego co widzialem real time na filmiku z Modo. Nie stac mnie na Modo, bardzo lubi Blendera i z czasem poznajac go coraz lepiej nie widze sensu przesiadki (zwlaszcza za cene dwoch ZBrushy) ale nie bralem z Blenderem slubu, zeby nie patrzec na inne softy ;) Czas skonczyc z fanboystwem. Uzywam glownie Blendera, wystarcza mi ale akurat Modo czy Cineme4D bardzo chetnie bym sprawdzil. Ale nie chce piracic wiec marne szanse na razie.

Chodzi mi raczej o plynnosc pracy przy takim oswietleniu i z tymi milionami poly....

Musze zaczac duzo wiecej zarabiac niestety :D Wydajnosc tego viewportu wymiata.

Wielkie dzieki za newsa. Przez lata bylem fanem Photoshopa ale zmeczylem sie troche tym co z nim Adobe robi. Mam nadzieje, ze dostane sie do bety. W koncu jakas realna konkurencja by sie zaczela.

I juz nie wiadomo - maja sie wzorowac na zagranicznych czy nie...

myth vv och - rozpisalem sie w odpowiedzi i jak chcesz to mozesz zerknac na sciane tekstu tutaj: https://justpaste.it/s0o3 caly komentaz zawiera jednak ten oryginalny, polski teledysk:

Jak w temacie. Mala darmowka a la sculptris. Jeszcze biedna w opcje ale kazdy jakos zaczyna. Calkiem fajny sketch mode ma. http://abau.org/dilay/index.html

Zero crashy, skonczylem zlecenie na nim przesiadajac sie ze stabilnego 2.76 :/

Chetnie. Zaczalem pisac dlugi post, ale wlasnie go skasowalem bo uderzyla mnie pewna mysl. Pokaz mi te inne, swietne, polskie bajki ktore maja zawojowac swiat. Te niebanalne, wysmakowane, porywajace tlumy, polskie produkcje na tle ktorych ten Uszatek slabo wypada. Nie mozesz bo zwyczajnie mamy wielkie NIC. Kiedys mielismy, ale te czasy minely. Nie mozemy wiecznie wspominac - trzeba robic COS. Jak ktos sie W KONCU stara zrobic cos to natychmiast miazdzy go forumowa krytyka od znawcow tematu. "Och jak on bezmyslnie sie wzoruje na amerykanskich produkcjach". Jasne ze na amerykanskich bo polskich NIE MA. Trzeba takich tworcow jak Jonkajtys zeby tego filmowego trupa jakim stala sie Polska przywrocili do zycia. Nie musi zrobic pieprzonego arcydziela od razu. Niech zrobi cos na poziomie zjadliwym, tak, zeby chcieli to obejrzec gdzies poza Festiwalem Animacji w Wolce Dolnej. Niech zarobi troche kasy i zrobi druga animacje - lepsza, bardziej oryginalna. Moze nie powalajaca z nog i nie zrywajaca tapicerki z kinowego fotela ale niezla. A potem niech robi kolejne, niech dolacza inni i wzoruja sie na nim. Niech cos sie dzieje w koncu. I wtedy bedziemy mogli wybrzydzac i przebierac bo bedzie w czym. Bo bedzie na czym sie wzorowac. Bo bedziemy mieli nowe, polskie kino za ktore nie bedzie sie trzeba wstydzic, kino mogace porwac wspolczesnego widza na calym swiecie. Ale do tego momentu trzeba dojsc, trzeba cos robic, trzeba jakos zaczac. Zanim otworzysz restauracje w ktorej beda podawac szampana musisz sprzedac kilka hot-dogow. Bardzo dobrze ze ten film powstaje. Swietnie, ze ktos cos robi. Zarowno Jonkajtys jak i Baginski. Niech robia, rozwijaja sie, zarabiaja, ucza. Bo jesli kiedykolwiek polskie kino stanie na nogach to dzieki nim a nie tym krecacym na wszystko nosem znawcom sztuki wysokiej.