Skocz do zawartości

Nezumi

Members
  • Liczba zawartości

    7 467
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    67

Zawartość dodana przez Nezumi

  1. A niech wymyslaja - kupowac nikt nie kaze. Najwyzej korporacja straci kase i tyle. Z kinectem tez byl wielki szum - jakie to mozliwosci, jaka technologia, jak to wszystko sie zmieni. I tak sie zmienilo, ze teraz samo oferuja x-pudlo bez kinecta, gier na to co kot naplakal a DOBRYCH gier to juz w ogole ze swieca szukac. Jak dla mnie slowo "gimmick" okresla idealnie te wszystkie gadzeciki. Zamiast usprawniac to co jest i dziala szukaja czegos nowego, bo ktos kto odkryje cos, co przypadnie do gustu milionom rozbije bank na dlugie lata. Wiec tak korporacje sonduja - moze google glass, moze kinect, moze oculus rift, moze Leap Motion (ktos to pamieta jeszcze? :D) moze cos tam. Na poczatku jest zachwyt, boom, wielkie nadzieje, "go science!" i pierdylion filmikow na youtube. A potem emocje opadaja, chwytamy za myszki i piorka, coraz mniej osob skacze przed kinectem, coraz mniej osob dzieli sie swoim nudnym zyciem na FB za posrednictwem google glass, a ci co sie podniecali jak to bedzie mozna w powietrzu machac rekami i rzezbic dzieki Motion Leap juz nawet tego nie pamietaja. W koncu moze wpadna na cos uzytecznego ale na razie wyglada mi to wszystko na szukanie po omacku - a nuz cos sie ludziom tak spodoba jak kiedys ekraniki po ktorych mozna maziac palcem. Trwa wyscig korporacji, tyle ze zadna nie wie gdzie jest meta i sie tak miotaja z tymi pomyslami.
  2. Ostatnia glowa urywa... glowe :D Swietna pracka!
  3. Ja dobiegam czterdziestki i o ile w wielu przypadkach na prawde nastapila kosmiczna zmiana (na przyklad pojemnosc nosnikow - kiedys przeliczylem ile dyskietek potrzeba bylo by zmiescic co dzis mamy w breloczku do kluczy :D. Albo predkosc procesorow, miniaturyzacja czy chociazby internet) to jakos zauwazam postepujace oglupienie. Myslalby kto, ze majac natychmiastowy dostep do niemal nieograniczonej WIEDZY (czasami ciezko ja zweryfikowac, ale jednak) ludzie jako ogol zaczna z tego korzystac i ogolny intelektualny poziom wzrosnie. Tymczasem zamiast rozwijac swoje zainteresowania, dowiadywac sie nowych rzeczy, chlonac wiadomosci z zakatkow swiata o ktorych nie mielismy pojecia ze istnieja co mamy? Zdjecia kotkow, "viral videos" o tym jak sobie ktos w tylek ognie sztuczne wsadzil i co z tego wyniknelo, mamy bezmyslne mazianie palcem po ekraniku w obsesyjnej checi sprawdzenia co 2 minuty ile lajkow ma juz zdjecie naszego posilku i tak dalej. Wiem, ze nie wszyscy tak robia, ale nie potrafie oprzec sie wrazeniu, ktore swietnie ujal Lem, kiedy powiedzial "nie wiedzialem ze na swiecie jest tylu idiotow dopoki nie poznalem internetu"... Ostatnio odwiedzilem ogromne akwarium - na moich oczach osmiornica zmieniala kolory i ksztalty, meduzy majestatycznie unosily sie w wodzie jak stworzenia nie z tego swiata, mielismy wcale sporego rekina na wyciagniecie reki i moglem "przybic piatke" z plaszczka. Niesamowite. Niemal wszyscy ludzie - a przynajmniej zdecydowana wiekszosc - ogladali to wszystko na ekranikach swoich telefonow, mimo, ze tam byli. Skretynienie totalne jak dla mnie. I niezaprzeczalnie choroba masowa. Pewien pan oburzyl sie, kiedy mu powiedzialem, ze przyszedlem tu poogladac osmiornice a nie jego i-pada, ktory raczyl wetknac mi przed nos zaslaniajac wszystko bo najwidoczniej poczul sie fotografem... Tak ze jasne, pelna zgoda co do niezaprzeczalnego postepu technologicznego. Tyle, ze w jakis magiczny sposob okupionego proporcjonalnym zidioceniem.
  4. Z ta chmura i oczekiwaniami w stylu "na razie jest kiepsko, ale zobaczysz za kilka lat" to mi przypomina lata 80te jak w telewizji fantazjowali ze w roku 2000 to samochody beda latac a ludzie beda w jakims SF zyli :D
  5. Skoti - ta, pozniej z kumplem dyskutowalem i faktycznie widac nawet w komentarzach, ze ten sam model nowej karty przez niezaktualizowane sterowniki pokazuje starsza wersje. Jest to paranoja ze bedzie sie opozniac rozwoj softu przez kilku zwolennikow starego sprzetu i kilku zaradnych inaczej co nie umieja zaktualizowac sterow... Ale tak czy owak, mimo tych wszystkich przeklaman nowy OpenGL goruje nad wszystkim innym. A tu Ton jeszcze sie pyta czy aby komus nie zaszkodzi zmieniajac na wersja dziesiecioletnia... O co chodzi? :/
  6. Ta ankieta (zachecam do wziecia udzialu choc watpie, czy to cos zmieni...) pokazuje swietnie jaka wersja OpenGL dominuje wsrod uzytkownikow. http://blenderartists.org/forum/showthread.php?359305-What-s-your-OpenGL-version
  7. Ta, tez sie jaram, uwielbiam pirackie klimaty i lezy sobie zakupione Black Flag. Plusem tego, ze nie mam czasu na gry i ze zawsze gram sporo po premierze (odkad przestalem piracic :P) jest fakt, ze wszystko kosztuje smieszne pieniadze na wyprzedazach i ze wyszly juz wszystkie mozliwe patche :D Szkoda ze zwalili Unity - moze popatchuja to jakos sensownie jeszcze. Bo wizualnie te ich gry sa jak maszyny czasy pomalu. Boston/Nowy York w trojce mnie zachwycaja (i to jak postac brnie w sniegu :O ). Poskakalo by sie po dawnym Paryzu..
  8. Nezumi

    Blender 2.73

    Ucieszylem sie jak dziecko mogac sobie jednym klikiem, bez pre-renderowania, wlaczyc Environmental Texture w viewporcie. Pieknie chodzi wszystko, duzo latwiej mi sie rozeznac co i jak.
  9. A tak w ogole to wyglada na to, ze jest juz 2.73 (tylko stronki nie zaktualizowali jeszcze): http://download.blender.org/release/Blender2.73/
  10. Tez sie zastanawiam dlaczego tak sie boja nowszych rozwiazan... Nawet widzialem wpis Tona na Twitterze: "Blender might move to OpenGL 2.1 minimum next release. Who will find that problematic, and why? " Sam przyznaje pozniej, ze: "OpenGL 2.1 is almost 9 years old already. Was important milestone though." Skad taki strach przed czyms nowszym, dlaczego wiecznie ciagnac te dinozaury komputerowe za soba... Wedlug wielu standardow moge uchodzic za wrecz biednego, ale sprzet aktualizuje bo dzieki niemu zarabiam na zycie... Nie trzeba miec najnowszych zdobyczy techniki, ale do cholery... dekada w tym biznesie to cala epoka... Nie kumam.
  11. Cinematic jak zwykle swietny, szkoda, ze tak zrabali sama gre. Niedlugo jakis darmowy DLC wychodzi.. Osobiscie brne przez "trojke" dopiero. O technicznej stronie filmiku sie nie wypowiem bo to dla mnie kosmos. Nie wiem co mozna by tam poprawic. Z reszta wizualnie te gry tez stoja na fantastycznym poziomie i tylko szkoda, ze zbugowane, na szybko wypuszczane, niedopracowane... Pewnie jakis bubek z marketingu naciska na devow :D
  12. Mialo byc realistycznie to co ona taka pol-gola? :D Ogrodniczki porzadne, chustka albo czapka przykrywajaca wlosy, glany z metalowymi czubkami chroniacymi stopy... Ma byc fachowiec czy jednak pinupowa panienka? Osobiscie wole pinupowa panienke, ale mowa byla cos o damskich fachowcach... ;) Ladnie idzie, drocze sie znowu :P Ten wezel to osobno wyrzezbisz jak rozumiem?
  13. Dobre :D Dlaczego napisalisce "fragment" - wyglada to na calosc.
  14. Wciaz nie kumam po co komu mega detal na plecach, pod wlosami czy pod pachami... Nie sprzeczam sie, ale nie widze sensu w tym rownym wrzucaniu detalu na dol stopy i na twarz.
  15. No, to po zabawie - mnie juz zadne mirrory nie dzialaja..
  16. Ta, dlatego pisma dla kobiet sa pelne zdjec... kobiet ;) Powody podziwiania kobiet moga byc inne ale jak postawic laseczke obok auta to obojetnie czy trzyma wlasciwe narzedzie czy nie i tak uwaga bedzie na kobitce (chcialbym zobaczyc to chucherko chocby zmieniajace kolo - kiedys przy swoich 90 kilogramach skakalem po kluczu bo sruba nie chciala puscic, co by ta dziecina zrobila ze swoimi... no nie wiem 50 kilo i z pewnoscia porazajaca sila modelki? :D A nie wspomne o jakims wciaganiu silnika...) Tym niemniej czekam na final obu czesci - mechanicznej tez! Tylko sie troche drocze z wami. Akurat na tym forum mysle wiecej osob niz gdziekolwiek przejmie sie detalami samochodu ;)
  17. Dopoki te modele sa robione przez ciebie to nikt nie ma powodu, zeby sie przyczepiac. Jesli sie czyms inspirujesz badz opierasz model o koncept namalowany przez kogos zawsze to zaznacz i najlepiej podaj linka do zrodla. Nikt sie nie przyczepi jesli nie wykorzystasz czyjejs pracy albo zwyczajnie podpiszesz sie pod czyjas praca mowiac, ze to twoje. Zamieszczaj wyjasnienia - a w przypadku mebli, broni samochodow nie masz sie o co martwic - producenci zarabiaja na sprzedazy tych produktow a nie na samym ich wygladzie. @Ania - a to mnie mega zdziwilas :O To moze niedlugo jak zrobie zdjecie sobie gdzie w tle bedzie przejezdzal samochod z widocznym logiem producent pozwie mnie do sadu.. Paranoja.
  18. Rewelka prace. No, to chyba niezle poprawili czas renderu w Vue, bo kilka lat temu jak sie bawilem to bylo raczej kiepsko. Te jungle na prawde smakowite. Szkoda ze w Vue wciaz nie ma jakiegos narzedzia do wodospadow i podobnych...
  19. Swietne to wszystko. Powaznie istnieja ludzie, ktorzy majac przed oczami fajna kobitke patrza na "kolektor dolotowy" (cokolwiek by to nie bylo)? :O wtf? ;);)
  20. alex3d - ja tam wylacznie jede na Blenderze i troche ZB. Houdiniego nie uzywam, rzucilem taki sobie przyklad. Do symulacji rzeczy niewielkich (pojemniki, szklanki i inne podobne wypelnione ciecza Blender wystarczy, problem mam z czyms wiekszym jak wlasnie wodospadzik, woda plynaca po scianie, strumien z kamieniami itp. Nie narzekam (bo co to zmieni) - prawde mowiac nie watpie ze i poprawionych fluidow sie doczekamy - nie wszystko na raz. Po prostu zdziwila mnie nieco przesadzona reakcja ludzi na stwierdzenie, ze fluidy kuleja. Zgodze sie ze do kulki i farbki starcza - ciezej jest osiagnac cos w wiekszej skali. Mnie sie nigdy nie udalo, szukalem jakichs przykladow, tutoriali - nie znalazlem niczego... A to, ze mozna zrobic beznadziejna symulacje w jakimkolwiek sofcie nie ulega watpliwosci. Doswiadczenie jednak nie jest jedynym ograniczeniem. Sa rzeczy ktorych sie po prostu zrobic nie da w danym sofcie i nie ma sie co na to oburzac.
  21. Panowie, dajecie Azbesty te minusy z przyzwyczajenia? Przeciez kurde nie jest chyba tajemnica, ze fluidy w blenderze nie sa najlepsze. Jeszcze jak ktos robi jakas szklanke wody do ktorej cos wpada to luz, ale niech mi ktos pokaze cos w wiekszej skali - jak tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=bANqUno-j5U filmik sprzed dwoch lat w chudym, jakis tam tescik pierwszy z brzegu. NIGDY nie widzialem w Blenderze czegos co chocby zblizalo sie do tego. Probowalem kiedys zrobic wodospadzik maly - taki z rynny. Wszystko sie lepi, kuleczki lataja jakies w bezladzie. Skoro te fluidy nie sa slabe to prosze, niech mi ktos pokaze podobny filmik w Blenderze - cos w skali rzeczki i wody rozbijajacej sie o kamienie, wodospadzik, cos w tym guscie. Cos co wyglada na wode w wiekszej skali a nie na farbe olejna udajaca rzeke bo ma przezroczysty material... Juz nawet nie mowie o czyms takim co potrafi RealFlow, bo to w ogole nie ma o czym gadac: https://www.youtube.com/watch?v=nYHTy7gkDgM Nie oczekuje az takiego mistrzostwa swiata od Blendera, ale chcialbym, zeby przynajmniej dalo sie zrobic cos wiekszego od pojemniczka, szklanki - cos co zachowywalo by sie chocby w polowie tak realistycznie w wiekszej skali bo te bloby co mamy delikatnie mowiac troche za malo.
  22. Jakby nie Blender to by nie bylo co tu napisac widze :D "Wow, lepszy piasek" :D
  23. A propos pbr: https://twitter.com/Linko_3D/status/540125366984388608/photo/1 http://vimeo.com/101032184
  24. ikkiz : Haha - przyznaje, ze szukalem tego bo pamietam, ze Monio nie zawsze byl mega pozytywny a propos Gooseberry (zwlaszcza po tym jak okazalo sie, ze nie zdobyli calych funduszy), ale ze nie znalazlem to skupilem sie na sobie. Ja tam nie zawsze mowilem pozytywnie, mialem okres mega sceptycyzmu, pozniej okazalo sie przy produkcji pierwszej komercyjnej wizki, ze cycles swoimi szumami doprowadzal mnie do rozpaczy ale zagryzlem zeby, pouczylem sie, przebrnalem przez to wszystko (z wasza miedzy innymi pomoca, rowniez Monia) i jestem z Blenderem nadal. W miedzyczasie uslyszalem od jednego dwudziestoletniego "eksperta" ze jestem za stary, zeby sie uczyc :D Teraz zaskakuje mnie tempo w jakim wchodza te nowe rzeczy przy okazji niedofinansowanego przeciez Gooseberry :O Na prawde rewelka. Postuluje niesmialo, zeby skupic sie na sofcie i nie walczyc miedzy soba - wiem ze czasem jest ciezko, ale czy warto? Mozemy sie poprzepychac, ale nie bierzmy na serio wszystkiego i do pompy - w Blenderze jedna z najfajniejszych rzeczy jest to szumnie nazwane "community", to, ze mozna liczyc na pomoc. Jak powiedzial Rodney King "Can we all get along?" ;) Korzystajac z okazji raz jeszcze dziekuje wam wszystkim ktorzy mi pomogli nie raz i nie dwa. Taki jestem dzis pozytywnie nastawiony - o!
  25. Ja psioczylem na poczatku (i bynajmniej nie bylem w tym osamotniony jak pamietam), bo odnioslem wrazenie, ze Ton sie zakrecil na punkcie krecenia filmow bardziej niz rozwijaniu samego softu. Ale pozniej zdanie zmienilem a teraz jestem bardzo zaskoczony ile dobrego z tego wyniknalo - mimo zwalonej akcji promocyjnej i zebrania jedynie czesciowych funduszy. Wciaz musze przyznac, ze o ile jaram sie usprawnieniem softu, to na sam film czekam... wcale? Obejrze jak wyjdzie, spoko, ale duzo bardziej mnie interesuje sam soft. Motyw z pojawieniem sie jeszcze innej formy renderu w Blenderze na maksa mnie zakoczyl (pozytywnie! Ciekaw jestem jakosci tych pbr'ow, zwlaszcza ze ostatnio podgladalem co dzieje sie u 3DCoat i tez wprowadzaja pbr. Swietnie to wyglada. Czy wplynie to jakos na sculpt czy jest to inna para kaloszy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności