Nezumi

Graty! Proko wie co dobre!

Nooo panie dziejku, od razu lepiej a nie jakies fruwajace pudelka 😉 Napierasz!

Ja pierdykam 😄 Mega ta panienka. Znaczy praca, nie ze ona 😄 Rewelka stroj - te nody tam to tez jakas magia.

Jakby bylo tak, ze uzywanie miekkich pedzli jest zawsze zle to by nie bylo miekkich pedzli w ogole. Eksperymentuj sobie - ma dobrze wygladac. I wlasnie - stary wez narysuj COS. Nie kreski, kolka, boxy razy 1000 tylko COS. Widzisz sam po tych kolkach ze tysieczne nie jest wcale lepsze od pierwszego. Jaki sens byl tego cwiczenia? Bo jak widzisz nie jest coraz rowniej i w ostatnim rzedzie masz tak samo koslawe kolko jak w jednym z pierwszych. A nawet jak bedziesz rysowal idealne kolko to co ci to da skoro pozniej dochodzi perspektywa i niemal zawsze potrzebna jest elipsa a nie idealne kolo. Z boksami to samo - wez i narysuj sobie jakies proste domki - tak samo bedziesz rysowal pudelka w perspektywie ale dojdzie cwiczenie kompozycji, perspektywy konkretnej. Chcesz oble ksztalty? Narysuj okragle okno w tym domku w perspektywie. I cwiczysz elipse. Cieniowanie? Wymysl zrodlo swiatla sobie i walnij cienie - nauczysz sie i cieniowac i przy okazji ogarniesz swiatlo w scenie. A tak to siedzisz i sadzisz kolka, latajace pudelka, robisz za narzedzie do gradientu... Nie masz nawet jak zweryfikowac czy to dobrze jest czy nie bo na przyklad kazde pudelko jest inne, nie masz zadnych linii konstrukcyjnych, nie sa one osadzone w zadnej scenie... Ot lataja sobie kreski w nicosci. Kolka to samo... Chcesz zostac cyrklem czy sie nauczyc rysowac? Te cwiczenia sa tak mega dziwne dla mnie... Narysuj milion linii to sobie "wyrobisz reke". No i? Wez rysuj COS gdzie potrzebne sa linie a nie same linie. Nie wiem kto Ci to podpowiedzial, wyglada jak metoda z 1800 roku albo z jakiejs ksiazki w stylu "jak nauczyc sie rysowac". Reke sobie wyrobisz tak samo rysujac konkretne rzeczy, uzywajac roznych elementow. Nie nauczysz sie rysowac rozdzielajac te elementy i cwiczac jak maszyna wszystkie te elementy z osobna. Oczywiscie rob jak chcesz, tak tylko mnie natchnelo jak zobaczylem pierdylion koleczek... 😉

Czytnik jak najbardziej, goraco polecam. Uzywam non stop do czytania, ale do podrecznikow sprawdza sie raczej srednio. mam wlasnie miedzy innymi Anatomy for Artists w PDFie i uzywam go na kompie po prostu. Na czytniku mozesz sobie zakladki robic jak chcesz w konkretnym miejscu otworzyc i takie tam ale osobiscie uwazam ze nie jest to az tak wygodne jak po prostu otwarcie PDFa na kompie jako refki. Wiecej, uwazam ze tradycyjne, papierowe wydanie jest jeszcze mniej wygodne 😄 Otwierac ksiazke tak, zeby stala na tej konkretnej stronie otwarta, krecic lbem co chwile... nie wiem. Moze jakbym pracowal w glinie to by mialo sens ale mnie meczy przenoszenie i dostosowywanie wzroku z papieru na monitor co chwile. Wole to miec otwarte na monitorze i szafa gra. Ale jak mowie - jesli lubisz czytac to czytniki sa super. Ja z przyczyn obiektywnych nie moge kupowac papierowych wersji ksiazek (ceny wysylki do Meksyku by mnie zezarly) a w mobi czy epubie bez problemu, raz dwa mam i czytam. Cala biblioteka w malym urzadzeniu. Co wiecej - mam mega stary czytnik, juz nie pamietam ile lat ma a wciaz bateria trzyma ok.

Obejrzalem The Lighthouse. Super klimat, ale film z serii pozlepiajmy oniryczne, psychodeliczne motywy razem i wypuscmy jako calosc. W razie jak ktos zapyta o co tam wlasciwie chodzi to prychniemy i powiemy ze "nie rozumie". Ale spoko - nikt nie zapyta bo sie bedzie bal wyjsc na ignoranta co to nie kuma filmu. Osobiscie nie wiem o czym byl ten film. W takim Fight Clubie bylo jasno pokazane co i kto byl wytworem wyobrazni bohatera. Tu cholera wie. Nie mam pojecia czy koles byl sam tam czy nie, czy sobie wymyslil tego towarzysza czy istnial on na prawde, czy motywy rodem z mitologii Cthulhu mialy miejsce czy jednak jest to studium postepujacego szalenstwa... Nie wiem o czym jest ten film a jednak z jakichs przyczyn mi sie podobal 😄

Zdecyduj sie na cos i ucz sie jednego softu z jednym rendereram bo jak tak bedziesz skakac po trialach to sie niczego nie nauczysz i koniec koncow stracisz czas tylko. 3dmax + vray na bank jest swietnym rozwiazaniem zwlaszcza pod wizki. Pamietaj ze jest 3ds max Indie za jakies $200 na rok (cena nieznacznie sie waha zaleznie od kraju w ktorym jestes). I masz pelny, legalny soft. Z tego co wiem do maxa standardowo dodawany jest Arnold. Osobiscie uwielbiam ten renderer i nie widzialbym potrzeby wydawania kaski na vraya. Ale wiadomo, kazdy ma jakies swoje skrzywienia. Mysle za jak mozna w nim renderowac rzeczy do kinowych produkcji to wystarczy 😉

W tej chwili to jest taka alternatywa dla xgena jak Blender jest da Houdiniego i ZBrusha. Powinni juz przestac pierniczyc o tym jak to Blender za chwile bedzie alternatywa dla wiodacych rozwiazan. Tylko to przeszkadza w docenianiu wykonanej przez nich pracy. Tymi porownaniami z najlepszymi tylko strzelaja sobie w stope - zamiast widziec o ile jest lepiej od tego co bylo czlowiek zaczyna porownywac do najlepszych i sie okazuje ze jest bardzo tak sobie... No ale trzeba dac tytul "its ALREADY AMAZING!". No nie jest. I jak sie znowu zachwyca swoja zajebistoscia opiewana przez fanow to moze nigdy nie byc. Trzymam kciuki zeby im woda sodowa nie uderzyla do glowy i zeby pociagneli to dalej. I skonczyli a nie "you will see in the future"...

Nie bardzo wiem gdzie to wrzucic. W cholere darmowych materialow PBR jak ktos uzywa. Wygladaja bardzo spoko: https://www.lotpixel.com/texture-library?page=6&product=&order=&price=0

Mnie zaden "fejs crijejtor" nie demotywuje bo lubie rzezbe i chce to robic chocby caly swiat przesiadl sie na "Unreal Human Super AI Sculptor Replacer v2.0 VR edition - now with 25k new sliders!!!". Ta morda snila by mi sie po nocach, gdybym spal..

Przy wszystkich powierzchniach lepiej miec siatke o w miare takim samym rozmiarze polygonow chyba ze lubisz rozciagniete tekstury i problemy przy subdivie. Na plaskiej powierzchni moze Ci ujsc na sucho bardzo duzo ale poza tym lepiej w miare mozliwosci miec jednolitych rozmiarow poly. Ja juz od 2 tygodni modeluje cos pod druk 3D i musze to miec w jednym kawalku wszystko a z jakichs przyczyn klient zarzyczyl sobie siatke pod subdiv mimo ze koniec koncow to bedzie wszystko pewnie i tak decimated... Eh... I tak sie mecze z tymi k...skimi rogami i naroznikami na oblej powierzchni. Teraz juz jak wspomnialem uzylem crease i tyle ale wciaz mnie meczy zeby to porzadnie zrobic z dobra topologia.

No wyglada to spoko ale osobiscie nie potrzebuje kompozytora w ogole. Nie robie rzeczy, do ktorego to jest potrzebne wiec nie jestem w stanie docenic czy to jest spoko czy nie. Jak czegos potrzebuje do animacji to odpalam Davinci Resolve a do stilek to byle co wystarczy. Ale jak mowisz ze spoko to wierze 😉

Ryzykujac utrate certyfikatu Zasluzonego Hatera Blendera powiem, ze calkiem niezle sie to prezentuje. Cieszy ze w koncu ida w kierunku realizmu. Dziwi, ze jednoczesnie beda swoj film renderowac w Eevee w zwiazku z tym, ale co tam. Wlosy zaczynaja sie konkretnie. Jeszcze jak kiedys dodadza system miesni jakis to bedzie sie dzialo. Po cichu trzymam kciuki. Bardzo po cichu. https://code.blender.org/2022/07/the-future-of-hair-grooming/

"Na zdrowie" to sie pisze "SALUD!". Chyba ze salutujesz komus to inna sprawa. Milego chlania i dmuchania, pijoki! 😉😉😉

Dopiero teraz szczurasa zauwazylem 🙂 Ja mam skrzywienie i niemal wszystko ze szczurami mi sie podoba haha Zwlaszcza takie malarskie wiec duzy + ode mnie 🙂 AI moze byc pomocne byle nie stalo sie kulami bez ktorych juz ktos nie potrafi chodzic - wtedy to bardziej problem niz pomoc. Bo w pracy zwykle potrzebne sa bardzo konkretne zmiany ktorych AI nie skuma a nawet jesli to zanim skuma Ty juz skonczysz samo to robic dawno. Fajne te pracki - zaplaciles za to, zeby miec wiecej prob?

Fajnie by bylo uslyszec od jakiegos speca jak to zrobic pod subdivide, bo jak tego tak nie robic to juz wiemy 😄 A mam niejasne podejrzenia ze da sie... moze przekierowac jakis loop czy cus...

Stary wlasnie mialem podobny problem z tymi support loopami. Mialem otwor na cylindrycznej plaszczyznie a do tego bardzo ostre rogi - zawsze pieprzylo siatke jej zageszczenie bo nawet jak otwor byl ok, to okalajaca ja siatka przestawala byc ladnie wygladzona. Juz siwe wlosy sie pojawily w wiekszej ilosci od myslenia i prob. W koncu...Nie rozwiazalem tego w taki sposob tylko dalem po prostu creasing... Zadzialalo ale wciaz glowkuje czy czasem nie da sie tego jakos support loopami zrobic tez. Jako dorazne rozwiazanie proponuje srobowac creasingu.

Tak tylko gwoli wyjasnienia. Ja nie ogladam tego zupelnie nie dlatego zebym byl jakims koneserem kina i gladal wylacznie kino offowe krecone na prawdziwej tasmie - koniecznie czarnobialej i koniecznie na fastiwal jakis 😄 Nie, tez wcinam czasem papke popowa, jak najbardziej. Tylko juz po prostu akurat ta konkretna papka mi sie znudzila. Spoko sie bawie na tych podobnie nieambitnych filmach typu "Uncharted" czy durnowate "The Lost City" z wciaz przesliczna Sandra Bullock. Ale wychodzi superbohater i przysypiam. DOSLOWNIE - nie ze tak mowie tylko. glowa opada na piersi i tylko mam nadzieje nie chrapac 😄

Teraz to juz za darmo by mi sie nie chcialo isc do kina na COKOLWIEK o superbohaterach... OK, na poczatku to bylo fajne ale mega mi sie przejadlo gdzie w okolicach pierdylionowego filmu.

W moim odczuciu lepiej. Teraz wschod slonca ma sens a same dymy sugeruja pozar. Tak generalnie - juz ktorys raz widze (nie pomne czy u Ciebie tez poprzedni raz byl czy u kogos innego) plonacy ogien i wschod slonca razem. Moim zdaniem to utrudnia czytelnosc. Jesli nie jest sytuacja narzucona powiedzmy w ksiazce, ze bohater wlasnie o wschodzie slonca zobaczyl pozar to bym nie mieszal tych dwoch zrodel swiatla. Pozary swietnie sie prezentuja 😄 w nocy. Gdzie masz ten klasyczny, dramatyczny kontrast cieplej poswiaty od ognia z zimna badz ciemnoscia badz niebieskawym swiatlem ksiezyca. Jak dodamy do tego wschod slonca to sie troche robi zamet. Wiec pozary bym raczej w nocy malowal niz o swicie albo w dzien. Ale to tylko moje prywatne widzimisie.

Ciezko powiedziec bo nie pokazuje mi obrazka...

Mnie sie ta beta skonczyla po jakichs moze 20 probach wiec za duzo do eksperymentow czasu nie mialem 😄a placic za to nie bede. (nie pokazuje mi twojego obrazka z ostatniego postu).

Jako ze fascynacja AI trwa to tak wrzuce bo znalazlem co mi tam wygenerowalo. Mial byc bialy szczurolak z czerwonymi oczami trzymajacy sztylet no i jest cos takiego jak na zalaczonej grafie. I teraz tak - mozna powiedziec ze niezle ale to nie jest nawet w ulamku podobne do tego co chcialem osiagnac. Probowalem antropomorficznego szczura - za trudne slowo, AI nie rozumiec (tak wiem, NA RAZIE 😄 ). Koniec koncow nie zdarzylem wyprobowac innych opcji bo sie skonczyla darmowka i mam otylego szczura z branzoletka i sztyletem czerwonym. Chcialem zeby byly slady krwi na nim ale slowo "blood" jest na cenzurowanym i go nie mozna uzywac... Swietnie pokazuje to jak AI moze kontrolowac co w nim robimy. Nowa wersja kontrolowanej "wolnosci" tworczej..

Niefortunnie ustawiony ten ogien - troche jak fotka zrobiona w nieodpowiednim momencie. No i swiatlo od tego ognia odbijajace sie na jezcu i koniu - ni cholery by sie tak nie odbijalo z tak wielkiej odleglosci. Tuz przy plonacym zamki masz teren na ktorym nie ma sladu pomaranczowej luny a na koniu co jedzie pare set metrow dalej nawet jego tylek jest oswietlony mimo, ze zwrocony jest w strone przeciwna do ognia 😉 Nawet jesli by jakos tak ta luna bila z daleka to widac by bylo swiatlo tez na kamieniach, drzewach, nierownosciach terenu... A nie tylko na jezcu i koniu.

Nie wiem dlaczego mialoby sie nie dac... Nie wystarczy dodac po prostu krawedzi tam na dole zeby dodawal ci vertexa? Tak ze wyglada na trojkat ale faktycznie nim nie jest. Cos w tym guscie :