Skocz do zawartości

blood_brother

Members
  • Liczba zawartości

    1 919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Zawartość dodana przez blood_brother

  1. Zlewają mi się ręce z policzkiem, ale tak jak mówiłem, przy zmrużonych oczach jest czytelnie co jest co, a gdy patrzę normalnie to ucieka mi oddzielenie dłoni od twarzy. Pod tym naramiennikiem myślę, że można by to lepiej jakoś rozegrać, bo zrobiła się to jedna plama dla mnie. Teraz też jak się przyglądam to nie wiem, czy przy tej pozie jest tam tyle miejsca, między przed ramieniem a barkiem, na taki wielki naramiennik 😛
  2. Z mojego czepialstwa to wydaje mi się, że gdyby usta, oczy i nos były potraktowane ze zbliżoną "ostrością" to by się ta praca lepiej broniła. Przynajmniej to mi się pierwsze rzuciło w odniesieniu do podanych przez Ciebie prac, że mimo całego zamieszania i luzu w pracy, to twarze są dosyć jednolite. I te linie mnie też nie przekonują, dodają, moim zdaniem, jakiejś takiej architektonicznej sztywności, chyba głównie przez ich jednolitą konsystencję. Miałem też, a właściwie cały czas mam, problem z odczytaniem, czy te linie są trochę przypadkowe, czy jednak każda coś konkretnego zaznacza. O ile część czytam jako konstrukcję postaci, tak część, zwłaszcza w okolicy zbiegu obojczyków wydaje mi się dość chaotyczna. "Figjer stadi". Tutaj najbardziej mi się rzuca w oczy niesamowicie wielki prawy poślad. Nie wiem, czy to kwestia oświetlenia, czy tych linii wychodzących na udo, ale mój mózg czyta całość, że jej poślad sięga połowy uda 😛 W orczycy mógłbyś spróbować lepiej odciąć od siebie części ciała, bo dość się zlewają, ale w sumie nie wiem, czy to nie kwestia pracy pędzlem, bo jak zmrużę oczy to jest git. Jak zawsze piszę pod hasłem "nie znam się, ale się wypowiem" i "dobrych i lepszych trzeba gnębić" 😛
  3. Największy, moim zdaniem, w ostatnich pracach to jest problem z walorem. W ogóle nie wiadomo co jest w cieniu a co oświetlone, przez co gubi się czytelność bryły i w sumie całej pracy. Twoje włosy też są płaską plamą z paseczkami, a nie jakaś przestrzenną bryłą. Dodanie pojedynczych włosków, tym bardziej jednakowych na całej płaszczyźnie, nie zbliży Cię nawet o krok do realizmu. No dobra, w zaawansowanych pracach takie pojedyncze, podkreślam pojedyncze, zabłąkane włosy mogą dodać ostateczny sznyt pracy.
  4. Jeśli kupujesz na firmę to nie przysługuje Ci 14 dni na zwrot. Aczkolwiek podobno coś się ostatnio pozmieniało i jeśli zakupiony produkt nie jest z dziedziny Twojej firmy to możesz zwrócić towar, bo nie można znać się na wszystkim 😛 Ale czy tak jest faktycznie to nie sprawdzałem.
  5. blood_brother

    Arte

    Praca spoko, ale chyba trochę za dużo noiza, albo czegoś podobnego, bo całość wydaje się być kiepskiej jakości.
  6. Dla mnie jest zdecydowanie lepiej 🙂
  7. blood_brother

    RWD 6

    E tam, nie widać pociągnięć pędzla 😛
  8. Kurosmoki wyszły super! Kompozycyjnie też zacnie. Jedynie bym się trochę przyczepił do detali na skałach, że na wszystkich planach ich ilość wydaje się być podobna.
  9. Hardsurface też w Zetce? Nie pamiętam,czy pytałem już o to 😛
  10. Nie wiem z czego to wynika, ale właściwie we wszystkich ujęciach "3/4" tylne koło ucieka Ci w którąś stronę od osi motocykla. Marsz ćwiczyć perspektywę i elipsy 😛
  11. Jak na taką dziecięcą stylistykę, to nawet taka trochę sztywność ma swój urok 🙂 Ale wiadomo, kto nie idzie do przodu ten się cofa 🙂
  12. Tu bardziej chyba chodzi o samo kadrowanie, a nie o ruch z ręki. Po prostu to przycięcie auta wygląda na zbyt przypadkowe. Ruch z ręki nie oznacza średniego kadrowania, czy przypadków. W kwestii samego ruchu to wydaje mi się taki trochę niestedicamowy, ponieważ najpierw kamera dojeżdża do końca auta, potem się obraca, a następnie dopiero się podnosi i kończy obrót. To wszystko powinno być w miarę jednym ruchem, i moim zdaniem, tego tyczył się zarzut o mechaniczności ruchu kamery. Chyba, że tak ma być z racji "cyfrowego" otoczenia 🙂
  13. Nie wiem, czy to cały kadr na ostatnim gifie, ale spróbowałbym nie ucinać prawych świateł. Moim zdaniem źle to wygląda. Jest tam taki moment, że kamera najpierw się obraca, a potem wjeżdża za auto. Może spróbuj zrobić to jednym ruchem, obrót w czasie wjeżdżania za auto. Nie wiem, czy jasno to wyraziłem 🙂
  14. blood_brother

    RWD 6

    Mógłbyś w końcu coś źle zrobić, bo tak to nie ma co komentować dobrej roboty 🙂
  15. Ja tam wszystko klikam przez "Ostatnie posty". Z tej strony galeria wydaje mi się dość nieczytelna, ale też nigdy nie próbowałem jej zgłębić, gdyż bardziej się skupiam na stricte forumowej części.
  16. Fajnie, że udało się ukończyć projekt 🙂
  17. Wygląda jak z kamienia 🙂
  18. Rysuj i wrzucaj więcej. Spróbuj też określić co chciałbyś osiągnąć. Na pokazanym poziomie rozważyłbym znalezienie jakiegoś stacjonarnego kursu rysunku tradycyjnego. Wiem, że pandemia itd., ale ta ma się raczej już ku końcowi i warto mieć na uwadze co dalej.
  19. @MortusNie, bynajmniej nie przeszkadza. Ja to widzę po prostu jak by te fragmenty miały różnych animatorów, ale wciąż pod jednym superwajzorem. Całość się broni, a z mojej strony to trochę czepialstwo, ale chyba nie jesteśmy tutaj, żeby lizać się po dupkach 😛
  20. Ogólnie widać poprawę 🙂 Chociaż uważam, że do "u must eat sth" jest większa dynamika animacji, później robi się płynniej. Może to po prostu tak ma być 🙂 Jeszcze coś dzieje się z łokciem, jakoś tak wyskakuje ze swojej pozycji i zaraz do niej wraca, w momencie wyciągania palca z ust, w 31 sekundzie.
  21. Teraz wyłapałem, że chyba wkradło się tu jakieś lekkie niezrozumienie. Nie ma nic złego w malowaniu na wielu warstwach. Ważne tylko, żeby się na koniec "scalały" ze sobą, wyglądały jak jednorodna praca. Nie chodzi mi tu o spłaszczenie całości tylko, tak jak Sebastian wspomniał, żeby nie wyglądało to jak powycinane elementy z kilku niepowiązanych prac i złożone w jakąś całość, gdzie każdy element średnio się spaja z pozostałymi. Kwestia malowania na jednej, bądź wielu warstwach to, moim zdaniem, kwestia indywidualna. Moim zdaniem nawet trzymanie się jednej warstwy wymaga sporo więcej dyscypliny. Garść luźnych tipów. Staraj się nie używać miękkich brushy. Spróbuj też używać możliwie dużych brushy. Patrząc na poprawkę Twojej pracy Sebastiana widać, że wcale nie trzeba wydziubciać miliona włosów, aby wszystko było czytelne. Tym bardziej, że duża ilość detalu niestety nie przykryje błędów w budowie samej bryły. Jako, że malujesz od razu w kolorze to warto liznąć trochę teorii koloru, a przede wszystkim o przyciemnianiu/rozjaśnianiu kolorów, by nie używać do tego czerni i bieli. Jasne, czasem trzeba, ale raczej tego się unika, zwłaszcza na początku by nie nabrać złych nawyków. Poćwicz też trochę konstrukcję twarzy, żeby kluczowe cechy, takie jak np. wielkość oczu, czy ich rozstaw nie rozjeżdżały Ci się tak przypadkowo. Będąc przy oczach jeszcze. Wiemy, że oczy są białe, ale w rzeczywistości nigdy takich ich nie widzimy. Malowanie białych oczu to taka ludzka tendencja do malowania symbolami i ogólna skłonność do malowania rzeczy takich jak się nam wydają, a nie w wyniku obserwacji. "Jaki jest koń każdy widzi" 🙂 A na koniec, dużo łatwiej narysować brzydkiego faceta niż ładną dziewczynę, czy kobietę 🙂
  22. Żeby nie zafiksować się na głowie/twarzy to polecam też jedną sesję z Croquis Cafe dziennie pod kątem gestu. Tu są stare rzeczy, albo można u nich na stronie kupić subskrypcję. https://vimeo.com/channels/1300087/page:1
  23. Niestety cała branża elektronicznej powoli siada z powodu braku dostępności podzespołów. Nie tyczy się to tylko GPU. Zastanawia mnie tylko czemu wszystko w związku z GPU zwala się na górników. W sklepie trzeba powiedzieć "dej mi to, bo to do kopania" i ma się pierwszeństwo? Przecież oni też gdzie muszą te karty po prostu kupować. Moim zdaniem jeśli świat się szybko nie wyprostuje po pandemii to jeszcze z dobry rok będą problemy z dostępnością komponentów elektroniki. Zgadzam się natomiast z opinią, że jeżeli ktoś nie jest pod ścianą i nie potrzebuje na gwałt nowego GPU, to powinien odpuścić obecną generację. Ale jakby co to Nvidia zapowiedziała też reaktywowanie niskiej półki w postaci 1650 dla tych w potrzebie. Przebąkuje się też coś o wznowieniu 1080/Ti. Ta ostatnia to w sumie wciąż dobra karta, jeśli ktoś nie potrzebuje wodotrysków i nowinek do grania.
  24. blood_brother

    Blender + vray ??

    Z tego co widzę to jest tylko wersja subskrybowana: https://www.chaosgroup.com/vray/blender Nic więcej nie wiem, bo nie dotykałem Vraya od jakichś 8 lat, a Blendera w ogóle 🙂
  25. Generalnie do 3D jako takiego rysik/tablet nie będzie Ci specjalnie potrzebny. Chyba, że celujesz w rzeźbę, albo digital painting, to zostaje Ci właściwie z sensownych i prostych opcji, zakup najtańszego Huiona/Wacoma na początek i zobaczyć co i jak, a potem w razie potrzeby rozważyć zmianę na wyższy model. Ewentualnie jeżeli ten HP to nowy nabytek to wymianę na inny model.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności