Skocz do zawartości

mallow

Members
  • Liczba zawartości

    824
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez mallow

  1. Świetna wiadomość. Gratulacje. Na pewno się to przyda wielu osobom.
  2. Super te ostatnie prace. Ten czarno-biały kadr z komiksu, potem te pejzaże, koncepty. Świetne to wszytko!
  3. Ale gdzie się mają zgłosić do tych ludzi? Poważnie pytam. Dotykasz tutaj ważnego tematu, nie tylko w kontekście tego spotu. W polskiej kinematografii brakuje ostatnio dobrych scenariuszy, pomysłów. Tylko tym się bardziej powinien zająć np. PISF. Powinna być jakaś baza scenariuszy filmowych, jakaś agencja zajmująca się pozyskiwaniem i sprzedażą scenariuszy. Wymianą kontaktów itp. To może być również baza copywriterów. Powinniśmy czerpać wzorce ze Stanów. Co by nie narzekać na obecną kondycję kinematografii amerykańskiej, to jednak wciąż powstaje tam dobre filmy z ciekawymi historiami. Inna rzecz, że sporo tych ciekawych historii pojawia się częściej w serialach niż w pełnych metrażach, ale jednak. W kontekście tego konkretnego spotu sprawa jest chyba jednak bardziej złożona. Zauważ, że czas był ograniczony. Nie było budżetu. Co robić w takiej sytuacji? Szukać młodych zdolnych? Zanim znajdziesz kogoś, zanim coś napisze, zanim zrobi poprawki, to się czas na zlecenie skończy. Poza tym nie każdy będzie chciał pracować za darmo. Ciężko też wymuszać na jakiejś konkretnej firmie, żeby zmieniała sposób pracy, bo Tobie się to nie podoba. To jest wolny rynek. Zawsze możesz założyć konkurencyjną firmę i działać po swojemu. Może Twój sposób będzie lepszy. W tym co piszesz masz trochę racji, ale niepotrzebnie zapędzasz się w jakieś skrajne hasła, wyzwiska, deprecjonujesz czyjąś pracę. Ciężko wtedy dyskutować.
  4. Czyli jak ta cała sytuacja powinna wyglądać według Ciebie? Przychodzi fundacja do PI, a oni im powinni powiedzieć: "Sorry, nie robimy. Są tysiące zdolniejszych ludzi, ze swoimi scenariuszami gdzieś tam pochowanych w szufladach. Oni maja pomysły, oni maja wizje i z pewnością ciekawsze historie do opowiedzenia." Zabawne :-) Nie wiem już co i do kogo postulujesz? Żeby PI przestało cokolwiek robić? Żeby Ci wszyscy zdolni wyszli na ulice z tymi swoimi scenariuszami z szuflad? Żeby ludzie z fundacji zatrudnili wróżki do szukania tych pochowanych po szufladach scenariuszy? Ja już naprawdę nie rozumiem o co Ci chodzi. I chyba sam po drodze się pogubiłeś.
  5. Bardzo fajne wizki. Podoba mi się. Szczególnie ta z latarnią uliczną, do której też zooma dałeś. Jednocześnie mam do tej pracy największe zastrzeżenie - dziwne jest to połączenie dnia z nocą. Jednocześnie jest tak jasne niebo w środku kadru a na brzegach ciemna noc. Dziwnie to wygląda, przesadzone trochę. Bardziej stonowane wyglądałoby lepiej. No ale i tak jest fajnie ;-)
  6. Dochodzimy tu już naprawdę do absurdów. Jak można oburzać się, że PI dostało to zlecenie? Przecież to jest pro bono. Dla fundacji. Już tu ktoś słusznie napisał - jest wiele innych fundacji, którym przydałyby się filmy promocyjne. Droga wolna, można się zgłosić i pokazać, że się lepiej zrobi. Ba, można przy okazji skorzystać z pomocy zagranicznych artystów jak nasi tacy źli ;-) Ja rozumiem, że nie wszystkim się musi podobać to samo. Sam miałem parę uwag do tego spotu, ale posty w stylu tych pisanych przez Chrupka3D są już poniżej wszelkich standardów. Czemu to ma służyć? Jakoś wciąż naiwnie sądzę, że forum graficzne to przede wszystkim miejsce, gdzie powinniśmy się wymieniać wiedzą, uczyć od siebie nawzajem. Natomiast nie wiem czym się to obecnie różni od takiego np. Onetu. Skąd taka frustracja? Skąd taka chęć dowalenia kolegom po fachu, żądza udowodnienia, że jest się lepszym od innych? Jak ktoś ma problemy emocjonalne, to proponuję udać się na jakąś terapię. Od obrażania ludzi na forach nie zrobi Wam się lepiej. @Adek: Napisałeś, że mamy tu narzędzia do moderacji, ale z nich nie korzystamy. Wydaje mi się, że trochę korzystamy. Może nie wszyscy. Może nie są te narzędzia do końca skuteczne. A może to za mało. Zawsze miałem bardzo dobrą opinię o administracji i moderacji tego forum. Jednak powinniście chyba trochę dosadniej reagować w podobnych sytuacjach. Ktoś napisał na forum (może nawet w tym wątku), że to wciąż lepsze miejsce niż np. CG Society, bo nie tylko się klepiemy po plecach, ale można też usłyszeć krytyczne opinie o własnej twórczości. Tak, to jest plus. Wtedy się uczymy, idziemy do przodu zamiast stać w miejscu. Tylko nie przesadzajmy w drugą stronę. Merytoryczna krytyka na poziomie - jak najbardziej! Nawet ostra. Ale czym innym są nienawistne wypowiedzi, których celem jest jedynie podbudowanie sobie własnego ego.
  7. mallow

    zawód animator

    Fajny model. Animacja na początku super - wtedy jak się obraca, rozgląda. Gorzej wyszła animacja biegu. Nie czuć w niej ciężaru postaci. Środek ciężkości chyba się za mało przesuwał, trochę jakby ten koleś był na jakichś linach podwieszony.
  8. No tak, pokazali ich w dobrym świetle. Pomagali poszkodowanym. Tylko sami też nimi byli, a jakoś to zostało pominięte. Rozumiem, że założenie było takie jak piszesz, ale naprawdę niewiele by wystarczyło, żeby ten bądź co bądź fajny film uczynić lepszym. Z dokumentów to ja polecę też Sugarmana. Historia zawarta w tym filmie jest wręcz nieprawdopodobna. No i jeszcze ze starszych rzeczy, jeśli ktoś nie widział jeszcze - Wyjście przez sklep z pamiątkami. Rewelacyjny dokument w reżyserii Banksy'ego.
  9. Jak widać ile ludzi tyle opinii. Mi się akurat The Impossible niezbyt podobał. Mi się podobał właśnie początek, ale tak gdzieś w środku okazało się, że... ten film nie ma środka i zaraz się skończył. A samo zakończenie niestety bardzo przewidywalne. Nie przeszkadzało Ci jak tam pokazano autochtonów? Ten film jest bardzo jednostronny. Jakby tylko turyści ucierpieli wtedy. Co do Naomi Watts, to uważam że to bardzo dobra aktorka. W tym filmie też była dobra, ale też bez przesady. Grała głównie cierpienie i ból. Taka rola akurat, nie mówię, że ona coś źle zagrała. Za to całkiem fajnie grał ten chłopaczek, jej filmowy syn. Jeśli chodzi o ciekawe kreacje aktorskie, to polecam Lot z Denzelem Washingtonem. Film dobry, ale nie jakiś wybitny. Za to rola Denzela rewelacja. Genialny aktor. Utopia - już jestem po całym sezonie. Niesamowite. Jestem pod wielkim wrażeniem. Homeland - Obejrzałem cały pierwszy sezon i jeden czy dwa odcinki drugiego. I chyba sobie to jednak odpuszczę. Strasznie naciągany ten film. Jest trochę dobrego aktorstwa, ale też sporo słabego. Fabuła jest strasznie rozwleczona. Niektóre zachowania postaci mega naciągane. Scena, w której Carrie wybiega z samochodu, bo ją olśnił... ogródek warzywny? :-) Come on. To co robił Brody w ostatnim odcinku pierwszego sezonu też było strasznie słabe. Zupełnie się to kłóci z charakterem postaci, który kreowano przez cały sezon. Nie wdaję się w szczegóły, żeby nie spoilować. Od znajomych, którzy obejrzeli więcej drugiego sezonu słyszałem, że główna wartość tego serialu poszła w odstawkę. W pierwszym sezonie było sporo wieloznaczności, terroryści nie było na wskroś zepsuci, Amerykanie nie byli czyści jak łza. Potem to się podobno załamuje i robi się schemat: Amerykanie to good guys, którzy walczą ze złymi muzułmanami. Jeśli tak, to tym bardziej nie żałuję. Jeśli ktoś chciałby obejrzeć bardzo dobry serial sensacyjny ze złożoną fabułą, niejednoznaczny, ze skomplikowanymi bohaterami, to polecam starszy już Shield. Zero Dark Thirty - podobna tematyka do Homeland, ale jednak dużo lepiej zrealizowane.
  10. No właśnie chodzi o to co podlinkował Monio. Tu masz więcej na ten temat: http://wiki.blender.org/index.php/Dev:Ref/Release_Notes/2.66/Image_Transparency Może takie rozwiązanie? - Ustaw Alpha na Sky. - Dodaj drugi render layer, w którym odznacz Sky. - W nodach ustaw 2 Input node jak ten pierwszy i drugi render layer. - W Output node ustaw wynik z Alphy tego drugiego Render Layer (czyli tam gdzie masz odznaczone Sky). - Możesz ustawić jak Output noda File Output i ustawić tak, żeby Blender sam zapisał Ci to do osobnych plików. - W Photoshopie/GIMPie otwierasz ten render z alphą jako osobna warstwa, a potem kopiujesz jej zawartość do Alphy. Wygląda na trochę dłuższe rozwiązanie, ale zyskujesz zautomatyzowany setup do ponownego wykorzystania.
  11. @tweety: Przede wszystkim chyba trochę przesadzasz. Myślałem, że ktoś z takim stażem już się trochę uodpornił na krytykę. Tak jak pisałem wcześniej, komentarze typu "robicie to dla hajsu" należy chyba pominąć. Zawsze w każdej grupie znajdzie się ktoś z zaburzeniami emocjonalnymi, kto chce się podbudować jadąc po innych. Natomiast nie wiem czemu oczekujesz klepania po plecach, jeśli ten film mi się po prostu niezbyt podoba. Pisałem na początku dyskusji, że szacunek za inicjatywę. Mam też nadzieję, że kampania jednak zrobi swoje, ale nie zmienia to faktu, że pomysł na taką kampanię nie wydaje mi się trafiony. Odniosę się też do tego co pisałeś pod cytatem mojej wiadomości - nie wiem skąd takie przeświadczenie, ale ja akurat nie jestem cięty na PI. Jak pokazujecie coś fajnego to się zachwycam. Jak coś słabszego to krytykuję. Nie mam też osobiście jakiegoś przesytu produkcjami od Was. Szczerze mówiąc to nie wiem np. czemu nie chwaliliście się tutaj tym filmem: http://www.platige.com/pl/page/337-Heyah_Kids Może dlatego że 2D, może dlatego że prostsze w wykonaniu. Mi się jednak ta reklama bardzo podoba i chętnie dowiedział bym się więcej o kulisach powstawania również takich rzeczy. Z tymi dwoma stronami barykady - fajnie, że tak nie uważacie. Ja też nie dzielę ludzi na pracujących i nie pracujących w Platige Image. Zauważyłem jedynie, że włącza Wam się taki tryb obronny przy newsach o Waszych produkcjach. Jak się pojawia krytyka, to od razu padają argumenty "Rzadko kiedy jakieś inne studio w PL wrzuci coś na max3d.pl". Rozgranicz proszę krytykę zawistną od merytorycznej. "Geez... komentarze pod wizkami są bardziej pozytywne niż to co się tutaj rozpętało. POD WIZKAMI :)" Z tym tekstem trochę pojechałeś. Niby nie dzielisz ludzi na grupy, a dowalasz takim tekstem. Co jest złego w wizkach? Nie może mi się bardziej podobać wizualizacja kuchni od filmu animowanego? Trochę to niepoważne. Wyluzuj, bo chyba Ci nerwy puszczają.
  12. Fajny koncept. Kolor tylko trochę zbyt taki buraczkowy. Szkoda też, że nie zostało więcej takich swobodnych maźnięć jak te na kopytku, bo są przednie (maźnięcia i w tym wypadku również kopytka).
  13. Pomińmy wszelkie wypowiedzi typu "kupiliście sobie za to ajfony". Film jest zrobiony pro bono, więc na pewno szacunek dla ekipy za poświęcenie swojego czasu. W kwestii merytorycznej... Zaznaczę może na początku, że nie chcę tu hejtować. Szczerze kibicuję PI, robicie przeważnie bardzo fajne rzeczy. Podziwiam też dorobek konkretnych osób, które uczestniczyły w tej produkcji. Animacje Damiana Nenowa są genialne. Jestem fanem już od Wielkiej Ucieczki. Koncepty Kuby Jabłońskiego czy Rafała Wojtunika są klasą samą w sobie. Na pewno więc nie jestem krytyczny wobec tej konkretnej animacji dlatego, że zrobiło je PI. Natomiast co mnie niepokoi od pewnego czasu, to zgoła odmienne podejście osób pracujących w PI - uważacie czasami, że Wasze produkcje są dobre, bo są zrobione przez Platige Image. Chełpicie się tym, że macie INNE podejście i samo już to jest wyznacznikiem jakości. Moim zdaniem bardzo dobrze to podsumował Mookie słowami "Trudno zachwycać się każdym odstępstwem od utartych schematów tego typu kampanii, gdy są one zwyczajnie w świecie kiczowate...". Moim zdaniem jesteście obecnie w trudnej sytuacji. Fakt, że jesteście największym w Polsce studiem animacji, że robicie większość z najciekawszych animacji, reklam i cinematików w tym kraju ma też minusy. Konkurujecie głównie z samymi sobą, macie świadomość własnej wartości. Bardzo łatwo wpaść wtedy we własne sidła samouwielbienia. Nie mówię, że jest to regułą, nie chcę generalizować. Pamiętam, że np. Bagginsowi zdarzało się kilka razy przyznać do potknięć przy niektórych słabszych projektach. Spróbujcie nabrać do komentarzy dystansu. Nie traktujcie każdej krytyki personalnie i nie wrzucajcie wszystkiego do worka "hejters gona hejt". Dodam jeszcze, że sam jestem graczem i taka growa stylistyka tej kampanii do mnie nie trafia. Trochę sami spłaszczacie gry (medium, które sami lubicie). Gry też są różne, to nie tylko Call of Duty i Mortal Kombat. Natomiast tym klipem spłaszczyliście też temat kampanii. Ja się zgadzam oczywiście z tym, że temat jest trudny. Że warto próbować nowego podejścia zamiast utartych już schematów, które się już nie sprawdzają. Tylko INNE nie zawsze znaczy LEPSZE.
  14. Grzeczna? W tym shorcie jest parę akcji rodem z Grand Theft Auto :-) Ale tam akcja zasuwa. Prawie dostałem epilepsji fotogennej.
  15. Ja z Wrocławia nie jestem, ale mam całkiem blisko, więc też by mnie cieszył rozwój kinematografii w regionie. Niemniej nie rozumiem kilku rzeczy. Dlaczego miał by ten projekt być nastawiony jedynie na edukację? Przecież można połączyć jedno z drugim. Można zarabiać na kręceniu scen do filmów i jednocześnie uczyć młodych. Przy czym nawet fajniej by się uczyło przy okazji komercyjnych zleceń filmowych. Tylko trzeba by zadbać o jakąś sensowną promocję, oprawę graficzną na najwyższym poziomie, profesjonalną identyfikację wizualną. Tego na razie nie ma niestety.
  16. Zgadzam się z WWWojem. Metafora, taki growy klimat... jakoś mi to nie do końca pasuje. Wykonanie bardzo fajne. Na pewno szacunek za to, że się zaangażowaliście. Jeśli to komuś pomoże, to tylko się cieszyć.
  17. Niezłe. Tylko drobny błąd znalazłem. Powinno być "Christmas 1980". A tak poważnie, to może zwiększyli by ten 12 mln budżet o parę tysięcy i zatrudnili jakiegoś grafika? Nawet student może być. Byle miał podstawy typografii. Obejrzałem jeszcze to: Realizacja tego filmu promocyjnego też jest trochę outdated. Zarówno obraz jak i dobór ścieżki dźwiękowej. Motyw ze "Stawki większej niż życie" na pewno będzie bardzo zrozumiały dla zagranicznej widowni, która sądząc po tłumaczeniu tekstów jest tutaj targetem. Zastanawia mnie natomiast możliwość zastosowania tych urządzeń w produkcji filmowej. Czy jeden taki wysięgnik i kręcący się podest to jednak nie jest trochę mało? Da się nakręcić na tym coś poza tym przykładowym filmem "Kafka" z 1992 roku? Tak na marginesie - fajnie, że promują nowo powstałe studio filmem z 1992 roku :-) Ten tekst "poruszanie się kamerą na nieograniczonych dystansach" nie jest trochę na wyrost? Albo zdanie, że można tam zrobić cały film? Ale przy założeniu, że ten film zakłada jedynie sceny na kręcącym się podeście? I aktorów drepczących w miejscu? Pytanie do osób zajmujących się VFX: Co sądzicie o zaprezentowanej na filmie technologii? Rzeczywiście to takie fajne czy da się na tym nakręcić tylko kilka typów ujęć? Bo załóżmy jakby tu kręcić "Życie Pi"... Jeden taki wysięgnik to chyba mało. Kręcimy najpierw scenę pod jednym kątem, potem pod drugim itd? Natomiast jakieś sceny z Matrixa... Np. ta scena, gdzie kamera kręci się wokół walczącej Trinity (to na stop klatce, pewnie wszyscy wiedzą o co chodzi). Tam z tego co pamiętam to był pierścień z kamerami, które nagrywały w tym samym czasie to samo ujęcie, potem puszczone po sobie kadry z różnych kamer, ale zarejestrowane w tej samej sekundzie. Takiego i podobnych ujęć nie kręci się chyba na ruchomym podeście. Przy dynamicznych ujęciach do filmów akcji musiałby się ten podest szybko kręcić, aktorzy by z niego pospadali :-) Natomiast czy ten wysięgnik tak szybko potrafi wywijać? Nie wiem jaką to studio ma konkurencję. Jak wyposażone są inne studia filmowe w Polsce i w Europie?
  18. Nie wypowiadam się o samej inicjatywie, studio, sprzęcie. Niewiele wiem w temacie, nie znam się. Natomiast reklamowanie czegokolwiek takim filmikiem??? Dżizas. Ktoś to musiał przecież zatwierdzić i to pewnie nie jedna osoba, ale kilka osób to widziało i wydało im się to OK? Przecież w tym filmie wszystko jest złe. Jakość, gra "aktorów", spasowanie chodu z przesuwającym się podłożem, nawet czcionki i logo tego centrum. Ja rozumiem, że te 12 mln to nie poszło na sam film. Na logo jak widać też nie. Na aktorów też nie. Na efekty też pewnie wiele nie poszło. Boże, w jakim kraju my żyjemy. Ja już nie wiem czy to jest jeszcze śmieszne czy już raczej smutne.
  19. Dziwne... Światła jak rozumiem też zmieniłeś? Ustawiłeś im i w zakładce World "Use Nodes"? Spróbuj jeszcze odwrócić normalne. Wejdź w Edit Mode, potem zaznacz wszystko ( A ), potem Ctrl+N. Nie wiem czy to zadziała, bo pierwszy render jest OK, ale warto spróbować. I jeszcze pytanie. Czy możliwe, że przypadkiem skopiowałeś obiekt i są 2 beczki w tym samym miejscu? Jak to wszystko nie pomoże, to może zamieść tu plik blend. Ja czy ktoś inny sprawdzi to u siebie.
  20. mallow

    Blender Cycles dla Mac

    Jeszcze dodam tylko, że dopóki nie usunięto wsparcia dla mojej karty, to przez parę wersji rendering na CUDA mi działał out of the box na karcie NVIDIA GeForce 320M 256 MB. Bez instalowania dodatkowych sterowników. Tylko że karta słaba i render był szybszy na PCU, więc za bardzo się tym potem nie interesowałem. Wiem, że najbardziej byś chciał, żeby się wypowiedział ktoś z Makiem Pro i kartą Quadro, kto renderuje w Cycles. Tylko pytanie ile takich osób jest u nas na forum. Radzę pytać również na BlenderArtists.org
  21. mallow

    Blender Cycles dla Mac

    Ad 1. Z release logs do 2.66a: "Note: OSX release now includes the cuda kernels, so it starts with cycles without waiting for building kernels" źródło: http://wiki.blender.org/index.php/Dev:Ref/Release_Notes/2.66a Nie wiem czy to o to chodzi. Moja karta nie jest już wspierana od kilku wydań. Z planów na 2.67: "Official builds don't come with support for Geforce 2xx and 3xx cards (computing capability 1.3) anymore. (r54706)" http://wiki.blender.org/index.php/Dev:Ref/Release_Notes/2.67/Cycles Jakie computing capability ma quadro? Ad 2. Nie wiem Ad 3. Chyba nie. Cytat z Thomasa Dingesa, jednego z devów: "Everyone who wants OpenCL, guys it’s the AMD OpenCL driver which has issues and stops us from proper support for it. I guess there are possibilities for workarounds, but that is very time intensive and does not fix the error source (again: the AMD drivers!) Write mails to AMD" To jest co prawda sprzed roku, ale nie obiło mi się o uszy, żeby coś się w tym temacie zmieniło. Zresztą potwierdzają to komentarze na końcu cytowanego wpisu: http://code.blender.org/index.php/2012/01/cycles-roadmap/ W planach do nowego wydania Blendera też nic nie widzę o kartach ATI: http://wiki.blender.org/index.php/Dev:Doc/Projects Ad 4. Nie wiem. Jak szukałem kilka miesięcy temu kart nvidii na maca pro to wybór był niewielki. Przejrzyj tego benchmarka co ostatnio podesłałem. Być może lepszą opcją okaże się zakup iMaca i dodatkowo jakiegoś PC z linuxem do renderowania? Tutaj masz jeszcze linka, który może Cię zainteresować: http://blenderartists.org/forum/showthread.php?238202-BIGGEST-BLENDER-CYCLES-GRAPHICS-CARD-FAQ-s
  22. mallow

    Blender Cycles dla Mac

    A co z nim? Działa. Tutaj masz benchmark: https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0As2oZAgjSqDCdElkM3l6VTdRQjhTRWhpVS1hZmV3OGc#gid=0 A tu wątek na BA: http://blenderartists.org/forum/showthread.php?239480-2-61-Cycles-render-benchmark
  23. mallow

    Blender Cycles dla Mac

    W sumie to ja nie podałem raczej argumentów za czy przeciw. Tylko własne doświadczenia opisałem z komputerami Asusa i Apple. Może ktoś miał zupełnie odmienne doświadczenia. Po prostu nie ma sensu robić rankingu komputerów w oparciu jedynie o parametry kart i procesorów. Czas zaoszczędzony przez szybszy procesor można stracić na serwis i reinstalację systemu. Żeby nie było, że ja chcę stawiać jeden system nad drugi. JA wolę Maca, ktoś inny Windowsa. W zależności od przyzwyczajeń, własnych preferencji, używanych programów.
  24. mallow

    Blender Cycles dla Mac

    W sensie zamówiłeś Maca Pro czy czekasz aż wydadzą update? Podobno już dawno nowej konfiguracji nie było. Czy obecnie zakup iMaca lub MacBooka Pro nie jest lepszym pomysłem? A odnośnie makówek tak w ogóle... No cóż, kwestia gustu chyba. Ja jestem bardzo zadowolony ze swojego MacBooka Pro. Najtańsza konfiguracja. Nawet gdybym w tej cenie miał szybsze procesory i karty graficzne w laptopie z Windowsem, to wolałbym Maca. Argumenty, że składają to w tej samej fabryce co Asusa zupełnie do mnie nie trafiają. Miałem kiedyś laptopa Asusa z Windowsem. Non stop były problemy. W niektórych miejscach plastik się połamał. Miałem problem z wtyczką od ładowarki. Konkretnie z gniazdem, co trochę styk gubiło. 2 razy wymieniałem baterię. Sam system Windows jest (w moim prywatnym odczuciu, każdy może mieć inne zdanie) zupełnie nieintuicyjny, bardziej przeszkadza w pracy niż pomaga. Szybko Windowsa na tym lapku zamieniłem na Ubuntu. System fajny, ale nie ma na nim pakietu Adobe jak wszyscy dobrze wiemy i to wciąż dla mnie największy minus linuxa. Dla porównania na Macbooku system zawiesił mi się przez 3 lata codziennego używania 1 raz (słownie jeden raz!). Bateria trzyma bardzo długo. Po 3 latach laptop wygląda wciąż jak nowy. Dopóki czegoś na nim nie renderuję, to podczas normalnego używania chodzi bardzo cicho. Kiedyś nagle wentylator zaczął głośniej chodzić - okazało się, że to był wentylator laptopa HP słyszany z drugiego pokoju. Zagłuszał maca, którego miałem przed sobą :-) Jeśli na kompie mamy jedynie renderować, to oczywiście przepłacamy za Maca. Dlatego mam też stacjonarkę z ubuntu. Ale do codziennej pracy mac jest super. Programy z pakietu Adobe CS5 Design Premium chodzą bez zastrzeżeń. Do tego robię na tym laptopie również 3D w Blenderze. Nie ma żadnych problemów. Jak ktoś woli PC z Windowsem jego sprawa. Tylko takie porównywanie komputerów przez prędkość procesora jest totalną pomyłką. Takie porównanie nie jest miarodajne. System i konstrukcja komputera też mają znaczenie.
  25. Trochę tak. Przy czym on chyba nie był tak nastawiony do pani Reżyser przez słabość jej filmu, ale przez pomysł na jaki wpadła prosząc o taką konfrontację. Przez to, że chciałaby wymusić na nim zmianę zdania, przez teksty typu "wy krytycy nie istniejecie bez nas filmowców", przez jakieś absurdalne żądania, żeby krytyk filmowy obejrzał film kilkukrotnie zanim napisze o nim recenzję. Szczerze mówiąc sam nie wiem czy udało by mi się zachować powagę na jego miejscu :-) Ta nerwowość - nie każdy może się czuć pewnie występując publicznie. Jedni ludzie świetnie wyrażają się w piśmie, a gorzej w mowie. I odwrotnie - niektórzy są mega komunikatywni w rozmowie w cztery oczy czy przez telefon, ale ich maile to niezrozumiały strumień świadomości. No właśnie :-) To mnie rozwaliło zupełnie. Czyli film tej pani jest arcydziełem, bo zawiera cytatu z klasyków? LOL Taka postawa wydaje mi się tożsama dla ludzi, którzy mylą filmówkę z filmoznawstwem. Zaskakujące ile osób chcących robić filmy wybiera się na studia na filmoznawstwo. Zupełne niezrozumienie różnicy pomiędzy praktyką a teorią. I potem taki absolwent robi film, którym (świadomie lub nie) chce się pochwalić ile to on wie o filmach. Im więcej cytatów z innych filmów tym lepiej. Prawda jest taka, że nie każdy teoretyk jest dobrym praktykiem i odwrotnie. A tej pani się wydaje, że jak skończyła filmoznawstwo to jest dobrym reżyserem. I to jest bardzo zabawne :-) edit: Żeby też bardziej na temat było... Ted - Mi się akurat bardzo podobał. Fakt, że trochę to ugrzeczcione względem Family Guy (choć nie zawsze, było parę hardkorowych momentów), ale jednak film niezły i całkiem zabawny, ale na pewno nie dla każdego - choć mimo tego, bardzo dużo ten film już zarobił. Podobno jakiś rekord się szykuje jeśli chodzi o komedie z najwyższą kategorią wiekową. Utopia - Parę osób polecało i... na razie jestem pod wielkim wrażeniem. Za mną dopiero pierwszy odcinek. Wow, naprawdę mocne. Oby dalej było równie dobrze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności