mallow

Bardzo mnie cieszy wygrana Reznora za muzykę do Social Network. Podobnie oscar dla Bale`a za Fightera. Koleś naprawdę potrafi grać. Po paru pierwszych minutach filmu wiedziałem, że musi dostać Oscara. Portman za rolę kobiecą też zasłużenie, choć jej gra nie zrobiła na mnie aż tak wielkiego wrażenia jak rola Bale`a i muza z Social Network. Oscar dla Toy Story 3 nie wiem czy zasłużony, bo nie widziałem jeszcze pozostałych dwóch nominowanych filmów. Na pewno TS3 to bardzo dobry film. Nie spodziewałem się, że aż tak mi się spodoba. Może nie przełomowy, ale solidny, dobrze zrobiony film. I bardzo śmieszny. Warto zobaczyć. Nieporozumieniem są dla mnie oscary dla King`s speech. Aktorstwo niezłe, ale Eisenberg i Bridges byli lepsi. Najlepszy film? Z pozostałych nominacji tylko Winters Bone podobał mi się mniej. Reszta była o wiele lepsza. Żaden film nie był moim zdaniem genialny, ale niektóre były bardzo dobre. Social Network, True Grit i Fighter czy Black Swan to moim zdaniem filmy zdecydowanie lepsze od Jak zostać królem. A już Oscar za reżyserię to jakiś śmiech na sali. Niczego w tym Królu nie było takiego wspaniałego. To film, który można przy niedzieli do rosołu włączyć. Oscara za reżyserię powinien dostać Fincher. W Social Network nawet sceny gdzie ktoś rozmawia albo ktoś inny klepie kod na klawiaturze ogląda się z zapartym tchem. Film może nie jest genialny, może nie odkrywczy, ale reżyseria jak najbardziej.

Pierwsza część była o jedzeniu. Czego się spodziewacie w sequelu? Jeśli "dwójka" zachowa jakiś ciąg przyczynowo skutkowy, to temat może być... trudniejszy do strawienia ;-) Może lepiej jakiś nowy film?

Technicznie jest nieźle. Raziły tylko ręce głównego bohatera, które dziwnie zginały się w łokciu. Sweterek trochę dziwnie był tu zanimowany, przez co wyglądało, że koleś ma rękę grubości paru centymetrów. Poza tym jest naprawdę OK. Dużo lepiej od Twojego poprzedniego filmu (ten o koszmarze misia), który nie podszedł mi pod każdym względem. Na pewno widać duży progress umiejętności i za to duży plus. Kolejny za wytrwałość i doprowadzenie sprawy do końca. Teraz o minusach. Nie zgadzam się ze Sjonem, za to stanę po stronie kilku przedmówców, którzy wspomnieli, że ten film nie sprawdza się jako animacja. Pomijam już wspomniany argument czasowo-finansowy. Z prawdziwą kamerą poszłoby szybciej i łatwiej. Co więcej, fabuła "Schodów" duuużo lepiej sprawdziła by się w filmie aktorskim. Animacja i film to dwa różne media. Robiąc animację ma się dużo większą swobodę. Ale filmowi aktorskiemu dużo łatwiej wywołać emocje poprzez samą już realność filmowego obrazu. Żywemu, autentycznemu inwalidzie współczujemy dużo bardziej, niż postaci z kreskówki. Skoro już autor zdecydował się na film animowany, mógł dopracować fabułę. Brakuje mi tu czegoś. Nawet nie twistu, zaskoczenia, ale czegoś. Czegokolwiek. No bo czego się dowiadujemy z tego filmu? Że kolesiowi na wózku trudno wjechać po schodach? Każdy myślał, że jest inaczej? A jak już wspomniałem o współczuciu... Jedynym celem tego filmu wydaje się być wywoływanie współczucia. No i ja już bez tego filmu współczuję ludziom dotkniętym przez los. Tylko czy tacy ludzie chcą współczucia? Na pewno chcą, aby ktoś zwrócił uwagę na ich problemy. Na pewno chcą pomocy (np ułatwienia dla inwalidów: podjazdy, windy). Ale czy chcą współczucia? Jakby na końcu filmu pojawił się napis "wyślij SMSa...", to fabuła by miała tu dla mnie jakiś sens. A tak to ja go niestety nie widzę. Sorry. Problem poruszony w filmie jest na pewno ważny. Ale ten film jako jakaś konkretna opowiedziana historia niestety do mnie nie trafia.

Dzięki za odpowiedź. Jeszcze raz gratuluję świetnej pracy. Przejrzałem Twój blog. Genialne obrazki tam masz. Szacun. Naprawdę jest co oglądać.

Piękne. Sporo osób już zauważyło, że przypomina zdjęcie. Głównie przez bardzo trafione kolory. Mi się jednak bardziej podoba malarskość tego obrazka. Świetnie użyte pędzle. Nie wiem czy mogę zapytać o pędzle właśnie. Jakich używasz? To nowe narzędzie Mixer Brush, czy tylko zwykłe brushe? Aha, no i to ziarno. Rozumiem, że dodajesz dopiero później w postprodukcji? Pokażesz też wersję bez tych poprawek?

Słodkie to jest :) Nie no, bardzo się fajnie ogląda. Przez tą cukierkową oprawę ekonomia nie wydaje się już taka straszna. Bardzo pomysłowe to wszystko i zgrabnie połączone (te przeplatające się motywy). Plastycznie też kawał dobrej roboty. Szczególnie sam dizajn tego wszystkiego. Gratulacje, Rafał. No i ogólnie gratulacje dla całej ekipy, bo nie wiem kto się konkretnie przy czym udzielał (tylko mam jakieś dziwne podejrzenia, że asblaze robił ciężarówki). P.s. Moja żona zwróciła uwagę, że w ostatnim ujęciu przy stole jest babcia, ale nie ma dziadka. Powiedziała, że chyba nie żyje i że pewnie następny filmik będzie o służbie zdrowia ;-) Mogło by to być ciekawe.

Gratulacje! Zrealizowanego marzenia, prac na (jak zwykle) wysokim poziomie oraz strony internetowej. Co do tej strony - bardzo fajna, schludna, prace są fajnie wyeksponowane i o to chodzi. Tylko nie wiem czemu się 1 news naraz pokazuje. Sporo tam miejsca po lewej, spokojnie można więcej dać. Z nowych prac natomiast szczególnie mi się podoba ta z Vaderem bez hełmu. Elektryzująca. Ze starszych to Napoleon. Ten poziom dopracowania detali jest nieziemski. Jeszcze raz brawo!

@chudy: Była też przecież w kinach pare(naście) lat temu poprawiona edycja Gwiezdnych Wojen. Nie wiem jak to przegapiłeś przy ówczesnej promocji. Star Warsy były wszędzie. W chipsach, gumach do żucia, na okładkach zeszytów. Tak czy inaczej, szajba powtórzy się pewnie przy wersji 3d. A do kina pójdą nie tylko fani, ale też nowe pokolenia. I chyba dobrze, bo SW to bardzo fajna bajka.

Chyba wszystkie 3. Jakby nie te 3 sponsorowane produkcje, to by była jedna nominacja. Lepiej by było?

Ja chętnie zobaczę. Czemu nie? Może być fajnie lecieć z rebeliantami na Gwiazdę Śmierci :) Choć wciąż jestem średnio tym całym 3d podjarany. Jak film dobry, to przeżywasz go bez 3d. Wciąga i tyle. Jak film cienki, to i 3d nie pomoże. A swoją drogą, czytając tu ostatnio komentarze można odnieść wrażenie, że polscy graficy są strasznie zblazowani. Co news, to ktoś zawiedziony, niepocieszony, rozczarowany. Może się jesienna deprecha udziela? :)

No, rzeczywiście grafa super. Wizualnie mistrzostwo. Cud miód. Ale przez chaos i słabą (a przede wszystkim zbyt chaotyczną i przez to niezrozumiałą) fabułę zapomnę o tym filmie pewnie za jakieś... kurde, o jakim ja to filmie pisałem? Hmm...

Gratuluję pracy (świetne to jest :) tak jak mookie napisał, przedni pomysł i równie dobre wykonanie) i zajętego miejsca w konkursie. No i sam Making Of też bardzo fajny. Dobrze się czyta.

Zgadzam się ze ZJAWĄ. Mi też ten styl tu pasuje. Takie założenie było po prostu. Bardzo fajna animka. Trudno się do czegoś przyczepić.

Pewnie to miało być połączenie WR (od Wrocław) i DI (Design Institute). Przez to wyszło średnio czytelne i trochę przekombinowane. Tyle o logo. Sama inicjatywa zaś bardzo pozytywna.

Wywiad jak wywiad. Za to bardzo fajnie wyglądają zajawki obu filmów. Nawet chyba bardziej jestem ciekaw filmu biga, bo "historia polski" choć pewnie fajna, to raczej można się domyśleć ogólnego charakteru całości. A to jak Rafał poradził sobie z tematem wydaje mi się większą zagadką.

Nie mówię, żeby nie oceniać tego filmu. Tylko, żeby robić to przez pryzmat jego... przynależności gatunkowej. Tego dotyczyła pierwsza część mojej poprzedniej wypowiedzi. Co do technicznej strony filmu, to oczywiście masz rację. Konstruktywna krytyka to nic złego. Przy komercyjnych projektach trzeba jednak wziąć pod uwagę czas realizacji. I w tym przypadku, mimo paru niedoskonałości, jak na tak krótki termin, efekt jest naprawdę dobry.

Co poniektórzy podchodzą do tego filmiku jak do artystycznej animacji startującej po złotą palmę w Cannes. Przecież to teaser do gry. Robiony na zamówienie i mający trafić do szerokiego grona odbiorców. I chyba w tym kontekście animka spełnia swoją rolę ;-) A że technicznie można parę drobiazgów poprawić, to jasne. I pewnie z każdym dniem pracy byłoby tylko lepiej, ale jak na tydzień pracy to jest naprawdę grubo.

Bardzo dobra robota. Dynamicznie, fajnie zgrane z muzą i dźwiękiem. Dobry montaż, czuć rytm ujęć. Animacja, modele, światło też bez zarzutu, na wysokim poziomie. Jednym słowem gratulacje.

Żal tych zaginionych/ukradzionych dzieł, sporo tego A filmik bardzo ładny. Wizualnie pierwsza klasa. Montażowo może i trochę rozciągnięty, ale to raczej nie ma być parosekundowa dynamiczna reklama do TV, więc nie ma się co tak czepiać.

@punishermv: Bez przesady. Obsługa ficzersów to jedno, a zmysł plastyczny, wiedza z zakresu kolorów, kompozycji itp to drugie. Wątpię, żeby jakiś pracodawca z głową na karku zwalniał pracowników, bo przyszedł jakiś kolo co umie w 5 minut użyć 20 pluginów i 104 filtry ;-)

Jak zwykle świetne przykładu projektów. I nawet polska strona się załapała: www.fajnechlopaki.com. W pełni zasłużenie. Profeska

Fajnie, może się przydać :) p.s. w linku jest błąd - adres max3d się dodał: http://www.max3d.pl/www.clipcanvas.com

A tymczasem w Cortlandzie są już ceny CS5 w wersjach PL i English: http://www.cortland.pl/CS5-Design-Premium_idc=5_27_1045.html http://www.cortland.pl/CS5-Design-Premium_idc=5_27_1045.html Jak widać, Design Premium PL jest tańsza o ponad 500 zł. Master Collection PL jest tańsze od EN nawet o 2500 zł. Muszę przyznać, kuszące. Tylko mam pytanie - Miał ktoś styczność z Creative Suite PL? Jak wrażenia? Pełne jest to tłumaczenie? Poprawne? W sieci łatwiej jednak o tutoriale po angielsku i nie wiem czy bym sobie życia nie skomplikował polską wersją...

po powyższym komentarzu może trochę wstyd się przyznać, ale ja czekam na to z niecierpliwością ;-)

[*] ..............