mallow

ta, jasne. 40 tutoriali ;-) 1 kwietnia, co?

REWELACJA! Jak już zostało powiedziane, światowa czołówka. Respect!

Jak pojawiają się błędy przy renderowaniu z Defocus Node (artefakty w miejscach łączenia ostrego obiektu i rozmytego tła), to wystarczy rozbić te rzeczy na osobne Render Layers i złożenie w Node Editor. Nawet można tak zrobić, że poza tłem i obiektem dodasz jeszcze trzecią warstwę z tą siatką z przodu i przy łączeniu nie dasz pełnej Alphy. Wtedy masz ten obiekt lekko przeźroczysty, co symuluje efekt DOFa znany z fotografii. Bez rozbicia nigdy nie uzyskasz efektu przeźroczystego pierwszego planu z Defocus Node.

yyy... a Hardkor44? :) Nie chcę tu zaczynać na nowo dyskusji o tym filmie, ale czy Hardkor to nie odpowiedź na Twoje pytanie? A co do newsa - szkoda Kinematografu. Trzymałem kciuki. Nie widziałem filmów, które dostały nominacje, więc ciężko oceniać czy słusznie odpadł. Szkoda. Ale pewnie jeszcze się uda w przyszłości zawalczyć. Chętnie zobaczyłbym ten polski dokument. Jest to gdzieś online?

Zgłosił ktoś projekt? Ja usiłuję, ale mi serwer maile odrzuca, grrrr. Piszę, bo może ktoś miał ten sam problem i znalazł rozwiązanie.

Szczuro już odpowiedział, ale chciałem jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz. Blender to program do 3d, a nie do projektowania graficznego. Zainteresuj się (również darmowym) programem Inkscape. Jeśli częściej masz robić projekty wektorowe (np. logo właśnie), to Inkscape (lub Corel czy Ilustrator, ale one są płatne) będzie do tego lepszy. Ma więcej narzędzi do płaskich wektorów, wygodniej skorzystasz w nim z czcionek, masz też większą kontrolę nad takimi efektami jak cień, rozmycie, przezroczystość.

Projekty spoko. Ale najbardziej mnie urzekły same rendery. Genialne światło. Ja się właśnie nie zgodzę, że to wygląda jak zdjęcia. A raczej nie po prostu jak zdjęcia. Jest tu jeszcze jakiś taki filmowy klimat. Trochę jakby z filmów Kubricka (nie powiem do końca dlaczego, ale tak mi się skojarzyło). Chyba pierwszy raz wizualizacje architektoniczne wywarły na mnie tak duże wrażenie. Brawo.

hehe, dokładnie. do dziś się śmieję, jak sobie przypomnę

Świetna wiadomość. Od jakiegoś czasu było na stronie projektu info, że wydanie może się opóźnić o parę tygodni. Super, że już wyszła nowa wersja. Inkscape jest naprawdę świetny. Korzystam z niego od dawna. To jeden z lepszych projektów OpenSource, moim skromnym zdaniem. Trochę mi w nim rzeczy brakuje (np. ditheringu przy korzystaniu z gradientów), ale i tak jest super.

Świetny film. Tak, może nie jest jakiś odkrywczy, ale miał być zabawny i się udało. Z resztą podobnie - plastyka, muzyka i reżyseria nie przełomowe, ale na bardzo dobrym poziomie. Szacun dla autora. Filmy PI są rzeczywiście lepsze plastycznie. Ale co z resztą polskiej animacji? Jakoś mi się nie przypomina inny polski film, który by przebił Passengera. Nie mówię, że nie ma dobrych polskich animacji. Ale ostatnio nie widziałem takiej, która by trzymała poziom pod każdym względem. Jak plastyka fajna, to lipna reżyseria albo fabuła dupiasta. A w Passengerze wszystko na wysokim poziomie. Czekam na sequel hehe.

Fajny filmik. Widziałem już w zeszłym roku na łódzkiej ReAnimacji, ale nie mogłem znaleźć później on-line. Dzięki za linka.

Dokładnie. Zacznij od Blendera. Nic nie zapłacisz i będziesz korzystał z legalnego oprogramowania. Jak trochę się nauczysz, to będziesz wiedział czy spełnia Twoje oczekiwania czy też warto zainwestować w jakiś inny program. Różnice w obsłudze różnych softów oczywiście są (interface, różne nazwy podobnych funkcji itp.), ale wiele rzeczy jest takich samych. Znając Blendera szybciej opanujesz inny program w razie takiej potrzeby. http://www.blender.org/

Zapowiada się bardzo fajnie.

Świetna wiadomość! Trzymam kciuki. Gratulacje dla reżysera i całej ekipy.

Przyłączam się do wcześniejszych opinii. Scenariuszowo i humorowo słabe. Ale pacynki fajne. Jest w tym jakiś potencjał i jak dopracujecie fabułę i gagi, to może być fajnie. Tylko żeby Wam się publika nie przerzedziła zanim się humor rozkręci ;) Jak już wspomniano mimika pacynek raczej ograniczona, więc siłą napędową muszą być dialogi. Pooglądajcie sobie angielski serial The Office. Podobny klimat i najwyższa półka jeśli chodzi o humor. Powodzenia w dalszej pracy.

No najpierw koleś ciągnie Cię za język, żebyś wymienił jakąś cechę narodową Polaków. Mówisz, że ci pokazani w Historii Polski są waleczni. Później jeden architekt się wypowiada o tym jak to Polacy są zawistni i gnoją tych co odnoszą sukcesy. Strasznie to na siłę zmontowane. No ale TVN specjalizuje się w wymyślaniu "sensacyjnych" tematów.

Dzięki za linka. Fragmenty Historii Polski super. Szczególnie te kamery Damiana Nenowa. Czad. Musi to mocarnie wyglądać w 3D. Ciekawe czy mój żołądek wytrzyma taką jazdę. Za to ten materiał Uwagi słaby strasznie. Najpierw Baggins opowiada o materiale, który szykują do Historii Polski, a później w kontekście tego rozmowy o tym jak to się w Polsce gnoi artystów? WTF? Jakby im materiału zabrakło do wydania i w ostatniej chwili poskładali z paru przypadkowych materiałów jakiś temat.

Monsters vs. Aliens jakoś średnio mi przypasowało. Fajna animacja, na solidnym poziomie, ale ogólnie bez rewelacji. Parę razy się zaśmiałem, ale głównie trochę nudziłem. Dystrykt 9 niby spoko. Efekty fajne, pomysł ciekawy, niezłe ujęcia, ale... Trochę to bez emocji oglądałem. Można chyba było lepiej stopniować napięcie w tym filmie. Poza tym trudno było się identyfikować w zasadzie z kimkolwiek. Brak jakiegoś podziału na "dobrych" i "złych" sprzyjał zdystansowaniu. Tak, niby byli bad guye, niby była przemiana bohatera, ale jakoś to strasznie chaotyczne wyszło i bez wyrazu. No i jeszcze ta narracja. Stylizacja na dokument to patent fajny, ale czasem był tu nieuzasadniony. Czasami ujęcia dokumentalne były filmowane przez nikogo. Z początku był to kamerzysta towarzyszący oddziałowi, a później? Przenikanie się fragmentów dokumentalnych z fabularnymi bardzo nie przeszkadzało, ale jednak odwracało trochę uwagę. Ogólnie film fajny, ale bez rewelacji. Czegoś mi tam zabrakło. I na koniec Bękarty wojny. Rewelacja. Parę osób powtarzało mi, że warto to obejrzeć w kinie. I rzeczywiście. Zdjęcia są fajne, muzyka też, ale moim zdaniem nie na tyle, żeby traciło się coś oglądając za jakiś czas na DVD. Warto jednak pójść do kina dla fabuły i gry aktorskiej, które są pierwszorzędne. Wyszło Quentinowi arcydzieło i lepiej to chłonąć ze srebrnego ekranu (podobnie jak inaczej ogląda się obraz w galerii, a inaczej jego reprodukcję na ekranie komputera). Kto nie był jeszcze na Bękartach, a ma okazję się na ten film wybrać, niech się długo nie zastanawia. Naprawdę warto.

Jak od dziś? Od ponad miesiąca chyba. Albo się coś komuś pomyliło albo jakiś błąd na forum, bo wydaje mi się, że tę wiadomość już dawno widziałem.

No bez przesady. Przecież ta grupa osób jest całkiem spora. Sprowadza się to do tego, że aby wziąć udział w konkursie musisz mieć ukończoną szkołę średnią i doświadczenie w technikach cyfrowych (ostatni podpunkt). Spodziewałeś się, że 50k zł dostanie ludek z podstawówki, który nigdy nic nie zrobił na kompie? Wtedy chyba idea tego konkursu byłaby dziwna trochę. Nie ma to jak typowe biadolenie. Jest szansa, żeby dostać 50 000 na realizację filmu. Lepiej mieć taką kasę czy nie mieć?

Może było i mi to umknęło gdzieś, ale jaki to ma być metraż? Wizualnie oczywiście super ;) Zobaczymy jak reszta. Oby też tak fajnie. Trzymam kciuki.

Prawdopodobnie nie można, ale na pewno jest to opisane w licencji. Sprawdzałeś tam?

Dlaczego przy dwóch komentarzach na głównej widać ilość komentarzy: -1 ?

Brawo! Świetna robota! Pamięta ktoś jakiś CGS Challenge bez choćby wyróżnień dla Polaków? Oby tak dalej :)

Szczerze mówiąc, pierwsze i drugie miejsce za plakat - bez rewelacji. Przeszedł bym obojętnie obok takich plakatów. Były ciekawsze propozycje. Pan Kromka rzeczywiście fajny. Jedna z prac, które najbardziej utkwiły mi w pamięci. Gratulacje.