Skocz do zawartości

RK

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez RK

  1. Nie będzie źle- skoro aż 86 osób głosowało na maszynki do miesa to chyba teraz nie wypną się d... i pokażą co potrafią. Przyznam że po tych krzykach też nie mogę się doczekać wyników.
  2. Łączymy się z Tobą w bólu. Zawsze jest zły czas- jak nie matury to sesja, jak nie sesja to święta.
  3. Mało tematów ? "Popowiększali się i w dupach się poprzewracało" jak mawiał szyszkownik. Pomyśl że mógł być jeden narzucony i bez żadnych dyskusji.
  4. IMO nie ma się czego czepiać i oceniać modeli według enginów sprzed 5 lat- niecałe 3000 trójkątów za świetny model "w cenie" jednej postaci to bardzo dobry wynik.
  5. RK odpowiedział biglebowsky → na temat → Warsztat
    @ Soska- nie ma sprawy, jakbyś mógł pokazać po skończeniu to przynajmniej ciekawość by mnie nie zżarła. @ Leander- sadysto jeden, musisz mnie tak niszczyć swoimi pracami ;) ? Strasznie fajne- ani słowa.
  6. RK odpowiedział biglebowsky → na temat → Warsztat
    O sierotce co gąski pasała- sierotka Wiesio.
  7. Trzyma klasę jak zawsze.
  8. RK odpowiedział Predator → na temat → Game Art
    Fajny- to co mi przeszkadza to maxowa tekstura dachu- cała reszta wygląda bardzo miło (skoro mówisz że z perspektywy jest ok to nie ma co wybrzydzać).
  9. Jak zawsze w bitwach- więcej gadania o wyborze tematu niż potem skończonych prac :P
  10. Przypominają się Bareja i Smoleń :) Ale IMO to jeden z fajniejszych tematów :)
  11. Heh... modelowanie czegokolwiek z boxa to trochę od... d..ziwnej strony podejście ale są tacy którzy lubią od tej strony zaczynać a koniec końców liczy się efekt a nie metoda.
  12. Heh... fajne. Chyba też się pobawię :)
  13. RK odpowiedział SansSerif → na temat → Wolne dyskusje
    Co do ilości Mac-ów- Mac przyznaje się do posiadania 1.8% rynku komputerów osobistych. Przy takich danych jakoś trudno mi uwierzyć w tą "większość" w Stanach.
  14. Chyba pora na coś zimnego i zakąski. @ Bukovsky- mam nadzieję że nie uraziłem. Jeśli tak to nie miałem zamiaru- przepraszam.
  15. RK odpowiedział SansSerif → na temat → Wolne dyskusje
    Trochę chyba się zapędzili w taki kanał jak SGI- robienie mało elastycznego (pod względem doboru komponentów) sprzętu do określonych zadań (nie bijcie jeśli to nieprawda- w życiu nie pracowałem na macu)- i w pewnym momencie rynek wymusił taki a nie inny ruch.
  16. @ Bukowski- Stary, albo nie chcesz zrozumieć albo udajesz żeby mnie denerwować. Przy pracy zdalnej średnia jest dokładnie ta sama, pieniądze dokładnie te same, klienci też dokładnie ci sami. Tu 1 $- tam 1$ . Narysować to czy zatańczyć ? W odpowiedzi napiszesz jeszcze raz co to jest siła nabywcza ? Zlituj się. Nigdzie nie napisałem że wyjeżdżają ci którzy sobie nie radzą bo szczałbym sam sobie w buty. Napisałem że źle zarabiają ci którzy nie potrafią o to zadbać. Nie ma to wiele wspólnego z byciem dobrym lub złym w danej dziedzinie- można być świetnym grafikiem i zarabiać 2000 PLN bo nie ma się talentu do promocji samego siebie, przebicia albo pomyślunku czy wiedzy o rynku- i właśnie dlatego najlepiej zarabiają niekoniecznie ci którzy z punktu widzenia jakości pracy powinni.
  17. @ Salvator- eee tam Etiopia. Szpadel z cycem typu psie uszy i fryzurą na spartoloną wełniankę- co to za atrakcja ? :) @ Bukowsky- Wiesz- chyba kwestia zaufania. Inna rzecz że jak ktoś się w tym kręci parę lat, robi różne zlecenia- od małych do większych- to albo zna ludzi na tyle że mu ufają i dadzą większe kontrakty albo jest - przepraszam- pierdołą i na więcej niż 2-3 tysiące pln nie zasługuje. Co do innych zawodów- nie wypowiadam się bo raz: z mojego punktu widzenia lepiej kiedy zarabiają możliwie mało czyli mówiąc wprost mam je w... mało mnie obchodzą ; dwa- to topic o zarobkach grafików. Mówię o wąskiej i dość wymagającej specjalności jaką jest grafika 3d na poziomie profesjonalnym a nie o robocie przy wożeniu cegieł czy nalewaniu piwa którą może odwalać każdy wzięty z ulicy. ZUS , podatek i składka zdrowotna- wybacz, ale o ile znam zasady to w zleceniach płacą tyle, ile z nimi uzgodnisz- jeśli nie wliczasz swoich kosztów w swoje ceny to nie jest to wina państwa w którym mieszkasz. Patrząc na naszą rozmowę to trochę jak gęś z prosięciem- pogadamy, poklepiemy, może i jakieś piwo wypijemy ale do zgody nie dojdziemy bo mamy inne doświadczenia i inne spojrzenie na życie. Widziałem ten wspaniały świat, nie zachwycił mnie- nie jestem w Polsce z przymusu i może dlatego nie widzę powodów żeby "pochylać się ze zrozumieniem" nad tymi którzy sobie nie radzą "bo tu jest jak jest". Jest tak jak każdy sobie ułoży- tyle :).
  18. Bukowski- pisałeś długo i pewnie prawdziwie, tylko całość nijak się ma do tego o czym ja mówiłem. Weźmy jeszcze raz Smitha i Kowalskiego z Twojego przykładu Smith- zarabia 2.5 tysiąca $. Starcza mu na wynajęcie domu, kupuje książkę za 35 $ Kowalski- zarabia 2.5 tysiąca $ BO PRACUJE PRZEZ SIEĆ (dużymi literami bo poprzednio nie było chyba dość wyraźnie) i nie godzi się na głodowe stawki z Polski tylko w pełni wykorzystuje możliwości jakie ma i on, i Stasio i Wiesio i nawet krzywa Mańka. Starcza mu na to na co starcza Smithowi, tylko że w miejscu gdzie mieszka książki kosztują 35 PLN a nie 35 $- jeśli chce coś kupować po amerykańskich cenach - i tylko wtedy- płaci tyle co jego kolego ze Stanów. Dodatkowo w sytuacji kiedy coś jest nie tak bez problemów może sobie pozwolić na pracę za pół tego co oferuje Smith i najzwyczajniej go wygryźć z rynku- to co zarobi w jego kraju pozwoli mu na życie na wystarczająco dobrym poziomie.
  19. @ Bukowsky- Grafik pracujący przy grach ile zarabia- sam widziałeś statystykę. Cały witz w tym że - mimo że przy zarobkach 4K $ na maxa trzeba by składać tyle samo czasu i tu i tam, to 4000 $ w Stanach to nie to samo co 4000 $ w Polsce- bo inne są koszta życia- od żarcia przez ubranie, książki itd itp. W naszych realiach za 2K $ na miesiąc możesz żyć jak pączek w maśle (mimo że na maxa nie odłozysz za szybko), w Stanach za tą samą kasę nie wyżyjesz... a klientom w sieci rzadko robi różnicę gdzie siedzisz. Właśnie dlatego Polska to taki piękny kraj.
  20. @ Bukowsky- dane statystyczne Defense Department- daily rate dla szeregowego pracownika administracji to odpowiednio 60$ zakwaterowanie i 31 $ wyżywienie- razy 30 dni wychodzi 2730 $ jako najbardziej podstawowe koszta życia osoby z klasy średniej w mieście (statystycznym mieście- NYC wyjdzie prawie dwa razy tyle a firmy robiące grafikę 3d rzadko są na zadupiach). Przy pensji rzędu 4K na miesiąc jest to grubo więcej niż połowa pensji. Prawda jest taka że jeśli klasa średnia właściwie wszędzie wydaje podobną część dochodów na utrzymanie- nie jesteśmy wyjątkiem ani na plus ani na minus. Porównujesz ceny amerykańskich księgarni z polskimi zarobkami- też nie do końca rozumiem czemu. Może dla odmiany przeliczymy ceny chleba tu i tam ? 2-3 $ w porównaniu do 2,28zł za bochenek tu. Twój znajomy pracował na budowie za jakieś trzy bochenki chleba- 10 PLN za godzinę na polskie warunki. Żaden cymes moim zdaniem- patrząc na naszych budowlańców niewielu z nich nie ruszy łopata za taką cenę (akurat mam wątpliwą przyjemność kończyć budowę). Znajomy na Majorce ? No wydaje 800 na wynajęcie willi, niech wyda jeszcze 200 (wolne żarty, chyba żyjąc na zupach z papierków) na jedzenie na miesiąc i połowa pensji poszła w priedrazsvietnyj tuman. Kupi za to Maxa ? Szczerze wątpię. Wydaj w Polsce 800 E na wynajęcie lokum i zobaczysz czy dalej to będzie blokowisko. Trawa u sąsiada może się wydawać bardziej zielona ale zwykle nie jest. Tak, soft 3d jest drogi jak cholera bo ceny specjalistycznego sprzętu i softu nie są ustawiane u nas- z tym że mając go można pracować dla klientów zagranicznych a pieniądze wydawać tu co sprawia że nagle Polska staje się dużo bardziej atrakcyjna od np Francji czy Niemiec. Ot takie choćby zestawienie : Cena Big Maca Austria 2,6€ Belgia 3,2€ Chorwacja 2,1€ Czechy 1,7€ Cypr 2,4€ Dania 3,7€ Francja 3,02€ Grecja 2,3€ Hiszpania 2,8€ Holandia 2,7€ Irlandia 3,02€ Malta 2,8€ Niemcy 2,6€ Norwegia 4,2€ Polska 1,4€ Portugalia 2,5€ Szwajcaria 4,1€ Turcja 2,3€ Węgry 1,9€ Wielka Brytania 2,7€ Włochy 2,5€ (Źródło danych: McDonald’s)
  21. Według tego co piszą statystycznie zwyły wyrobnik- artysta to raptem 42K- 3.5 K na miesiąc (podatek nie odliczony). Nieźle ale nijak się ma do opowiadanych tu legend. Pierwsze- to dane statystyczne- trochę tak jak z naszą średnią krajową która na dziś wynosi... 2743 brutto. Drugie to koszta życia. Zarób nawet 4 K, z tego połowa pójdzie na dom i utrzymanie. Zostają 2 K. Ciągle nie jest to kupno maxa w miesiąc ani nawet w trzy miesiące (zakładając że całe zarobki inwestuje się w siebie). Realnie ? Wolę dostawać w Polsce te 2- 3K $ które da sie tu wyciągnąć niż w Stanach 4.5-5.5.
  22. Pewnie tak- problem w tym że przez cztery lata pracowałem w kraju gdzie nie ma podatków (ściślej stawka podatku dla zwykłych ludzi wynosi 0%- podatki oczywiście są ale nie dla zwykłego al-Quovalskiego) - to oznacza min. brak zeznań w naszych urzędach i brak jakiejkolwiek historii w banku, tłumaczenia przed każdą kolejną biurwą czemu nie jestem zarejestrowany jako bezrobotny itd itp.
  23. Serif- tak naprawdę to nijak Ci nie poradzę inaczej niż sam sobie- zęby w ścianę i zarobić. Też nie mam np. karty kredytowej (naprawdę boli) bo dochody- chociaż regularne- to nijak nie wynikające z umowy o pracę. Dom, soft, sprzęt bez kredytów bo nikt ich nie da- albo gotówka albo dziki śmiech.
  24. Nie strasz- z tego bym się w życiu nie wypłacił.
  25. @ Tomasz- Nie, to nie było ironicznie- naprawdę nie wiedziałem że jest szansa ominięcia VAT-u a dla mnie to cenna wiadomość. Złote myśli to głównie o ideałach powszechnej miłości, braterstwa, braku dyskryminacji i pracy za darmo. @SansSerif- masz prawo rozliczać się jako przedstawiciel wolnego zawodu- polecam wszelkiego rodzaju stowarzyszenia twórców, artystów itp które dają na to papierek. Naprawdę ułatwia życie.

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności