Mudbox 2014 - sneak peek

Pojawił się nowy "sneak peek" od Autodesku dotyczący nowej rodziny produktów 2014. Tym razem jest to Mudbox 2014.

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=2818

Cos ruszylo widze z tym Mudboxem. Czyzby cos podobnego do QRemesher w Zbrushu? Jesli tak to jestem za, wkoncu koniec z przeskakiwaniem miedzy aplikacjami, przynajmniej częściowo.

A mi się raczej wydaje, że to zaimportowane do najniższego poziomu różne morphy, automatycznie przekładające się na 'sculpt layersy' (tylko sie domyślam, bo mudboxa nie znam)

Z morfami być może masz racje, mnie raczej chodzilo o retopologie siatki, jeśli to będzie dzialalo przynajmniej jak QMesher to obiecująco. Oczywiście znając zycie i podejście Autodesku do marketingowo-przesadzonego wypuszczania swoich nowinek,raczej sceptycznie do tego podchodzę, czekam na finalny pokaz możliwości, wtedy się mogę wypowiedzieć.

Mudbox chyba nie jest typowo autodeskowym programem, jeśli chodzi o badziewny rozwój:)

Chyba nie tylko mam wrazenie ze rozwija sie w zolwim tempie w porownaniu do zbrusha :/ A szkoda bo interfejs i narzedzia ma o wiele bardziej przyjazne dla urzytkownika niz konkurent moim zdaniem przynajmniej :)

Kwestia gustu, jak zwykle:)

Przydało by się wiecej snekpeaków ;) Goni zetkę ale, imo, nie dogania jeszcze. Na tle innych produkcji Autodesk wypada bardzo pozytywnie.

goat, cieszmy sie ze wogóle sie rozwija, autodesk nie roztacza w okół siebie aury firmy co troszczy sie o soft a codopiero użytkowników :)

goat, cieszmy sie ze wogóle sie rozwija, autodesk nie roztacza w okół siebie aury firmy co troszczy sie o soft a codopiero użytkowników :)

Trochę się w archeologa pobawię. Nie jestem wybitnym artystą, prawdę mówiąc jestem nadal początkujący (dopiero niecały rok się w modelowanie 3D bawię, 23 lata mi stuknęło niedawno, ale ponoć mówią, że nigdy nie jest za późno :D), jednak nie do końca się z Panem zgodzę, przynajmniej w kwestii użytkowników :). Autodesk chyba jako jedyna z nielicznych firm obok Microsoftu rozdaje studentom soft za free (3-letnia licencja). Nie muszę chyba mówić jak ważny jest dostęp do tak zaawansowanych narzędzi dla osoby rozwijającej się. Mudbox jest jednym z nich i nie trzeba płacić za niego 1900zł( http://www.dreamsoft.com.pl/index.php?manufacturers_id=127&osCsid=eb2c372450a1ff702401a4c180c8efbe ) za licencję niekomercyjną - edukacyjną. Nie są to może tak kosmiczne pieniądze, ale mimo wszystko nie jest to też kwestia drobnych na waciki :). Rozumiem, że Pixologic nie jest tak potężną firmą jak Autodesk i być może nie może sobie pozwolić na takie rozdawnictwo licencji.

Nie wspominając już o Autodesk Maya, Autodesk 3dsMAX, Sketchbooku i innych tego typu programach. Microsoft też od lat działa na tym polu, korzystać z Microsoft Visual Ultimate całkowicie legalnie, za darmo to też nie w kij dmuchał(płatna wersja kosztuje 42 tysiące złotych :D). Gdyby nie ten program Autodesku, to zakładając, że oferowali by swoje programy za 50% ceny jak Pixologic, to musiał bym wydać niezłe krocie na wyposażenie mojego komputera (powiedzmy, że dobre auto w segmencie B bym kupił :D).

Takie podejście owocuje tym, że gdy młody człowiek zdecyduje się na założenie studia, w którym dajmy na to będzie tworzyć wizualizacje, gry, czy inne produkcje tego typu, o wiele chętniej sięgnie do oprogramowania Autodesku, ponieważ będzie już z nim zaznajomiony. Osobiście, gdybym zakładał teraz studio to chętniej sięgnął bym po Mudboxa niż po ZBrush, bo jestem do tego pierwszego po prostu przyzwyczajony, mimo, że ZBrush nadal króluje wśród twórców gier :), chociaż to się pewnie niedługo zmieni bo Mudbox cały czas rośnie w siłę.

Być może ZBrush nadal jest daleko przed Mudboxem jeżeli chodzi o programy do rzeźbienia, niemniej Mudbox jest fantastycznym narzędziem, posiada mnóstwo opcji, a wersja 2014 będzie jeszcze lepsza. Tak nawiasem mówiąc Maya też dostanie sporo nowych, fajnych narzędzi do modelowania :), więc nie zgodzę się jakoby Autodesk nie dbał o swoje produkty.

Tak nawiasem mówiąc Maya też dostanie sporo nowych, fajnych narzędzi do modelowania :), więc nie zgodzę się jakoby Autodesk nie dbał o swoje produkty.

Ehh, widac ze swiata jeszcze nie widziales. Wychyl sie troche poza bramy Autodesku i zobaczysz jak bardzo odstaja od konkurencji w kwesti dbania o swoje programy jak i traktowania klienteli (zarowno aktualnej jak i potencjalnej).

@Rastapastor: mówiąc krótko, nie masz pojęcia, o czym mówisz. Ani MS ani Adsk nic nie rozdaje za darmo, tylko wykorzystuje pozycje lidera do zamykania drogi konkurencji. Żadnego studenta nie stać na to oprogramowanie, więc oni z niczego żadnej kasy nie tracą. Kiedy natomiast porównasz ceny oprogramowania Adsk i MS, często wielokrotnie większe, niż cena konkurencji i dodasz do tego praktyczny brak supportu i arogancje gigantów, będziesz miał obraz sytuacji. Ale żeby to wiedzieć, musiałbyś znać inne propozycje, żyć nieco dłużej, albo rozumieć więcej z tego, co się wkoło Ciebie dzieje. Tymczasem jesteś, wybacz, mam swoje lata, jeleniem, którego Twoje ulubione firmy, właśnie ustrzeliły, żebyś do końca życia rżnąć z Ciebie kasę.

Brak wersji edukacyjnej ZBrusha to fatalny błąd, ale weź sobie porównaj cenę tego programu i darmowe coroczne update'y do niego, kontakt z programistami i bazę użytkowników z konkurentem Adsk i ceną subskrypcji, a potem zastanów się, co tak naprawdę dostałeś za darmo.

Gwoli formalności MS jest na absolutnym szarym końcu, jeśli chodzi o wspieranie edukacji, robią kasę na administracji i uniwersytetach, aż miło.

@Rastapastor

ZBrush nadal króluje wśród twórców gier :), chociaż to się pewnie niedługo zmieni bo Mudbox cały czas rośnie w siłę.

I filmow :D A myslisz ze Zbrush bedzie stal w miejscu i Pixologic bedzie czekal na Autodesk?...

Poczekaj, bardzo szybko skoncza sie studenckie czasy i wyjdziesz z rezerwatu do lasu. A w lesie, rozumiesz, strzelaja, nikt juz w obrone nie bierze, nikt sie nie usmiecha, nikt nie pomaga. Trzeba placic za wszystko - odbierasz dyplom i *PUF!* - magicznie przestajesz byc "osoba rozwijajaca sie" :D I juz wszyscy maja cie w czterech literkach, trzeba slono bulic i moge Ci tylko zyczyc zebys mial z czego. Ale nawet jak bedziesz mial z czego to dlaczego dobrowolnie rozdawac ciezko zarobiona kase skoro nie trzeba..?

No, wredne uje, jak śmią dawać jakieś wersje edukacyjne:D

Nezumi

A w tym lesie zwanym rezerwatem dzikich stworzeń bardzo często zdarza się, że polujący staje się zwierzyną, która sama się będzie próbowała jeszcze bronić resztkami sił ;)

ballada na dobranoc ;) : http://www.youtube.com/watch?v=sVbgUkQ2PzU

pozdro

czaps

Tak się składa, że w tym przysłowiowym lesie siedzę, mimo młodego wieku, od paru lat :). Pracuję jako programista w pewnej firmie, nie jako małpa siedząca i tłuczącą jedynie kod, ale biorę też udział w projektowaniu itd., itp. i wiem, że nie jest łatwo taką posadę utrzymać, bo myśliwi czają się na każdym kroku :D. Być może w przyszłości to ja będę pisał takie toolsy dla Was i będę z Was wyciskał kasiorkę :D...a wracając do meritum.

I filmow :D A myslisz ze Zbrush bedzie stal w miejscu i Pixologic bedzie czekal na Autodesk?...

Oczywiście, że będzie się rozwijał. Nigdzie nie napisałem, że nigdy w życiu nie kupię tego programu, po prostu na dzień dzisiejszy Mudbox jest dla mnie wystarczający na obecnym etapie i bardziej przystępny...cenowo ;D.

Ehh, widac ze swiata jeszcze nie widziales. Wychyl sie troche poza bramy Autodesku i zobaczysz jak bardzo odstaja od konkurencji w kwesti dbania o swoje programy jak i traktowania klienteli (zarowno aktualnej jak i potencjalnej).

No nie da się ukryć, że nigdy nie próbowałem pracy ze ZBrushem (cena), Cinema4D(może wypróbuję), Modo 3D itd. Nigdy w ciągu tego roku nie miałem problemu z wysypaniem się któregoś z programów itd., więc kontakt z supportem nie był mi potrzebny. Co do cen, faktycznie Autodesk się ceni, być może niesłusznie, ale jest kapitalizm, mogą wyceniać swoje programy jak chcą, jeżeli taki jeleń jak ja się na to złapie to już nie ich problem, a mój. Zapewniam Pana, że jestem straszną sknerą i dobrze liczę każdy wydany grosz.

Brak wersji edukacyjnej ZBrusha to fatalny błąd, ale weź sobie porównaj cenę tego programu i darmowe coroczne update'y do niego, kontakt z programistami i bazę użytkowników z konkurentem Adsk i ceną subskrypcji, a potem zastanów się, co tak naprawdę dostałeś za darmo.

Wersja edukacyjna jest, ale trzeba za nią zapłacić połowę ceny pełnej wersji (aż mnie naszła taka refleksja, jakiś czas temu czytałem sobie promocyjną ofertę Apple'a dla studentów, niesamowita promocja, przecenili macbooka z 8000zł na 7500zł :D). Dużo, czy mało? To zależy od kieszeni studenta, myślę, że mnie stać, niemniej jeżeli do wyboru mam Mudboxa za darmo, który aktualnie w pełni spełnia moje oczekiwania, to wybieram program Autodesku, przynajmniej na razie, jak już wspomniałem, jestem sknerą. Jeżeli Mudobx przestanie mi wystarczać do tego co aktualnie robię, to pewnie kupię ZBrusha.

Gwoli formalności MS jest na absolutnym szarym końcu, jeśli chodzi o wspieranie edukacji, robią kasę na administracji i uniwersytetach, aż miło.

Możliwość korzystania przeze mnie z Microsoft Visual Ultimate(choćby do moich osobistych projektów, tak wybyłem z rezerwatu i korzystałem z wielu kompilatorów, które nie przypadły mi do gustu) całkowicie rekompensuje te grosze z moich podatków, które idą na takie wydatki ;). Szczerze mówiąc, z miłą chęcią płacił bym czesne na studia, żeby mieć dostęp do najnowszych technologii, bo to co się teraz np. na politechnikach dzieje woła o pomstę do nieba :).

Ja nie chcę deprecjonować żadnych programów, być może moja opinia jest mylna, bo nigdy nie miałem do czynienia z komercyjnymi wersjami programów Autodesku jak i nigdy nie brałem udziału w żadnej produkcji jako grafik. Niemniej dla mnie wielkim plusem jest to, że oferują swoje narzędzia za darmo. Pieniądze jak zapewne Państwo wiecie, bo jesteście starsi i bardziej doświadczeni ode mnie, nie biorą się znikąd, trzeba, mówiąc kolokwialnie, zapierdalać, żeby coś zarobić, więc trzeba liczyć się z każdym groszem. ZBrush nie będzie na mnie zarabiać, więc na razie nie wydam na niego nawet 2k zł, żeby sobie coś w nim porobić, Mudbox oferuje mi wystarczającą ilość narzędzi i jest przez 3 lata za darmo ;). Wypróbuję jeszcze Cinema4D bo dają 18 miechów za free.

Rastapastor - milo widziec kogos kto mimo nieco drazliwego tonu z naszej strony odpowiada spokojnie i rzeczowo, nie ciska sie bez sensu i uzywa argumentow co wcale nie jest takie powszechne. Po takim wyjasnieniu sprawy wyglada na to, ze masz zdrowe podejscie. Moze i nasze "ataki" wynikaja z tego, ze na codzien nie spotyka sie wielu mlodych myslacych trzezwo. Takim znowu dzieciaczkiem tez nie jestes ;)

Mudbox jednym pasuje, innym nie ale mozna na nim zrobic bardzo wiele tylko sie trzeba podpierac innymi softami w wiekszym stopniu. W nowej odslonie dodali troche dobrego, tak ze idzie w dobra strone. Powodzenia w kazdym razie.

Okres buntu mam już dawno za sobą ;).

Okres buntu mam już dawno za sobą ;).

Czas na Ubuntu. Sprobuj Blendera - na prawde nie jest zly tylko dlatego ze darmowy.