Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

"Prace oceniło Jury w składzie:

 

Maciej Kuciara (Tiger1313)

Krzysztof Lichoń (kooba)

Steven Stahlberg

Rafał Wojtunik (biglebowsky)"

 

Naliczyłem 4 osoby które wybrały z pośród 20 prac:)

  • Odpowiedzi 88
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

gratulacje dla zwycięzców ! tez obstawiałem taką kolejność ... choć odwrotnie w przypadku 2 i 3 miejsca. Co do dyskusji to niezły ubaw :) widzę że Naczalstwo lubi polemizować :) fajnie :)

 

...byłem pełen podziwu dla uczestników w 3D, obserwując ich wkład w bitwę stwierdzam, że zbyt wiele pracy poszło na marne.

 

o bracie - to żeś teraz poszedł po bandzie ;)

w/g mnie w bitwach nic nie idzie na marne - wszystko kiedyś tam procentuje, ja osobiście też nie byłem do końca przekonany do robienia pracy w/g czyjegoś konceptu i wiem już że miałem rację. Podeszliśmy do tej bitwy jako do experymentu i chcieliśmy przećwiczyć łączenie 3d z różnymi innymi metodami (bo takie chyba było założenie tego konkursu ?). Ogólnie z samego efektu końcowego jesteśmy zadowoleni choć tak jak mówiłem najchętniej byśmy zrobili tą pracę od początku z innym, oryginalniejszym i bardziej autorskim pomysłem. pozdrawiam i do następnej bitwy :D (o ile się odbędzie ? ;)

Napisano
Z EF są ludzie którzy zajmuja się 2d.

 

Pewnie motorem przystąpienia do bitwy był fakt że to była bitwa połączona 2D z 3D...

 

 

Przeciez o tym przez cały czas piszemy nie?

 

Piszemy o różnych opcjach więc twierdzenie że jest za mały limit postpro wydaje się nieco dziwny, wcześniej warto by określić rodzaj/nastawienie bitwy, takowy limit by z tego wynikał.....

 

 

Oki, co miałeś na myśli? Realizacje w 3d czyjegoś z góry wybranego obrazu?

 

Szczerze mówiąc wolał bym aby to nie był pierwszy z brzegu dyrdymał, trzeba by się zastanowić co by mogło przyciągnąć możliwie najwięcej uczestników, zainteresować, umożliwić zabawę i rozwój itd.

 

 

Czyli jakiego sposobu myslenia? Płaski obrazek to płaski obrazek, tu nie ma innego sposobu myslenia. Co innego modelowanie gdzie oceniasz rzeźbę, a co innego Ukończony obrazek gdzie oceniasz całokształt, ile razy jeszcze się będe musiał o to z toba spierać?

 

Można by rozwinąć to myślenie do twierdzeń że każdy grafik siadając do roboty ma ten sam cel, nie ważne jaką obierze technikę otrzyma się to samo, czy może raczej nie.... należy to tak samo oceniać. Fakt długo będziemy się o to spierać ;).

 

 

Można to zmienić

 

Tylko po co?

 

 

Próbuje dociekać dlaczego nikt sie nie zdecydował i dlaczego się nie decyduje, chcę to zmienić

 

Technicznie rzecz ujmując starasz się przepchnąć rozumowanie osób zajmujących się 2D, stosujących 3D jako jedne ze swych narzędzi- super, bardzo lubię takie pracki, ale albo przekonaj ludzi zajmujących się 2D by się popiłowały z 3D, albo naucz 2D osoby robiące 3D, nie wiem co prostsze, a tym bardziej co tutaj ma ułatwić połączenie bitew... Tak logicznie patrząc utrudnia. Jeśli namówisz osoby zajmujące się 3D do udziału w bitwie 2D to będą zdobywać stosowne umiejętności, jeśli namówisz ludzi od 2D do bitwy 3D to jeśli przebrną przez 3D będą miały okazję wykorzystać swoje umiejętności 2D ;).

 

 

Od zawsze mam pogląd że nie ważne czy praca powstała w 2d czy w 3d czy paluchem na piasku- liczy się efekt końcowy

 

Zgadzam się, zresztą każdy się z tym zgodzi, ale mieszając bitwy mieszasz media. Jak sam zauważyłeś 3D przypomina robienie scenografii, rzeźbienie i malowanie aktorów zwieńczone domalowywaniem... Troszkę trudno to przyrównać do robienia DP. Jak już mówiłem bitwa 2D to bitwa na obrazek, więc jeśli ktoś chce tam startować z 3D to problemu nie widzę, jednak potrzebny jest jeszcze inny twór pozwalający trenować i rozwinąć skrzydła CG3D.

 

 

Tak z kapelusza to praca Futra mi się przypomina, podmalowana dziewczynka i dyskusja na ten temat. Do robienia pracek udało się nakłonić - masz bardzo dużą ilość przyzwoitych ukończonych pracek w ostatniej bitwie.

 

Jeśli dobrze pamiętam to był to fotomontaż, a ludzie brali to za DP, cóż, oczywiście że tylko efekt się liczy, ale jeśli ktoś chwalił jego umiejętności malarskie to mógł się poczuć oszukany (dobrze już nie pamiętam tamtej sytuacji) i też to rozumiem. Tak naprawdę oczekiwałem przykładów 3D atakowanych za zwieńczenie podmalówkami, dla kontr przykładu można podać TWOJE prace czy Dziadka ;), bardzo chwalone brutalnie ( ;) ) malowanie po 3D.

 

 

Nie uważam że musi zależeć. Modelować może do woli, no i są minibitwy gdzie można się w takich tematach wykazać.

 

Tylko dlaczego ograniczań bitwy tylko do stillków? W hitorii bitwa na fotomontaże zapisała się jako pozytywny oddech, myślę że przy odpowiednim zarządzaniu max3d.pl mogły by odwiedzić bardzo ciekawe -niszowe- bitewki. Problemu nie widzę ;).

 

 

No i co z tego skoro powstające prace wskazują na to że te ograniczenia sa - we łbach, nie w regulaminie.

 

A może nikt nie miał ochoty?

 

 

Bryłę możesz wrzucić do szuflady rzeźba, instalacja, ale nie do grafiki.

 

Wiem co rozumiesz pod terminem grafiki, ale nie obraź się nie jest to tożsame ze spotykanymi definicjami. A bryłka jak najbardziej mieści się w polskim terminie: grafika komputerowa.

 

 

...jak głową w mur. No pewnie że jeśli specjalizowane to nie na ukończone grafiki.

 

Trochę wyszło nieporozumienie, bo ...jak głową w mur. Jak bitwy specjalizowane to i ogólne (2D) do treningu tych tych tych noooo tych całych ukończonych glafik.

 

 

No to zobacz pracę Jarasa i Klicka, w poprzednich bitwach 3d została by zapewne zdyskwalifikowana. Właściwie to ona jest 2 czy 3d w/g ciebie? pokaż mi tą ostroszopingowaną prace z poprzednich bitew.

 

Autorzy o ile dobrze pamiętam narzekają że nie zdążyli jej wykończyć jak planowali a co do pytania.... Niech pomyśle... Praca Leandra? Była dużo bardziej domalowywana ;).

Napisano

Zdecydowanie opowiadam się za podziałem na 2d i 3d.

 

Faktycznie na forum strona 2d ostatnio bardzo się rozwineła i należy z tego się cieszyć - bo powtają tutaj świetne pracki. Nie znaczy to jednak że można olać 3d... A taki profil bitwy nietety 3d dobija (co widać po wynikach i ilości 3d w ogóle). IMHO też wyrabia się złe nawyki (po co dopieszczać teksturę jak można ją podmalować) co obniża wartości edukacyjne bitwy, bo 3d nie zawsze robi się do stilków - a jak przyjdzie do robienia animacji czy postaci do gier złe nawyki dadzą w kość.

 

Ogólnie - eksperyment ciekawy, wyniki znane, wróćmy teraz do sprawdzonych metod ;)

 

Gratulacje dla Morbid Karbida - w pełni zasłużona wygrana i mój faworyt :D

szkoda tak niskich miejsc ArTooRo i Actimel Group - imo te prace zasługiwały na więcej.

 

Pozdrawiam.

Napisano

więcej takich bitew ! :D generalnie uważam (tak jak już pisałem Gothamowi) że rozdzielanie grafiki na 2 i 3d jest troszkę bez sensu bo przecież wszyscy chcemy kiedyś pracować przy wielkich produkcjach filmowych a tam nie ważne jak się osiąga dany efekt - ważne żeby był DOBRZE zrobiony ! po co to rozdzielać i rzucać sobie samemu kłody pod nogi ? hę ? lepiej nauczmy się wykorzystywać CG bardziej ogólniej ( choć oczywiście wąskie specjalizacje też są w cenie - ale od tego są inne wątki np. speed modelling albo speed painting)

ziomuś - thx ( add to ziomuś's reputation :P )

Napisano
Pewnie motorem przystąpienia do bitwy był fakt że to była bitwa połączona 2D z 3D...

 

Nie wiem co było motorem i nigdy nie rozpisywałem się na ten temat. EF było współorganizatorem poprzednich bitew i nie zakończyło się to startem ludzi z EF.

 

Szczerze mówiąc wolał bym aby to nie był pierwszy z brzegu dyrdymał, trzeba by się zastanowić co by mogło przyciągnąć możliwie najwięcej uczestników, zainteresować, umożliwić zabawę i rozwój itd.

 

Jakieś konkretne pomysły? bo w takim układzie nie wykombinowałeś żadnej alternatywy:)

 

 

 

Można by rozwinąć to myślenie do twierdzeń że każdy grafik siadając do roboty ma ten sam cel, nie ważne jaką obierze technikę otrzyma się to samo, czy może raczej nie.... należy to tak samo oceniać. Fakt długo będziemy się o to spierać ;).

 

Nie będziemy, wiesz że teraz to piszesz co ci ślina na klawiature naniesie:)

 

Tylko po co?

 

Bo chcesz technicznych bitew.

 

 

Technicznie rzecz ujmując starasz się przepchnąć rozumowanie osób zajmujących się 2D, stosujących 3D jako jedne ze swych narzędzi- super, bardzo lubię takie pracki, ale albo przekonaj ludzi zajmujących się 2D by się popiłowały z 3D, albo naucz 2D osoby robiące 3D, nie wiem co prostsze, a tym bardziej co tutaj ma ułatwić połączenie bitew... Tak logicznie patrząc utrudnia. Jeśli namówisz osoby zajmujące się 3D do udziału w bitwie 2D to będą zdobywać stosowne umiejętności, jeśli namówisz ludzi od 2D do bitwy 3D to jeśli przebrną przez 3D będą miały okazję wykorzystać swoje umiejętności 2D ;).

 

Namawiani byli często i gęsto, i nic z tego nie wynikało, czas na bardziej drastyczny sposób naklaniania

 

 

 

Zgadzam się, zresztą każdy się z tym zgodzi, ale mieszając bitwy mieszasz media. Jak sam zauważyłeś 3D przypomina robienie scenografii, rzeźbienie i malowanie aktorów zwieńczone domalowywaniem... Troszkę trudno to przyrównać do robienia DP. Jak już mówiłem bitwa 2D to bitwa na obrazek, więc jeśli ktoś chce tam startować z 3D to problemu nie widzę, jednak potrzebny jest jeszcze inny twór pozwalający trenować i rozwinąć skrzydła CG3D.

 

neee, to o scenografii i aktorach to chyba ty powiedziałeś;)? I nie dokońca się z tym zgadzam, nie zawsze tak jest, w końcu z jakiegoś powodu wzieły się abstrakcje 3d

 

 

Jeśli dobrze pamiętam to był to fotomontaż, a ludzie brali to za DP, cóż, oczywiście że tylko efekt się liczy, ale jeśli ktoś chwalił jego umiejętności malarskie to mógł się poczuć oszukany (dobrze już nie pamiętam tamtej sytuacji) i też to rozumiem. Tak naprawdę oczekiwałem przykładów 3D atakowanych za zwieńczenie podmalówkami, dla kontr przykładu można podać TWOJE prace czy Dziadka ;), bardzo chwalone brutalnie ( ;) ) malowanie po 3D.

 

No właśnie skoro tylko efekt sie liczy to o co chodzi? ma jakieś inne umiejętnosci niż ma? Nikt nikogo nie okłamuje a tymczasem skoro nie namalował od "0" to praca jakaś mniej fajna się zrobiła. 3d atakowane za podmalówkę to chociażby wspomniana wiewiórcza. Co do moich, hjeh, no, nie startuję w bitwach;)

 

 

Tylko dlaczego ograniczań bitwy tylko do stillków? W hitorii bitwa na fotomontaże zapisała się jako pozytywny oddech, myślę że przy odpowiednim zarządzaniu max3d.pl mogły by odwiedzić bardzo ciekawe -niszowe- bitewki. Problemu nie widzę ;).

 

Poraz wtóry muszę pisać że imo raz na jakiś czas taka techniczna bitwa czy bitwa na fotomontaż (ale efety tyc montaży to takie se były o ile pamiętam) to pomysł bardzo fajny?

 

 

 

A może nikt nie miał ochoty?

 

Czemu?

 

Wiem co rozumiesz pod terminem grafiki, ale nie obraź się nie jest to tożsame ze spotykanymi definicjami. A bryłka jak najbardziej mieści się w polskim terminie: grafika komputerowa.

 

Jakie są spotykane definicje? termin grafika komputerowa jest sam w sobie dość kontrowersyjny. To że modelowanie jest częścią pracy 3d nie oznacza że musi wpływać na ocene końcową pracy. Można zrobić świetny model i umieścić go w kiepskiej grafice, można też zrgobić denny model i genialną prackę. Stąd nazwa "sztuka", nie da się oceniać sumarycznie i obiektywnie.

 

 

 

Trochę wyszło nieporozumienie, bo ...jak głową w mur. Jak bitwy specjalizowane to i ogólne (2D) do treningu tych tych tych noooo tych całych ukończonych glafik.

 

Nie, bo dobre składowe nie muszą a czesto nie przekładają się na dobrą całość. I żeby nie być gołosłownym - poziom minibitew jest całkiem spoko a poziom bitew ostatnich był niebardzawy.

 

Autorzy o ile dobrze pamiętam narzekają że nie zdążyli jej wykończyć jak planowali a co do pytania.... Niech pomyśle... Praca Leandra? Była dużo bardziej domalowywana ;).

 

To że narzekaja że nie zdążyli nie ma nic do rzeczy. Nie kojarze pracy Leandera która była by 3d podmalowywanym. Zresztą wyjatek nie czyni reguły.

Napisano
Faktycznie na forum strona 2d ostatnio bardzo się rozwineła i należy z tego się cieszyć - bo powtają tutaj świetne pracki. Nie znaczy to jednak że można olać 3d... A taki profil bitwy nietety 3d dobija (co widać po wynikach i ilości 3d w ogóle). IMHO też wyrabia się złe nawyki (po co dopieszczać teksturę jak można ją podmalować) co obniża wartości edukacyjne bitwy, bo 3d nie zawsze robi się do stilków - a jak przyjdzie do robienia animacji czy postaci do gier złe nawyki dadzą w kość.

 

Nie wyciągaj wniosków po jednej bitwie. Wiele osób zwyczajnie się bało wystartować z 3d. Przynajmniej ja nie oczekiwałem nagłego wypływu 3d.

No właśnie I świetnie - bo po co robić dokładną uvke jak możesz nałożyć w szopie? Do animacji się podchodzi inaczej ale to nie bitwy na animacje, zresztą zdziwił byś się ile można dokonać w samej postprodukcji. Trzeba uczyć się trikow, w pracy najczęściej nie masz czasu na robienie wszystkiego po bożemu. Wydaje mi się że takie podejście uczy znacznie więcej praktycznych umiejętnosci. A postacie do gier to właśnie inna działka, tu się świetnie spiszą minibitwy.

 

Ogólnie - eksperyment ciekawy, wyniki znane, wróćmy teraz do sprawdzonych metod ;)

 

Ostatnio się przestały sprawdzać.

Napisano

na forum jest ponad 10 000 uzytkownikow/ grafikow

 

no to trzeba postawic ultimatum -

"albo startujesz w kolejnej bitwie..albo wypad" :D

 

problem z frekwencja rozwiazany

 

..tak, jestem genialny

Napisano
Nie wiem co było motorem i nigdy nie rozpisywałem się na ten temat. EF było współorganizatorem poprzednich bitew i nie zakończyło się to startem ludzi z EF.

 

Dobra to nadpiszmy że chodziło o danie po nerach ludziom od 3D :P.

 

 

Jakieś konkretne pomysły? bo w takim układzie nie wykombinowałeś żadnej alternatywy:)

 

A czy ja tu jestem odpowiedzialny za bitwę? ;) Dobry kierunek do rozmyśleń to jest nawet więcej niż alternatywa. Parę pomysłów jest, ale to już może nie na dzisiejszą debatę i lepiej jakby w dyskusji brały udział osoby odpowiedzialne za bitwę.

 

 

Bo chcesz technicznych bitew.

 

To nie powód by przekreślać samoistny twór działający na zupełnie innych zasadach.

 

 

Namawiani byli często i gęsto, i nic z tego nie wynikało, czas na bardziej drastyczny sposób naklaniania

 

Zauważmy że nie wyszło namawianie ludzi od 3D do tej bitwy ;) (najniższa ilość skończonych prac 3D w historii bitwy), może jednak inne sposoby?

 

 

neee, to o scenografii i aktorach to chyba ty powiedziałeś;)? I nie dokońca się z tym zgadzam, nie zawsze tak jest, w końcu z jakiegoś powodu wzieły się abstrakcje 3d

 

Nom, i zjadłem ulubiony fragment- robienie zdjęcia. ;) Obawiam się że abstrakcje 3D raczej nijak się mają do profilu bitwy ;).

 

 

No właśnie skoro tylko efekt sie liczy to o co chodzi? ma jakieś inne umiejętnosci niż ma? Nikt nikogo nie okłamuje a tymczasem skoro nie namalował od "0" to praca jakaś mniej fajna się zrobiła. #d atakowane za podmalówkę to chociażby wspomniana wiewiórcza.

 

Wiewiór był już omówiony-wyjaśniony. Co do tej pracki to tam chyba nie określił w pierwszym postcie techniki, co nie ma oczywiście znaczenia w przypadku oceniania efektu, ale na forum jest równie powszechne ocenianie techniki- tutaj pewne osoby mogły poczuć się oszukane- co rozumiem i na pewno Ty też rozumiesz ;).

 

 

Co do moich, hjeh, no, nie startuję w bitwach;)

 

To na pewno nieporównywalnie bardziej by motywowało do wzięcia udziału niż te połączenie ;).

 

 

Poraz wtóry muszę pisać że imo raz na jakiś czas taka techniczna bitwa czy bitwa na fotomontaż (ale efety tyc montaży to takie se były o ile pamiętam) to pomysł bardzo fajny?

 

W jednym postcie potrafisz pisać pół na pół za i przeciw, więc jednoznaczne powtórzenie jest na pewno miłe :).

 

 

 

Czemu?

 

Bo bitwa nie była połączona .

 

 

Jakie są spotykane definicje?

 

Ehhh, cytowania słowników czy przytaczania różnych definicji jednak wolał bym uniknąć w tej dyskusji, historia pokazuje że nic to nie wnosi.

 

 

termin grafika komputerowa jest sam w sobie dość kontrowersyjny. To że modelowanie jest częścią pracy 3d nie oznacza że musi wpływać na ocene końcową pracy. Można zrobić świetny model i umieścić go w kiepskiej grafice, można też zrgobić denny model i genialną prackę.

 

Jasne, ale zgodnie z tym kontrowersyjnym terminem sama bryłka też jest grafiką komputerową- a więc i końcową pracą. Co burzy jednoznaczność oceniania i jest argumentem (chociaż dziwnym) za podziałem (różnice względem medium DP/pochodne).

 

 

Stąd nazwa "sztuka", nie da się oceniać sumarycznie i obiektywnie.

 

Pleciesz, zaraz wyjdzie że najważniejsze w ocenie są walory artystyczno-poznawcze ;P co mimo że miłe dla ucha nijak się ma do konkursu.

 

 

Nie, bo dobre składowe nie muszą a czesto nie przekładają się na dobrą całość. I żeby nie być gołosłownym - poziom minibitew jest całkiem spoko a poziom bitew ostatnich był niebardzawy.

 

Dlatego może warto ćwiczyć osobno ;). Chociażby więcej osób to przyciągnie... (warto by jakoś poskładać tego pingponga bo w paru miejscach postów powstają rozmowy dokładnie o tym samym).

 

 

Nie kojarze pracy Leandera która była by 3d podmalowywanym. Zresztą wyjatek nie czyni reguły.

 

Prosiłeś o przykład, nie o listę, mógłbym to odbić mówiąc że wspominane przez Ciebie prace Futro i Wiewióra to wyjątki nie czyniące reguły.

 

 

No właśnie I świetnie - bo po co robić dokładną uvke jak możesz nałożyć w szopie?

 

Stillki to dobry trening przed animkami czy game artem, oczywiście że warto latać na skróty ale trzeba też pamiętać o tych unikalnych aspektach edukacyjnych (co jest znamienne dla CG3D).

 

 

 

Jaras- Ale kto broni konkurować z pracami 2D w bitwie 2D? Nigdy nie było żadnych przeszkód ku temu. Zresztą opowiadał bym się za możliwie największą swobodą postpro w samej bitwie 3D, wolał bym jedynie ją rozwijać a nie ubijać "większym bratem".

 

 

EDIT: KoMic- Lol... ;)

 

 

Fiu... następny post z mojej strony najwcześniej jutro wieczorem... ;)

Napisano

Gotham -hmmm ... w sumie masz dużo racji .... BTW - czemu piszecie o tym tak jakby zaraz miało nie być bitewek 3d ? przecież na CGTalku bitwy 2d i 3d idą równolegle i wszyscy są zadowoleni :) szczególnie zwycięzcy ;)

Napisano
> Dobra to nadpiszmy że chodziło o danie po nerach ludziom od 3D :P.

 

Dokładnie, żeby dokopać i sponiewierać:> Nie karz mi pisać po raz któryś tam że nie spodziewałem się że nagle wyskoczy mnóstwo ukończonych pracek 3d. Na to trzeba by czasu, cierpliwości i promowania pewnego podejścia. I też fajnie gdyby miało to swoją kontynuację w formie bitwy 3d z frywolnym postpro.

 

 

> A czy ja tu jestem odpowiedzialny za bitwę? ;)

 

Ani ja, tylko znowu robię za nadaktywnego jurora z aspiracjami edukacyjnymi:)

 

> Dobry kierunek do rozmyśleń to jest nawet więcej niż alternatywa.

> Parę pomysłów jest, ale to już może nie na dzisiejszą debatę i

> lepiej jakby w dyskusji brały udział osoby odpowiedzialne za bitwę.

 

 

Kierunek żaden bo jest on już wałkowany w minibitwach. Też uważam że przynajmniej Leru powinien się tu w debatę włączyć ciut bardziej aktywnie.

 

> To nie powód by przekreślać samoistny twór działający na zupełnie innych zasadach.

 

Po co ten twór multiplikować? skoro są techniczne bitwy, i to w niemalych ilościach to po co to samo w wersji reskalowanej? Tylko po to żeby wyglądało że potrafimy więcej niż potrafimy? Dla mnie to taka atrapa. Dasz bitwe rzeźbiarską to powstanie kilka ładnych modeli. Pytanie czy z tych modeli potem powstały by dobre obrazki? praktyka pokazuje że niekoniecznie. Uczyć się należy tego z czym są problemy.

 

> Zauważmy że nie wyszło namawianie ludzi od 3D do tej bitwy ;)

>(najniższa ilość skończonych prac 3D w historii bitwy), może jednak inne sposoby?

 

W tej bitwie namawiani byli wszyscy, i 3d i 2d, startowało co nieco osób z 3d, więc lepiej było by pytać o to dlaczego nie pokończyli pracek?

 

 

> Nom, i zjadłem ulubiony fragment- robienie zdjęcia. ;)

>obawiam się że abstrakcje 3D raczej nijak się mają do profilu bitwy ;).

 

Jak tak to albo pijany byłem albo wykładałem swój punkt widzenia w wersji "nie tylko dla orłów":P Tak czy siak to "robienie zdjecia" jakos średnio wychodzi.

 

 

> Wiewiór był już omówiony-wyjaśniony. Co do tej pracki to tam chyba nie

>określił w pierwszym postcie techniki, co nie ma oczywiście znaczenia w przypadku

>oceniania efektu, ale na forum jest równie powszechne ocenianie techniki-

>tutaj pewne osoby mogły poczuć się oszukane- co rozumiem i na pewno Ty też rozumiesz ;).

 

 

Był - poległ bo podmalował, wiec wbijasz do głów że podmalowywanie jest be, nieładne, fe i w ogóle, dziwisz się że potem nikt tak nie pracuje? Zresztą pic z tym podmalowywaniem, bo nie nie samo w sobie chodzi, tylko o poszerzenie horyzontów - nie ważne jakiego narzędzia użyjesz - co ma się przekładać na - skup się na tym żeby obrazek był fajny, nie żeby był wykonany wedle prawideł narzucanych przez soft i technikę.

 

 

> To na pewno nieporównywalnie bardziej by motywowało

>do wzięcia udziału niż te połączenie ;).

 

Gdyby moje niestartowanie miało kogoś motywować to frekwencja powinna być zadziwiająco ogromna, szczególnie w bitwie 3d:P

 

 

> W jednym postcie potrafisz pisać pół na pół za i przeciw,

> więc jednoznaczne powtórzenie jest na pewno miłe :).

 

Napisałem wyraźnie - techniczna bitwa od czasu do czasu? - gut ajdija, jako stały kierunek? - zdecydowanie nie.

 

 

> Bo bitwa nie była połączona .

 

Wnikliwy jesteś:>

 

 

 

> Ehhh, cytowania słowników czy przytaczania różnych

>definicji jednak wolał bym uniknąć w tej dyskusji, historia pokazuje że nic to nie wnosi.

 

Słownikową definicje grafiki to mogę ci z pamięci podać.

 

 

 

> Jasne, ale zgodnie z tym kontrowersyjnym terminem sama bryłka też

>jest grafiką komputerową- a więc i końcową pracą. Co burzy

>jednoznaczność oceniania i jest argumentem (chociaż dziwnym)

>za podziałem (różnice względem medium DP/pochodne).

 

M.in. dlatego pojecie grafika komputerowa jest co najmniej mydlinowate i właściwie nie powinno istnieć. Zostawmy to na inna dyskusję, bo i bez tego jest wystarczająco przydługawa.

 

 

 

> Pleciesz, zaraz wyjdzie że najważniejsze w ocenie są walory

>artystyczno-poznawcze ;P co mimo że miłe dla ucha nijak się ma do konkursu.

 

To jakie "walory" są najważniejsze przy ocenie pracy?

> Dlatego może warto ćwiczyć osobno ;). Chociażby więcej osób to przyciągnie...

>(warto by jakoś poskładać tego pingponga bo w paru miejscach

postów powstają rozmowy dokładnie o tym samym).

 

Wykładam ci dlaczego nie ma to sensu a ty mi odpowiadasz "dlatego ma to sens" Gotham, wiem że jest późna pora ale akurat od Ciebie jako dyskutanta wymagam więcej wysiłku:)

 

> Prosiłeś o przykład, nie o listę, mógłbym to odbić mówiąc

>że wspominane przez Ciebie prace Futro i Wiewióra to wyjątki nie czyniące reguły.

 

Nic dziwnego że po wiewiórce nikt już podmalowywać niczego nie próbował.

 

 

> Stillki to dobry trening przed animkami czy game artem, oczywiście że warto

>latać na skróty ale trzeba też pamiętać o tych unikalnych aspektach edukacyjnych (co jest znamienne dla CG3D).

 

To średni trening i przed jednym i przed drugim. A w przypadku filmu ucieka się do wszelkich możliwych sztuczek i tu naprawdę lepiej uczyć że każdy chwyt dozwolony. Co do game artu to jak napisałem - minibitwy są na to o wiele lepszym miejscem, bo można ćwiczyć game art w formie czystej a nie pod przykrywką stilki.

 

> Jaras- Ale kto broni konkurować z pracami 2D w bitwie 2D? Nigdy nie

>było żadnych przeszkód ku temu. Zresztą opowiadał bym się za możliwie

>największą swobodą postpro w samej bitwie 3D, wolał bym

>jedynie ją rozwijać a nie ubijać "większym bratem".

Ten większy brat ma wyprowadzić mniejszego na prostą i to już kwestja tego jak będzie się to promować i przedstawiać.

Przechodząc od coraz bardziej jałowej dyskusji do konkretów:

O tym jak ja bym widział kolejna bitwę coś tam pisałem. Takie "3D+" czyli 3d z pełną swoboda kombinowania z 2d (gdzie oczywiście 3d jest jakimś wkładem podstawowym lub dominującym a nie pobocznym albo totalnie zbędnym)I nie chodzi mi o kolejną bitwę 3d z dopiskiem w regulaminie że można się bawić w szopowanie do woli bo tego nikt nie zauważy, wypada już w samej nazwie podkreślić że wolno a może nawet wskazane jest pozwolić sobie na pójście o krok dalej.

Tutaj kolejna uwaga - wypada zaznaczyć w regulaminie że praca powinna nie zostawiać wątpliwości co do swojej oryginalności, żeby nie było takich problemów jak z Artooro, czy kiedyś z Lobo Damiana.

 

 

 

Jaras - Tutaj się zgadzam z Gothamem że bitwy nie powinny się toczyć równolegle, po prostu za mało chętnych żeby zaspokoić oczekiwania gdy 2d i 3d odbywają się jednocześnie.

Napisano

Biglebowsky -> wypraszam sobie ;) nie po to zacząłem dyskusję, żebyście sami sobie oczy powydłubywali, takiej okazji nie miałem zamiaru przepuścić ;)

 

Założenia i tak będą czy tego chcesz czy nie. Założeniem dawania samowolki IMO było korzystanie ze wszystkiego. Ja zakładałem więcej 3D+ostre podmalówki, a to poniekąd był argument, który mnie przekonał do tego, żeby taką Bitwę puścić.

 

Praca ArTooRo nie została zdyskwalifikowana, bo nie było podstaw regulaminowych. Dla mnie to jego sprawa co robi. Fakt faktem, że Boris mógł się przyczepić, ale wiem, że przymknął na to oko. Możnaby jednak wspomnieć w regulaminie, że przenoszenie pracy z jednego medium na inne jest niemile widziane. Koniec tematu.

 

Nie podoba mi się podejście do pracy tworzonej w 3D jako techniczna. Przyznam się szczerze, najlepiej znam scanline`a i myślę, że nie tylko ja. Robiąc pracę bardziej myślę, o jej walorach jako przyszła ilustracja. W jury nie zasiadają laicy, którzy nie widzą, że model jest kiepawy ale render fajny.

 

Tego myślę, że trzeba nauczyć uczestników Bitwy jeśli uważasz, że 3D to Bitwy techniczne.

 

 

Gotham -> tak, te nominacje były obciachowe (sposób ich przeprowadzenia). Nowa metoda nominacji już została ustalona, albo raczej powrót do starej więc i sprawdzonej.

 

W obronie regulaminu:

 

Tym razem przyszykowaliśmy coś zupełnie nowego. Dajemy wam całkowicie wolną rękę w kwestii doboru techniki jaką wykonacie swoje prace. Jest to z naszej strony zachęta, abyście myśleli o grafice jak najszerzej, abyście przełamywali swoje przyzwyczajenia i łamali bariery konwenansów. Jednocześnie jest to eksperyment bo takiej bitwy jeszcze nie było i ciekawi jesteśmy jak kreatywni potraficie być. Rozwińcie szeroko skrzydła wyobraźni. Dajcie się ponieść. Szukajcie inspiracji. Spróbujmy przybliżyć działania cyfrowe i techniki tradycyjne do siebie nawzajem. Oczywiście jest to tylko propozycja z naszej strony i nie ma żadnego wpływu na ocenę prac przez jury. Oczywiście nie zapominajcie, że bitwa to nie tylko rywalizajca ale także wzajemna nauka.

 

Dowolna technika to według mnie aż nadto wymowne. Użytkownicy zaczęli umieszczać prace 3D, ja nie protestowałem, to daje coś do myślenia.

 

 

 

Morbid Karbid -> nie, żaden atak na prace. Ludzie od 3D bardziej przyłożyć, ale z drugiej strony startując z 2D-owcami już na początku zostają w tyle, później co prawda nadrabiają ale mimo wszystko pierwsze wrażenie pozostaje. Wkład pracy jest zupełnie inny według mnie, jak i to co się ocenia i jak się ocenia.

 

maronski -> 5 jurorów oddało swoje głosy.

 

 

Od siebie dorzucę:

Definitywnie się zgodzę z Tobą, BigL, że ograniczenia są w głowach.

Przykro mi, ale uważam, że regulamin był bardzo wymowny.

Dlatego nasuwa mi się myśl, że najpierw trzeba to jakoś pokazać. Więcej prac w Galerii 3D z podmalówkami, pokazać, że można. Minibitwy jakieś jako poligony doświadczalne.

Nie będę ukrywał, nie chcę z każdą Bitwą liczyć kolejnych siwych włosów w oczekiwaniu na jej rezultaty. Aktualnie jestem przeciwny zupełnie ponownemu połączeniu 2D i 3D bo 3D zostało stłamszone, nie ma co do tego wątpliwości.

Nie chcę nikogo winić więc czynnik ludzki pozostawiam bez komentarza.

 

Nie chcę kończyć życia Bitwy 3D, dlatego napewno będą oddzielne. Co do kolejnej połączonej ? Może. Jeśli będę widział jakieś działania ludzi w tym kierunku w Galerii 3D.

Pragnę również zwrócić uwagę, że mnie uczenie się podmalówek nie bardzo bawi. Podejrzewam, że sam w tym przekonaniu nie pozostaję.

 

Nie mam nic przeciwko post-pro, co do podmalówek to trudno byłoby to regulaminowo ustalić, bo wiadomo, że im bardziej dokładny regulamin tym mniej zgrzytów w trakcie trwania Bitwy. Nie można jednak wszystkiego przewidzieć.

 

Jeśli jednak chodzi o np. włosy czy pióra. Potrzeba matką wynalazku. Obecnie dostępne narzędzia pozwalają na tworzenie SZYBKO zadowalających efektów. Jeśli się coś chce znaleźć to się znajdzie i myślę, że tak odkryta wiedza pozostanie na dłużej niż domalowanie "bo to już umiem".

 

 

Dopiszę dziś coś jeszcze.

Napisano

Panowie prosze o nie robienie burdelu i używanie tagów QUOTE które znacznie zwiększają czytelnośc - zwłaszcza w przypadkach dłuzszych wypowiedzi typu Gotham itp. Wszystkie większe posty o długosciach wspomnianych juz wczesniej nie zawierajace tagów beda kasowane.

Pozdrawiam.

Napisano
no to trzeba postawic ultimatum -

"albo startujesz w kolejnej bitwie..albo wypad" :D

flesz_gordon jesteś śmieszny

 

hindus - heheh . :)

Napisano

Leru, wbrew pozorom i niezależnie od słów które tu padają jesteśmy z Gothamem w absolutnie pokojowej komitywie, do wydłubywania oczu jeszcze bardzo, bardzo długa droga:)

I wyjaśnienie: nie uważam 3d za "techniczne" Ot, Gotham widział by taki kierunek bitwy - raczej przypominajacy minibitwy niż konkurs na ukończona pracę i akurat ten pomysł mnie nie przekonuje.

Nie wiem jakie miałeś założenia, pomysł ze swobodą doboru mediów miał na celu sprawdzić jak daleko posuną się uczestnicy. I tu daleko nie poszli, chociaż próby były przeróżne, co się chwali. bardziej skorzy do eksperymentowania okazali się uczestnicy z EF. Cały pomysł na bitwe wzioł się właśnie po to żeby móc pozwolić ludziom na 3d i podmalówki, ale przeto sugerowawłem wyraźnie że jest prawdopodobne że niewielu z tej furtki skorzysta. Jeśli idzie o to jak zamknąć owe postpro i podmalówki w ramach regulaminu to napisałem w poprzednim poście - wydaje mi się że w dość zwarty sposób.

Przenoszenie pracy z jednego medium na inne teoretycznie wymaga zgody twórcy oryginalnej pracy. Nie czepiam się teraz ArTooRo, ot niefajnie jeśli podobne prace będą powstawać w ramach bitwy w przyszłości. Dla mnie to może robić co mu się żywnie podoba i nie mam nic przeciwko takim pracom, tylko nie można ich ocenić tak samo jak pracy w pełni oryginalnej - dlatego spoko, ale nie w bitwach. Zresztą to nie pierwszy dyskusyjny przypadek - Swego czasu damian Nenow zrobił Lobo - też bardzo fajny i nie przerysowany, ale tak samo dyskusyjny. Dlatego zapis: "Przenoszenie pracy z jednego medium na inne jest niemile widziane. " to za malo.

 

Hindus - wszystkie posty były już oquotowane, ktoś potem wpadł na pomysł żeby quoty zamienić na "Cytat:" Więc może ustalajcie tam w moderatorni swej co za znaczki mają być, ok?

Napisano

Morbid Karbid -> nie, żaden atak na prace. Ludzie od 3D bardziej przyłożyć, ale z drugiej strony startując z 2D-owcami już na początku zostają w tyle, później co prawda nadrabiają ale mimo wszystko pierwsze wrażenie pozostaje.

hej, spoko. Przez chwilę udałem obrażonego ;) bo wyszło, że 2deowcy zniechęcili/przestraszyli ludzi z 3d. No ale oni chyba wiedzą jaka jest specyfika tej techniki i że trzeba być przede wszystkim konsekwentnym.

 

Ale zdecydowana większość nie miała pomysłu na swoją scenę. Wiedzieli tylko jakie modele chcą zrobić. Profesjolanlym podejściem wykazali się Jaras i Klicek - mieli namaziany koncept i wiadomo było w jakim kierunku idą (wyraźnie tylko zabrakło im czasu). Zgoła odmienną strategię przyjął inny użytkownik, który zaczął robić scenę od niesamowicie skomplikowanych zdublowanych żelazek, które uchodziły za nogi - wiadomo było, że będzie klęska.

 

Wkład pracy jest zupełnie inny według mnie, jak i to co się ocenia i jak się ocenia.

Ja przy tablecie spędziłem na oko jakieś 40 godzin. Nie liczę ile czasu o tej pracy myślałem, kombinowałem w głowie z ustawieniem sceny i nastrojem. Dobrze by było uświadomić ludziom, którzy chcą tworzyć ilustracje z użyciem 3d, że najpierw muszą namalować scenę w głowie. Być może w trakcie pracy to się zmieni, bo potem przychodzą lepsze pomysły. Ale nie da się przecenić etapu konceptu.

 

Dyskusja coraz bardziej przypomina moją pracę magisterską. Dużo cytatów.

Napisano

Biglebowsky -> ja nikomu oczu też nie chcę wydłubać, szczególnie, że chyba każdemu z nas są raczej potrzebne ;) żart.

 

Przenoszenie medium to tylko skrót myślowy, mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi, nie pisałem żadnego szczegółowego rozwinięcia tego jak to by miało wyglądać w regulaminie.

 

Jestem przeciwny technicznym Bitwom ale z tego co zauważyłem to raczej prace laureatów takie nie są. Tworzą dobrą ilustrację. Tu od razu warto dorzucić wzmiankę w regulaminie, że jest to konkurs w którym tworzymy ilustracje techniką 3D/2D* (*-niepotrzebne skreślić).

Jednak i tak widać, że bariera często jest w głowach :/

 

Co do regulaminu mówiącego o możliwościach domalówek. Gwarantuję Ci, że od razu pojawi się masa pytań dzielących włos na 4. Ogólnikowo nie wystarczy (choć pewnie to jedyne wyjście). Pytania typu "czy mogę domalować paznokieć?" "czy mogę domalować nitkę?" "co to znaczy 'większość'?". Mi chodzi o takie sformułowanie, żeby unikąć takich pytań.

 

 

Morbid Karbid -> ano właśnie. 40 godzin to zdeczka mało na pracę 3D. Wkład godzin pracy jest nieporównywalnie różny.

 

A co do ludzi bez pomysłu ? Jury ich zweryfikowało, w finale znalazły się dobre prace (chodzi mi o Grand Prix i Award).

 

 

hkropinski -> ciężko ? Najciężej w 3D byłoby zrobić tło w pracy Marońskiego według mnie. Reszta to poprostu modeling. O! To ta blokada o której mowa :)

Napisano

Prace laureatów nigdy techniczne nie były po za bitwą nr1 bo i bitwa polega na robieniu ukończonego obrazka. I regulamin o tym mówi, nie ma potrzeby tu niczego zmieniać( Celem tej edycji jest stworzenie pojedynczego obrazu(...)). Co do owej bariery - stąd sugestia tego "3d+" Nie mówie o nakazie podmalowywania, ot wyraźnym zwróceniu uwagi już w nazwie że jest to wskazane i dozwolone, za którymś razem w końcu zadziała. Nie uważam też że powinien być to jakiś obowiązek, jak ktoś nie chce no to nie należy zmuszać. Ot, warto tylko zdać sobie sprawę że coraz trudniej o prace o dobrą pracę o której można powiedzieć że to "czyste 3d" i że warto inwestować w poznawanie nieznanych sobie technik i rozwiązań.

Nie ma możliwości szczegółowego zapisania w regulaminie co wolno a czego nie, tutaj spora inwencja jest dozwolona, wiadomo że wstawienie w róg pracy 2d wyrenderowanej kulki czy przyklad Kengiego to za mało. Aco do pytań - czemu by nie domalować paznokci czy nitki? Myślę że większość ludzi kuma o co chodzi a i na większość pytań da się bez problemu odpowiedzieć. Może naiwny jestem ale wierzę w odrobinę ludzkiej inteligencji i że chociaż uczy się nas że na wszystko muszą być gotowe szczegółowe zasady to potrafimy się bez nich obyć. Zresztą nigdy do tej pory też nie było określone szczegółowo co można z obrazkiem w szopie zrobić i jakoś ludzie sobie z tym radzili.

Napisano
bo jak tu mam stworzyć np. "kiss of death" w 3d... cięzko...

To niestety fakt. Wybrałem Photoshopa, bo łatwiej jest wtedy kontrolowac kształty i kolory. I jest przyjemniejsze :D

Renderingi dla mojego compa, są trochę nie znoszne. I zabierają ciut więcej czasu.

Napisano

Biglebowsky- Oj chłopie, fakt że nie zrozumiałeś żartów (jak z ef czy z jednoznacznym przyznaniem) zwalę na porę odpisywania ;).

 

 

Dasz bitwe rzeźbiarską to powstanie kilka ładnych modeli. Pytanie czy z tych modeli potem powstały by dobre obrazki?

 

Hehe, rozumiem zacięcie ilustratorskie ale czasem ostro przesadzasz, hipotetyczne robienie modeli było by robieniem modeli, jakby się je teksturowało, jakby się sprawdzały w animacjach czy w ilustracjach nie miało by znaczenia... To troszkę tak jakby rozważać jakby stillki bitewne sprawdzały się jako tło czy scenografia w animacji/filmie.

 

 

więc lepiej było by pytać o to dlaczego nie pokończyli pracek?

 

Nigdy nie było tak że wszystkie czy nawet większość prac 3D była kończona, tutaj w ogóle było ich zdecydowanie mniej, co już zresztą podkreślałem.

 

 

Jak tak to albo pijany byłem albo wykładałem swój punkt widzenia w wersji "nie tylko dla orłów":P Tak czy siak to "robienie zdjecia" jakos średnio wychodzi.

 

Oj chłopie (orle), tak określałeś rendering- zwieńczenie tradycyjnego pipelineu.

 

 

Był - poległ bo podmalował, wiec wbijasz do głów że podmalowywanie jest be, nieładne, fe i w ogóle, dziwisz się że potem nikt tak nie pracuje? Zresztą pic z tym podmalowywaniem, bo nie nie samo w sobie chodzi, tylko o poszerzenie horyzontów - nie ważne jakiego narzędzia użyjesz - co ma się przekładać na - skup się na tym żeby obrazek był fajny, nie żeby był wykonany wedle prawideł narzucanych przez soft i technikę.

Nic dziwnego że po wiewiórce nikt już podmalowywać niczego nie próbował.

 

Pleciesz/pszesadzasz/demonizujesz ;).

 

 

Gdyby moje niestartowanie miało kogoś motywować to frekwencja powinna być zadziwiająco ogromna, szczególnie w bitwie 3d:P

 

Ależ domyślna z Ciebie bestia (szczególnie po tej drugiej w nocy ;) ), chodziło oczywiście o udział a nie o jego brak... ;) Tak btw. to brałeś udział w bitwie 3D, 2D sobie nie przypominam ;).

 

 

Napisałem wyraźnie - techniczna bitwa od czasu do czasu? - gut ajdija, jako stały kierunek? - zdecydowanie nie.

 

Jako nie tyle stałe co regularne odsapnięcie od głównego nurtu :).

 

 

To średni trening i przed jednym i przed drugim.

 

Bardzo kontrowersyjne stwierdzenie, podmalowując też nie nauczysz wszystkiego ;).

 

 

Takie "3D+" czyli 3d z pełną swoboda kombinowania z 2d

 

Hehe, ciekawy pomysł, można by dodać 2D+ aby podkreślić że można startować z wszystkim (więc również i 3D).

 

 

Ot, Gotham widział by taki kierunek bitwy - raczej przypominajacy minibitwy niż konkurs na ukończona pracę i akurat ten pomysł mnie nie przekonuje.

 

Minibitwy to rodzaj konkursów gdzie też ludzie obierali potyczki na stillki, bitwy to inny twór, moim zdaniem za sztywno trzymany tylko przy ilustracjach. Jako główny nurt- ok, jako wyłączny kierunek już nie za bardzo.

 

 

Cały pomysł na bitwe wzioł się właśnie po to żeby móc pozwolić ludziom na 3d i podmalówki, ale przeto sugerowawłem wyraźnie że jest prawdopodobne że niewielu z tej furtki skorzysta.

 

Do tego to połączenie bitew naprawdę nie było potrzebne ;).

 

 

Leru, wbrew pozorom i niezależnie od słów które tu padają jesteśmy z Gothamem w absolutnie pokojowej komitywie, do wydłubywania oczu jeszcze bardzo, bardzo długa droga:)

 

Nom, 100% racji, w sumie dla młodszych forumowiczów mogło by to wyglądać na drapanie, a tak naprawdę jest zabawną dyskusją prowadzoną wspólnym celu- po raz pierwszy od dłuższego czasu toczącą się otwarcie :).

 

 

 

Leru-

Nie podoba mi się podejście do pracy tworzonej w 3D jako techniczna. Przyznam się szczerze, najlepiej znam scanline`a i myślę, że nie tylko ja. Robiąc pracę bardziej myślę, o jej walorach jako przyszła ilustracja.

 

Good że promujesz dobre podejście, ale nie chodzi tu o jakiś techniczny zamysł, tylko o jakąś specjalizację ;) (mowa o bitwach specjalizowanych). Btw. Strasznie patetyczny ton jak na brak stillka w dorobku ;).

 

 

tak, te nominacje były obciachowe (sposób ich przeprowadzenia). Nowa metoda nominacji już została ustalona, albo raczej powrót do starej więc i sprawdzonej.

 

Szczerze mówiąc poszedł bym dalej, może dynamicznie ustalane progi preselekcji, może rozbudowanie Jury preselekcji... Osobiście wolał bym tą pierwszą opcję.

 

 

Co do regulaminu mówiącego o możliwościach domalówek. Gwarantuję Ci, że od razu pojawi się masa pytań dzielących włos na 4. Ogólnikowo nie wystarczy (choć pewnie to jedyne wyjście). Pytania typu "czy mogę domalować paznokieć?" "czy mogę domalować nitkę?" "co to znaczy 'większość'?". Mi chodzi o takie sformułowanie, żeby unikąć takich pytań.

 

Im bardziej konkretnie będzie napisany regulamin tym mniej będzie takich pytań, enigmatyczny zapis owszem mógłby powstrzymać takie pytania, ale bynajmniej nie dlatego że każdy by wiedział co mu wolno.

 

 

hkropinski -> ciężko ? Najciężej w 3D byłoby zrobić tło w pracy Marońskiego według mnie. Reszta to poprostu modeling. O! To ta blokada o której mowa :)

 

No nie powiedziałbym, to o co chodzi Biglebowi to nauka wybierania najkrótszej drogi, na zasadzie: Jeśli coś da się zrobić prościej/szybciej... To należy to tak zrobić, nie patrząc na narzędzia.

 

 

Morbid Karbid-

Zgoła odmienną strategię przyjął inny użytkownik, który zaczął robić scenę od niesamowicie skomplikowanych zdublowanych żelazek, które uchodziły za nogi - wiadomo było, że będzie klęska.

 

To samo można powiedzieć o sposobie prowadzenia wielu bitew 2D- tutaj obrane medium nie ma za dużego znaczenia, doświadczenie, biegłość w posługiwaniu się narzędziami itd. jest najważniejsze.

 

 

Jaras-

przecież na CGTalku bitwy 2d i 3d idą równolegle i wszyscy są zadowoleni :) szczególnie zwycięzcy ;)

 

Obawiam się że możliwości obu forów są troszeczkę inne.........

Napisano

Biglebowsky -> pytania były przykładowe. Miały uświadomić, jak bardzo zależy mi na w miarę szczegółownym określeniu zasad domalówek. Żeby każdy mógł sobie sam odpowiedzieć na pytanie "czy taki chwyt mogę zastosować?". Nie miałem zamiaru przedstawiać konkretnego przypadku domalówki.

 

Co do mojego sprzeciwu przeciw Bitwom technicznym:

miałem na myśli Twój stosunek, że 3D to już techniczne. Wcale tak nie jest.

 

Chciałbym też, żeby były w miarę jasne zasady, żebym miał podstawy dyskwalifikować lub nie. Ktoś robi pracę nieuczciwie to ją wywalam i mówię czemu podpierając się wyciągiem z regulaminu. I tak zawsze znajdą się osoby, które będą ostro dyskutować (jak np. mistrz3d w maszynach bojowych) ale na szczęście jest to tylko nieliczny margines. Niemniej uważam, że zasady powinny jako takie być. Jako takie, żeby też użytkownicy nie czuli się skrępowani przez zasady. Zasady chcę mieć na osoby nieuczciwe.

 

hindus -> spokojnie :)

 

Jonasz Real -> postpro daje większą możliwość kontroli kolorów.

 

Gotham -> mimo, że żadnego stillka nie ma to zaczyna się od pomysłu, który już na początku staram się jak najlepiej obmyśleć. Sam mnie tego uczyłeś ;)

 

FXwars na cgtalku też są kończone nagrodą - statuetką z jakimś kołem zębatym czy czymś. Minibitwy mają z takimi fxwarsami dużo wspólnego według mnie. I to i to jest techniczną sprawą, może zamiast Bitwy kierunkować na techniczne to przyjrzyjmy się bliżej minibitwom ? Niech Bitwy pozostaną Bitwami na ilustracje.

 

Wydlubywanie oczu to tylko żart, podkreślam ;)

Napisano

Słuchajcie, nie chciałem nikogo urazić robiąc pracę o takich a nie innych założeniach. Pytałem jednakże z 10 razy na początku swojego wątku o zdanie forumowiczów na temat tego założenia i deklarowałem gotowść zmiany w razie doraźnych sprzeciwów. Wiem już teraz jakie jest Wasze zdanie i wiem żeby w następnej bitwie tego nie robić, ale Panowie wystarczył ostry jednogłośny sprzeciw i zmieniłbym zamysł.

 

Jeszcze raz gratulacje wszystkim!

Napisano

Leru, takie zasady to Ci tylko w Erze dopasują:) Ale po to też są moderatorzy i sędziowie żeby wszelakie dyskusyjne kwestje rozwiązywać.

 

Gotham, kończymy ten cyrk, wiemy czego chcemy, jak zauważyłeś stanowiska zaczynamy mieć podobne, nie chce mi się kolejnego posta-tomiska pisać:)

 

Hindus, sory, poprostu zaczołem wstawiać quoty to mi je ktoś wycioł...

  • Like 1
Napisano

ArTooRo, nie chcę żeby wyszło że mam coś przeciwko twojej pracy, nikogo nie uraziłeś bo niby czym? Jedynie Borys mógłby mieć coś przeciwko. Poprostu tego typu prace są nie do porównania z pracami tych którzy zrobili swoje od zamysłu do wykonania.

Napisano

Rozumiem, nie przejmuj się :)

A z Borisem mailowałem - powiedział, że nie szkodzi, "ale lepiej dla mojej kariery jeśli będę robił własne projekty", ogólnie wiadomo też że sam by sobie nie życzył żebym tak robił.

Napisano

a ja jeszcze jedno pytanko... :)

tekstury ktore sa mapowane projekcja z kamery to domalowki czy tekstury i czy sa dozwolone i czy jak, 3d to? czy moze 2d? czy moze zalezy czy duzo takich tekstur a jezeli duzo to od ilu jest jeszcze 3d a od kiedy 2d?

 

GRATULUJE ZWYCIEZCA!!! jeszcze raz :) na pochybel purystom! ;P

Napisano

No dobra widze że jakoś się tu temat EF przewija więc parę wyjaśnień:

 

To pierwsza bitwa organizowana wspólnie z EF (wcześniej EF jedynie podawał do wiadomożci że takowa na max3d istnieje). Wspierałem i namawiałem ludzi z EF aby aktywnie w tej edycji występowali jaki i część nagród jest fundowanych przez EF.

 

Co do bitwy samej w sobie uważam że przykrym aspektem było pokazanie jak słabo ludzie pracują na pomysłem - a jak dużo czasu poświęceją realizacji - moim zdaniem powinno być odwrotnie (ale to moje zdanie). Z przerażeniem czytałem jak ludzie mówili że "maluję" a historię dopiesze się później i z tych przyczyn często zamiast dobrego obrazka powstawała micnieznacząca papka - owszem dobrze chenicznie zrobiona - ale jednak bez treści, bez emocji, bez przekazu :) (zaznaczam nie tyczy się to wszystkich prac).

 

Ta bitwa również pokazała, że ludzie dalej siedzą w swoich światach 2d, 3d czy jakimkolwiek innym nie pojmując że efektem tej bitwy miał byc DOBRY OBRAZEK!!!

Napisano

o lalala..tylu zdolnych, inteligentnych, młodych (z tym różnie ;) ludzi w jednym miejscu..Gratulacje, gratulacje i jeszcze raz gratulacje dla uczestników bitwy i zwycięzców !

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności