Marcin Przybyłek Napisano 21 Maj 2008 Napisano 21 Maj 2008 Tak, Tomeczku, pięknie i przyszłość przed Tobą. Ale kreseczkę pod wargą pana Torkila mógłbyś zamalować, bo mnie denerwuje.
maronski Napisano 22 Maj 2008 Autor Napisano 22 Maj 2008 Pozostaje mi tylko ukłonić się nisko w pas i podziękować za wszystkie komentarze. Wiele to dla mnie znaczy. Naprawdę. Życzę wszystkim miłego weekendu i udanego Indiany Jonesa 4 :) Pozdrówki !!!
Gość EvilKillaruna Napisano 22 Maj 2008 Napisano 22 Maj 2008 Ja jestem zmuszony powiedzieć jedno: Mistrzu!! Pracuję na Corelu od prawie 9-ciu lat, ale muszę przyznać że to widzę u Ciebie wgniata mnie dosłownie w kapcie! Pierwszy raz spotkałem się z Twoimi artworkami na cgsociety i tam wywołały we mnie swego rodzaju szok - bo nie przypuszczałem że PP jest zdolny do takich rzeczy w odpowiednich rękach :). Za fantasy szczerze nawet nie przepadam, ... ale Twoje grafiki ubóstwiam ze względu na warsztat który jest po prostu nie z tej ziemi. Widać lata doświadczenia i ile trudu miejscami w nie musiałeś włożyć. Po prostu omg wtf i'm own3d :D. Pozdrawiam.
Reanimator Napisano 31 Maj 2008 Napisano 31 Maj 2008 Ten model Klicka to jakis mega stary mam nadzieje ;)
maronski Napisano 28 Lipiec 2008 Autor Napisano 28 Lipiec 2008 (edytowane) Heloł. Dawno nic nie postowałem. Wrzucam starsze i nowsze rzeczy. Część we fragmentach. Ostatnio nie mam weny... Lipa i dół... Edytowane 28 Lipiec 2008 przez maronski
leander Napisano 30 Lipiec 2008 Napisano 30 Lipiec 2008 Troche za mocno pojechalo komercją w tej wrzucie ;) Nawet forma podania, gdzie na prace naklejasz okladki, nie pozwala wczuc sie w te obrazy. I przeszkadzaja te rozne bannery imageshack doklejane do pracy, no ale co poradzic.. Bajka swietna, choc ta kompozycja z prostokatow mocno chaotyczna i odwraca uwage od prac. Mi najbardziej podchodzi koń pod rycerzem spod ciemnej gwiazdy. Swietnie bryla zlapana, w ogole ciekawie namalowany, kolorki, walor, rozklad plam na koniu o jakas ciekawa abstrakcje sie ociera.
lordbiernac Napisano 31 Lipiec 2008 Napisano 31 Lipiec 2008 mam podobne odczucia jak leander: 1)mocno komercja wieje ;) 2) bajka jest super- bardzo klimatyczne (fajowy ten chlopaczek z trawka w buzi i olbrzym fajnie cieniowany) 3) rycerz rzeczywiscie najfajniejszy!! (gdyby faktycznie tej okladki w rogu nie bylo to bylo by przyjemniej patrzyc...;). i fajnie, ze monochromatyczny bardziej bez tych szalonych kolorkow... Ale mam tez wrazenie, ze w niektorych pracach uzywasz za duzo czystej bieli w highlight'ach (szczegolnie w Fantasy Wars) i jakos wedlug mnie mocno negatywnie wplywa to na odbior i jakosc pracy (ten ork wyglada troszke jak plastykowa figurka, z ktorej schodzi farba ;)) Pozdrowki i zycze powrotu weny :)
Marduk Napisano 31 Lipiec 2008 Napisano 31 Lipiec 2008 Mi najbardziej podchodzi koń pod rycerzem spod ciemnej gwiazdy. Swietnie bryla zlapana, w ogole ciekawie namalowany, kolorki, walor, rozklad plam na koniu[...] Tylko czy koń nie jest przypadkiem z foty wklejony?
misiekhc Napisano 1 Sierpień 2008 Napisano 1 Sierpień 2008 ta okladeczka z jajem nad domkiem najlepsza, w reszcie te kolorki zabijaja, ogolnie w wydawnicwtie standardowo zjebali swoja piekna typografia, ale coz wiem jak jest:) pozdro maron
maronski Napisano 5 Sierpień 2008 Autor Napisano 5 Sierpień 2008 Hej! leander: W sumie masz rację bo komercja dopadła mnie już dawno. Wiesz jest tak, że jeśli się robi dla kogoś to już jest komercja więc dziwię się, że gdzieś się ją dostrzega. Fakt, od półtora roku nic dla siebie nie zrobiłem. Czasem trzeba coś szybciej machnąć jak terminy gonią.... Postaram się nie naklejać okładek :) lordbiernac: "mocno komercją wieje" - dlaczego mocno ? :) Jeśli chodzi o Fantasy Wars to dostałem płaskie rendery z produkcji i tak się cieszę, że coś z tego wyszło. Marduk: Wklejony ale sporo jest roboty by go uklimatyzować. Misiekhc: Takie życie :) A kolorki jak zwykle :) Pozdro Panowie !
aspenboy Napisano 5 Sierpień 2008 Napisano 5 Sierpień 2008 Strasznie "gładkie" robią się Twoje digitale ostatnio. Widziałem kiedyś Twoje "analogowe" malarstwo, i zdecydowanie bardziej mi się podobało (zresztą, chyba kiedyś Ci to już pisałem). Było tam więcej Ciebie, tutaj zaczyna trochę pachnieć automatem. Aczkolwiek przyznaję, automat wysokiej jakości ;)
maronski Napisano 28 Listopad 2008 Autor Napisano 28 Listopad 2008 (edytowane) Witam wszystkich! Dawno nic nie wrzucałem więc przyda się wrzucić kilka rzeczy. Przeprowadzam się teraz i czeka mnie jakiś czas bez netu więc zagęściłem ruchy. Nie opisuję do czego je robiłem. Traktujcie je jako obrazki do oglądnięcia. Pozdrówka !!! Ten kawałek robiliśmy z Lacedemonem. Pozdro Mariusz! Edytowane 28 Listopad 2008 przez maronski
QbisieQ Napisano 29 Listopad 2008 Napisano 29 Listopad 2008 Nie no jak dla mnie to wymiatasz :D Świetne prace, szczególnie podoba mi się wanna, btw. używałeś jakiegoś filtra czy sam narysowałeś teksturę na ścianie (za wanną) ?
SBT77 Napisano 29 Listopad 2008 Napisano 29 Listopad 2008 W sumie QbisieQ, co za różnica co zrobił Maroński (chociaż od strony technicznej w sumie - ciekawe ;) ), skoro osiągnął zamierzony efekt. Podejrzewam że jest to mieszanka stocków + DP, jak na oko większość prac w tej galerii. Teraz jest tyle możliwości w grafice cyfrowej, że żal z nich nie korzystać tylko dla tego że coś jest "nie fair" w stosunku do technik tradycyjnych. To jakby upierać się przy chodzeniu na piechotę, tam gdzie można zajechać samochodem. Cóż - są fani wycieczek pieszych, jest to zdrowe, ale jeśli chce się gdzieś dostać szybko i skutecznie - lepiej wybrać samochód. Ja w takim miksowaniu nie widzę niczego nagannego, wręcz przeciwnie - efekt jest imho nadzwyczajnie dobry. Chodzi w sumie o to żeby coś pokazać, a czy robi się to w ten czy inny sposób - dla mnie to bez znaczenia. Można nawet kijem na piasku mazać, byle się dobrze prezentowało. Poza tym podoba mi się, że autor galerii nie ukrywa w jaki sposób tworzy swoje prace, bo prawdę mówiąc, przy odrobinie większym nakładzie starań - mógłby. I dopiero to by było niezbyt fair wobec oglądających. Panie Maroński, nie da się ukryć że zasłużyłeś Pan na te gwiazdki przy topicu. ;) Prześwietne są te futurystyczne budowle w tle, mam słabość do tego stylu. Może to i komercja, ale ostatecznie można tworzyć albo dla siebie - i wtedy wszystkie chwyty dozwolone, albo dla innych - i wtedy nie uniknie się oskarżeń o komercję i kicz. Ostatecznie wykładnikiem tego czy taka praca jest dobra czy nie - jest jej popularność... Pozdrawiam.
Farvus Napisano 29 Listopad 2008 Napisano 29 Listopad 2008 (edytowane) Podoba mi się ta z wanną. Ostatnio gdzieś w empiku widziałem tą okładkę Kings Bounty - Legenda. Zapadła mi do pamięci prawdopodobnie dlatego bo twarz tego rycerza bardzo przypomina mojego znajomego ze studiów (który kiedyś zresztą chodził do bractwa rycerskiego i walczył mieczem :D ). W ostatniej pracy z wieżowcami podoba mi się klimat ale jak spojrzysz na podziały bliższych budynków po lewej to mają kilka perspektywicznych błędów. Nie wiem czy to było zamierzone czy nie. EDIT: Coś mi nie pasowało w trzeciej pracy od dołu. Teraz już widze że krawędzie budynku zbiegają się ponad linią horyzontu. Poza tym trudno powiedzieć co się dzieje wokoło w pierwszej. Pozdrawiam. Edytowane 30 Listopad 2008 przez Farvus
prrrszalony Napisano 29 Listopad 2008 Napisano 29 Listopad 2008 Przyjemnie, miejscami przesadni przylizane (np w pierwszej pracy ten futrzak i trawa, która miejscami chyba ma b. małą rozdzielczość). Nie podoba mi się to, że często widać łączenia fot (np. obrazek z rogatym niedźwiadkiem w zaprzęgu) i że odstają od reszty obrazka (np. chmury w obrazku z bramą miasta). Obrazek z rycerzem jadącym do jakiejś świecącej na czerwono jaskini jest przepiękny, ech...
Thalion Napisano 30 Listopad 2008 Napisano 30 Listopad 2008 piękne... szczególnie ten przedostatni widoczek... ale w pracy zapisanej jako "silverzamekst8" troszkę jakby rozdzielczość tego "pojazdu" była zbyt mała. ogólnie super :)
nicponim Napisano 30 Listopad 2008 Napisano 30 Listopad 2008 (edytowane) edit: - miejscami za duzo czerni -caly czas plaskie postacie,pojazdy i budynki;/ -strasznie widac laczenie fotki z malunkiem -gdzie ten stary maronski, ktory perfekcyjnie laczyl fotki z malunkiem? Edytowane 30 Listopad 2008 przez nicponim
Wit Napisano 30 Listopad 2008 Napisano 30 Listopad 2008 Najwyższy poziom na tym forum. I piękne inspiracje dla własnej pracy ;). Gratulacje...
Farvus Napisano 30 Listopad 2008 Napisano 30 Listopad 2008 (edytowane) Po drugie nie rozumiem jednej rzeczy- odkad czytam posty pod twoimi pracami to same zachwyty,oh i ah, a dlaczego do K*rwy nikt nie wspomni o tych czerniach( chyba kazdy dostał joby za uzywanie czarnego koloru),ktorych u ciebie jest multum, dlaczego nie wyszukalem sie ani jednego zdania ze postaci,pojazdy,budynki sa w wiekszosci plaskie? Rozumiem mistrz mistrzem,ale bez przesady, mistrzowi tez wypada czasem cos wytknac... Co do czerni to owszem zazwyczaj z nią forma źle wychodzi. Tu jakby mniej razi to bo powyższe prace są prawie niedoświetlonymi fotografiami zmontowanymi z kilku innych a czarny kolor pojawia się w fotografiach często i jest uważany za naturalny. Stąd ciężko oceniać w kategoriach malunku. I to nie jest zasada że nie powinno się używać czerni bo są dawni mistrzowie, którzy bardzo dobrze sobie z nią radzili. Na przykład Toulouse-Lautrec (chociaż jego prace mniej skupiają się na realiźmie). Po prostu dla początkujących nie jest wskazane by używać tego koloru bo potrzeba sporego doświadczenia by stworzyć z nim paletę. Bardziej jeśli chodzi o kolory razi mnie taka szara biel jak tutaj na tym bruku - http://img380.imageshack.us/img380/4928/silverzamekst8.jpg. Chyba zresztą ta praca najsłabiej wyszła bo nic do siebie nie pasuje. Stwór łapie światło z góry, powóz z lewej strony, skórzane paski u stwora i ogon łapią światło z frontowego flasha, miasto nie łapie światła a ziemia sugeruje że słońce jest gdzieś za powozem. Szyja stworka wygląda jakby była z gry komputerowej bo ma rozciągniętą teksturę podczas gdy głowa jest już namalowana. Mysi ogon gdzieś tam daleko jest bardzo ostry podczas gdy spód powozu nagle rozmyty... i tak dalej. Gdybym ja bawił się w fotomontażowe ilustracje to chyba zrezygnowałbym z typowego realizmu z perspektywą itd. tylko i spróbował coś bardziej graficznego. Ale o guście się nie rozmawia więc zostawie ten temat :). Pozdrawiam. (I wyluzujcie ludzie :D) Edytowane 30 Listopad 2008 przez Farvus
jaras Napisano 30 Listopad 2008 Napisano 30 Listopad 2008 kilka rzeczy jest bardzo fajnych ale miejscami rzeczywiscie jest słabiej, tez drażnią mnie te rozmycia ... aczkolwiek nie jest powod do tego zeby zaraz linczować Tomasza :) wystarczy opisac swoje wrażenia bez obrażania autora :/ ... i tak jak kolega Farvus - wyluzujcie ludzie ;) p.s. podoba mi się obrazek z wanną
nicponim Napisano 30 Listopad 2008 Napisano 30 Listopad 2008 alez ja nikogo nie obrazam, jestem swiadom kunsztu maronskiego, tylko drazni mnie te "nie opieprzanie wielkich mistrzow", kazdy robi bledy, maro chyba tez jest tego swiadom, a komentarz typu" zla perspektywa, zbyt wiele rozmazanych elementow itp" jest lepszy niz" łała,oh i ah" pzdr
masz)rum Napisano 30 Listopad 2008 Napisano 30 Listopad 2008 Powiem ci że niektóre mistrzowskie , niektóre biedne, na kilku widać dalej braki w anatomii (to chyba twoja pięta achillesowa, polecam robić 3minutowe szkice z natury lub fotek,nie bawiąc się w detal tylko szybko załapać proporcje). W kilku drażniące są różnice w ostrości przez co niektóre obiekty, choć na tym samym planie wyglądają jak by były w tle. Zgaduje że to przez powiększanie/zniekształcanie warstw, gdzieniegdzie póbujesz to ratowac sharpenem z też nienajlepszym skutkiem, myśle że lepiej by było czasem więcej pomachać pędzlem. Ogulnie trochę zaczynają ci sie te elementy na pracach powtarzać, kilka z nich wygląda jak byś je zmątował z kilku starszych obrazków.
maronski Napisano 1 Grudzień 2008 Autor Napisano 1 Grudzień 2008 (edytowane) Sorki, że tak późno odpowiadam. Mam sajgon z przeprowadzką... Kurcze, znowu młynek przy moich prackach... Nie wiem co napisać bo nie chcę się tłumaczyć czemu jadę na łatwiznę a z drugiej strony wiem, że muszę upraszczać sobie życie. Macie rację . Prace są trochę niedopracowane i niespójne ale staram się dopasować do tematu na tydzień przed oddaniem pracy do druku. Trzeba wziąć pod uwagę to, że w Polsce nie robi się kokosów na ilustracjach. Namachałem się wcześniej przy fajnych klimatycznych widoczkach i zarzuty też były, o Beksińskiego , o tym, że nie mam swojego stylu. Z perspektywy widzę, że zawsze coś będzie nie tak. Ja po prostu robię ilustracje. Czasem więcej wkleję, czasem więcej namaluję. Staram się by to po prostu fajnie wyglądało. Nie skończyłem żadnej szkoły i nie słuchałem wykładów o tym czy można czegoś używać czy nie. Dla mnie liczy się głównie estetyka. Pikseloza - zgadzam się w 100% co do zwierzaka z cyrkowcami. Też ją widzę ale w druku taka nie wyjdzie mam nadzieję. Głównie czas dołuje. Nie wiem więc czy robiąc nadal taką "sztukę" wrzucać to na forum czy poczekać na perełkę na którą będę miał choć miesiąc czasu. Na forum też nie za często się pojawiam. Może to kogoś wkurza i stąd te emocje. Chyba nie jestem wkurzający i nie wzbudzam negatywów. Ci którzy poznali mnie osobiście chyba to wiedzą. Poza tym staram się pomagać i wkręcać ludzi ( z forum i nie tylko) w projekty bo nie jestem wyznawcą zawisci i życzę wszystkim takiego podejścia. Dzięki Wam za krytykę która mnie uświadamia. Pozdrawiam !!!!!!! Edytowane 1 Grudzień 2008 przez jaras
Rembik Napisano 1 Grudzień 2008 Napisano 1 Grudzień 2008 Najważniejsze, że podoba się to Tobie i wydawcy, mnie osobiście podchodzi i to bardzo, okładkę już widziałem w księgarni, nie wiedząc, że Twoja powiedziałem sobie: "maronski"... :D to chyba świadczy o tym, że dla mnie jesteś niepowtarzalny i nikogo nie naśladujesz.
Gość dekiel Napisano 2 Grudzień 2008 Napisano 2 Grudzień 2008 baardzo specyficzny jestes - i choć przyznam sie bez bicia ze nie jestem wielkim fanem Twoich prac tak tez nie mozna odmowic ze trzymaja one pewien poziom - a jesli mialbym sie juz czepiac to raczej do techniki, stylu jaki masz co byloby nonsensem bo nie mozna krytykowac stylu za to ze prezentuje sie tak a nie inaczej - mozna powiedzec ze ten lub ten bardziej mi sie podoba ale zeby mowic ze ten jest lepszy od tego to chyba bez sensu. tak czy siak - szkoda ze nie masz czasu na dluzsze projekty bowiem baaaardzo duzo one ucza i wyrabiaja pewne nawyki - np. wiesz ze to czy tamto sie sprawdzi w projekcie na ktory masz malo czasu bo juz roztrząsałeś ten problem wlasnie w tym dluższym, bardziej zaawansowanym; takze szczerze polecam zawsze robic cos serio wyzywajacego, ciężkiego bo uczy to pokonywania nowych trudnosci a jak wiadomo cała grafika ilustracyjna, conceptowa itd to wlasnie zmaganie sie z ciągłymi przeciwnosciami (perspektywy, kompozycji, koloru, oswietlenia ble, ble, ble)- im lepiej bedziesz mogl z nich wybrnąć, pokonać je tym lepsze będą Twoje prace. pzdr
misiekhc Napisano 2 Grudzień 2008 Napisano 2 Grudzień 2008 w porownaniu do tego co zroibles do pendera te pracki sa dosc slabawe
maronski Napisano 10 Luty 2009 Autor Napisano 10 Luty 2009 Witajcie. Zrobiłem jakiś czas temu takie "Drzewo bakacjowe" :) Pozdro!
CzAk1 Napisano 10 Luty 2009 Napisano 10 Luty 2009 Łaaa.....Szał członków....:D Jakaż piekna tapeta na pulpit by z tego była...Gooood ;))) Co to za roślinki? Tylko dziwny podział sie zrobił...z lewej są takie chmurki, a z prawej jest...troche tak bardziej fantastycznie...Tak miało być?
Farvus Napisano 10 Luty 2009 Napisano 10 Luty 2009 Całkiem fajnie wyszło. Podobają mi się szczególnie soczyste kolory. Troche nie rozumiem czemu nagle chmury znikają za tym drzewem ale to w żaden sposób nie przeszkadza w odbiorze pracy. Pozdrawiam.
KLICEK Napisano 10 Luty 2009 Napisano 10 Luty 2009 (edytowane) nie tylko Tobie :) ale to bylo w planie zdaje sie :D Maron super drzewo bakacjowe :D:D Edytowane 10 Luty 2009 przez KLICEK
RaVirr Napisano 10 Luty 2009 Napisano 10 Luty 2009 Padnijmy na kolana i kłaniajmy się bo oto wielkie drzewo!
miriam Napisano 10 Luty 2009 Napisano 10 Luty 2009 Chciało by się powiedzieć zielono mi :D, ino tu jakoś kamanda pinka floyda wpadła ;), uogólniając nieco fajny klimat, pokazany z pewną dozą nieśmiałości :). //Pozdr.
maronski Napisano 10 Luty 2009 Autor Napisano 10 Luty 2009 (edytowane) Dzięki za odzew Panowie! CzAk1 te roślinki to taka odmiana bonsai a z tym podziałem to się faktycznie machnąłem bo skupiałem się bardziej na samym drzewie. RaVirr sorki że skromnie ale mam teraz zadymę z remontem i 12h siedzę przy regipsach :). Rano miałemn chwilę to wrzuciłem. Mam kilka pracek jeszcze. Wrzucę niedługo Farvus no właśnie to kolor mnie ciągnął w tej pracy. Taka jednodniówka ale chciało się robić. Robert B. taki był zamysł.... :) jak kolega KLICEK słusznie zauważył :) dzięki stary czarnuchu! RaVirr :) miriam Nie żebym coś ten , chociaż czasem czemu nie :):):) ale fiolet to taka odmiana ziela. masz)rum , lordbiernac dzięki ! Edytowane 10 Luty 2009 przez maronski
maronski Napisano 11 Luty 2009 Autor Napisano 11 Luty 2009 "nie ma takiego miasta Londyn, jest Lądek, Lądek Zdrój..."
Robert B. Napisano 11 Luty 2009 Napisano 11 Luty 2009 no w zasadzie mi się podoba ;) Ale czemu nie warszawa :D i duma POLAKÓW
Elvans Napisano 11 Luty 2009 Napisano 11 Luty 2009 Kurcze mieszkam pare kilometrów od Lądka i nie widziałem tam takich cudów ;). Fajna praca ale brakuje w niej tego co jest w "bakacjowym drzewie" tych kolorów które tu po prostu sobie są i niczym nie zaskakują.
mrkrzysiek Napisano 11 Luty 2009 Napisano 11 Luty 2009 drzewko super, miasto też fajne ale jakoś nie wiem na co mam się patrzeć, brakuje czegoś co przykuje wzrok
SBT77 Napisano 11 Luty 2009 Napisano 11 Luty 2009 Pięknie łączysz foty, 3D i DP... Aż sobie pozoomowałem (mam nadzieję że się nie gniewasz :) i nie widzę miejsc w których łączyłeś. Nie ma niepożądanych artefaktów, niedoróbek itd. Tak pracować z obrazem to wielka sztuka. Z mojej strony bardzo pozytywny odbiór pracy. Pod wieloma względami bardzo dopracowana.
prrrszalony Napisano 11 Luty 2009 Napisano 11 Luty 2009 Ja mam wrażenie, że wszystko zapada się w lewą stronę. Nawet horyzont. A dziś nic nie piłem :)
emmilius Napisano 11 Luty 2009 Napisano 11 Luty 2009 (edytowane) Jak nabijać posty to w poetyckim stylu: ..Na widok ilustracji tajemnicza moc zrzuciła go z krzesła. Wiedział już że nie ma siły która obroniła by go przed bolesnym upadkiem na dywan a następnie po wykonaniu bezwiednie dwóch salt na parkiet. W ostatniej tylko chwili zdołał dojrzeć którą godzinę pokazywał zegar ratusza. Leżał teraz niczym bez życia a przez myśl w poturbowanej głowie przeszła tylko jedna myśl....sprzedaję tablet... =] P.S. Taki mały czepialski szczegół. Obok ratusza na prawo jest budynek a jego świetlista "kopuła" jest jakby nieco wysunięta na lewo. Wiem że to drobnostka maronski czy może ma tak być? Edytowane 11 Luty 2009 przez emmilius
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się