Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.2

[RaVirr]

58 minut temu, Nezumi napisał:

Taka mala ewolucja juz jest w wypowiedziach. Jeszcze troche i dojdziecie do wniosku, ze to zgnily zachod manipuluje wszystkimi i ze w zasadzie to Rosja ma racje i nie ma sie czym przejmowac bo Amerykanie tez bombardowali Afganistan...
Bo "media"...
Eh...
To chuj tam, niech bombarduja teraz ludzi bo kiedys Amerykanie tez bombardowali i sie swiat przejal ale mniej... 😑

No nie, myślę, że nikt o zdrowych zmysłach nie powie, że zabijanie niewinnych ludzi to jest fajna i usprawiedliwiona sprawa xD

Po pierwsze- od kilkunastu lat żyję w przeświadczeniu, że USA to taka Rosja tylko, że z lepszym PRem i większości chujni, którą zrobili też nie da się usprawiedliwić.
Po drugie- mimo całej chujni, którą zrobili niesamowicie się cieszę, że mamy sojusznika w USA, a nie w Rosji.
Po trzecie- nie można tłumaczyć kolejnej chujni, tym, że ktoś w przeszłości też robił coś podobnego. Tutaj nawet z naszego podwórka "no niby PIS kradnie, ale PO też kradło i wcale lepsze nie było"- no mordy, chyba chcemy żeby było lepiej, a nie gorzej lub tak samo źle.

Ewolucja tematu będzie dynamiczna bo w tym zrywie (jako Polacy) wyszliśmy z sercem na dłoni, bez względu na wszystko, a inne, dużo ważniejsze państwa wcale nie są skore do rujnowania swoich interesów, wykładania kasy itd. Dodatkowo dochodzą jakieś informacje z zachodnich mediów, że ogólnie jesteśmy rasistami, zaściankowi, że porywamy uciekające od wojny kobiety i robimy z nich prostytutki... Obrzydliwe.
No i kolejny temat na przyszłość, który jest nieunikniony- co się stanie za parę miesięcy z uchodźcami, którzy dostali darmowy dach nad głową u prywatnych ludzi (widzę tutaj gigantyczne pole do manewru dla naszego rządu by dać dupy). 

Swoją drogą, mam na paypalu trochę zaskórniaków w dolarach- przez kilka dni wojny "zarobiłem" ponad 600 zł..

Edytowane 3 Marzec 2022 przez RaVirr

[michalo]

18 minut temu, RaVirr napisał:

No nie, myślę, że nikt o zdrowych zmysłach nie powie, że zabijanie niewinnych ludzi to jest fajna i usprawiedliwiona sprawa xD

Po pierwsze- od kilkunastu lat żyję w przeświadczeniu, że USA to taka Rosja tylko, że z lepszym PRem i większości chujni, którą zrobili też nie da się usprawiedliwić.
Po drugie- mimo całej chujni, którą zrobili niesamowicie się cieszę, że mamy sojusznika w USA, a nie w Rosji.
Po trzecie- nie można tłumaczyć kolejnej chujni, tym, że ktoś w przeszłości też robił coś podobnego. Tutaj nawet z naszego podwórka "no niby PIS kradnie, ale PO też kradło i wcale lepsze nie było"- no mordy, chyba chcemy żeby było lepiej, a nie gorzej lub tak samo źle.

Ewolucja tematu będzie dynamiczna bo w tym zrywie (jako Polacy) wyszliśmy z sercem na dłoni, bez względu na wszystko, a inne, dużo ważniejsze państwa wcale nie są skore do rujnowania swoich interesów, wykładania kasy itd. Dodatkowo dochodzą jakieś informacje z zachodnich mediów, że ogólnie jesteśmy rasistami, zaściankowi, że porywamy uciekające od wojny kobiety i robimy z nich prostytutki... Obrzydliwe.
No i kolejny temat na przyszłość, który jest nieunikniony- co się stanie za parę miesięcy z uchodźcami, którzy dostali darmowy dach nad głową u prywatnych ludzi (widzę tutaj gigantyczne pole do manewru dla naszego rządu by dać dupy). 

Swoją drogą, mam na paypalu trochę zaskórniaków w dolarach- przez kilka dni wojny "zarobiłem" ponad 600 zł..

Zgadzam się co do USA i Rosji. Jak to się mówi.. "przyganiał kocioł garnkowi"

I wspaniałe jest to jak PL jest jednomyślna. Podzieliły nas wybory, covid. Ale tutaj generalnie wszycy są po tej samej stornie barykady.

[Nezumi]

Skasowalem posta ale widze ze @RaVirrzdazyl odpowiedziec. Nerw mnie wzial ogolny, krew zalala, po kilku oddechach skasowalem. Nie przez wasze wypowiedzi tylko jakos tak ogolnie. Moze za bardzo tym zyje... Plonie (wlasnie najwieksza w Europie?) elektrownia atomowa bo ruscy do niej strzelaja. Za chwile bedzie tragedia nuklearna na skale swiatowa. W tej sytuacji jakis pisarz trzeciorzednych horrorow, Polak, mowi ze rosyjski atak jest usprawiedliwiony...
Nie ma watpliwosci co do tego za ataki USA tez sa popieprzone w duzej mierze. Kurna, zyje w kraju do ktorego Obama poslal w cholere broni kartelom (operacja "szybcy i wsciekli"... Powinna sie nazywac "Glupi i glupszy") bo chcieli wysledzic ta bron niby i dotrzec tam gdzie ona zmierza. Gowno wysledzili, stracili ja zaraz za granica, zabili im jeszcze jakiegos agenta i w ten sposob Obama dozbroil kartele. A gina ludzie u nas... Tak ze daleki jestem od spiewania peanow na czesc USA. Tak samo jak te ich wszystkie akcje na Bliskim Wschodzie ktore kosztowaly tyle istnien niewinnych ludzi. Przy wycofywaniu sie z Afganistanu zbombardowali i zamordowali cala rodzine przeciez - bo "mysleli ze to koles a Alkaidy"... A on baniaki z woda ladowal dla rodziny... Rzygac sie chce ile zla jest i bezmyslnosci na swiecie.

Jak pierdyknie w tej elektrowni to sie za chwile bedziemy zastanawiac czy moze jednak bylo lepiej tych ruskich powstrzymac. A moze bedziemy dalej rozwazac, potepiac... Siedzac przy stole i popijajac plyn Lugola. Ach ten smaczek, pamietam, rocznik '86...

[reminoir]

Macie rację, oba mocarstwa mają swoje za uszami - i to nie jakieś tam pitu pitu tylko naprawdę obrzydliwe rzeczy, od których chce się rzygać. Strasznie to słabe ale nie mamy wyjścia - w tej trwającej od lat wojnie ludzie mają wybór pomiędzy ruskimi „wyzwolicielami” a amerykańskimi „przyjaciółmi. Nie ma dobrego wyjścia z sytuacji, jest tylko mniejsze zło.

Najgorsze jest to, że to my sami ponosimy część odpowiedzialności - albo poprzez bierność albo głosując na takich czy innych polityków. No bo przecież pisiorów ktoś wybrał, tusków też, nawet Hitler był wybrany w demokratycznych wyborach. Mówi się, że jakie społeczeństwo tacy politycy. Fakt, że człowiek lubi sobie robić kuku i podświadomie dąży do konfliktu nie pomaga.

Zakłamanie mediów i propaganda to część działań wojennych i nie ma co się spodziewać, że te media będą dążyć do prawdy dlatego uważam, że naszym obowiązkiem jest szukać tej prawdy samemu. Warto o tym rozmawiać, warto wymieniać myśli i dyskutować, choćby tu na forum. Warto interesować się co dzieje się wokół nas. Jedyne czego nie warto to pozostać obojętnym na krzywdę drugiego człowieka.

[michalo]

Żeby rozładować napięcie trochę sztukli nowoczesnej. 

Ciekawe co na to malarze malujący w tym jakże ekspresyjnym stylu 😂

 

[Destroyer]

Mnie najbardziej boli niepewność, jeśli wszyscy mamy umrzeć w nuklearnym wybuchu za tydzień czy miesiąc to rzuciłbym dietę która ostatnio i tak nie działa i wróciłbym do tych 6tys+ kcal 🙂 Albo przepierdzieliłbym kasę na coś zamiast oszczędzać na starość póki pieniądze są jeszcze coś warte np passata 1.9 w gazie ze srebrnymi ramkami wokół szyb 🙂 Najgorzej pracować cały czas i nie mieć przyszłości, jak już to wolałbym umrzeć rano kiedy jestem choć trochę wypoczęty(jeśli spałem) i mam lepszy humor niż pracować cały dzień bez sensu i wieczorem się przekręcić😛

Albo może dołączyć do walczących cytując Johna Ramobo - "Live for nothign or die for somrthing" 🙂

 

anyway

Edytowane 4 Marzec 2022 przez Destroyer

[KLICEK]

1 godzinę temu, Destroyer napisał:

Mnie najbardziej boli niepewność, jeśli wszyscy mamy umrzeć w nuklearnym wybuchu za tydzień czy miesiąc to rzuciłbym dietę która ostatnio i tak nie działa i wróciłbym do tych 6tys+ kcal 🙂 Albo przepierdzieliłbym kasę na coś zamiast oszczędzać na starość póki pieniądze są jeszcze coś warte np passata 1.9 w gazie ze srebrnymi ramkami wokół szyb 🙂 Najgorzej pracować cały czas i nie mieć przyszłości, jak już to wolałbym umrzeć rano kiedy jestem choć trochę wypoczęty(jeśli spałem) i mam lepszy humor niż pracować cały dzień bez sensu i wieczorem się przekręcić😛

Albo może dołączyć do walczących cytując Johna Ramobo - "Live for nothign or die for somrthing" 🙂

 

anyway

ty no ja pierdole te diety, jak mam glodowac pozniej 20 lat, to przynajmniej teraz sie najem XD

[EthicallyChallenged]

1 godzinę temu, Destroyer napisał:

zuciłbym dietę która ostatnio i tak nie działa

próbuję napisać na priv ale "Destroyer nie może otrzymywać wiadomości", może masz skrzynkę pełną (moja też była pełna na 180% jeszcze z czasów starego forum). Mogę napisać na maila.

[Mortom]

@Destroyer Ej apropos diety... tylko mi tu bez wybuchów proszę! Od przeszło miesiąca jestem na diecie (nazwa robocza. rusz dupe ze stołka i żryj mniej) i 8kg z brzuszka wyparowało. To nic że ciągle jestem głodny a wody/herbaty i kawy pije wiadrami. Ale za to są efekty! Pierwszy raz od paru lat wreszcie waga leci w dół 😄 Więc come on! Tylko nie teraz kiedy idzie mi tak dobrze!

Jak tego Put-ina kiedyś na wsi spotkam to spuszczę na niego psa sąsiada! Żeby mi tu burdelu w papierach nie robił! 😄 

[KLICEK]

10 minut temu, EthicallyChallenged napisał:

próbuję napisać na priv ale "Destroyer nie może otrzymywać wiadomości", może masz skrzynkę pełną (moja też była pełna na 180% jeszcze z czasów starego forum). Mogę napisać na maila.

masz jakas diete cut? 😄 DEJ

 

dieta cud na mailu: "spij wiecej i wiecej sie ruszaj" DZIEKI ZA NIC XD

9 minut temu, Mortom napisał:

@Destroyer Ej apropos diety... tylko mi tu bez wybuchów proszę! Od przeszło miesiąca jestem na diecie (nazwa robocza. rusz dupe ze stołka i żryj mniej) i 8kg z brzuszka wyparowało. To nic że ciągle jestem głodny a wody/herbaty i kawy pije wiadrami. Ale za to są efekty! Pierwszy raz od paru lat wreszcie waga leci w dół 😄 Więc come on! Tylko nie teraz kiedy idzie mi tak dobrze!

Jak tego Put-ina kiedyś na wsi spotkam to spuszczę na niego psa sąsiada! Żeby mi tu burdelu w papierach nie robił! 😄 

staram sie na temat diety nie wypowiadac bo sam jestem gorgio ulani, ktorej dieta jest zlaezna od tego czy akurat mam dola czy nie XD 

Generalnei uwazaj na takie diety, gdzie nie liczysz kalorii i macorosow. Schudniesz szybko w wiekszosci zejdzie Ci woda, pozniej jak taka diete zarzucisz wroci ci tuszczyk w jeszcze wiekszej ilosci. 

Weic ja sie troche smieje, ale prawda jest taka ze jezeli chcesz schudnac to rusz DUPE, czyli rower, spacer albo rower stacjonarny cokolwiek byle regularnie 🙂 + liczenie kcal i musisz wiedziec ile i jakich makroso sppozywasz

btw. jak jestes turbo GORGIO ULANI + SIZE wez psa ze schroniska, ty uratujesz zycie jemu on uratuje zycko Tobie 🙂 ruszysz dupsko i schudniesz, albo zostaniesz w domu a pies zrobi Ci niespodzianke w przedpokoju XD wiec i tak ruszysz dupsko zeby posprzatac

[ArnoldSzczesliwy]

korwa macie problemy ja codziennie kebabik , co drugi dzien pizza i 75 kilo na wadze, za uja przytyc nie idzie 🙂

Od siedzenia przy kompie chudne, dopiero jak zaczynam na silownie wracac to waga rosnie. 😄 

 

p.s jak ktos chec rozpiske jak tyć jedząc kebaby to privek 200 zl rozpiska pozdrawiam 

Edytowane 4 Marzec 2022 przez ArnoldSzczesliwy

[KLICEK]

1 minutę temu, ArnoldSzczesliwy napisał:

korwa macie problemy ja codziennie kebabik , co drugi dzien pizza i 75 kilo na wadze, za uja przytyc nie idzie 🙂

Od siedzenia przy kompie chudne, dopiero jak zaczynam na silownie wracac do waga rosnie. 😄 

masz 20 lat koleszko XD tu dziady gadajo!

[Mortom]

@KLICEK W domku jeżdżę na rowerku stacjonarnym jak głupi 🙂 Ale tak, kalorii nie liczę. Po prostu jem ok. 1/2 tego co dotychczas - nieważne czy to boczek na maśle 😉 czy coś. Słodkie tylko raz w tygodniu. Raz już schudłem tym sposobem i to sporo, a waga się utrzymywała dobrych parę lat. No ale po obiadku zacząłem sobie dogadzać, a tu ciasteczko a tu placuszek, a tu chipsy do filmu o 9 wieczór itd. I tak dojechałem do wagi młodego cielaka do uboju 😜 

[ArnoldSzczesliwy]

sorry zapomnialem ze tu dziady same 😄 

Ale trzymam kciuki za was, do lata jeszcze troche czasu. dacie rade. 

[Destroyer]

To był mój tiping point i start zmian choć był moment że ważyłem kilka kg więcej niż wtedy 🙂

teraz wracam pamięcią do tamtych wspaniałych chwil 😉

 

miało to swoje minusy

 

 

Ale można było zajeść stresa i emocje 🙂

a teraz tak to wygląda

pierwsze 10-12 kg poszło sprawnie a teraz to każdy kg trzeba wyszarpać 🙂 fakt, że jakiś regularny sen i rytm życia bardzo by baaardzo pomógł a nie 3-4 godziny ze dwa razy na dobę jak dobrze pójdzie gdzieś wyszarpane w międzyczasie 🙂

 

Muszę iść na siłownie jak tylko trochę odpocznę bo już będzie z 2 tygodnie przerwy i trochę nastrój spada przez to

[EthicallyChallenged]

38 minut temu, KLICEK napisał:

masz jakas diete cut? 😄 DEJ

Chciałem mu napisać na priva bo kiedyś pisał, że nie może tłustego i mi się aż serce skrajało, a teraz pisze że nie działa to już w ogóle nie rozumiem po co taka tortura... Problem w tym, że jeszcze nie wiem, czy to dieta cut czy pewna śmierć, bo dopiero 2 tygodnie minęły, więc może dam znać za 3 miechy jak idzie, jeśli dożyję 😉 W skrócie: jem tyle ile mi się podoba. Haczyk nr 1: piję tylko wodę. Haczyk nr 2: wszystko co pochodzi od roślin zabronione. Moje macrosy to 50/50 tłuszcz i białko.

[Destroyer]

41 minutes ago, EthicallyChallenged said:

próbuję napisać na priv ale "Destroyer nie może otrzymywać wiadomości", może masz skrzynkę pełną (moja też była pełna na 180% jeszcze z czasów starego forum). Mogę napisać na maila.

No mogłem kilka ważnych wiadomości przegapić ale chyba już nieaktualne 😄 

 

[pecet]

2 godziny temu, Destroyer napisał:

Mnie najbardziej boli niepewność, jeśli wszyscy mamy umrzeć w nuklearnym wybuchu za tydzień czy miesiąc to rzuciłbym dietę która ostatnio i tak nie działa i wróciłbym do tych 6tys+ kcal 🙂 Albo przepierdzieliłbym kasę na coś zamiast oszczędzać na starość póki pieniądze są jeszcze coś warte np passata 1.9 w gazie ze srebrnymi ramkami wokół szyb 🙂 Najgorzej pracować cały czas i nie mieć przyszłości, jak już to wolałbym umrzeć rano kiedy jestem choć trochę wypoczęty(jeśli spałem) i mam lepszy humor niż pracować cały dzień bez sensu i wieczorem się przekręcić😛

Albo może dołączyć do walczących cytując Johna Ramobo - "Live for nothign or die for somrthing" 🙂

 

 

Ja z tej niepewności to z 8h w całym tygodniu przepracowałem bo ciężko znaleźć motywacje. A i ciągłe sprawdzanie newsów nie pomaga.

[KLICEK]

15 minut temu, Mortom napisał:

@KLICEK W domku jeżdżę na rowerku stacjonarnym jak głupi 🙂 Ale tak, kalorii nie liczę. Po prostu jem ok. 1/2 tego co dotychczas - nieważne czy to boczek na maśle 😉 czy coś. Słodkie tylko raz w tygodniu. Raz już schudłem tym sposobem i to sporo, a waga się utrzymywała dobrych parę lat. No ale po obiadku zacząłem sobie dogadzać, a tu ciasteczko a tu placuszek, a tu chipsy do filmu o 9 wieczór itd. I tak dojechałem do wagi młodego cielaka do uboju 😜 

licz kcal i sprawdzaj co na Ciebie dziala 🙂 np. mi ladnie robilo odwrona ilosc kcal czyli najwiekszy posilek wpierdzilalem z rana 1000kcal  dwa pozostale po 700 😉  dzieki temu nie podjadalem w trakcie dnia. (a jestem uzalezniony od czekolady itp) 

a co do makrosow tez pacz po czym sie dobrze czujesz, ja np.  w ogole nie polecam low carbow i innych gowno wymyslow co sprawiaja ze sie czujesz jak kapec. Mi najlepiej siedzial high carb (dlaczego? bo mozesz sobie jebnac browara czasem i zjesc ciasto jezeli policzysz to w bilans kaloryczny i bedzie wszystko dobrze) polaczony wlasnie z duza iloscia cwiczen i spacerow. Np. wolalem przekroczyc delikatnie limit kaloryczny nawet zeby docisnac makrosy i np. zrobic dodatkowy spacer z psem 🙂 

Generalnie, staraj sie zyc i jesc normalnie, a nie ze wypierdalasz zycie do gory nogami bo nigdy tego nie urzymasz (rada od czlowieka co serio sprawdzil chyba wszystko na sobie XD i nadal wyglada jak gowno XD)

 

rady od grubasa, wiec bierzcie z przymruzeniem oka 😄

 

[Destroyer]

1 minute ago, EthicallyChallenged said:

Chciałem mu napisać na priva bo kiedyś pisał, że nie może tłustego i mi się aż serce skrajało, a teraz pisze że nie działa to już w ogóle nie rozumiem po co taka tortura... Problem w tym, że jeszcze nie wiem, czy to dieta cut czy pewna śmierć, bo dopiero 2 tygodnie minęły, więc może dam znać za 3 miechy jak idzie, jeśli dożyję 😉 W skrócie: jem tyle ile mi się podoba. Haczyk nr 1: piję tylko wodę. Haczyk nr 2: wszystko co pochodzi od roślin zabronione. Moje macrosy to 50/50 tłuszcz i białko.

No tłuszczu nie mogę przez antybiotyki, tak samo i alkohol i do tego leki na cholesterol i wątrobę bo te antybiotyki mocno organizm potrafią rozchwiać więc dieta ubogo tłuszczowa to zalecenie lekarza a i mięsa nie jem od ładnych paru lat ale nie jestem weganinem... już 😛 

[RaVirr]

Ile ważycie i ile byście chcieli ważyć? 

[KLICEK]

2 minuty temu, RaVirr napisał:

Ile ważycie i ile byście chcieli ważyć? 

mordo najlepeej jak ostatnio wazylem w listopadzie to bylo 85(zwrost 187), teraz juz 90 XD ile chcialbym wazyc? chcialbym schudnac do 80 i przyjebac na lape do 90 😉  no juz nawet to 95 przezyje i nie musze miec kraty na brzuchu, moze byc delikatny gorgio ulani. ALE LAPA MUSI BYC

 

btw. najlepsze jest to jak tak mocno przycisnalem i wazylem 85 sasiadka sie pytala c zy wszystko ok, bo wygladam jakbym byl chory xDDDD

[EthicallyChallenged]

2 minuty temu, Destroyer napisał:

No tłuszczu nie mogę przez antybiotyki, tak samo i alkohol i do tego leki na cholesterol i wątrobę bo te antybiotyki mocno organizm potrafią rozchwiać więc dieta ubogo tłuszczowa to zalecenie lekarza a i mięsa nie jem od ładnych paru lat ale nie jestem weganinem... już 😛 

A to źle zrozumiałem, myślałem że pisałeś coś w stylu że nie możesz bo jesteś na redukcji.

2 minuty temu, RaVirr napisał:

Ile ważycie i ile byście chcieli ważyć? 

Dzisiaj 76, dwa tygodnie temu 78,5, chciałbym 80 ale z pewnymi zastrzeżeniami lol.

[RaVirr]

Właśnie pytam bo mam na liczniku około 94 przy 179-180 cm wzrostu (zależy od pory dnia xD).. Nie wiem czy to już lustrzyca czy niesamowita pewność siebie, ale raczej jestem w momencie "e, nie jest źle" 😄 

O, to w sumie drugie pytanie- jakie obwody Was interesują 😮 

[KLICEK]

3 minuty temu, RaVirr napisał:

Właśnie pytam bo mam na liczniku około 94 przy 179-180 cm wzrostu (zależy od pory dnia xD).. Nie wiem czy to już lustrzyca czy niesamowita pewność siebie, ale raczej jestem w momencie "e, nie jest źle" 😄 

zalezy pewnie od budowy ciala 🙂  wiec u Ciebie moze byc ok, u mnie nie 😄

[Destroyer]

Just now, RaVirr said:

Ile ważycie i ile byście chcieli ważyć? 

Istotna informacja to jakie jest bmi i poziom tłuszczu bo waga i wygląd jest bardzo zależny od wzrostu, Ja jestem za niski dla mojej wagi 🙂 Jestem minimalnie wyższy od putina w zależności od tego jakie dane w internecie się znajdzie także raczej kurduplowaty, nie raz już miałem tak, że gadam z kobietą gdzieś na tinderach czy gdzieś i idzie doskonale, już niemal chce mi wskoczyć w ramiona, pada pytanie o mój wzrost i ghosting i elo 😄 Albo kiedyś w klubie siedziałem przy stoliku twarzą do wejścia, jakaś laska z miejsca podeszła, oparła się o stolik, właściwie położyła na nim i się przywitała, wstałem i momentalnie cycki jej opadły 😄 

[EthicallyChallenged]

Teraz, Destroyer napisał:

pada pytanie o mój wzrost i ghosting i elo

Nie odpowiadaj i spytaj ją o wagę!

[RaVirr]

1 minutę temu, KLICEK napisał:

zalezy pewnie od budowy ciala 🙂  wiec u Ciebie moze byc ok, u mnie nie 😄

Moja budowa ciała to w sumie chyba coś jak połączenie kielicha z jabłkiem- jedno jest pewne, co bym nie robił to w udzie mam obwód 59 cm, a w łydce 39 cm. Nie zmieniło się to nawet jak moja waga wzrosła o 15 kg 😐 

[KLICEK]

4 minuty temu, RaVirr napisał:

Moja budowa ciała to w sumie chyba coś jak połączenie kielicha z jabłkiem- jedno jest pewne, co bym nie robił to w udzie mam obwód 59 cm, a w łydce 39 cm. Nie zmieniło się to nawet jak moja waga wzrosła o 15 kg 😐 

to chyba u faceta norma, calosc idzie w brzuch i podbrodek XD

[RaVirr]

5 minut temu, Destroyer napisał:

Istotna informacja to jakie jest bmi i poziom tłuszczu bo waga i wygląd jest bardzo zależny od wzrostu, Ja jestem za niski dla mojej wagi 🙂 Jestem minimalnie wyższy od putina w zależności od tego jakie dane w internecie się znajdzie także raczej kurduplowaty, nie raz już miałem tak, że gadam z kobietą gdzieś na tinderach czy gdzieś i idzie doskonale, już niemal chce mi wskoczyć w ramiona, pada pytanie o mój wzrost i ghosting i elo 😄 Albo kiedyś w klubie siedziałem przy stoliku twarzą do wejścia, jakaś laska z miejsca podeszła, oparła się o stolik, właściwie położyła na nim i się przywitała, wstałem i momentalnie cycki jej opadły 😄 

To akurat smutne, ale nie martw się, mam znajomego, który nie dobił do 160 cm wzrostu i spotykał się z dużo większą ilością dziewczyn (mega atrakcyjnych z resztą) niż reszta kolegów.

[Destroyer]

8 minutes ago, EthicallyChallenged said:

A to źle zrozumiałem, myślałem że pisałeś coś w stylu że nie możesz bo jesteś na redukcji.

Jestem na diecie niskotłuszczowej, redukcyjnej, bez alkoholu i używek i żeby dodać obrazę do rany, insult to injury diecie antydopaminowej 😄 Jedynie jeszcze 9gag wchodzi jako uzależnienie i źródło świeżych informacji ze świata 😄  i kawa oraz perfumy jako substancje psychoaktywne którymi wpływam na swój nastrój 🙂 Żadnych instagramów, twiterów, filmów przyrodniczych i rączki przy sobie 🙂 facebook tylko dla grup graficznych i fora tak samo czyli głownie do pracy i nauki. I tak za dużo interentu i komputera ale lato idzie to jak dożyję to trochę to zmienię 🙂

[KLICEK]

Teraz, RaVirr napisał:

To akurat smutne, ale nie martw się, mam znajomego, który nie dobił do 160 cm wzrostu i spotykał się z dużo większą ilością dziewczyn (mega atrakcyjnych z resztą) niż reszta kolegów.

ta wszystko siedzi w bani, tak naprawde 🙂

[RaVirr]

Pizzę zamówiłem

[ArnoldSzczesliwy]

1 minute ago, RaVirr said:

Pizzę zamówiłem

elegancko ja zara po kebaba jade... pamietajcie ograniczenia są tylko w waszych glowach.  

 

[KLICEK]

Teraz, ArnoldSzczesliwy napisał:

elegancko ja zara po kebaba jade... pamietajcie ograniczenia są tylko w waszych glowach.  

 

ja dzisiaj elegancko kasza + pulpety skandynawskie, jezu jakie dobre XD nie tam jakies kebaby 

 w sumie kebsem tez bym nie pogardzil xD 

w sumei dieta sie sama zrobi, jak nuke jebnie i nie bedzie co jesc przez 30 lat XD elo

[RaVirr]

Jak będzie ładna to wrzucę fotkę, jak coś to poka kebsa- chce zobaczyć jak wygląda kebab, którego nie dostajesz w zestawie ze sraczką xD 

[EthicallyChallenged]

A ja półkilowy stek rano, półkilowy stek teraz i to chyba na tyle na dzisiaj. Mój pies nigdy mnie tak nie kochał jak ostatnio.

[Destroyer]

3 minutes ago, KLICEK said:

to chyba u faceta norma, calosc idzie w brzuch i podbrodek XD

No nie do końca ja w swoim maksimum ważyłem 104kg przy 171cm 😛 ale żeby było ciekawiej to mając prawie 100kg jak byłem u internistki i powiedziałem ile ważę to się mocno zdziwiła, powiedziała, że zupełnie nie widać po mojej twarzy a siedziałem po drugiej stronie biurka, no i tak gadamy a ona sobie wstaje i tak zachodzi mnie powoli i nieśmiało z boku aż w końcu tak na nią znacząco spojrzałem a ona speszona mówi " no, no bo pan to ma pewnie bardzo gęste kości bo nie widać po panu tej wagi" 🙂 Podbnie jakąś kobieta mi powiedziała, że nie wie gdzie ja mam te kilogramy a mój wujek jak usłyszał ile ważyłem to dosadnie podsumował słowami "ile ku**a, chyba cie po***o " 😄 Są dwa rodzaje ludzi gdzie tłuszcz zbiera się na zewnątrz np odstający brzuch piwny albo jak u mnie otłuszczają się mocno organy i przestrzenie miedzy nimi, to może i optycznie wygląda lepiej ale jest dużo większym odciążeniem dla organizmu 🙂 Ale mimo wszystko od przejścia na dietę ponad połowa szafy do wywalenia. 

[RaVirr]

Teraz, EthicallyChallenged napisał:

A ja półkilowy stek rano, półkilowy stek teraz i to chyba na tyle na dzisiaj. Mój pies nigdy mnie tak nie kochał jak ostatnio.

ale pół kilo na raz? sam stek czy z chlebkiem?

[EthicallyChallenged]

Na raz i jestem najedzony na 6-8 godzin. Chlebek jest z roślin więc odpada. Ale za to z solą, sól jest ok.

[Destroyer]

4 minutes ago, KLICEK said:

w sumei dieta sie sama zrobi, jak nuke jebnie i nie bedzie co jesc przez 30 lat XD elo

Jak jebnie blisko to dopiero będzie leganckie spalanie tłuszczy 🙂

9 minutes ago, ArnoldSzczesliwy said:

elegancko ja zara po kebaba jade... pamietajcie ograniczenia są tylko w waszych glowach.  

 

Ektomorfiki nie majo prawa głosu, jedzo tacy co chcom a dupa chuda 😛 Całą wypłatę bym tak przejadał 😄

[EthicallyChallenged]

8 minut temu, KLICEK napisał:

w sumei dieta sie sama zrobi, jak nuke jebnie i nie bedzie co jesc przez 30 lat XD elo

Nie grałeś w Fallout 3? 150 lat po ekspolozji jeszcze w supermarketach leży żarcie na półkach, trzeba tylko się przejść.

[michalo]

28 minut temu, Destroyer napisał:

Jak jebnie blisko to dopiero będzie leganckie spalanie tłuszczy 🙂

Ektomorfiki nie majo prawa głosu, jedzo tacy co chcom a dupa chuda 😛 Całą wypłatę bym tak przejadał 😄

No ja to masakra. W czasach świetności 2x lat, kawaler, siłka to przy moich hobbicich 176 cm doszedłem do wagi 86 kg i miałem bika i cyca i było super. Ale strasznie mi to wolno szło pomimo diety wyliczonej nieprofesjonalnie. 

ALe wtedy jeszcze na magazynach cieżko pracowałem to powinienim pewnie ze 4k kal...

A jak życie mi się zmeiniło ,czas zmenijszyłi miałem wybór siłka czy wypalanie oczu i niszczenie kręgosłupa przy zbrushu to wybrałme zbrusha i teraz ledwo 70kg mam. po 10+ latach..

Co prawda mało co jem bo przeraża mnie umieranie na raka a w żarcie to generalnie gówno 😉 i nie mam czasu na zdrowe rzeczy. 

A jeść mogę co chcę i ile chce, trochę mi się odkłada ale nie tyje bardzo. Raczej szczurex ze mnie. ale całą pizze duża zjem sam, a nawet dodatkowy kawałek z bólem wciągnę.

Trochę mnie to boli że taki chudy jestem a trochę nie bo ogólnie mam wywalone na innyc człowiekó 😉 

 

[RaVirr]

Ładna, pierwsza pizzeria w moim mieście z piecem opalanym drewnem 😮 

[Destroyer]

Daj kawałek, albo dwa 🙂 a nie czekaj już wyczerpałem limit na ten dzień, muszę czekać do północy a potem to już będzie zimna 🙂 

Edytowane 4 Marzec 2022 przez Destroyer

[RaVirr]

4 minuty temu, Destroyer napisał:

Daj kawałek, albo dwa 🙂 a nie czekaj już wyczerpałem limit na ten dzień, muszę czekać do północy a potem to już będzie zimna 🙂 

Mordo, jej już dawno nie ma xDD

[KLICEK]

53 minuty temu, michalo napisał:

No ja to masakra. W czasach świetności 2x lat, kawaler, siłka to przy moich hobbicich 176 cm doszedłem do wagi 86 kg i miałem bika i cyca i było super. Ale strasznie mi to wolno szło pomimo diety wyliczonej nieprofesjonalnie. 

ALe wtedy jeszcze na magazynach cieżko pracowałem to powinienim pewnie ze 4k kal...

A jak życie mi się zmeiniło ,czas zmenijszyłi miałem wybór siłka czy wypalanie oczu i niszczenie kręgosłupa przy zbrushu to wybrałme zbrusha i teraz ledwo 70kg mam. po 10+ latach..

Co prawda mało co jem bo przeraża mnie umieranie na raka a w żarcie to generalnie gówno 😉 i nie mam czasu na zdrowe rzeczy. 

A jeść mogę co chcę i ile chce, trochę mi się odkłada ale nie tyje bardzo. Raczej szczurex ze mnie. ale całą pizze duża zjem sam, a nawet dodatkowy kawałek z bólem wciągnę.

Trochę mnie to boli że taki chudy jestem a trochę nie bo ogólnie mam wywalone na innyc człowiekó 😉 

 

odloz kase, kup termomixa i bedziesz mial czas na zdrowe zarcie. Ja ostatnio robie wszystko, od masla po bulki i inne rzeczy spozywcze. WAGA IDZIE W GORE ELEGNACKO

[michalo]

6 minut temu, KLICEK napisał:

odloz kase, kup termomixa i bedziesz mial czas na zdrowe zarcie. Ja ostatnio robie wszystko, od masla po bulki i inne rzeczy spozywcze. WAGA IDZIE W GORE ELEGNACKO

Hah "waga idzie w górę"  to ze mnie będzie chudy grubas.. czaisz? Takie chude łapki, mała klatka i wystający okrągły ciążowy bebzun. Nieeeee

 

Ale ten termomix to serio takie czary? Czy kupa roboty, kupa zmywania i mało jdzenia>?  DO tego mega pragon za te wynalazki? 

[KLICEK]

Teraz, michalo napisał:

Hah "waga idzie w górę"  to ze mnie będzie chudy grubas.. czaisz? Takie chude łapki, mała klatka i wystający okrągły ciążowy bebzun. Nieeeee

 

Ale ten termomix to serio takie czary? Czy kupa roboty, kupa zmywania i mało jdzenia>?  DO tego mega pragon za te wynalazki? 

najlepsza rzecz jaka kupilem 🙂 polecam 🙂 przepisy proste i bardzo smaczne + na dole rozpisane makrosy i kcal do kazdego przepisu 🙂 

Nie bede wrzucal fot swoich kulinarnych wyczynow, ale dawno w nic sie tak nie wkrecilem 😄

4 minuty temu, michalo napisał:

Hah "waga idzie w górę"  to ze mnie będzie chudy grubas.. czaisz? Takie chude łapki, mała klatka i wystający okrągły ciążowy bebzun. Nieeeee

 

Ale ten termomix to serio takie czary? Czy kupa roboty, kupa zmywania i mało jdzenia>?  DO tego mega pragon za te wynalazki? 

przykladowy przepis 

https://cookidoo.pl/recipes/recipe/pl/r608581

 

[ArnoldSzczesliwy]

to jest zycie, zdrowotne warzywka, fryteczki a nie tam jakies fit owsianki z daktylami korwaaa