Skocz do zawartości

Fotorealizm na Maxa


serratus

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 39
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Po co to malować takie rzeczy jak są aparaty fotograficzne. To jakieś upośledzenie chyba.

 

Od razu widzę taką papugę co siedzi w prehistorycznym aparacie fotograficznym i zasuwa farbami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie to to jest zdjecie zrobione przed malowaniem. Malowane do etapu 7h z foty, a pozniej powiedziane ze "łahaha alem mastah, patrzcie jak ladnie namalowalem i jakiego wipa fajnego zrobilem!". Skok z 7 do 70h tym bardziej mnie przekonuje co do faktu, iz jest to po prostu oszustwo i nie ma sie czym podniecac.

 

 

Swoja droga na powiekszeniu widac aberacje chromatyczne i blury, ktorych nigdy nie da sie osiagnac machajac pedzlem ;] Widac takze ziarno... -_-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie żebym bronił autentyczności tej pracy bo nawet jak to nie fake to mi się nie podoba, ale kolego Drakula, to nie było malowane pędzlem tylko aerografem, a ziarno może wynikać z faktu że przecież to co widzisz na ekranie to też jest fotka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, ale ciezko mi uwierzyc ze koels ktory cale zycie maluje sobie maszyny nagle plodzi taki obrazek. Poza tym, po co komu aberacje jesli ma wygladac realnie? Aberacje to wina szkla - zdrowe ludzkie oko takich rzeczy nie widzi.

 

 

Vorek, robiac to fotke w dobrym oswietleniu i dobrym aparatem nie mialby takich szumow ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego samego powodu dla którego aberrację dodaje się teraz w wizkach (taka moda ;) ) Chodzi o FOTOrealizm. Celowe niszczenie i zniekształcanie perfekcyjnego "cyfrowego" obrazu żeby upodobnić go do zdjęcia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elements of photorealism:

 

proportion, color fidelity, scale, perspective, edge transition, subtlety, non-contrivance (chaos), object relationship, light and shadow, reflection, radiosity, transparency, texture, atmosphere, depth of field, weathering (wear and tear), flaws, detail, and it all has to make visual sense.

 

If any of these elements are amiss, the painting will fail as a photorealistic image. In truth, these elements are simply descriptions of the visual experience of reality. If an artist ever wanted to put his or her artistic skills to the test, there is no greater master than reality.

Właśnie dzięki tym niedoskonałościom się zastanawiasz czy to nie fotka :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może jest fotka z wymazanym brzegiem, że niby nieskończona. Nie malowałem nic aerografem ani na tablecie ale dziwne mi się wydaje zamalowywanie po kawałku obrazu od razu w super jakości. Częściej chyba się robi "od ogółu do szczegółu"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm.. troche za ładne jak na namalowane.. ale to jest szkoła jakaś, to dając fake zdjęcie i pisząc, ze coś takiego uczą rysować w tej szkole i uczyć czego innego po czym by się okazało, że to efekt nie jest jednak taki jak podali na stronie www to by dawno szkołe zamknięto... tak mi się wydaje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, ale ciezko mi uwierzyc ze koels ktory cale zycie maluje sobie maszyny nagle plodzi taki obrazek. Poza tym, po co komu aberacje jesli ma wygladac realnie? Aberacje to wina szkla - zdrowe ludzkie oko takich rzeczy nie widzi.

 

 

Vorek, robiac to fotke w dobrym oswietleniu i dobrym aparatem nie mialby takich szumow ;]

 

Drakula uwierz ;) to się zowie hiperrealizm bodajże ;) a patrząc na narzędzie to jest to możliwe ( po prostu, w taki sposób maziają prawdziwi mistrzowie)

 

Wczoraj na Discovery był program o takim sposobie malowania, w mordkę jaka jazda.

tu macie jeszcze inny przykład.

http://www.marissa-art.com/HOMEPAGE_E/frameset_E.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myśle że koleś jednak spał kilka razy zanim ukończył tą prackę:)

O wiele, wiele łatwiej namalowa hiperrealistycznie jeden element (nawet taki ciut bardziej skomplikowany niż jabłko:)) niż full scenę z enviromentem. No i farbami łatwiej korygowa wpadki niż ołówkiem, w ołówku musiał byś mmazia gumką, a potem idealnie miękko wpasowa się w tony w około, tak żeby nie było widac gumkowego rozmazania, farbami poprostu rzucasz kolejną kryjącą warstwę i niema śladu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności