Na stronie serwisu Stopklatka.pl pojawił się bardzo ciekawy artykuł o pracy Grzegorza Jonkajtysa, zatrudnionego w ILM (!) nad filmem Terminator Ocalenie. Brawo Grzegorz! Polecam!

:* dzięki wielkie za to:)

Brawo, Grzesiek! Bardzo fajnie Ci ta scena wyszła. Nie wiedziałem, że Arnie (w jakiejkolwiek postaci) pojawi się w T4 i nieźle się zdziwiłem jak go zobaczyłem. Do końca filmu się zastanawiałem czy jest w 3d zrobiony, czy to on, ale nieźle ucharakteryzowany/odmłodzony.

 

A zdradzisz co robiłeś w Star Treku i nowych Transformersach?

Efekty świetne. Super gratulacje dla Grześka - ma coraz bardziej odpowiedzialne zadania i radzi sobie świetnie. Jak widzę takie rzeczy to zaczynam wierzyć, że szybciej niż przypuszczamy będzie możliwe super wiarygodne używanie modeli CG zamiast aktorów (pomijam sens takich zabiegów w ujęciach innych niż efektowe/niebezpieczne).

Tylko rozśmieszyło mnie to wyciemnienie rejonu genitaliów i jakby tego było mało ten dodatkowy biały dymek. No w końcu film bez ograniczeń.

Gratuluję umiejętności! :)

Gratulacje! Grzegorz jest moim idolem od czasow "Mantis". Wielkie dzieki za info.

Pomijajac "fabule"... CG bylo tam naprawde sporo, na wysokim poziomie... jak sobie przypomne niezdarne ruchy szkieletu z koncowki T1... to warto bylo czekac na T4 zeby w koncu zobaczyc jak to powinno byc zrobione :D

 

A kariera Grzegorza, kurde tylko co niedawno mowil ze doszedl na sam szczyt... a tu ILM :D to jest dopiero marzenie grafika/animatora. Rispecta :P

Gratuluje zdobycia "Mount Everestu". Wyżej, już chyba nie można zajść.

Bardzo ladnie. Moje gratulacje. Artykul jest bardzo gloryfikujący, szczegolnie tytul. Tak jakby postac Arnolna byla stworzona przez Grzegorza, a przeciez ktos musial wymodelowac, ktos sie wlosami musial zajac, ktos stworzyl rig a jeszcze ktos inny animowal itd. Temte osoby tez zasluguja na slowo uznania.

 

Tak czy siak praca zarowno w ILM jak i przy terminatorze to ogromne osiagniecie, a efekty sa rewelacyjne. Gratulacje.

Dzieki.

Pierzak, - no to wlasnie tak jest z dziennikarzami i tytulami.

W tekscie jest dokladny cytat mojej wypowiedzi, i wiadomo czym sie zajmowalem, i ze wspoltworzylem efekt a nie ze bylem jedynym wykonawca.

Przy Startreku teksturowalem paru cyfrowych dublerow, Romulanow glownie, maszynke do zrzcania czerwonej materii, i pare innych elementow statku Narada i tego w ktorym lata Spock itd.

Przy Transformerach bardzo krotko, jakies pierdolki, czesci robotow, nic szczegolnego.

A nich mnie kule biją! Tego to się nie spodziewałem! To się nazywa news :)

 

Oglądając film i na mnie wywarło wielkie zaskoczenie pojawienie się Arnolda - tym bardziej odmłodzonego - i muszę przyznać ze solidnie się zastanawiałem czy był CGI czy żywy :) Dowodzi to niczego innego jak dobrej roboty go "tworzących". Także szczere gratulacje dla P. Grzegorza. Brawo brawo!

 

O posadzie to już się chyba powyżej wypowiadali - więc potwierdzam tylko ze "sięgasz ludzkich marzeń" :) Choć na pewno bez Ciężkiej pracy się nie obeszło..

 

Pozdrawiam!

 

PS. Musisz napisać które dokładnie części robotów są Twojego autorstwa - oglądając film będziemy na nie zwracali uwagę ;)

Grzegorzu w jakim sofcie to było robione? jaki render ?...domyślam się, ze XSI pytam, bo ciekawość mnie zżera.

ILM ma wlasny soft 3D, a renderowane bylo Rendermanem.

ciekawe z tym softem .

Domyslam sie ze ILM wypracowalo solidny proces produkcyjny czy "pipeline" jak kto woli i pracujecie na oprogramowaniu ktore sie w niego idealnie wpacowuje. Czy macie tam wewnetzna aplikacje typu ZBrush?

 

Nad jakim nastepnym filmem pracujecie? Jesli to nie jest tajemnica. :)

Gratulacje Grzegorz!!!

Super miło jest czytać taki news.

 

Grzegorz - a daje Ci ta praca satysfakcje? Tzn chodzi mi o to, ze rzeczy ktore robisz poza tymi blockbusterami sa troche inne, powazniejsze i bardziej ambitne. Moze jest tak, ze wychodzisz z zalozenia, ze "jak juz trzaskac komerche, to przynajmniej niech to bedą najlepsze projekty, w najlepszym studiu"? ;)

Oczywiscie gratulacje, Arnie z T4 byl fajny, chociaz zle zdanie o calym filmie troche mi przycmiewa genialną robote ludzi od efektow.

A i jeszcze co do softu, pewnie duzo powiedziec nie mozesz, ale to jest taka kompletna aplikacja, czy jednak wyspecjalizowana? W sensie ze do modelowania, teksturowania uzywacie jakiegos zwyklego popularnego pakietu, a do riggowania, animacji, shadingu, oswietlenia, czegos innego?

Gratulacje!

Również przyłączam się do gratulacji :)

Grzegorz zastanawiałeś się już nad kandydaturą na prezydenta ;) ?

Renderman Pixara czy jakiś inny?

 

Tak na marginesie to na imdb.com na pełnej liście ekipy do tych filmów już dawno temu widniało nazwisko Grzegorza, więc co w tym dziwnego skoro pracuje w ILM? A to, że zdolniacha to wiadomo od dawna :) Big szacun!

Loopik - a slyszales cokolwiek o "innym Rendermanie"? Jak by byl inny renderer to by go nazwali inaczej, ffs :D

Nezumi - a np. 3delight? To też renderman. No chyba, że to to samo i o czymś nie wiem.

Pierzak, jesli chodzi o Zbrusza to owszem uzywamy. Wogole kilka zewnetrznych aplikacji jest na stale w pipelinie. Obecnie pracuje nad tym filmem: http://www.imdb.com/title/tt1192628/

jest to pelno metrazowa animacja 3D.

Luki, trafiles w 10tke z ta satysfakcja i praca itd :)

 

Nie bardzo moge za duzo o aplikacji mowic, no ale to taki kombajn ze ma wszystko w sobie, ale uzywamy tez innych softow tak jak wspomnialem wyzej w zaleznosci od projektu. Renderowane jest jednak wszyskto w tym sofcie na koniec, Rendermanem pixarowym oczywiscie, dostosowanym do pipelajnu :)

 

Loopik - aaaa - w ten desen. Za pierwszym razem zle cie zrozumialem, a nawet powiedzialbym, ze nie zrozumialem cie w ogole :D. Zloz to na karb odwalanej nocki bo deadline za pasem...

Nezumi - a np. 3delight? To też renderman. No chyba, że to to samo i o czymś nie wiem.

 

ILM ma PRmana za darmo, wiec dziwne, gdyby z niego nie korzystali ;)