Świetne! Chciałem kiedyś spróbowac swoich sił z malowaniem w plenerze ale pokonało mnie użeranie się z całym sprzętem, a używalem gwaszu wiec chyba o wiele łatwiej niż z olejami. Może to przez to, że nie użyłem zaawansowanej technologii 3d w preprodukcji 🙂

Dzięki za komplementy!

@bigworm też miałem różne przygody i zawsze plener był albo upierdliwy albo w najlepszym wypadku wielkim wydarzeniem na które musiałem się bardzo szykować, żeby było miło, a z tym sprzętem teraz to niebo a ziemia, czuję się jakbym mógł w każdej chwili spontanicznie sobie wyskoczyć.

Wczoraj jeszcze przetestowałem na rysunku z modela i też jest super ergonomicznie, wszystkie przybory pod ręką, szkicownik przede mną zaraz obok modela i mogłem zmieniać pozycję ze stojącej na siedzącą bez cerygieli. Żyć nie umierać.

Szkic zrobiony w Kricie:

Nie wiem czy to wina krity czy to po prostu rozwój, ale taką mega lekkość poczułem. Bardzo fajnie- wygląda tak jakbyś świetnie się bawił przy malowaniu 🙂 

zloto

Dzięki za komplementy, na pewno Kritowe pędzelki robią swoje, ale jeśli chodzi o rozwój to staram się ostatnio malować bardziej z głową i zastanawiać się gdzie pociągnąć pędzlem, dzięki czemu zamiast pięciu pociągnięć mogę coś wyrazić jednym i dzięki temu jest trochę więcej luzu w obrazie. Szkicyk z dzisiaj, choć ten trochę bardziej zamęczony, na przekór temu co napisałem powyżej:

Wrzucam ilustracje z ostatnio opublikowanych dokumentów na youtubie. Belisariusz część szósta:

Video:

Scenki z serii The Decembrists:

oraz portrety które oprawiłem w ramki w Blenderze żeby je jakoś ciekawiej pokazać:

Video:

na koniec trochę prywaty - rozgrzewkowy szkic świeżutki z dzisiejszego poranka:

Zacząłem zabierać swoją minisztalugę na rysunek z modela i zamiast rysować, maluję:

Pozy są za szybkie (5,15 i 30m) żebym coś nawet zaczął działać w kolorze, jedna próba widać jak się skończyła, ale powoli zaczynam ogarniać jak smarować tymi pędzelkami i frajdę mam nieziemską z pokrywania dużych powierzchni kilkoma machnięciami, miła odmiana od ołówka, natomiast edytowalność tego medium przewyższa węgiel i podoba mi się mała skala. Największe panele jakich używam mają 24cm na długim boku, a często maluję na o połowę mniejszych.

Bardzo ładne 🙂 Zatęskniłem za zajęciami w elbląskim domu kultury 😄 

tyle lat i dalej jedna z moich ulubionych teczek <3

@RaVirrdzięki!

@saharaam miło mi, moja teczka bardzo dziękje za komplement i każe spytać, czy twoja teczka jeszcze żyje i czy uda się namówić Cię na jej odkopanie. Pod nosem mamrotała coś o postępującej zagładzie gatunku.

---

Dwa rysuny węglem ostatnio skończone:

oraz pejzażowy szkic olejem namalowany w plenerze dziś rano:

I kilka szkiców z dzisiejszego rysowania

Szkic olejny z dzisiejszego wypadu:

Jak wyżej:

Edytowane 12 Lipiec 20222 l przez EthicallyChallenged

Wydłubałem sobie takiego oto kamiennego dziada i już miałem go wrzucać do mojej Teczki 3D, gdy pomyślałem sobie, a po co mi dwie teczki, po co ten podział na 2D i 3D z czasów, gdy forum było duże, jeśli teraz tak fajnie się przenikamy i nie ma już takiego twardego rozgraniczenia na dwie grupy? No to wrzucam tutaj i w przyszłości chyba będę po prostu postował w tym wątku wszystkie prace, niezależnie od tego ile D zostało użyte w produkcji.

Edytowane 15 Lipiec 20222 l przez EthicallyChallenged

8 minut temu, EthicallyChallenged napisał:

Wydłubałem sobie takiego oto kamiennego dziada i już miałem go wrzucać do mojej Teczki 3D, gdy pomyślałem sobie, a po co mi dwie teczki, po co ten podział na 2D i 3D z czasów, gdy forum było duże, jeśli teraz tak fajnie się przenikamy i nie ma już takiego twardego rozgraniczenia na dwie grupy? No to wrzucam tutaj i w przyszłości chyba będę po prostu postował w tym wątku wszystkie prace, niezależnie od tego ile D zostało użyte w produkcji.

Ale sztosiwo! Pierdol Pan grafike rob rzeźby! wieksze siano zgarniesz

Ale to 3d przesz 😄 Co nie zmienia faktu, że wygląda jak żywe 😮 
Tera to nie ma, że 2d czy 3d, liczą się tylko marzenia!
 

19 minut temu, RaVirr napisał:

Ale to 3d przesz 😄 Co nie zmienia faktu, że wygląda jak żywe 😮 
Tera to nie ma, że 2d czy 3d, liczą się tylko marzenia!
 

Wiem że czy de. Wiem tez ze Miłek smigał tam w realu jakies popiersia jak by ta wiedze polaczyl to spokojnie rzeźby może cisnac ;D

3 hours ago, Kalberos said:

Wiem że czy de. Wiem tez ze Miłek smigał tam w realu jakies popiersia jak by ta wiedze polaczyl to spokojnie rzeźby może cisnac ;D

Ale w realu ctrl-z nie ma 🙂 Gdy odwykłem od robienia czegoś tradycyjnie a potem zacząłem coś rysować czy malować to lewa ręka sama leciała w bok żeby cofnąć zmianę 😄 A potem się bałem pracować bo jest nieźle, albo jest potencjał a jak kreska pójdzie nie tak albo będzie wyglądało gorzej niż sobie wyobrażam to już nie cofnę czasu 😛

@Destroyer E tam nie cofniesz... a Flash Point oglądałeś? (w internatach leciało więc PRAWDA!)
Wystarczy, że tylko pierdyknie w ciebie pierun z jakiegoś reaktora, potem turbo od zera do setki 0.00001 sek. i lecisz w odwrotną stronę do ruchu ziemi (bo tak!) i voila!  cofnąłeś się w czasie... gratulacje! Fanfary i ładna kobitka na mecie 😉 
Możesz iść też metodą "HARD WAY" - zapisz się do MIT lub innego Oxforu, zdobyj tytuł doktora fizyki kwantowej, pracuj, wymyślaj aż dojdziesz do epokowego odkrycia cofania się w czasie... po czym zminiaturyzuj go do jednego guziczka z bańką czasową na swój umysł tak abyś pamiętał że cofnąłeś czas & DONE! 

YOU WELCOME! 😉 
 

Edytowane 16 Lipiec 20222 l przez Mortom

Przecież, żeby się cofnąć w czasie wystarczy odwrócić strzałkę czasu w drugą stronę... amatorzy.

@blood_brother tyle lat życia w kłamstwie... jak teraz żyć? Co robić? 😉 
Musze się położyć... it's too much to process 🤯

Rozpoczynam robotę nad postacią ludzką, celuję w poziom detalu do którego dociągnąłem z portretem pół roku temu, ale tym razem cała postać od stóp do głowy. Głowa obecnie wygląda tak, chętnie bym poczytał opinie odnośnie proporcji, głównych kształtów i ogólnie cokolwiem Wam przyjdzie do głów:

Ta szyja to chyba trochę przesadnie szczupła, chyba, że ma być to jakoś stylizowane.

Dzięki za koment, nie, celuję w realizm, ale ma on być bardzo chudy. Teraz jak patrzę to może faktycznie powinienem ją pogrubić na osi x czyli z lewa na prawą, w stosunku do grubości od przodu do tyłu.

jest spoko, odrazu podeślij refki to bedzie można więcej napisać 😄

dawaj dalej leć z gostkiem 

Edytowane 23 Lipiec 20222 l przez ArnoldSzczesliwy

Dzięki @ArnoldSzczesliwy, właśnie mam problem ze znalezieniem refek dokładnie takiej osoby, ale celuję w coś pomiędzy tym z lewej i z prawej, z tym, że ten z prawej z troche mniejszą ilością tłuszczu:

oki to tak. 

Poświęc 1 dzien na szukanie refek. Znajdz sobie najlepiej konkretną głowe, żebyś miał widok z przodu, 3/4 i profil.

Kolejna sprawa to pozbieraj refki anatomiczne  dotyczące ciała. Żebyś wiedział gdzie wystają kości i gdzie są przyczepy mieśni.

Jak robisz takiego chudego typa to polecam wpisać ludzie auschwitz w google i bedziesz mial w uj refek.

No i lecisz z tematem. 

 

Na tym typku po lewej masz w zasadzie sam szkielet i odrobine mięsa, zobacz jak zarysowana jest tam miednica i klatka piersiowa. Wiec zeby zrobić coś takiego musisz odrazu patrzyć na refki szkieletu. 

 

A już wogóle jak chcesz sie nauczyć czegoś to weź sobie szkielet jakiś z neta, i zacznij doczepiać do niego mięśnie kulka po kulce. 

 

pozdro 

Edytowane 27 Lipiec 20222 l przez ArnoldSzczesliwy

@ArnoldSzczesliwy dzięki za rady! Ogólnie to mam sporo refek ludzi na granicy śmierci głodowej, ale muszę poszukać trochę lepszych kogoś o kilka kilo cięższego. Mam też refki typu atlasy anatomii, książkę Anatomy For Sculptors itp. Na to ze szkieletem wpadłem sam i pierwszym krokiem do robienia postaci było właśnie zrobienie takiego szkieletu, który teraz owlekam mięsem:

Także mam nadzieję nie pogubić się kompletnie, ale będę wrzucał WIPy tutaj w nadziei, że jeśli się na czymś wykrzaczę to ktoś życzliwy zauważy i podpowie.

___

Trochę rzeczy z rysunku z modelkami, olej:

i cyfrowo na Procreate:

Takie tam z lasu:

3 hours ago, EthicallyChallenged said:

Takie tam z lasu:

Widzę, że nie tylko ja targam farby po lasach 😛

Gdzieś wyczytałem fajny tip do pejzażu -> trawa blisko = pionowe pociągnięcia, trawa daleko = poziome pociągnięcia. Fajnie podbija uczucie przestrzeni tanim kosztem

Dzięki @SebastianSz, dobry patent, postaram się zapamiętać i zastosować!

A tu z dzisiejszego poranka i popołudnia z warsztatów pod kierunkiem Tomasza Radziewicza, nosal z kosmosu:

Najs! Gdzie te warsztaty są? Jak znam życie pewnie to daleko od Warszawy ;(

5 godzin temu, SebastianSz napisał:

Najs! Gdzie te warsztaty są? Jak znam życie pewnie to daleko od Warszawy ;(

W Łodzi (Promised Land Art Festival) jeśli będą za rok to mogę polecić, dla każdego (prawie) coś miłego.

A tutaj takie o z warsztatów z Furio Tedeschi. Dostaliśmy od niego robota którego najpierw zmienialiśmy w zbrushu, potem renderowaliśmy w keyshocie a na końcu malowali/manipulowali w fotoszopie:

W dniu 1.09.2022 o 17:02, SebastianSz napisał:

Najs! Gdzie te warsztaty są? Jak znam życie pewnie to daleko od Warszawy ;(

Ty nie wiedziales ze jest promised land? 🙂 wow, no nic przypomne Ci za rok 😄

3 hours ago, KLICEK said:

Ty nie wiedziales ze jest promised land? 🙂 wow, no nic przypomne Ci za rok 😄

Ja żyję pod kamieniem :] I tak w tym roku bym pewnie nie dał rady, spróbuję za rok może.

Dobra, nie spamuję teczki 😄

Oleje zajebiste! Widze, ze mobilny setup sie sprawdza 🙂 Reszta tez super, idziesz szeroko od 3d po life drawing 🙂

W dniu 6.09.2022 o 09:50, thirdeye napisał:

Oleje zajebiste! Widze, ze mobilny setup sie sprawdza 🙂 Reszta tez super, idziesz szeroko od 3d po life drawing 🙂

Dzięki, no, tak to już jest, że człowiek z wiekiem szerzeje haha.

Ilustracja dla podcastu History of Vikings, świeżynka, wczoraj skończona:

Coś z zupełnie innej beczki - od jakiegoś czasu chciałem zacząć się uczyć w Inkscape, dzisiaj postawiłem pierwsze kroki:

ciąg dalszy zabawy z Inkscape, bardzo fajna rozrywka 🙂

Do wektorów według mnie dużo wygodniejszy jest Illustrator. Tylko taka różnica że Inkscape jest darmowy. 

Wracam do dłubania mojego chudzielca, wszelkie sugestie, porady, opinie i uwagi przyjmę na klatę z pocałowaniem ręki, po wysłuchaniu ich i naniesieniu poprawek w tym wstępnym skulpcie przejdę do retopo i teksturowania.

Trochę mi się wciąż gryzą te chude łapki z kaloryferem na brzuchu. Ale nie mam też pomysłu jakby można coś tu zadziałać.

Hmmm, może zrobiłem mięśnie brzucha za wypukłe. Po spłaszczeniu i wciągnięciu brzucha:

chyba trochę lepiej?

Był taki jeden pracownik na budowie kiedyś, ciało miał w sumie bardzo podobne do tego tutaj i też normalnie była widoczna krata na brzuchu. Jedyna różnica to, że przedramiona miał większe i klatka piersiowa nie była tak mocno do przodu w górnej części (on miał taką zapadniętą trochę, lekko zdeformowaną, coś jakby mu wyprowadzali kurzą klatkę piersiową za młodu). 

10 minut temu, RaVirr napisał:

Był taki jeden pracownik na budowie kiedyś, ciało miał w sumie bardzo podobne do tego tutaj i też normalnie była widoczna krata na brzuchu. Jedyna różnica to, że przedramiona miał większe i klatka piersiowa nie była tak mocno do przodu w górnej części (on miał taką zapadniętą trochę, lekko zdeformowaną, coś jakby mu wyprowadzali kurzą klatkę piersiową za młodu). 

To też kwestia postawy, jakby tego mojego kolesia przygarbić, to też by wyglądał mizerniej i na bardziej zagłodzonego, ale jest aktualnie wyprostowany, więc nie widać, że to tylko cienka warstewka ciała na żebrach.

 

Z tym wygładzonym brzuchem imo lepiej.

Zrobiłem sobie piracką koszulkę na Promised Land. Przekonamy się, kto ma naprawdę oko do detali, a kto ściemnia żeby tylko mieć w CV :)