Magazyn Wired opublikował artykuł w którym znajdziecie pierwsze publiczne screeny z Unreal Engine 4. Przedstawione obrazki pochodzą dema, które zostało przedstawione małej grupie deweloperów w lutym podczas GDC. Zachęcam do rzucenia okiem na artykuł.

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=2385

 

 

Na mnie nie robi to wrażenia, może w ruchu będzie to już lepiej widoczne itd ale statyczne obrazki tak na pierwszy rzut oka wcale nie zaskakują. Nie twierdzę że jest źle po prostu tak to widzę. Dużo bardziej zaskoczył mnie pierwsza prezentacja Unreal Engine 3 i id tech 5. Ciekaw jestem efektów cząsteczkowych i fizyki.

Dochodze do wniosku ze najbardziej moge docenic jakosc grafiki nie wtedy, kiedy ktos pokazuje mi fantastycznego potwora czy kolejnego tam rycerzo-demona w dziwacznej zbroi, tonacego w snopach iskier i ferii magicznych swiatel ale kiedy widze cos normalnego - ulice, ludzi, budynki... Cos jak GTA czy Hitman. Jasne, super jesli mozna polazic sobie w takich roznych nieistniejacych lokacjach, powalczyc z nieistniejacymi potworami ale szczeka z reguly opada przy dobrze wykonanych elementach ktore mozna porownac ze znana nam rzeczywistoscia, albo czyms zblizonym. Wczoraj skonczylem Crysis2. Bardzo fajnie mi sie gralo, jak zwykle z braku czasu pogrywalem po kawalku - wizualnie gra zrobiona jest swietnie, ale... Za duzo tych epickich momentow, potworow z kosmosu i ogni, wybuchow.. Nie ma czasu nacieszyc sie dopracowanym miastem, swietnymi postaciami - to ginie w natloku efekciarstwa. Czasami "zwyklosc" moze powalic na kolana. Czekam wiec na jakas spokojniejsza grafe niz rycerzo-demon w plomieniach. Kolejny z reszta.

też coś takiego miałem dawno temu jak grałem w GTA vice city, apóźniej w the getaway i mimo, że vive city było naładowane atrakcjami to jednak klimattem i podejściem do grafiki i nie tylko, getaway przypadł mi bardziej do gustu, właśnie taka zwykłość

szalu nie ma

A przypadkiem filmik "samaritan" i interaktywne włosy to nie był UE4?

maru - z tego co pamiętam to było demo możliwości filmowych odłamu UDK:)

capybara is not amused

Samarytian to UE3 na trzech 580tkach renderowane wiec bym sie nie zachwycal. Jesli idzie o sam silnik to jesli dojdzie porzadne oswietlenie RT bedzie rzadzil.

Wg mnie wybrali nieodpowiedni obrazek do pokazywania możliwości:)

Szoty mogły by być lepsze, Epic nie chciał pokazać wszystkiego. W ruchu to jest inna bajka, całkowicie.

 

Źle nie jest ale chyba faktycznie szału nie ma - natomiast obrazek z leżącym na glebie młotem to chyba przypadkowo trafił do tej galerii- działa na minus tej prezentacji - postać z tyłu wygląda jak sprite :/

nie no - wyglada spoko, w ruchu pewnie jeszcze spokiej

 

imho problem w tym ze harware potrzebny do tego jeszcze dlugo bedzie zabijal cena, a chlopaki ze starbreeze juz w pierwszym riddicku pokazali ze mozna byc do przodu z wizualem nie dzieki karcie za 4k tylko doskonalej optymalizacji silnika, wykorzystaniu najnowszych technologii i ciezkiej pracy...