Skocz do zawartości

IJN Haruna, październik 1944


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Z nieocenioną pomocą Piotra Forkasiewicza, który ustawił scenę, opracował kompozycję a potem wszystko poskładał we wspaniałą całość, przedstawiam japoński Pancernik Haruna (stan na październik 1944). W pażdzierniku 1944 roku odbyła się ostatnia wieka bitwa floty japońskiej z amerykańską, bitwa o Zatokę Leyte.

 

Obraz ten jest okładką najnowszego Nr Okrętów.

 

Pozdrawiam.

Waldek

 

haruna.jpg

Edytowane przez goral_44
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Od kilku dni mam ten numer "Okrętów" i zastanawiałem się kiedy jego okładka pojawi się na forum. Moim zdaniem najlepsza z dotychczasowych. Czuć masę i potęgę tej jednostki (tu się moje odczucia różnią od odczuć Stacha), mimo, że jak piszesz nie należała ona do największych. Wydaje mi się, że wersja "forumowa" jest nieco jaśniejsza od okładki- z korzyścią dla obrazka. Ale całość: super !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NV postprodukcję robił Piotr Forkasiewicz, oczywiście. Ja za czarną magię się nie biorę. Ledwie daje rade z modelem.

Piotr, po odpoczynku, prawdopodobnie odpowie na pytanie co chwycić, co zmniejszyć, co zakryć, by Haruna miała taki wygląd.

Dziękuję Piotrowi za wspaniałą prace.

 

Obrazek "od kuchni"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontynując wątek z Haruna kilka informacji.

Praca nad nią trwała 5 i pół miesiaca.

Pancernik Haruna (siostrzana jednostka typu Kongo,stan na październik 1944 roku) ukaże sie w serii Superdrawings in 3D. Około 140 renderów z pokładu i całego okrętu.

 

Dziś pokazuje rzut i 2 rendery wieży dowodzenia.

Nity modelowane na blachach, na kadubie bump.

Model niezbyt duży, trochę ponad 40 milionów poly.

 

harunan.jpg

 

harunaconningtower.jpg

 

harunaadmiralbridge.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze swojej strony chciałbym dołączyć do podziękowań Waldka za wszystkie komentarze i ciepłe słowa oraz za fronta oraz chciałbym podziękować Waldkowi za możliwość 'obrobienia' jego fantastycznego modelu.

Co do wody, o którą pytacie to jak zwykle u mnie zaczyna się na planach zrobienia jej w 3D, lecz po dotarciu do kresu mocy obliczeniowej komputera kończy się na zwykłym montażu w photoshopie. Tak było i w tym przypadku. Morze jak również piana i woda rozbijająca się o dziób to zlepek kilkudziesięciu zdjęć - sam montaż jest łatwy i tak naprawdę ogranicza się do wycięcia zbędnych fragmentów ze zdjęć i dopasowanie ich do siebie w kolorach. Nic odkrywczego tu chyba nie ma. Postaram się przygotować mały breakdown warstw w tym obrazku.

Ogromnie dziękuję i pozdrawiam

Piter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr, hehehe wiesz jak jest. generalnie malowanie to też banał. Bierzesz pędzel do tego farby i malujesz. Co w tym trudnego, a mimo wszystko niewielu potrafi zrobić coś wartościowego: ], To samo tyczy się Twojego postpro: ]... czekamy, a przynajmniej ja czekam. hehe pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności