teczka 2d Teczka 2D Kalberos

[Swiezy 84]

Haha oj noiprox, jakoś nie widziałem tam konstruktywnej krytyki więc nie wiem skąd te nadzieje na "ukierunkowywanie". ;p

Raczej takie same wytknięcie jak każde poprzednie, skupiając się na samych błędach ciężko jest zrobić postęp.

No widzisz i znów szukasz, jak nie kaptur, to kółka wzajemnej adorcji w kółko jakieś minusy. ;) nic dziwnego te forum takie sztywne, wszyscy skupiają się na wadach i się napinają, jak w wyścigu po złote buty. ;)

Pozdrawiam

[noiprox 94]

Ojjj swiezy, nic o konstruktywnej krytyce nie mówiłem, tylko o szczerej wypowiedzi

 

"skupiając się na samych błędach ciężko jest zrobić postęp" - trochę mnie zbiłeś z tropu, bo przez te kilka lat nauki rysunku skupiam się na błędach, które popełniam :/ Kurde, tyle lat zmarnowanych

 

Znowu marudzisz, jak nie czepianie się o czepianie, to czepianie się że forum takie sztywne. Ciągle jakieś minusy. Nie spinaj się tak ;)

[Swiezy 84]

Hm no cóż z takimi pretensjonalnymi wypowiedziami to można tylko gonić własny ogon, więc ciach bajera.

Pozdrawiam

[noiprox 94]

Pomijając fakt mylenia sarkazmu z pretensjonalnością, pisaniem niemerytorycznych postów też można tylko gonić własny ogon ;)

Edited November 4, 2012 by noiprox

[telthona 486]

Świeży, jeśli ktoś ciągle popełnia ten sam błąd, to trzeba uparcie mu to podkreślać aż go zauważy.

 

Miałam koleżanke która ciągle rysowała za duze głowy. Zauważyła to dopiero jak ktoś sie uparł i jej cały czas wypominał te wielkie łby. Po jakimś czasie zaczęła je stopniowo zmniejszać, i dopiero wtedy porównując stare obrazki do nowych zobaczyła to co widział ten uparty hater ;)

 

Leszek lenia ciągle robi szybkie obrazki, i jak się mu to wypomina to zaczyna się przymuszać żeby poświęcać więcej czasu na jeden obrazek. Uświadomienie sobie swoich nawyków i błędów to krok naprzód.

 

Kalberos ciągle zakrywa połowe twarzy. Jesli nie zacznie malować całych głów to ich proporcje nigdy nie będą trzymać się kupy.

[Swiezy 84]

Hm no ok dobrze to Telthona wyjaśniłaś.

W sumie jak szukam błędów to na poziomie warsztatu, no ale to oczy mówicie jest next lvl.

Więc upierać się dalej przy tym nie będę, w sumie jego wybór co dalej zrobi, choć jak przeleciałem teraz teczkę już nie wydaje się to takie nagminne. ;)

Pozdrawiam

[Kalberos 734]

eh Telthona nie skomentuje tego ze sie boje w oczy spojrzeć dodam ze ta osoba która by się bala była byś ty :P

 

 

naiprox ma dużo racji ,robi się tu kółko wzajemnej adoracji .Powracając do kapturów uwielbiam je, ja tez cały czas mam go na głowie pod nim czuje sie bezpieczny i inni ludzie tez . Cos tam o twarzach było ... twarze studiuje natura , fotki wyobraźnia, to samo z oczami no ale nie pokazuje wszystkiego nie chce mi się skanować . teraz użyłem kapelusza, który był zamierzony, miał zakryć ta twarz , chodziło nie o jedna kobietę a o ogół .Ten bazgrol to tylko uchwycenie pomysłu i wyrzucenie złych emocji które powstały przez kobietę tyle .tak czy siak dzięki za krytyke

 

 

Telthona ona mi spojrzała w oczy . Jak to widziałem Zgwałcona i utopiona na pamiątkę czerwona róża :D jeden z moich snow

 

 

Edited November 4, 2012 by Kalberos

[telthona 486]

WTF. :P Lecz sie Kamil lecz sie :P

[noiprox 94]

eh Telthona nie skomentuje tego ze sie boje w oczy spojrzeć dodam ze ta osoba która by się bala była byś ty :P

Każdy by się bał ;)

Edited November 4, 2012 by noiprox

[Kalberos 734]

Bawicie się świetnie to fajnie ...

[noiprox 94]

Bez urazy, myślałem ze ty żartowałeś to też zażartowałem :)

[Kalberos 734]

Ja niestety nigdy nie żartuje.Jak byś przeżył to co ja to tez byś nie żartował a nie rzeczy tego nikomu nikomu !!!

[RaVirr 785]

Telka z noiproxem dobrze gadają. Zakryte twarze może nie są nagminne, ale niezakrytej, dobrze namalowanej twarzy tutaj nie widziałem. Sugeruję męczyć popiersia z referencji bo malując wciąż z wyobraźni do niczego nie dojdziesz przez najbliższe kilka lat. Z kolei od siebie dodam (skoro i tak jest burza), że warto wykrzesać z siebie więcej pokory w stosunku do ludzi, którzy znacznie więcej od Ciebie umieją.

 

Co do przeżyć- w pierwszej podstawówki pobiłem się z trzecioklasistą i wygrałem, aczkolwiek nie wiem czy kogokolwiek to interesuje.

[Kalberos 734]

Ja na nikogo nie najeżdżam, nie atakuje i słucham tych rad .Poprostu robię to co kocham lepiej albo gorzej ,niestety rzadko korzystam z refek , A co do przeżycia to napisze na priv

[telthona 486]

Nie no, nie rozgrzebujmy tu traumatycznej przeszłości :/ Każdy jest na swój sposób popaprany. A szczególnie ludzie którzy rysują. Nikt tutaj nie chce wchodzić na takie grząskie podłoże, mam nadzieję.

Zwłaszcza, że chyba nie chcesz Kalberos być traktowany ulgowo ze względu na to co Ci się w życiu przytrafiło.

[Kalberos 734]

nie proszę o taryfe ulgowa tylko nawiązuje do tego ze ja nigdy nie żartuje .Inna sprawa wy to robicie zawodowo ja to robie hobbystycznie taki rysunek pomaga mi wyrzucic te złe myśli i zła energie . Naprawdę nie chce żadnej taryfy ulgowej, dwa to nie sa wysci , trzy kazda rada jest cenna

 

ravir " Sugeruję męczyć popiersia z referencji bo malując wciąż z wyobraźni do niczego nie dojdziesz przez najbliższe kilka lat"

 

Powiem tak jest trudniej ale warto bo fajna zabawa

[tr3buh 524]

Ten obrazek

http://2.bp.blogspot.com/-0lnSABN9mhw/UHxGpl0N1hI/AAAAAAAABd8/5VzVbyIN2IU/s1600/topielec+.jpg

jest niezły, podoba mi się

 

Jeżeli chodzi o rysowanie z pamięci to bardzo dobrze,większość artystów robi w ten sposób że na początku rysuje wszystko z wyobraźni a później kolekcjonuje fotki na podstawie których koryguje błędy

 

Ale jeżeli ktoś potrafi dobrze kopiować, przerysowywać z fotek lub z natury to szybciej wyłapuje błędy przy własnych autorskich pracach

[RaVirr 785]

Pisząc swój post miałem na myśli dokładnie to samo co Telka. Wydawało mi się, że ująłem to dość przejrzyście..

Chodzi mi o to, że nie wypada obarczać swoimi problemami osobistymi obcych ludzi. Uwierz, że każdy ma swoje i nie potrzebuje ich więcej.

[Kalberos 734]

Nikogo nie obarczam nie mam takiego zamiaru nawet .Nie chce mi sie o tym pisac, w kółko to samo a tu chodzilo tylko o drobne nieporozumienie nie ma sensu prowadzic dalej tej dyskusji .Tyle

[grass 430]

jak przeczytałem posty tutaj to mi się przypomniał wiersz ...

 

Otchłań - Charles Baudelaire

 

 

Pascal miał swoją otchłań, szła z nim nieprzerwanie.

Biada! Wszystko - przepaścią, czyn, żądza, marzenie,

Słowo! I nieraz czuję, gdy mi Przerażenie

Podnosi włos na głowie, jej wichru powianie.

 

W górze i w dole, zewsząd pustka i milczenie,

Przestrzeń straszliwa, w której czujemy spętanie...

Bóg palcem mądrym w nocy mych mglistym tumanie

Kreślił wielokształtnego koszmaru widzenie.

 

Boję się snu, jak można bać się wielkiej dziury,

Pełnej trwóg, prowadzącej w świat nie wiedzieć który.

Już tylko nieskończoność widzę z wszystkich okien,

 

I mój duch nawiedzany ciągłymi zawroty

Zazdrośnie tęskni za nicości snem głębokim.

Ach! nigdy nie wyjść poza Liczby i Istoty!

[telthona 486]

grass, dając tego typu kawał poezji w tym wątku nie pomagasz Kalberosowi :P (swoją drogą dawno nie czytałam niczego Baudelaire'a. Jesteś w klasie humanistycznej? czy studiujesz polonistyke :D)

[grass 430]

telthona - to raczej bardzo zatarte wspomnienie młodości, jednym słowem stary jestem.

 

A tak jak już oftopujemy to fajny artykuł ten ostatni na blogu.

Edited November 4, 2012 by grass

[telthona 486]

A dzięki ;P

 

I Kalberos czekamy na następne pracki :) bez kapeluszy, kapturów, hełmów i fryzur zakrywających twarz. :)

[Kalberos 734]

ok i postaram się korzystać z refek .Pozdro

[ICE 370]

Ee czasem mysle ze to forum powinno miec nazwe strefa51.pl ( za te wszytskie dziwne akcje )

 

Kalberos, ostatnia babka miala faktycznie fajny walor, mysle, ze to jakis maly przelom.

I nie odbierz tego zle, ale mysle ze powinienes udac sie do psychologa, w dzisiejszych czasach to nic niezwyklego, wiekszosc z nas nosi w sobie jakies demony. Osobiscie mysle, ze twoje ograniczaja twoj "tworczy rozwoj".