Artykuł ten powstał z myślą o osobach, które chcą związać się w jakiś sposób z branżą efektów specjalnych (VFX). Merytoryczną stroną tekstu zajął się Albert Szostkiewicz, osoba z bardzo dużym doświadczeniem jeśli chodzi o pracę przy efektach specjalnych (aktualnie Sr. Effects Technical Director w ILM, wcześniej pracujący w takim firmach jak WETA, Sony).

 

Więcej: http://max3d.pl/artykuly/6635/stanowiska-vfx-hierarchia-i-nazewnictwo-stanowisk-w-pracy-zwiazanej-z-efektami-specjalnymi

Świetna robota albert!

A nie ma kapelana? ;)

Spotkałem się też z określeniem Production Designer jako head of art department.

http://en.wikipedia.org/wiki/Production_designer

Spotkałem się też z określeniem Production Designer jako head of art department.

http://en.wikipedia.org/wiki/Production_designer

 

to bedzie od strony studia produkcyjnego ale nie w post produkcji

A jaki jest angielski odpowiednik "Popychacza" ?

A jaki jest angielski odpowiednik "Popychacza" ?

 

Housekeeper :)

raczej:

 

"Junior

Osoba z minimum rocznym doświadczeniem w zawodzie kierowana bezpośrednio przez Leada i wykonywująca uprzednio przygotowane ujęcia"

 

(:

A jaki jest angielski odpowiednik "Popychacza" ?

 

zalezy w jakim sensie. moze to byc Runner np :)

Niedawno na tym forum ktos wrzucal ciekawa tabelke dotyczącą płac w tej branzy. Moze ktos cos pamieta/ma to zestawienie? :)

Jest taka stara tabelka, ale moge Ci spokojnie podac widelki jezeli zapytasz o stanowisko, poziom i firme

http://vfxsoldier.wordpress.com/2010/08/16/wages-in-the-vfx-animation-and-games-industry/

Ja pytam... senior artist, Platige Image? :)

Ja pytam... senior artist, Platige Image? :)

 

Widełki ma tylko senior popychacz

tylko sobie rzuciłem okiem na liste z początku i widze, ze w activision senior designer w porownaniu do database admina zarabia jak señor w USA.

Ja pytam... senior artist, Platige Image? :)

 

senior artist [.......] ? o jaka dziedzine pytasz ? :)

 

W polsce nie zarabia sie malo. Albo inaczej - Za granica nie zarabia sie duzo. Sumy moga wydawac sie wysokie ale jak do tego doliczy sie podatek 30% czasami nawet 53%!!!, 3x wyzszy koszt zycia (czy to w Australii, czy Nowej Zelandii czy kanadzie, za mieszkanie placilem 1600-2000$/m) to w kieszeni nie zostaje ci sporo pieniedzy.

Znalazlem :P

https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0Aou3k7ExaTQjdHZ0S2dKMjhfY0lmN2tmTDRESEhjbHc&authkey=CNDxyJwF&hl=en&authkey=CNDxyJwF#gid=0

 

Orientujecie sie moze, jaka jest roznica w porownaniu PL-świat zachodni?

Edytowane 29 Listopad 201410 l przez pajrot

Zalezy tez co rozumiec przez senior artist, skill czy czas zasiedzenia. Niektorzy sa juz mocno senior. Ci z bardziej wytartymi krzeslami ogolnie potrafia wyszarpac wiecej.

http://www.nadmorskidomseniora.pl

 

@Albert, możesz coś więcej o tych podatkach, gdzie jest 30% a gdzie 53%.

Ze strony http://www.cra-arc.gc.ca/tx/ndvdls/fq/txrts-eng.html wynika, że w Kanadzie jest progresywny podatek, który w większości wypadków będzie na poziomie ok. 25% o ile dobrze odczytuję i o ile jest to właśnie stosowany tam podatek dochodowy. Nie mam pewności, więc sprostuj proszę.

 

Znalazłem też stronę http://www.numbeo.com/cost-of-living/compare_cities.jsp?country1=Poland&city1=Warsaw&country2=Canada&city2=Vancouver&displayCurrency=PLN, na której dane z grubsza odpowiadają rzeczywistości, przynajmniej na podstawie innych miejsc, które znam.

Rozumiem, że porównujesz głównie ceny piwa :) W przeciwnym razie 3x droższe życie może być nieco zawyżonym szacunkiem.

Tak czy siak wygląda na to,*że relatywnie senior popychacz powinien zarabiać w Polsce jakieś 10-12K i pewnie tak jest. :)

No mysle ze twoj szacunek seniora musisz podzielic na 2 i to bedzie bardziej realne(:

Że niby senior siebie nie szanuje i robi za 5-6? Nędza Panie.

No mysle ze twoj szacunek seniora musisz podzielic na 2 i to bedzie bardziej realne(:

 

Mówię za miesiąc, nie za tydzień...

Za tydzien to srednio wychodzi ze 2.5K z weekendami i swietami. Brutto brunetti oczywiscie.

Za tydzien to srednio wychodzi ze 2.5K z weekendami i swietami. Brutto brunetti oczywiscie.

Showbiznesem i reklamą powinni się zająć ludzie zwalczający sekty.

 

Jak opiszesz swoją karierę z miejsca, w ktorym nie zarobisz wiecej, nie awansujesz, nie nauczysz się niczego nowego?

Kto na Ciebie będzie czekał z posadą jak będziesz miał 50lat, skoro szczyt miałeś 20lat temu i lepiej zatrudnić 30to latka, moze wytrzyma 5lat bez widywania rodziny.

Nie pisze tego personalnie. Taka uwaga do 'seniora'.

http://www.nadmorskidomseniora.pl

 

@Albert, możesz coś więcej o tych podatkach, gdzie jest 30% a gdzie 53%.

Ze strony http://www.cra-arc.gc.ca/tx/ndvdls/fq/txrts-eng.html wynika, że w Kanadzie jest progresywny podatek, który w większości wypadków będzie na poziomie ok. 25% o ile dobrze odczytuję i o ile jest to właśnie stosowany tam podatek dochodowy. Nie mam pewności, więc sprostuj proszę.

 

Tax w Kanadzie jest rozny od prowincji do prowincji i zrzuca sie na to kilka podatkow na raz. Mozesz poszukac online kalkulatory, troche lepiej to opisza. (http://www.ey.com/CA/en/Services/Tax/Tax-Calculators-2014-Personal-Tax)

Np. https://simpletax.ca/calculator, wpiszesz dla przykladu $120.000/y i masz:

You'll owe about $32,906 in taxes: $22,936 in federal tax and $9,970 in provincial tax.

Your after-tax income is $87,094, average tax rate is 27.4%, and marginal tax rate is 40.7%.

Do tego jeszcze dochodza kwestie RSPP, inwestycji, dodatkowych nadgodzin ktore musisz opodatkowac i wiele innych. Nie jestem specjalista w podatkach ale nie jest to tez takie bezposretnie sprawdzenie tabelki niestety.

 

 

Znalazłem też stronę http://www.numbeo.com/cost-of-living/compare_cities.jsp?country1=Poland&city1=Warsaw&country2=Canada&city2=Vancouver&displayCurrency=PLN, na której dane z grubsza odpowiadają rzeczywistości, przynajmniej na podstawie innych miejsc, które znam.

Rozumiem, że porównujesz głównie ceny piwa :) W przeciwnym razie 3x droższe życie może być nieco zawyżonym szacunkiem.

 

Jak napisalem 3x drozej, to ogolnie zaokraglalem i mialem na mysli codzienne zycie - wszystkiego. np:

przecietny obiad na miescie to koszt $10-$20 (czyli od 30-60zl)

Wczoraj poszlismy z dziewczyna do restauracji (zadna wykwintna restauracja, lokalna siec, bar+pub) - 2 steki+lampka czerwonego wina - rachunek $100 (300zl)

Wynajecie mieszkania w centrum Vancouver (gdzie wszystkie firmy sa)1600-2000/m (4000zl - 6000zl)

 

https://skyrisefoods.com/store/pc/viewCategories.asp?idCategory=586

Tu np mozesz sprawdzic sobie ceny jedzenia w sklepie.

 

Tak czy siak wygląda na to,*że relatywnie senior popychacz powinien zarabiać w Polsce jakieś 10-12K i pewnie tak jest. :)

Tak powinno byc, tak w niektorych firmach powinienes sie dogadac.

ludzie zaczynaja od 3000-4000, mid powinien byc okolo 5000-8000, sernior/lead powinien dojsc do 12000.

Jak sobie poscielisz tak sie wyspisz :)

Dla przykladu, niektore firmy w Polsce (nie, nie mowie o Platige teraz) oferowaly mi okolo 15k/m 3-4 lata temu. Oznacza to, ze w ich budzecie sa to realne kwoty (bo realnie nie mogl bys zarabiac wiecej niz klient placi za projekt) i wiem, ze ludzie w naszej, Polskiej dzialce jako seniorzy/leadzi zarabiaja takie oraz wieksze kwoty dzis.

 

 

Zalezy tez co rozumiec przez senior artist, skill czy czas zasiedzenia. Niektorzy sa juz mocno senior. Ci z bardziej wytartymi krzeslami ogolnie potrafia wyszarpac wiecej.

 

Senior artist jest dokladnie opisana pozycja w tym zawodzie. w VFX jest to udokumentowana liczba lat pracy nad FILMAMI (z tego co pamietam min. 5 lat) + twoje udokumentowane doswiadczenie - demoreel, referencje. W reklamach strzelal bym podobnie.

Nie biore tu pod uwage firmy MPC w ktorej wychodza jakies glupoty gdzie ludzie z 1 rokiem doswiadczenia zostaja leadami itd :)

 

 

 

Jezeli mowimy o zagranicznych zarobkach VFX to pamietajcie, ze senior comp/roto moze nie byc taki sam jak sernior FX/Rigging. Niektore firmy staraja sie trzymac podobne kwoty wzgledem doswiadczenia ale w praktyce nie zawsze tak jest i czasami roznice miedzy dzialkami sa wrecz drastyczne. Comp/roto moze byc 2x mniej niz FX/Rigging. Pojedyncze przypadki tez zdarzaja sie, ze senior comp bedzie taki jak senior Rigging.

Edytowane 30 Listopad 201410 l przez tmdag

@Albert

Dzięki za sprostowanie kwestii podatków.

Jeśli chodzi o koszty życia, to myślę, że trudno to porównywać zupełnie wprost, również dlatego, że wydatki magicznie rosną wraz ze wzrostem zarobków. Ale nie sprzeczam się o to, pewnie masz rację.

Co do reszty, wiadomo, szczególnie w odniesieniu do dużych studiów. W boutikach jest inaczej, ale znów, wszystko zależy od profilu firmy i popytu na konkretne umiejętności.

Jeśli chodzi o koszty życia, to myślę, że trudno to porównywać zupełnie wprost, również dlatego, że wydatki magicznie rosną wraz ze wzrostem zarobków. Ale nie sprzeczam się o to, pewnie masz rację.

 

Nie mowie o ilosci wydawanych pieniedzy. Mowie o standardowym trybie zycia, nie studenckim gdzie mieszkasz z 5cioma znajomymi i na obiad jest konserwa :)

 

Jezeli za obiad w Polsce zaplacisz 10-15zl to tutaj zaplacisz 10-15$. Jezeli za piwo w Polsce zaplacisz 8-10zl to tutaj zaplacisz 8-10$. Jezeli za mieszkanie na miesiac zaplacisz 1600-2000zl to tutaj zaplacisz 1600-2000$.

 

Roznica miedzy PLN a CAD to na dzien dzisiejszy 2.94zl (z czego zaokraglam do 3zl) czyli stad moje zaokraglenie, ze zycie jest 3x drozsze. Oczywiscie biorac na logike - to jest bardzo ogolne zaokraglenie a nie regola :)

Niektore rzeczy sa tu mega tansze (np elektronika) aniektore mega drozsze.. ja tak pisalem o 'zyciu codziennym'.

Ale piszac o tym, chcialem tylko powiedziec, ze te magiczne sumy z tabelek ktore wydaja sie kosmicznymi kwotami, inaczej wygladaja gdy zaplacisz z tego podatek 40% i wydasz ~3x wiecej na zycie. W kieszeni zostanie ci DOKLADNIE tyle samo co by zostalo Ci w Polsce przy relatywnych zarobkach.

Co nie oznacza, ze nie oplaca sie wyjezdzac ! Zdobycie dosiadczenia, poznanie ludzi, zwiedzenie swiata jest priceless! Ja jestem bardzo szczesliwy z dokonania takiej decyzji. Zdobywajac doswiadczenie rowniez mozesz relatywnie wymagac wiekszego wynagrodzenia. Bo te tabelki z zarobkami z google tez nie sa regula. Po pierwsze sa przestarzale po 2gie wyceniasz swoja wiedze i umiejetnosci !

Tak jak mówię, to Ty masz porównanie, więc wiesz lepiej.

Ale warto zauważyć, że jeśli zamierzasz wrócić, to jeśli cokolwiek odkładasz, to odkładasz też 3x więcej. :)

Pozdrawiam

Tak jak mówię, to Ty masz porównanie, więc wiesz lepiej.

Ale warto zauważyć, że jeśli zamierzasz wrócić, to jeśli cokolwiek odkładasz, to odkładasz też 3x więcej. :)

Pozdrawiam

 

Z moich wyliczen nie koniecznie odkladasz 3x wiecej. To tyczy sie tylko wydatkow a w kieszeni zostanie ci tyle samo co w polsce :)

Albert- wyliczenia wyliczeniami - pytanie mam takie: czy chciałbys wrócić do Polski ? (uściślając - tak lub nie ;)

Edytowane 1 Grudzień 201410 l przez jaras

Albert- wyliczenia wyliczeniami - pytanie mam takie: czy chciałbys wrócić do Polski ? (uściślając -interesuje mnie zero-jedynkowa odpowiedz - tak lub nie ;)

 

Pytanie zadane w trybie warunkowym nie może mieć tak naprawdę zero-jedynkowej odpowiedzi :)

Jeeeeezu ten znowu swoje ;) ... programista - poza tym to pytanie moze miec zero-jedynkową odpowiedz ;)

Edytowane 2 Grudzień 201410 l przez jaras

Albert- wyliczenia wyliczeniami - pytanie mam takie: czy chciałbys wrócić do Polski ? (uściślając - tak lub nie ;)

 

Odpowiedz na to pytanie nie miala by nic wspolnego z praca ani zarobkami :) Poki co postanowilem zwiedzac swiat i znalezc dla siebie najlepsze miejsce w ktorym bedzie mi sie dobrze zylo. Mogl bym wymieniac za i przeciw ale to jest juz osobna i dluzsza rozmowa.

Szkoda, że zwiedzanie świata w branży VFX jest ograniczone tylko do kilku miejsc na globie. Planujesz bardziej egzotyczne miejsca, jak Singapur, Indie i Chiny? :)

Jeeeeezu ten znowu swoje ;) ... programista - poza tym to pytanie moze miec zero-jedynkową odpowiedz ;)

 

Co tam za obelgi wyedytowałeś Jaras o 1 w nocy? :)

normalnie, pojechałem Ci po rajtuzach ale w końcu przeedytowałem posta ;*

ale w końcu przeedytowałem posta ;*

 

No tak, w końcu jesteś moderatorem... :):)

Szkoda, że zwiedzanie świata w branży VFX jest ograniczone tylko do kilku miejsc na globie. Planujesz bardziej egzotyczne miejsca, jak Singapur, Indie i Chiny? :)

 

Jezeli chodzi o prace - nie :) Singapur, Indie, Chiny oraz UK najgorzej placa, bez nadgodzin i nie traktuja ludzi najlepiej. Ale zwiedzic poza praca to z checia zwiedze wszystkie te miejsca.

W Vancouver piwo jest drogie i w dodatku moga odmowic sprzedazy jesli kupujesz tyle aby sie upic. To ewidentny minus dla wykwalifikowanego robotnika (prace srodowiskowe czyt.: senior environment artist) z polski :-)

Nic dziwnego skoro 50% populacji Vancouver stanowią Azjaci, a oni nie mogę zbyt wiele pić. Rynek by tego nie wytrzymał, piwo musi być drogie :)

a jezeli chodzi o liste zarobkow to mozna z torrentow sciagnac info o zarobkach w Sonym ....

Czyli Vancouver skreslam z listy moich miejsc do zamieszkania.

Mnie sie dobrze mieszka w Vc i moge sam pracujac utrzymac cala rodzine z dziecmi dwoma i jeszcze mi zostaje w kieszeni

 

jak ktos jest zainteresonawy dokladnymi cenami to jest fajny portal ktory jest calkiem dokladny i sa wszsytkie znane miasta swiata do wyboru :

 

http://www.numbeo.com/cost-of-living/

 

mozna porownac cene mleka, mieszkania , sprawdzic sluzbe zdrowia czy poziom przesepczosci , co kogo interesuje :)

By sprostowac moja wypowiedz - mi sie tez bardzo dobrze zyje w Vancouver :) roznice cen podkreslalem tylko dlatego, ze kiedys jak patrzylem na te ogromne sumy w tabelkach to wydawalo mi sie, ze to az niemozliwe, ale po opodatkowaniu, wydaniu pieniedzy na zycie to schodzi sie na ziemie.

Ale musze przyznac, ze z ciekawymi projektami, ubezpieczeniem zdrowotnym od firmy, tania elektronika i pieknymi okolicami i kultura na innym poziomie, ciezko bylo by sie rozstac :)

 

Jezeli ktokolwiek ma mozliwosc wyjazdu w te kierunki to jak najbardziej polecam.

Staszku, też właśnie znalazłem tę stronę i podałem ją wcześniej w tym wątku, ale trochę zgłupiałem, bo jednak nie wynika z niej 3x droższe życie w Vancouver. Ale już*nie chcę wałkować tego tematu. Najwyraźniej to zależy od wielu czynników.

 

Założę się, że jak tam pojechaliście, to wzrósł poziom przestępczości... :)

Bardzo fajny link. Nie wiem jak czytać wykresy przestępczości. Londyn ma relatywnie niskie, ale jak kiedyś sprawdzałem statystyki policyjne dla okolicy (podobna mapa), to w obrębie 1mili zabito 20osób w ostatnim miesiącu i bylo kilkaset napadów rabunkowch. Okolica raczej spokojna :)

Swietna zakładka z kosztami produktów w sklepach.