michalo

Ja myślałem, ze to ttak ja z dźwiękiem, z automatu blok.

myślę, że na to pytanie też powinien nam odpowiedzieć.

Pewnie jakaś trauma. Ja myślę, że poszedł za to siedzieć. A wiecie jak w więzieniu traktują grafików? Musiał wszystkim w wordzie pomagać i formatować kompy 😕

Ekstra!

Kurde aż rumieńcy dostałem. Spoko wątek, ominąłem go kiedyś. Dawaj @Destroyer nie trzymaj nas w niepewności.

Jakim cudem YT tego nie usunął? A filmik sztos. Mogę taki oglądać

Dzisiaj premiera Plague Tale Requiem w passie. Ograłem pierwszy rozdział i wiem, że przejdę tą grę do końca bo takie narracyjne gry z mocnymi bohaterami i fabułą to chyba mój ulubiony rodzaj i strasznie mnie to wciąga. Samouczek bardzo fajny i subtelny a potem rzut na głęboką wodę. Pierwszą część ograłem z przyjemnością i fajnie wrócić do tych bohaterów. Oczywiście gram po francusku, angielki dub nadal kulawy. Z mechaniki na razie poznałem tylko walkę i ukrywanie się/skradanie - działa tak samo, inteligencja przeciwników jak.. wszędzie.. Za to są fajniejsze sceny ubijania. Szczurków podobno ma być więcej. Polecam i zapraszam, średniowieczna Francja przepiękna.

Zapowiedziano Zbrush Summit 2022 ZBrush Summit The Ultimate ZBrush Experience Streaming Live Nov 13th-16th. Line-up nader ciekawy 2022 ZBrush Summit Fun fact. Jakieś 3 miechy temu Maxon zaproponował użytkownikom perpetual subskrypcję za rok za 50% ceny. Dotąd nic nowego nie dali, za miesiac summit. To już będzie 3,5 miecha - może 4? Zabawnie będzie jak z tej 50% subskrypcji rocznej minie 6 miesięcy bez nowej wersji XD Jedno z lepszych Januszowych posunięć ever !

No no wiesz, ze chodzi o coś skrajnie innego. Bo każdy może robić wszystko, to wiadome od dziecka. Nawet świnia namaluje obraz. Chodzi mi o osiągniecie efektu na jakimś tam poziomie.

Fajna stylówa - taka swoboda w tym a stworki bardzo charyzmatyczne.

No ale byle gość z ulicy nic nie zrobi z photobashingiem jeśli nie umie tego umiejętnie podmalować. Mi przynajmniej gówno wychodzi, a trochę rysuję, dużo rzeźbię. A takie totalne 0 to co zrobi? Nie rozumiem takiego argumentu. Co z tego, ze AI wykorzystuje takie same techinki skoro wkład ludzki w to, umiejętności wymagane, czas jest znikomy w porównaniu z każdą odlschoolową formą plagiatu. Nawet taki plagiator musiał coś potrafić. Zwykle robi się takie rzeczy pewnie z wyważonego lenistwa i braku dużego skilla. Ja teraz sobie pościągam arty ulubionych artystów, przerzucę je przez softy i po dniu będzę mógł udawać, ze jestem wielkim artystą i ja tak potrafię robić. Jestem przeciwnikiem ai. Ludzkość nie raz udowodniła, że nie potrafi wykorzystać dobrze takich rzeczy.

Dziękówa 🙂

Nie no - Blender to fundacja. Wiadomo jak działają fundacje i wiadomo też po co ktoś daje im forsę - podatki. Także no ten.. Moze VW myślał, że funduje blendery dla krajów 3-go świata czy coś?

Kolejna historia pod tytułem "AI w praktyce" Viewer Steals Genshin Impact Fan Art Using AI and Demands Credit (80.lv)

Święci do dodatku do planszówki Kingdoms Forlorn - 3 z 6 Podstawki 30mm

Robi wrażenie co? Fajna refka jak ktoś modeluje takie rzeczy.

dokładnie, też lubię i nazywam je opiekunami domu jak stara krzyczy, ze jakiś wlazł 😉 Nom fractal, całkiem ładna. Ogólnie nie widziałem, że koty to taki szkodne i ciekawskie stworzenia. Wszędzie wlezie, wszędzie zajrzy. Wsystko to jej sprawa. A jak chcesz pogłaskać to spier***. Chyba, że śpiąca to wtedy głaskaj pan ile chcesz. Z moją sunią nigdy nie miałem takich przygód. No poza ucieczkami na spacerach i ganianiem się za nią zęby zapiąć z powrotem na smycz jak była mała.

Bardzo dynamicznie się to rozwija. Z tego co opisujesz aż za bardzo. Masz jakieś ciekawe linki do tych technik? Raczej się w to zagłębiał nie będę ale chętnie zobaczyłbym to co opisujesz. Bo czuję, że za szybko to pędzi. Jak na razie w każdym obrazku coś nie siedzi i totalny amator tego nie naprawi, raczej pogorszy. No ale dużego skilla nie trzeba, żeby przemalować jakieś błędy. A jak się czujesz generując takie obrazy? Ja jakbym oglądał cudze rzeczy. Nie potrafił bym się pod tym w żaden sposób podpisać i satysfakcji też jakoś nie czułem - może dla tego, że sam bym tak nie potrafił namalować co mi ai zrobiło. Inaczej pewnie bym się czuł jakbym tak umiał 😉

no to kumpel na 486 przeszedl q2. Nie wiem ile miał klatek, ale dało radę powyłączać wszystkie teksturki 😉 A fallout 2 wczytywał mu się pół godziny. Ja, jak w ffvii wychodzimy na otwarty świat i docieramy do pierwszej lokalizacji, gra mi tak klatkowała, że się nie dało. Zanim mama dokupiła mi ramu to tak grindowałem na tym kawałku mapy, że resztę gry przeszedłem bez większych problemów 😉 To były czasy.

Kurde.. latami bronilem sie przed diablo 3.. Ogralem i pokochalem diablo 1, diablo 2. Ale 3 juz za stary bylem i mnie nie ciagnelo. Teraz sie wkrecilem.. kocham diablo 😀

Wowo fajniuchne. Też marmo?

Chłopczyków do gier nie trzeba było przyciągać. Czy to cycki, czy bicepsy, czy spluwy. Kto się zastanawiał w co? Byle grać 😉 Ja to ogrywałem wszystko - od rtsów po rpg. Wszystkie klasyki AAA+ na PC. No ale wiadomo, że się po okładce ocenia najpierw 😉 o paczajcie XDDDDD A duke Nukem 3d to była jedna z niewielu oryginalnych gier (poza tymi z gazet) co kupiłem. Pudełko było na 4cd a w środku jedna płyta a na niej ze 30 mb duka 😉 I jeszcze jedno. Graliśmy w gry zanim to było cool 😎

U mnie też Lara, tyle, że ja się zakochałem w modelce z okładki cd-action. 13 lat 😉 a z gry to pewnie z FFVII Aerith Ale w remake wolałem Tifę, tyle że już bez miłości XD

To jest niezłe. Fotogrametria, ciekawa perspektywa, unreal engine Przypomina mi też trochę taką grę "Target". Pamięta ktoś? Z braciakiem strasznie w to tłukliśmy na splitscreenie. A jak ktoś używał bomby samochodzika to było - "Tylko nie podglądaj" hłheehe Pamiętam, ze miałem podobne odczucia co teraz co do grafiki. Ale nie chodzi mi o dyskredytacje dema powyżej. Tylko mnie wzięło na wspomnienia 😉

max3d to taki ostatni bastion. To cudowne, że forum się reaktywowało i unowocześniło. Co do olewania istotnych spraw.. tak to wygląda teraz w socialach. Wszystko na szybko, byle dać efekt wow bez zagłębiania się w szczegóły, Ale powiem ci, że w normalnej pracy to tak niestety nie ma. Jak ktoś ci płaci to jednak pilnuje, żeby dostał to za co płaci. Najgorzej jest wyrobić sobie manierę robienia na odpierdol i potem mieć taką etykietę. Raczej nikt dłuższej współpracy z takim artystą nie zawiążę. AI nęci gotowymi rozwiązaniami ale to na dłuższą metę upośledzające. Ciało i umysł musi być stymulowane żeby się rozwijać. Jak czegoś nie robisz to mięśnie zanikają.