Skocz do zawartości

Paweł Kaczmarczyk

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Paweł Kaczmarczyk

  1. Ja proponuję jeszcze podejść zupełnie inaczej niż do tej pory, zapomnij o kole itd... mi sie kojarzy z kołem od roweru.
  2. Pokaż fazy, step by step jak budujesz takie postaci. Ja zwykle robię to budując owale, potem w takiej bryle szukam detali, u Ciebie po części widzę taką metodę, a po części od razu detal no i wtedy się gubisz.
  3. KhazadThard, Areien, telthona, dzięki za miłe słowa. lordbiernac, Joel, emmilius oczywiście się zgadzam, charakter gdzieś się zagubił, dokonałem w tym temacie paru poprawek ale wrzucę jak podmaluję więcej, a póki co daje sobie odpocząć od tej pracy. Tymczasem wrzucam kolejne coś, co prawda nie skończone, w tej ilustracji chcę jeszcze popróbować sił w teksturkach i bardziej wylizanym detalu ale to też wrzucam do teki, poddaje pod wasze opinie jakie jest i odkładam na jakąś chwilę. Myślę też sobie żeby nadać temu więcej historii, ale nie chce mi się póki co - nie przepadam za taką tematyka. ;)
  4. Wow, nawet ma palete cieni do powiek na prawym rękawie :P Tak na serio to poprawnie, chociaż concept nie zachwyca. Powodzenia
  5. O kurcze, zatkało mnie świetne masz te prace - ale w tradycyjnych mediach. Przyznaj się, ze czerpiesz inspiracje z klasyków polskiego plakatu rozpoznaje tu takiego plakacistę który tworzył afisze do teatru w Lublinie ale wyleciało mi z głowy jego nazwisko, muszę zajrzeć do swoich zapisków i poszperać w necie wtedy mi się przypomni. W każdym razie strasznie mnie nakręciłeś na taką stylizację, aż sam się chyba niedługo pobawię w podobny sposób. Wracając do Twoich prac, im nowsze tym gorsze wg mnie tablet Ci nie służy zupełnie. 9 od góry to mistrzostwo. ;)
  6. Joel dzieki ola-f proszę bardzo Wrzucam też prackę którą dłubię od jakiegoś czasu, przechodziła dosyć dużą metamorfozę tematyczną w trakcie, ale nie na tym się skupiałem. Zbyt szybko wchodzę w detal, ale mam nadzieję, że jakoś sobie z tym radzę póki co. Liczę na dużo krytyki zanim skończę. Pierwszy szkic, zamysł jak widać nie był precyzyjny, nawet nie wiedziałem co on ma tam trzymać Dalej szkic... trochę więcej mówi, jakiś sprzęt się pojawił Pierwszy kolor Dalej jakieś rozpracowanie tematu, kompozycji, przez co pojawia się (coś płonącego - teraz mam w planach śmigłowiec) a karabinek zmienia się w RPG przez co też cała dłoń ulegnie zmianie No i etap na którym jestem twarz nabrała więcej detalu (choć osobiście im mniej detalu tym bardziej mi się podoba takie niedopowiedziane jak na poprzednim). Co do tematu -przeniosło nas gdzieś na Kubę Dorzucam zooma na samą postać: No i oczywiście liczę na wszelką pomoc. Czeka mnie rzecz z którą rzadko miałem do czynienia - ubranie, ogień, dym.
  7. Do tego rozważania na temat oka trzeba dodać, że samo oko jest kulą, co też warto zaznaczyć odpowiednio rozkładającym się cieniem na gałce ocznej, no i sam fakt tego, że oczy i powieki są w oczodołach daje zwykle taki efekt, że te partie są ciemniejsze od reszty twarzy. Przy rysowaniu portretu warto je równomiernie przyciemnić - inaczej "wyłażą". ;)
  8. ola-f jasne, że sam. Inaczej bym nie nazwał ćwiczeniem tylko kopiowaniem.
  9. Długo nie trzeba szukać, Ice sam siebie zamieścił gdzieś w swojej teczce. :P
  10. Dzięki telthona racja, o kompozycji pomyśleć nawet mi do głowy ostatnio nie przychodzi. Szybkie ćwiczenie z fotki, głównie na kolor, ręka do poprawki i chyba się za to wezmę od nowa biorąc pod uwagę poprawność anatomiczną i to co wypracowałem w kolorze. Wszelkie opinie bardzo mile widziane.
  11. O tym już ktoś wspominał niedawno, częściej sięgaj po cienkopis, jakiś żel pen, niż ołówek. No i polecam tusz i piórko. Te techniki mają to do siebie, że ciężko poprawić coś co się nie uda bo nie ma gumki, a linia jest jednolita, jak się cieniuje to kilka kresek w nieodpowiednią stronę i cała forma padnie.
  12. Jest zbyt chaotyczna, ogarnij ją. Zwykle w szkołach pozwala się, a wręcz zaleca taką krechę żeby nabrać swobody w rysunku, odważniej stawiać kroki, ale po nabyciu umiejętności pewnej obserwacji trzeba zmieniać charakter, działać bardziej świadomie. Mówię to z własnego doświadczenia bo też jestem na etapie opanowania linii, tak aby każda była umotywowana i przemyślana, ale namalowana równie szybko i pewnie - po prostu szybko podejmowanych trafnych decyzji.
  13. Podstawy ;) Akurat sam progres każdy sam definiuje, różnie można podejść. Ale koloru nauczy Cie obserwacja z natury, pędzle - to zostaw na później, opacity zwykle zaczyna się od 100% a potem stopniowo zmniejsza, a tego jak malują inni nauczy Cie obserwacja innych prac. ;) Polecam (jeśli już lotnictwo) kup sobie model samolotu (z jakiejś gazety, zabawke, cokolwiek) i sobie ustaw w fajnym świetle i namaluj. Jak będzie ciężko to ustaw jabłko.
  14. Jeśli wystarcza to poczekaj aż będziesz miał do pokazania 30 takich 30 sekundowych (chociaż wątpię, że tyle nad tym siedzisz) i dopiero wtedy wrzuć, bo jak dla mnie to spam. Tego ostatniego to nawet szkicem czy podmalówką nie nazwę.
  15. Może spróbuj nad czymkolwiek posiedzieć więcej niż 30 sekund, hm?
  16. Przy okazji porządków na dysku i w folderach znalazłem takiego owada sprzed paru miesięcy.
  17. Co do tych szybkich szkiców dłoni, dobrze to określił Thx: Wyjdź od prostych kształtów, np budowanych na nieregularnych elipsach, lub innych i buduj szybko forme z zachowaniem proporcji. Teraz niepotrzebnie zaczęłaś szukać detali. Martwa natura i postaci ciekawie się prezentują.
  18. Stawiaj pewniejsze kreski, zaczynaj luźno i linearnie no i już na początku: Unikaj sianowatego szkicowania, niech każdy kierunek kreski bedzie umotywowany bryłą. No i zaczynaj szybkimi szkicami, kilkosekundowymi a potem to samo próbuj rysować coraz dokładniej polegając na zaobserwowanych punktach charakterystycznych, relacjach, proporcjach. Powodzenia na asp, trzymam kciuki i obserwuje uważnie postępy. ;) PS. Co do anatomii to idziesz w dobrym kierunku.
  19. Ale zmniejsz tak żeby poziomo było max 900 px, bo nie da się tego oglądać.
  20. Hahaha... Urbanboogie uwielbiam Cie :D Co do prac to klimat, oby tak dalej. ;)
  21. Obserwacja, wokół masz mnóstwo materiałów.
  22. Nie czujesz bryły, poczuj ją i ociosaj. Zacznij od szkicu linearnego, wzorując się na tym gdzie wypukłość a gdzie wklęsłość zacznij budować światłocienie i nie poprzestawaj na powierzchownym ustaleniu, posiedź przy jednej bryle dłużej, zbadaj każdą wartość - gdzie najciemniej, gdzie najjaśniej i różnice pomiędzy.
  23. Podejrzewam, że w sensie "nic odkrywczego" a zarazem też ciekawego interesującego. Logo musi zaskakiwać, skłaniać do myślenia, zatrzymania się tego potencjalnego klienta.
  24. A może z samych literek BB coś pokombinuj? Właśnie jakieś odniesienie do łapy czy czegoś takiego.No i co więcej... pracownia artystyczna, ale gdzie to? Na początku jakieś zacieki, które rzeczywiście się do tego próbowały odnieść, ale ich forma była mało ciekawa jak zauważyli koledzy wyżej. Podstawa dobrego logo to pomysł - myśl zawarta w symbolu odnosząca się do specyfiki firmy i syntetyzacja kształtów, to się sprawdza w 99%. Poroponuję najpierw zacząć od ołówka i kartki, tam masz pełną swobodę, potem te pomysły przerzucisz do illustratora i będziesz się bawił w pierdółki typu optyczne ustawienie tego wszystkiego, grubości itp. wartości. No i proponuję zapomnieć o nazwie, skup się na sygnecie na początku. Trzymam kciuki i miłych odkryć życzę ;) PS. Świetne rzeczy wychodzą pędzelkiem i tuszem, szczególnie jeśli to pracownia artystyczna.

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności