kotisded

Cześć, przedstawiam naszą ostatnią "produkcję", która powstała w ramach Global Game Jam 2013 z tydzień temu. Łącznie gra pochłonęła 31 godzin pracy 5`ciu osobom- ale i tak jest co najmniej daleka od doskonałości (mówie o ilości bugów, grywalności etc.). Śmiga na Unity3d Pełen skład: Jakub Michalski - programista Mariusz Zdunek - programista Łukasz Strzelczyk - udźwiękowienie Michał Posmyk - grafik Wojciech Klimas - grafik http://www.youtube.com/watch?v=CryTqws5RQo Po wszystkim uznaliśmy, że potrzebowalibyśmy jezcze ze dwóch tygodni na spokojnie, żeby doprowadzić ją do stanu należytej grywalności. Celem było sprawdzenie togo co jesteśmy w stanei zrobić w tym czasie jako team. Konkurs polegał na stworzenie gry w 48... nooo rzeczywiście w 42 godziny, od początku do końca w zadanym w pierwszej godzinei temacie. Rozgrywka, historia, modele, rozgrywka, etc. etc. Świetna zabawa, naprawdę polecam- trochę może to skrajne dla niektórych teamów (my spaliśmy 5/6h dziennie, niektórzy nie zamierzali posiadać tego przywileju), kupa roboty ale zostawia satysfakcję. Mi praktycznie całość czasu zabrały postaci (które w rezultacie przerzucania z blendera do maxa i odwrotnie potraciły ufalki) i animacje. Trzeciej postaci nie zdążyliśmy zaimplementować, tak samo cut scenek. Wojtek zajął się enviro i postefektami. Jednak te 6 godzin których nie było zrobiły różnicę... ale cóż. link downloadowawy ( W linku z klawiszologiągra jest podobno zepsuta ) 35mb: https://dl.dropbox.com/u/19831551/AnielaVsMagmaDemon%20%28Fix%200.0.2%29.zip Oficjalna strona gry, opis, klawiszologia i tak dalej: http://globalgamejam.org/2013/epic-quest-mighty-aniela-heart-mountain-and-realise-her-spiritual-and-gnostical-purpouse-vs ________________________________________________________________________________ 1. Download 2. Unpack 3. Enjoy ;) Controls: w - run forward s - move backward a - turn left (boss fight mode only) d - turn right (boss fight mode only) space - jump q - block rock falling from above e - black Magma Deamon fireballs r - fire magic purse of returning (+5 against Evil Magma Deamons) p- boss teleport

Obraziłem się na polskie kino. Byłem widzem parę tygodni temu strasznie napuszonego trailera- Sęp się to nazywało, gdzie aktorzy zarzekali się i obiecywali, że film jest świetny i cudowny niczym tyłek Brada Pita. Oczywiście mogłem się domyślać- sztuka w końcu broni się sama. Okazało się, że obejrzałem przed chwilą durny, patetyczny, przeintelektualizowany, absurdalnie słaby film. Zarzekałem się pod koniec, że trwa 3 godziny, trwał dwie. Wynudziłem się, wyśmiałem z durnych tekstów i idiotycznych zachowań niby to superinteligentnych bohaterów, byłem ze dwa razy na fajce, w dodatku zapłaciłem więcej niż za normalny bilet do kina. Podczas oglądania trailera w telewizorze, stwierdziłem że pójdę na niego na pewno. Trochę rzuciłem, że jeśli będzie słaby nigdy więcej nie pójdę na nic polskiego do kina. Nie dotrzymam słowa, ale pamiętam żebrowskiego, przybylską i olbrychskiego którzy zarzekali się że film jest cudowny, hollywoodzki i niesamowity i warto na niego pójść. Po wyjściu z kina zobaczyłem jeszcze na plakacie studio scorpio i reżysero/scenopisarza eugeniusza korina. Czuję się okłamany w żywe oczy. Za cwaniacką, arogancką i bezczelną reklamę od której wtopiłem w błoto 42 złote, postanowiłem nigdy więcej nie zapłacić nigdy za cokolwiek związanego z tymi ludźmi. Nazwiska pisane specjalnie z małej litery. Dodatkowo- zaczyna mnie już powoli nudzić "wspieranie" polskiego kina płacąc za bilety.

Był i to na pewno, ale za to bardzo drogi :D... no zależy w jakim okresie bo w tamtym to nie wiem. czemu ? bo to nie średniowiecze, tylko antyk mój drogi nordenie,np. legioniści ubierali wtedy się w czerwień. Walki gladiatorów były bardzo popularne i dawały ogromne zyski, tak samo można by się przyczepić do złota, które było jeszcze droższe, a którego jest tu całe dzikie mnóstwo. Interpretacja autora i tyle. A ja się jakoś wybije, bo mi ta praca się nie podoba. Nie zrozum mnie źle, kapibarę miałem na tapecie w pracy przez blisko 2 miesiące, ale tak subiektywnie dla mnie jest "naciapana", a wiele rzeczy wygląda na powklejane na siłę + kolory i perspektywa mi nie leżą. Kwestia gustu chyba, tak czy siak szczerzę zazdroszczę cierpliwości i winszuję poziomu.

Pierogi ulepione i w garnku to jest czas na życzenia :). Wysezonowanym akcentem zacznę od nawzajemności. Mądrze zaplanowanych deadline`ów, wielkich render farm, niewieszających się kompów, wiele ctrl + s`ów, rozważnych pracodawców i trzydzieści tysięcy świetnych pomysłów dziennie... aaa i jakimś cudem możliwości na załamanie czasoprzestrzeni, żeby udało się zrealizować te dodatkowe trzydzieści tysięcy prywatnych.

Mi się też nie chce dla Polaków już robić, większość chce nie wiadomo czego, za worek gwoździ i na wczoraj. Strata czasu na wycenę zwykle.

Ja zakładam 5 dych netto za godzinę za absolutne minimum. Oczywiście nie ma zawsze wiwatów z tego powodu i po mailach zwrotnych... z rynku polskiego. Dochodzę do wniosku, ze jestem strasznie drogi, co wydaje się kompletnym absurdem, ale jak mam siedzieć wieczorami po pracy to takie minimum za najprostsze rzeczy zakładam. A na końcu to wszystko zależy od projektu.

Weź wełniany sweter, lampkę i zobacz jak się zachowuje materiał w świetle. Napewno niskie glossy i niskia refleksja, albo bez.

bo jak już przeinstancjujesz, musisz w to jeszcze kliknąć :)

Jak tadek: Narzuć wszystkiemu czarny standard bez refleksów, w rezultacie dostaniesz pass światła, w postpro warstwę dorzuć na add i gotowe.

A ta animacja to mistrzostwo świata ;) Dawno się tak nie uśmiałem.

Mi się też bardziej Max podoba, kwestia gustu chyba. Jest trochę tak jak w nazwach, Maya (za przeproszeniem płci pięknej) ma czasem logikę kobiety, zrobi to bo tak i tyle, nie pogadasz, Max jest trochę bardziej logiczny, ale oba się wieszają na potęgę. Niestety nie zgodzę się, z moich doświadczeń Maya wiesza się dużo częściej, może to kwestia tego z czym się pracuje w danym programie, pracuje na obu równolegle bo każdy ma plusy i minusy, jednak z dużą przewagą Maxa. Wkurzam się jak muszę modelować w Majce bo idzie mi to 5x wolniej, za to odwrotnie mam z animacją, która w Majce jest o niebo bardziej user friendly. Ja do startu radzę Maxa, a to głównie przez to że więcej firm w Polsce go używa, no i jest to forum na którym większość jednak przynajmniej średnio go zna, po paru latach już nauka innych programów nie jest taka oporna. Ale według mnie zacząć lepiej w Polsce od Maxa, względnie blendera.

Robiłem to dosłownie parę dni temu- łap. http://max3d.pl/news.php?id=2616 ja rozmieszczałem zwykłym paintem, problem w tym ze w mentalu jak nie chcesz tego zarypac musisz wziac proxy, natomiast proxy nie zapisuje materiałów. Na szczęście możesz użyć 1 materiał na 1 rzadszą kupę trawy i scatterować proxy z 3 materiałów np. Żeby w animacji nie szeleściło potrzebowałem szalonych ustawień, ale wyszło chyba całkiem całkiem jak na potrzeby i czas którym dysponowałem.

My mamy biurka w firmie z ustawianiem poziomu blatu- góra-dół i powiem szczerze, chce sobie takie w domu sprawić. Po paru godzinach postać sobie to błogosławieństwo dla krzyża.

Świetnie się to ogląda, widziałem wcześniej, niesamowicie zorganizowana produkcja. Polecam też poprzednie filmy z "bloga". Na fesjszicie na profilu reżysera są.

Gdzie wy to widzicie? Sam trailer znalazłem, a chętnie wreszcie bym obejrzał.

turas: swietne, dzięki za linka.

Podstawy, najważniejsze zasady i terminologia znajdują się tutaj: http://designograhy.blogspot.co.uk/2007/04/walt-disneys-12-principles-of-character.html Po polsku, jednak terminologii używa się angielskiej http://pl.wikipedia.org/wiki/Film_animowany#12_zasad_animacji Co do animacji to naprawdę dobrze jak na początek. Timing jest w miarę spoko natomiast w obu nie czuć wagi postaci, waga wychodzi z bioder, tak jak w sumie praktycznie każdy ruch. Jak popatrzysz sobie na run cycle, zobaczysz że biodra i głowa postaci są cały czas na tym samym poziomie. Poza tym, to niesamowicie trudne biegać w takiej pozycji :). Podstawa animacji to obserwacja + referencje. Nie krępuj się nagrywać samego siebie przed każdym animowaniem.

No no, ja też jestem pod wrażeniem. Może nie przesadzałbym z 30% ale, przydały by się trochę większe wyczucie timingu i Slow In and Slow Out. Choć pisząc to rozumiem, że to może być tylko czyste czepialstwo. Rewelacja, koncept postaci świetny, model, rig i shader, stylizacja bardzo mi się podobają. Powodzenia chłopaki. *****

Kocham to ujęcie :)

Fakt, kupa dobrej roboty.

ok thx, 10 znakow.

Nie znam sie na vrayu, ale patrzac na mentala strzelałbym, że masz za mało sampli w odbiciach w vrayu to chyba subdivs. (refleksy, nie refrakcje)

1- F3/F4 2-? 3-? 4. STANDARD- po prawej masz modyfikatory, sciagnij sobie tutoriale ze strony autodesku i zrob od poczatku do konca. , to ci odrobine ułatwi życie.

Hmmm... A co znaczy pośrednio ? Skrypt załatwi sprawę czy za ciężko ? Ręczne wbijanie raczej odpada, może jakieś ułatwienia ?

Hej, mam prośbę o wycenę zlecenia, stanąłem nad jednym problemem i nie mogę znaleść odpowiedzi, a potrzebuję tego dość szybko. Czy jest możliwość eksportu materiałów Vraya z maxa do cinemy ?