Luki Luki

Gdyby od oglądania tutoriali przybywało umiejętności... Te reguły są trochę dziwne, bo normalki to przecież standard. Do tego wcale nie jest przecież tak, że byle jaki model z normalkami i ao od razu zyskuje +500 do wyglądu. Tak czy inaczej trzeba coś potrafić, ale według tych zasad trzeba umieć jednak znacznie więcej niż w codziennej pracy.

Ojejej, jacy jesteśmy sarkastyczni! ;) Nawet dla ludzi którzy mają potężne narzędzie w łapie, bardzo często podstawą tekstury jest wypalenie AO.

Trochę to zamyka drogę ludziom którzy nie mają naprawdę solidnych umiejętności w malowaniu tekstur. Jak uzyskać dobre cieniowanie nie wypalając świateł? Chiba że czegoś nie rozumiem.

Dla mnie też pierwszy trailer był fajniejszy. Nie lubię wiedzieć zbyt wiele o fabule zanim pójdę do kina, nawet jeśli to film tego typu. W ogóle to ciekawe, że jak ktoś zrobi stilkę z robotem, potworem czy czymtam jeszcze, to jest ***** i fapfap. Ale jak jest film o takiej tematyce to już be. Dziwne.

indian - nie używasz referencji. To widać. Warto sobie uświadomić, że często tylko się nam wydaje że wiemy jak rzeczy wyglądają. Popatrz choćby na kształt oczu czy nosa. Poza tym, rzeczywiście wszystkie Twoje modele wyglądają jak ta sama twarz. Brakuje im zdefiniowania kształtów. Mniej obłości! (heh, kto to mówi;)) Było takie forum, nie pamiętam już adresu, ale może ktoś pomoże, na którym były wątki do poszczególnych elementów twarzy, na początku każdego z nich był zbiór referencji. Dużo dobrego tam było. Ale tak czy inaczej, zdjęć twarzy są miliony w googlach, a lustro też prawdopodobnie masz w domu;).

Trudno zrozumieć cokolwiek z tego co napisałeś, ale sprawdź moc świateł, czy masz włączone Decay rate na coś innego niż No decay. Wyłącz też na wszelki wypadek default lighting w Render settings. Różnice pomiędzy tym jak wygląda obiekt w IPR i w zwykłym renderingu mogą też wynikać z ustawień jakości IPR. Możesz sprawdzić jak obecnie jest ustawione w Render View>IPR>IPR Quality Settings. Jeśli będzie ustawione na Render Settings efekty powinny być takie same.

Wejdź w Window>Settings/Preferences>Plug-in Manager, znajdź Mayatomr.mll i zaznacz Loaded i Auto load.

To cytat z Mrożka.

No właśnie ja bardziej słuchałem niż oglądałem. Przekład słów jest genialny, wykonianie (choć piosenka aktorska nie jest moim konikiem) również. A animacja... To chyba nie moja bajka. Trudno mi się odnieść w jakikolwiek sposób. Widzę inspirację Burtonem, ale brak odpowiedniego rozmachu. Jest bardzo kameralnie, oszczędnie, ale też jakby nieporadnie. Choreografia tańca - dziwna. Być może to specjalne zabiegi i nie mam problemu z podejściem że po prostu się nie znam;). Nie wiem czy obejrzę, ale posłucham jeszcze raz z pewnością. Niestety w sumie.

Mudbox jest na OpenGL o ile się nie mylę i nie tnie, nawet przy kilku milionach i teksturach 4k. To taki głos w sprawie "zawsze tak jest". ;)

http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=40617

Ja zrozumiałem, że maxa używają do modelowania. Czy tylko jego - trudno powiedzieć. Tak samo jak trudno powiedzieć czy tylko do modelowania, ale o niczym innym nie wspominają. W każdym razie większość robią w mayi. A flimik bardzo fajny. Wrażnia jest. Trochę się już przyzwyczaiłem, że Blizzard wypuszcza mocne rzeczy, więc wymagania też mam spore i ten wydaje mi się odrobinę gorszy od poprzednich. Tylko mnie się wydaje że ten ogień i dym trochę płaski jest? Jakby przepalony?

Ja jestem zachwycony. Cytując Reanimatora z innego wątku "nie wiem o czym to, ale piękne" (czy jakoś tak). Nic mnie nie obchodzi fabuła, jeśli forma jest doprowadzona do niesamowitej perfekcji. A tu jest.

Własnie sobie przypomnialem, ze Ty Zbyszek tez jesteś, jak to ładnie nazwales, "tanim leszczem". Wiem z pierwszej ręki ze podebrales w swoim czasie jednej firmie projekt nie jakością, a nizszymi pieniędzmi. Czyli co? Będziesz tĘpić się sam?

Zbyszek, ale zanim wyjdziesz ze strzelbą na miasto, daj może tutaj znać gdzie i o której odbędzie się jesienny odstrzał łosi. Ok?

Z jednej strony nie widzę powodu żeby cieszyć się tylko z tego, że w ogóle coś u nas powstaje, z drugiej nie rozumiem jechania że coś powstaje. Może mi się nie do końca podobać "historia polski" ale jednocześnie zazdroszczę projektu. Heh, stare powiedzenie mówi "jak dają to bierz, jak biją to uciekaj". Ktoś dał możliwość zrobienia fajnej rzeczy, dał na to jakieś, nieważne jakie pieniądze. Tylko głupi by nie wziął. Wogle te stałe rozmowy o pieniądzach są dla mnie żenujące. Mimo że mam kredyt i nikt, nigdy mi nic nie dał, do wszystkiego sobie doszedłem sam. A może właśnie dlatego. Ups, prawie zapomniałem, że tu albo się kocha, albo nienawidzi PI, trzeciej opcji nie ma, hehe. Edit: Przez ten offtop zapomniałem o meritum. Gratulacje dla wszystkich nominowanych.

Jeśli wymodelowałeś postać tak, że masz loopy zgodne z kierunkiem szwów(lub prostopadłe, nie wiem czy dobrze rozumiem), możesz je zaznaczyć i skonwertować na krzywe. Jeśli postać ma nierówno rozłożone poly, możesz tą krzywą zrebuildować a potem przypiąć pojedynczy szew i animation snapshotem rozmieścić resztę. O ile dobrze zrozumiałem co chcesz zrobić. ;)

Ode mnie głos na Lukanusa. Fajny ten kotek.

Mój post wynika z tego że chyba nie widziałem jeszcze w kinie filmu przerobionego na 3d, za to widziałem programy demostracyjne na telewizorach Panasonica i Sony, i właśnie tak jak wyżej to opisałem to wyglądało. Oglądałem jakiś teledysk Shakiry, i to były płaskie postacie ustawione na różnych planach. Ale może to kwestia niedoskonałości telewizorów 3d, albo małego budżetu na zrobienie teledysku;). Edit: Przypomniałem sobie, że widziałem "Ostatniego władcę wiatrów" ;). Tam chyba 3d było robione po fakcie i to bardzo widać, zdarzyło mi się parę razy w trakcie seansu zdjąć okulary żeby zobaczyć czy tam w ogóle cokolwiek jest w 3d, no i tak nie bardzo.

Też jestem ciekawy jak to zrobią. Bo choćby przyszło 10000 chińczyków i zjadło przy tym 10000 ton ryżu, to i tak będzie to chyba efekt podzielenia na poszczególne plany. Efekt jak z rozkładanych książek dla dzieci. Nie będzie objętości, tylko płaskie zdjęcia ustawione w różnej odległości. Trudno mi sobie wyobrazić że uda się osiągnąć coś więcej.

Koleś sobie zrobił model i dłubie rig. Niby nic nowego, widziałem już takie rzeczy, ale poziom realizmu niesamowity. Moja szczęka turla się nadal po podłodze. http://cgclay.blogspot.com/2010/10/blog-post_7119.html

Dałem dziś temu shortowi szansę, bo trochę głupio tyle czasu poświęcić na flejma, a tak mało filmowi. Awansował ze słabego na bardzo średni. Taki do zapomnienia jak napisał Eco. Szkoda że nie wsadzili do filmu wcześniejszej wersji głównej bohaterki, to był znacznie lepszy model: http://www.sintel.org/news/facial-shapes-test/ http://www.sintel.org/wp-content/uploads/2009/11/blog_facial_tests.png Ale może był za mało "wystylizowany"?

Super. Nie da się ukryć że niektóre rzeczy to gonienie Zbrusha, ale i tak super;).

Mamoulian, zaprojektuj jakieś fajne postacie do dominance war, a nie narzekasz ze kalka i popelina tam tylko. Nadal chcesz używać tych argumentów których uzywasz? Znowu wydaje mi się, ze się podkladasz. Ale oczywiście nie wymagam od Ciebie konsekwencji. Sam jestem często niekonsekwentny. Hejtujesz na ludzi. Bez sensu zią.

Potwornie się podkladasz z tym muczeniem. Pojadę dziadkiem3d. Sam coś pokaz...... Bo póki co to tylko słowa..... Zero poezji.....:))))) ja się chyba już nie znam na tej sztuce nic a nic. Czarny kwadrat na białym tle nie był chyba ciężki do namalowania. Czyli zero szacunu bo robota lekka? Żeż w morde... Poza tym, przynajmniej ja, nie atakuje twórców. Mówię tylko ze film jest słaby jak na dzisiejsze czasy. Cały flejm jest nie o to czy film jest dobry, tylko czy można usprawiedliwiać braki i podciagac ocenę ze względu na jakieś zupełnie nie obchodzace normalnego, kinowego widza sprawy.