Zgadzam sie z Creatorem. Mysle ze ciekawsze byloby pokazanie jak dane ujecia sa trickowane, bo wtedy kazdy kto moze, by skorzystal. Kto wie, pewnego dnia wielu developerow tworzyloby tak swoje gry, by wykorzystac triki kamery czy shaderow. Mam na mysli malych developerow, Ci duzi maja zasoby, by eksperymentowac.
Wiesz, korporacje wpadaja w sidla wlasnych akcjonariuszy. Co kwartal musza cos stwarzac - najczesciej pozory - by nie bylo presji akcjonariaru. A w duzej korpo 3 miesiace to sie decyduje jaka kawe do biura zamawiac.
Myslalem, ze content aware toole juz byly w calosci pokryte w CS5 ;)
Problem w tym, ze silnik 3D wykona robote za Ciebie. Jezeli nie masz cisnienia, bo robisz to na razie niekomercyjnie, to polecam pocwiczyc swiatlocien we wlasnym zakresie. Szkoda, by te wszystkie bryly sie marnowaly ;)
Co tam krytykowac, jest dobrze. Swiatlo w Twoich pracach jest jeszcze przecietne, ale spokojnie mozesz zmierzyc sie z komercyjnymi zleceniami na tym poziomie, tylko portfolio pod klienta lepiej ulozyc.
Ogladalem wywiad z autorem. Bedzie wiecej kejsow, wiecej postaci i lokacji. Bedzie Kira - czy jak jej bylo z tech demka ktore kazdy zna lub powinien. Zapowiada sie super ciekawie.
Ciekawe. Pierwsze co pomyslalem, to ze w zasadzie ktos wykonal minigierke i ladnie ubral ja w scenariusz i dialogi. Z zainteresowniem przeczytam recenzje jak juz wyjdzie.
Mialem nadzieje, ze to z unreal engine szlo. Pewnie tak byly dobrane shadery. Anyway bardzo intrygujace. Mozna wiedziec czy scenariusz przyszedl od klienta?
Za szybko przeczytalem i odpowiedzialem. Myslalem, ze prze uzytkownika strony masz na mysli klienta, ktory bedzie uzywal strony do swoich celow. Anyway, obie licencje sa juz u tlumacza i jak tylko je dostane dorzuce jakies komentarze by czytalo sie latwiej i beda dostepne. To szeroki serwis wiec przyda sie tworcom nie tylko z zakresu cg.
Nie wczytywalem sie dokladnie, mniej wiecej masz racje. Nie mozna zarabiac na samym produkcie przy tanszej licencji. Ale wyslalem to do tlumacza wiec za jakis miesiac, dwa beda dostepne tlumaczenia licencji i warunkow wspolpracy z envato po polsku.
Klauzula 'are not charged' dotyczy ostatecznego klienta. Tworzac dla siebie jestes end userem, wiec nie monetyzujesz tego w rozumieniu ich definicji. Czyli bierzesz tansza.
Niestety 2900 to cena nie za wlasnosc, tylko za odsprzedanie tego klientowi - nawet zmienionego. Kosmiczna kwota za tak ograniczone uzycie. Bede musial opisac jak zrobic wymyk na swoim serwisie, by zawsze placic nizsza kwote, a nie te 2900. Inaczej mozna miec kiedys spory problem z niedoplacona licencja.